Skocz do zawartości

Rookie of the Year race 23/24


RonnieArtestics

Kto zostanie najlepszym debiutantem?  

49 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Rookie of the year to:

    • Victor Wembanyama
    • Chet Holmgren
    • Scoot Henderson
    • Ausar Thompson
    • Inny (Podziemski ;])

Ankieta została zamknięta

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 05.12.2023 o 06:11

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

no, ale z tej stajni rookasów GL, to póki co chyba nikt za bardzo nie świeci.... a za rok ma być kilku w loterii

Nom, to prawda, ale to już klasyczny dylemat korelacja vs związek przyczynowy + mała dawka.

Jakbym miał typować, to pójście do G-League było po prostu bardzo wygodne jeżeli chodzi o draft spot (hype z HS + brak bezpośredniego porównania do innych top prospektów) -- tj. Scoot z ujemnym win share w G-League mógł być pokemonem, ale dostał benefit of a doubt, ale od jakiegoś czasu tego kompletnie nie śledzę (no i obecnie NBA development ma chyba większe znaczenie niż kiedykolwiek, więc wszyscy oni zasługują na czas).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje, że problem taki Scootów czy Ballów albo innych prospektów z USA jest inny. To są typki, którzy od małego są programowani na to aby być kozakami, od małego są katowani treningami, zażynani graniem w każdej możliwej AAU czy campach a niektórym to rodzice nawet szkoły czy ligi pozakładali aby ich bardziej wypromować (vide Ballowie czy Emoni Bates) gdzie przecież na początku to ma być przede wszystkim zabawa a nie rywalizacja. To wszystko wychodzi potem po przyjściu do NBA. Stany obrały zły kierunek w szkoleniu młodzieży po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jednak wemby robi strong case pod ROTY, ciekaw jestem jak to będą oceniać ludzie z mediów - super efektywny roles/trzecia opcja w top5 drużynie ligi vs kolo co robi 20/10/3blk w 20-25min ale gra w słabiutkim teamie. 
 

chet jest też świetny i w jakichś Wizards tez pewnie by kręcił świetny boxscore, ale musi trzymać się swojej roli w OKC, wemby od miesiąca jest po prostu wybitny indywidualnie, No jestem ciekaw jak to się rozegra w dalszej czesci sezonu, ale mysle jednak ze hype na wembyego oraz te cyferki z kosmosu ostatnimi tygodniami dają mu tu zdecydowaną przewagę. Jak myślicie, Chet ma jeszcze szanse ? 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RonnieArtestics napisał(a):

Jak myślicie, Chet ma jeszcze szanse ? 

Imho będzie identyczny case jak w 04 z Lebronem i Carmelo. Jeden grał w gówno-teamie a drugi nawet awansował do PO a nagrodę zgarnął ten na którego był od początku większy hype, co do dzisiaj jest wspominane. Jak dla mnie teraz skończy się tak samo i nagrodę zgarnie gość kreowany przez media od dawna na nowego GOAT'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, BMF napisał(a):

LeBron był lepszym graczem od Carmelo

Skoro do dzisiaj się na ten temat dyskutuje to widocznie nie było wcale oczywiste kto rozegrał wtedy lepszy sezon i byli wówczas bardzo blisko. Tak jak w tym roku niezależnie od tego czy wygra Chet czy Wemby to fani każdego z nich będą mieli swoje argumenty by się z ostateczną decyzja nie zgodzić. Mi tam wszystko jedno kto wygra, ważne że obaj wymiatają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROTY dla Melo urosło do statusu urban legend, dlatego o tym się 'dyskutuje' (no i ludzie lubią dyskutować o rzeczach bez znaczenia, jak ROTY) i wspomina po 50 latach. LeBron miał lepsze statsy (pomimo de facto bycia ~sezon młodszym graczem), a lepszym zawodnikiem od Melo był overall w tamtym sezonie Wade. 

Problem z Holmgrenem jest inny, tj. mamy duży track record (Griffin, Embiid, Simmons, Holmgren) top prospektów, którzy opuszczali pierwsze sezony przez kontuzje, i jak na dłoni widać, że brak gry =/= brak możliwości progresu, tzn. ci zawodnicy na starcie karier byli ~allstarami (Embiid po dwóch latach straconych przez kontuzje był właściwie innym graczem niż w college'u). Holmgren jest ~borderline allstarem, ale nie jest tak dobry jak sugeruje to status rookie, bo młodszy od niego parę miesięcy jest np. Sengun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, RappaR napisał(a):

Do dzisiaj są dyskusje Lebron vs Kobe, co wcale nie oznacza, że temat nie jest oczywisty

Temat ROTY 03/04 nie był oczywisty dla wielu (1/3 głosujących, wśród kibiców nawet pewnie pół na pół z tego co pamietam), z dupy porównanie jak zwykle. Niestety nie ma takiego tematu tu na forum, najdalsze są z początku sezonu 04/05. A chętnie bym sobie poczytał. 
 

https://www.basketball-reference.com/awards/awards_2004.html

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

Temat ROTY 03/04 nie był oczywisty dla wielu (1/3 głosujących, wśród kibiców nawet pewnie pół na pół z tego co pamietam), z dupy porównanie jak zwykle. Niestety nie ma takiego tematu tu na forum, najdalsze są z początku sezonu 04/05. A chętnie bym sobie poczytał. 
 

https://www.basketball-reference.com/awards/awards_2004.html

W 2010 tym bardziej temat Lebron vs Kobe był podzielony, ale mamy 2024 i chyba kwestia tego, że w tamtym sezonie Lebron był lepszy od Melo powinna być jasna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym sezonie Melo był lepszym graczem. Tak samo gdy grał w NCAA. Tylko ze wobec brona były zupełnie słuszne oczekiwania ze może wystrzelić w kosmos. Koszykarsko w tym jednym sezonie co powinno tylko się liczyć do nagrody Melo. 

Jak oni poszli dalej to zupełnie inna bajka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, RappaR napisał(a):

W 2010 tym bardziej temat Lebron vs Kobe był podzielony, ale mamy 2024 i chyba kwestia tego, że w tamtym sezonie Lebron był lepszy od Melo powinna być jasna. 

Znowu jakieś z dupy porównanie. Wytłumaczysz mi co się zmieniło w 2024 żeby oceniać inaczej ich grę w 2003-2004 niż w 2004? 
Bo to, że w porównaniu lebron vs kobe wiele sie zmieniło od 2010 roku chyba nic dziwnego, ale zastanawia mnie czemu kwestia która oceny danego sezonu jesli nie była jasna w 2004 nagle jest jasna w 2024. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Znowu jakieś z dupy porównanie. Wytłumaczysz mi co się zmieniło w 2024 żeby oceniać inaczej ich grę w 2003-2004 niż w 2004? 
Bo to, że w porównaniu lebron vs kobe wiele sie zmieniło od 2010 roku chyba nic dziwnego, ale zastanawia mnie czemu kwestia która oceny danego sezonu jesli nie była jasna w 2004 nagle jest jasna w 2024. 

Sądzisz, że perspektywa sezonów w czasie się nie zmienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ignazz napisał(a):

W tamtym sezonie Melo był lepszym graczem. Tak samo gdy grał w NCAA. Tylko ze wobec brona były zupełnie słuszne oczekiwania ze może wystrzelić w kosmos. Koszykarsko w tym jednym sezonie co powinno tylko się liczyć do nagrody Melo. 

Jak oni poszli dalej to zupełnie inna bajka. 

Nie był, 21-6-3 na 51TS% vs 21-6-6 na 49TS% i lepsza obrona; RAPM (-1,1 vs +1,6); RPM (-3,5 vs -0,1); BPM (+0,1 vs +1,7); po prostu grał w lepszym teamie. 

Wade miał 16-4-4 na 53TS% / +1,1 RAPM / -0,4 RPM / +1,4 BPM -- więc jeżeli kogoś wrzucać do ROTY dyskusji po latach, to właśnie jego, zwłaszcza, że miał bardzo dobre playoffy (co nie miało znaczenia dla ROTY voting, ale ma z perspektywy czasu jak dobry był rookie Wade). 

Oczywiście Melo był bardzo dobry jako rookie, ale też nasze rozumienie kosza jest dużo lepsze niż 20 lat temu i przeciętny kreator-słaby obrońca nie miałby obecnie tyle hype'u gdy niedawno obserwowaliśmy np. rookie Doncicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównałem sobie obecną sytuację do tej z 04 bo mamy tutaj dwa grube talenty walczące zacięcie o nagrodę, tak jak wtedy. No i znowu jeden wchodził z otoczką potencjalnego GOAT'a i gra w dużo słabszym teamie, podczas gdy drugi ma PO team ale nie jest w swojej ekipie alfą i omegą, w przeciwieństwie do konkurenta.

A to czy Melo w momencie wyboru ROTY 04 był troszkę słabszy czy lepszy od LeBrona mało mnie obchodzi, bo i tak na dzisiaj już dawno wszystko wiemy co do ich karier. Zresztą wtedy nieco inaczej postrzegano koszykówkę, było mniej różnych zaawansowanych statystyk, więc w momencie tamtego głosowania często nie miały one znaczenia bo ich nie było albo miały sporo mniejszy, niż patrząc na to wszystko dzisiaj. Sezon Holmgrema i Wembanyamy też będzie łatwiej ocenić za 20 lat jak będzie dostępnych jeszcze więcej narzędzi do oceny wartości rozgrywanych minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wembanyama overall nie zasługuje na ASG (słabe pierwsze 20 meczów jako PF) -- mógłby je dostać za nazwisko (ale Spurs są fatalni) -- jako center jest zdecydowanie all-starem (ale Spurs z nim mają 6-17 i 0-4 bez niego w tym okresie, co pokazuje jak słabiutki mają roster). 

Mamy już 23 mecze/+600 minut z Wembym jako centrem, gdzie robi 22-10-4-4 na 59 TS% w 27 minut, i jedyne do czego można się przyczepić to czasami głupkowate straty (ale to będzie łatwo wyeliminować), chyba wyprzedza swój hype Francuz, a wydawało się to niemożliwe. ;]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.