Skocz do zawartości

Seriale


n_i_m_h

Rekomendowane odpowiedzi

A co tu ma kij w dupie wspólnego. Serial jest nudny i wlecze się jak flaki z olejem .. Aktorsko zagramy mega słabo i to nie tylko Hardy ale praktycznie każdy bohater gra z jedną mimika twarzy

 

W tym serialu nie mam nic co mogłoby wciągnac.

 

I masz rację różnimy się bo ja oglądać serial dla akcji a Ty jak widać sprawdzasz obsadę i oglądasz dla aktorów.

 

Ps. A czemu wkłądasz w moje usta kolejny raz słów których nie użyłem. Gdzie ja napisałem że oni są na poziomie Kardashian? Albo że da ich się z nimi porównac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brać się za Homeland?

 

Tabu również nie polecam,

Homeland najnowszego sezonu nie widziałem jeszcze, ale spokojnie możesz oglądać. moim zdaniem bardzo dobry. Fajni bohaterowie drugoplanowi przede wszystkim jak dla mnie. Temat terroryzmu lekko wyświechtany, ale ogląda się przyjemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celebrycki świat nie odnosił się do obsady serialu? 

A od kiedy znani aktorzy nie są celebrytami?

 

No i Ty ewidentnie napisałeś że dla mnie to poziom Kardashian wiec tak z ciekawości pytam gdzie ja to napisałem

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Homeland jest słaby, nudny, wątek miłosny pomiędzy rudym a wkurwiającą jest debilny i niewiarygodny.

 

 

tyle że odkąd się skończył (3 sezon?) to serial jest o niebo lepszy, a ostatni sezon w Berlinie był świetny i idealnie wpasował się w to co za chwilę się działo w Europie. Teraz mamy Iran i zmianę prezydenta USA (acz tu nie trafili ;)) i pomimo nudniejszego początku (Quinn...) liczę że znowu będzie bardzo dobrze i bardzo na czasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A od kiedy znani aktorzy nie są celebrytami?

 

No i Ty ewidentnie napisałeś że dla mnie to poziom Kardashian wiec tak z ciekawości pytam gdzie ja to napisałem

 

Ci aktorzy (może poza Hardym) nie są celebrytami. Celebrytą pełną gębą jest ktoś pokroju Kardashian czy innych tworów chwilowej mody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"homeland" slaby?! przecież własnie dwie pierwsze serie to była jedna z lepszych rzeczy, jakie zdarzyły się w kinie sensacyjnym w ostatnich latach i poziom leci w dół z każdą kolejną odsłoną, a nie odwrotnie. nudy w obecnej są nawet większe niż w "taboo", a to już jest wyczyn ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle że odkąd się skończył (3 sezon?) to serial jest o niebo lepszy, a ostatni sezon w Berlinie był świetny i idealnie wpasował się w to co za chwilę się działo w Europie. Teraz mamy Iran i zmianę prezydenta USA (acz tu nie trafili ;)) i pomimo nudniejszego początku (Quinn...) liczę że znowu będzie bardzo dobrze i bardzo na czasie

To dobrze, że mówisz, bo dobrnąłem chyba do 3 odcinka 3 sezonu i siadła mi psycha. Ale nie wiem czy kiedykolwiek do tego wrócę, już nie ma tyle czasu co kiedyś :( Jeśli znajdę w tygodniu 3-4h na seriale to jest luksus i zazwyczaj oglądam przed snem, zasypiając w połowie lub nie pamiętając następnego dnia co oglądałem. Smutne czasy przyszły...

 

Gdzieś wyczytałem, że Expanse to porządny kawał sci-fi jak na SyFy, postanowiłem dać mu szansę, odpaliłem pierwszy odcinek wczoraj, a po 30 sekundach spałem jak zabity. JAK ŻYĆ ?

"homeland" slaby?! przecież własnie dwie pierwsze serie to była jedna z lepszych rzeczy, jakie zdarzyły się w kinie sensacyjnym w ostatnich latach i poziom leci w dół z każdą kolejną odsłoną, a nie odwrotnie. nudy w obecnej są nawet większe niż w "taboo", a to już jest wyczyn ;]

Tak słaby. Jako serial sensacyjny plasuje się gdzieś koło 24 godzin, czyli pomiędzy "overrated", a "boring as shit".

 

Dziwi mnie zawsze, że seriale akcji mają taką popularność. Jak to się może nie nudzić po 3 cudownym, niewiarygodnym zwrocie akcji ?

 

Dla 90 minutowego filmu taka konwencja w filmie akcji broni się świetnie - dlatego tak się jarałem Johnem Wickiem czy innym Takenem. Przez 90 minut można wierzyć, że ktoś jest superbohaterem albo że wszystko udaje się ostatnim rzutem na taśmę, po uprzednim wyrwaniu przez bohatera i widza wszystkich włosów z głowy i skurczeniu się jaj do wielkości fistaszków. Ale przez 30 odcinków z rzędu oglądać zwrot akcji za zwrotem akcji jest dla mnie godne podziwu, Homeland w ogóle nie był zaskakujący, a nawet jeśli się czegoś nie spodziewałem to i tak reagowałem na te wydarzenia ziewnięciem.

 

A główna rola kobieca, jak już kiedyś pisałem, jest mniej irytująca tylko od siostry Dextera i na równi z Sarą z Prison Brejka. Top3 najbardziej irytujących bohaterek seriali. I żadna z nich mi się nie podoba wizualnie także mam zerową motywację.

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież w tym właśnie jedna z zalet "homeland", że jest filmem sensacyjnym, ale nie bezmyślnej akcji.

Doszedłem do chyba czwartego odcinka, ale to była jedna z najnudniejszych rzeczy jakie widziałem.

Już mi nie chodzi o samą fabułę, ale sposób kręcenia, jakby każdą scenę niepotrzebnie wydłużali dwa razy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scrubs jest strasznie underrated. Cox to chyba moja ulubiona postać z sitcomu obok Chandlera i Arthura z KoQ.

No właśnie nie czuję tego, rudy faktycznie jest śmieszny ale moje oglądanie polegało na czekaniu aż się pojawi rudy i zażenowaniu, kiedy na ekrani są inni. Za to tęsknię za Carrellem w Office i jaram się, że obejrzałem zaledwie kilka odcinków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci aktorzy (może poza Hardym) nie są celebrytami. Celebrytą pełną gębą jest ktoś pokroju Kardashian czy innych tworów chwilowej mody. 

A co ja poradzę,że tworzysz swoje własne definicje.

 

Celebrytą jest ktoś kto jest znany i wzbudza zainteresowania środków masowego przekazu. Więc jesli Ty używasz jako argumentu że są tam aktorzy znani z innych seriali. I jest to dla Ciebie jeden z dwóch głównych argumentów ( obok klimatu) to idealnie pasuje do definicji

 

Niemniej nadal nie pokazałeś w którym momemncie ja porównałem tych aktorów do Kardashian .

A Hoży doktorzy - świetna lekka komedia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że dokręcili ten ostatni - nikomu nie potrzebny sezon. 

Ten ostatni był zajebisty, szkoda że nie kontynuowali go jak się zaczął rozkręcać.

Od początku rzeczą, która najbardziej mnie denerwowała był JD. Wypi****lenie go i zostawienie Coxa to było dokładnie to o czym marzyłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.