Jazz 23/24 - future is bright

[ely3]

2 minuty temu, dannygd napisał:

Pisząc jednak o drafcie i ruchach - bardziej patrzyłem wtedy na pryzmat rozgrywania na dziś w S5 Utah. George tak czy inaczej to prospekt na za 2-3 lata, pytanie więc dalej aktualne co na dziś? Kogo wystawiasz na rozegraniu w S5?

Nadal jego . Na zminę z Clarskonem. Wiesz Jazz musi sobie go ćwiczyć. Ja nie jestem specem od NCAA ale z tego co czytam to on w Baylor musiał grać w s5 z dwoma niższymi graczami  i to oni grali jako rozgrywaący a on tam miał grać jako obowodowy

Ja nie wierzę ,ze on utrzyma 40% za 3. Gdyby tak było to byłby mega stealem.. Na ligę letnią ma gabaryty bo widać ,ze przypakował. w NBa to już nie jest super wysoki. Co ciekawe jego idolem był zarówno Murray Jamal jak i RW

Jeśli chodzi o lige letnią to patrze na razie na aspkety czy ktoś ma umiejętności przydatne w NBA i tu George pokazuje wszystko poza atletyzmem na dobrym lub bardzo dobrym poziomie. Wybiera dobre momenty do rzutu. Mało pałowania na siłę . W obronie jak porównuje pierwszy mecz w SAlt Lake a teraz to dużo poprawił w czytaniu off ball gdzie w kontrze będzie jego zawodnik. 

Ale nie napalam się ,że tu nam rośnie nowy Steph Curry.  Po prostu cieszę ,ze Jazz tym razem w drafcie wybrała dobrze bo ostatnie lata to różnie bywało

 

[karl]

Oby tylko Herro nie trafił do jazz…

[ely3]

4 minuty temu, karl napisał:

Oby tylko Herro nie trafił do jazz…

Plotki o nim w Jazz nie mają żadnego sensu skoro Jazz właśnie podpisało Clarksona i nie mają już wolnej gotówki więc musieliby w druga stronę wysłać właśnie jego . Jazz nie potrzebuje Herro  

 

[karl]

Teraz, ely3 napisał:

Plotki o nim w Jazz nie mają żadnego sensu skoro Jazz właśnie podpisało Clarksona i nie mają już wolnej gotówki więc musieliby w druga stronę wysłać właśnie jego . Jazz nie potrzebuje Herro  

 

No nie potrzebuje dlatego go nie chce. Ainge ponoć go lubi…

[ely3]

2 godziny temu, karl napisał:

latego go nie chce. Ainge ponoć go lubi

Z tego co ja wiem to Ainge lubi Olynyka i Smarta.. Herro jest mu obojetny. Rok temu był oferowany   Herro z Mitchella i do wymiany nie doszło. 

Herro słabo broni . Jazz już ma zbędnego THT, który nie robi zbyt dużych postępów . Ma ostatni rok umowy i wygląda na to ,że w Jazz większej roli mieć nie będzie miał

Roatacja jest w miare klarowna

guard duże minuty Geroge/Sxton/Clakrson/Agbaji.. 

Musiałby być wymieniany za Clarskona co miałoby sens bo jest młodszy i lepiej rzuca za 3 ale jego umowa jest po prostu zła. 31 mln na sezon to sporo  za kogoś kto nie broni. Clakrson jest gorszy ale za rok mu zapłącisz 14 a nie 29 

 

[Qcin_69]

Omer Yourtseven w Jazz  

Brawo Ainge, steal tego offseason 

[karl]

znalazlem temat.

jestesmy po pierwszym meczu i mysle, ze w zwiazku z tym, warto odnotowac spoko vintage sesję zdjeciowa zawodnikow i hardy'ego:

https://www.facebook.com/utahjazz/posts/pfbid02dBc8jxZH4p18nTa66bn5ayz3bGGZF8KhQddkZsATLtQe254nF2pmxJqmbSTihnK3l

[ely3]

Pierwsze dwa mecze tego sezonu dziwne w wykonaniu Jazz.

Po 1 - Hardy z Kings stworzył dziwaczną rotację. Tam czasem biegało 4 niskich.. THT na rozegraniu. W obronie zagubieni

W drugim meczu wrócił do rotacji 3 wysokich prawie zawsze i wyglądało to lepiej

z tym ,że ja nie wiem co THT robi jako starter. Czasem mu wyjdą asysty ale w większości przypadków gościu nawet nie próbuje kreować. W obronie jest dziurą przez co Kessler musi ciągle biegać z pomocą i robi się dziura pod koszem. Collins miewa lepsze i gorsze momenty w obronie ale na razie to może jest ciut lepszy niż ostatni rok w Hawks ale widać ,ze wciąz się uczy gdzie ma stać, Dużym plusem jest jego walka na tablicach ...

Kessler jest gorszy niż rok temu ale przez to ,że ma fatalne lineupy w obronie i trochę nie potrafi czasem się powstrzymać z pomaganiem. Jazz zaskoczyło mnie wygraną dziś bo Clippers w 4 kwarcie wyszli na prowadzenie a PG z Kawhi trafiali wszystko.Tam w pewnym momencie było 9../11 a Jazz miało 3/12 czy jakoś tak. OBrona Jazz jest straszna na razie. Po czym nagle Olynyk trafia dwie trójki jedna trudniejsza od drugiej a Clarkson ni z gruszki ni pietruszki nagle stał się plastrem na Kawhi i go świetnie obronił/ Jazz wygrało mecz bo w końcówce wszyscy zagrali swojego maxa. Sexton zatrzymał PG na błedzie 8 sekund tak dobrze go bronił. Olynyk i Clarkson trafiali trudne rzuty.

Hardy powinien dać większe minuty KG bo on gra i rozgrywa lepiej niż THT. Chciałbym zobaczyc też w rotacji Hendricka bo nie po to braliśmy go w TOP10 draftu by teraz oglądał mecze z trybun... JEst surowy i potrzebuje dużo poprawić ale akurat w obronie dałby Jazz dużo. Dunn jest dobry w obronie ale koszmarny w ataku.

THT tak naprawdę nie nadaje się do rotacji nawet w Jazz a już nie pewno nie na rozegraniu..

Zobaczymy co pokaże JAzz dziś w Phoenix ale obawiam się czy JAzz mając tak dziurawą obronę i tak złe rozegranie może być poważnym rywalem obecnie

[ely3]

Nie rozumiem Ainge'a . Rok temu zaczął sezon z Conleyem. Długo grał porządnym rozgrywającym. W końcu zrobili wymianę . Zrobili Jazz słabe ale i tak THT wyleciał z rotacji bo był za słaby nawet na tankujący zespół

Po czym teraz rzucili go na rozegranie. W ciemno mogę powiedzieć (ale widziałem dopiero połowę zespołów) ,że to jest obecnie najgorszy gracz NBA grający poważne minuty. Nawet jabari Smith jest lepszy

Jezusie Maryja ja nie wiem co Lakers w nim widziało dając mu taka umowe ale dla mnie to on za rok może nie dostać nowej. Jak na razie ma mocarne 21% za2 . Koszmarnie słabe wjazdy. Całościowo robi jakieś 29% z gry efg jakieś 33%

Koszmarna obrona. Fatalny atak. On potrafi robić wjazdy na kosz i kompletnie olewać Lauriego. Nie mam pojęcia jaki jest sens grania nim w s5 bo przez niego obrona Jazz jest fatalna i fatalny atak. Potem wchodzi Nunn , który choć broni dobrze to jak na razie musi bornić Duranta i PG 13 a to nie jest jego kaliber gracza. Za wysocy na niego. A do tego Nunn w ataku jest równie fatalny co THT. Obaj mecz w mecz są dwoma najgorszymi graczami JAzz a  z jakiegoś powodu to oni glównie rozgrywają a nie Keyonte

I tu mój drugi szkopuł. Jazz nie ogrywa młodych . Są fatalni ale zamaist grać młodzieża to wolą rzeżbić fatalnymi graczami

Hendriks zagrał całe dwie minuty. On jest mega surowy ale moim zdaniem powinien grać bo nie jest gorszy od Sochana . Scrabraugh zagrał całe dwie minuty i choć nic nie trafił to też warto nim grać. Keyonte pokazuje zarówno dobry rzut jak i przegląd pola i na razie jest najlepszym rozgrywającym i znowu gra mało minut.

Ainge postanowił tankowac. Wziął Collinsa , który jak na razie gra średniawo. Rzutu za 3 zapomniał dokumentnie. W obronie nie daje wsprarcia Kesslerowi i on musi cały czas się miotać. Najgorsze jest to ,ze jak Kessler idzi z pomocą to Collins chyba jeszcze ani razu nie rotował dobrze pod kosz by blokować wysokiego. Ma swoje bloki nie przeczę ale Collins musi poprawić trójkę i obronę jeśli chce być uzyteczny ale i tak jest on jednym z mniejszych problemów młodego sezonu Jazz. Jazz musi coś zrobić z obroną bo to jak łatwo rywale dostają się pod kosz to dramat. I to głównie właśnie przez niskich. THT jest do zezłomowania.  

W meczu z Suns ci robili co chcieli. Gordon miał chyba 9/11. Durant podobnie. Nikt nie wracał do obrony. Prosty atak na pnr i Jazz się gubiło. 

Czemu oni rok temu nie grali THT na rozegraniu? Dziś to JAzz by się jarało Victorem a tak to wygląda jak powtórka z Knicks. Granie ponad stan kiedy nie trzeba a potem zespół ma mnóstwo dziur i nie ogrywają młodzieży.. 

Wole by Hendricks się uczył niż granie Olynykiem nawet jesli jego trójki dały wygraną z Clippers. Wolę by Keyonte był starterem a nie dopiero 4 w rotacji niskim

[Reikai]

Czyli Jazz rok temu gralo o wynik, majac w perspektywie najlepszy draft od lat, a teraz gdy draft wyglada przeciętnie, postanowiono tankowac, jednoczesnie nie grajac mlodymi?

Co to za szachy 5D?

[vero1897]

Ja wogóle nie potrafię tych Jazz wyczuć. Wygrywają wtedy kiedy się tego kompletnie nie spodziewam a jak już im z rzadka zaufam to dostają wtedy w ryj, nierzadko blowoutem.

Od zeszłego sezonu brakuje tam komuś decyzyjnemu jaj by określić jasno kierunek, w którym ma to wszystko zmierzać. Nie poszli w ostry tank gdy to było konieczne bo się podjarali kilkoma W na starcie a później nie bardzo potrafili to sztucznie wyhamować, gdzie Spurs a później Blazers pokazali, że się da taki manewr przeprowadzić, nie podpadając Komiszowi i kibicom. To wyglądało wtedy jakby w managemencie Jazz naiwnie uwierzyli, że ten skład będzie już na stałe grał na tym poziomie i nie należy się aż tak mocno martwić o przyszłość.

Teraz jeszcze te dziwne rotacje... ale to niby dopiero sam początek i przy większej próbce może zacznie to już wyglądać sensowniej a chwilowo to jakieś dziwne eksperymenty. Jak widać też choćby na przykładzie Lakers czy Nets, niektórzy trenerzy zaczynają w tym roku sezon w mocno wakacyjnej formie a przecież pokazywali, że w trenerkę jednak potrafią nienajgorzej.

[Grzechu]

4 godziny temu, Reikai napisał(a):

Czyli Jazz rok temu gralo o wynik, majac w perspektywie najlepszy draft od lat, a teraz gdy draft wyglada przeciętnie, postanowiono tankowac, jednoczesnie nie grajac mlodymi?

 

 

[ely3]

Plotki z obozu Jazz donoszą ,że Kessler jest jakiś mentalnie rozbity. Dziś jakimś cudem był -13 Jest wolny , praktycznie przestał zastawiać kosz. Nie patrzy co się dzieje na boisku i dziś miał taką akcję ,że wyskakiwał do piłki w obronie do której już wcześniej skoczył Lauri i jeszcze wpadł na Keyonte więc choć byli w trójkę pod koszem to Kessler zbił piłkę do gracza Memphis i jak potem poszła kontra to nie zdązył blokować. Druga plotka głosi ,że gra dla kadry USA sprawiła ,ze przyjechał przemęczony. Brak mu świeżości. Mentalnie za bardzo kombinuje. Głowa często zwieszona. Zapomniał jak zbierać .Na pewno nie pomaga mu dużo gry z THT bo ten nie ma pojęcia jak rozegrać pnr. I moim opinii o nim nie zmieni dobry mecz w Denver bo dziś np w pierwszej swojej akcji miał coś takiego. Minął gracza i potem sam nie wiedział co chce. Pokozłował trochę w kierunku auta. Nagle postanowił podać ale się wtedy zorientował ,że przed nim nikogo nie ma więc zgubił piłkę. Potem pobiegł do niej ale się zorientował ,że jak dotknie to będzie błąd kroków więc postanowił nie robić nic ale jak gracz Memphis ją chwycił to THT sie skapnął ,ze idzie kontra więc faulował. Chcąc uniknąć straty i tak zaliczył stratę i faul Koszmarny gracz

A Lauri no cóż . Kolo robi 24/10 przy efG 60%. Lauri w słabych Jazz jest cały czas na plusie.. Do tego znowu sezon świetnie zaczął Olynyk. Może się ktoś nabierze i odda Jazz za niego pierwszą rundę taką z okolic 20-25.. Pod koniec pierwszej kwarty Sexton z Laurim trafiali na zmianę trójki. Memphis fatalnie broniło

I jeszcze na koniec

JAzz wczoraj znacząco poprawiło sobie statystyki tylko nie wiem po co Hardy trzymał starterów przez pierwsze 4 minuty 4 kwarty skoro Memphis poddało mecz gdzieś w połowie 3 a dziś mamy drugi mecz z rzędu z Magic.

 

[joe dumars]

nie rozumiem, co ty masz, ely, z tym 'nabieraniem' sie na graczy. olynyk to b. inteligentny grajek, solidny, ma bdb reputacje (etyka pracy, bezkonfliktowosc) i kazdy gm doskonale wie, na co go stac (czyt. olynyk nikogo nie oszuka)...

[ely3]

THT ma naprawdę niskie koszykarskie IQ.... To co on dziś wyrabiał. Jak sabotował grę Jazz w tej 4 kwarcie. Do spółki z Clarksonem ... THT wyprowadza piłkę spod kosza Magic. Orlando się zagapiło i Clarkson stał sam pod koszem. A THT się rozgląda po łuku komu podać . Clarkson skacze krzyczy aż gracze Magic podbiegli i dopiero wtedy THT mu podał choć Clarkson stał metr od niego ten go nie widział. Lauri ytafaił trójki w tej końcówce to THT postanowił sam odpalić za 3. Taki miejscowy go to guy się zrobił

Jazz dziś przegrało przez wiele czynników jak np Olynyk nie potrafiący wybić piłki z autu na 2 sekundy do końca. Jak pudłowanie z linii. To ,że Sexton czy THT w ogóle nie widzą graczy. To ,że zabijają ruch piłki.

A Kessler znowu miał -10... I kompletnie źle bronił Wagnera , który na początku 4 kwarty robił sobie co chcał. Ma niby te 5 bloków ale to tak mało ważne jak te THT 8 asyst. Są , ktoś je zanotował ale nie zmienia to całościowego obrazu. Obaj grają źle w swojej roli..

[DLT_Braddock]

Ta drużyna od dłuższego czasu jest jak pizza zrobiona na spodzie od mrożonki, polana ketchupem i posypana edamskim. 

[ely3]

Ta drużyna jest obecnie najgorsza w lidze

Collins jest od początku słabiutki w obronie. Ma swoje przebłyski ale ogólnie słabo. 

PRoblem Jazz to przede wszystkim straty i obrona. Obrona się posypała. Żaden guard nie broni. Collins jest kiepski jak wspomniałem. Kessler pogubiony. 

Keyonte dostał prezent na urodziny. W końcu dali go do s5. Czy debiut udany Biorąc poad uwagę 9 asyst i tylko 1 strata gdzie Jazz zrobiło 22 straty w meczu to myślę ,że tak

Obrona jest problemem i tu bez poprawy Collinsa albo danie dużych minut Hendricksowi nie ma co liczyć

I  nie ma jako takiego problemu z tankowaniem bo zespół w przebudowie i na dodatek musi bronić swojego wyboru który oddają do Thunder.Tylko czemu w tym a nie zeszłym roku

A jeśli juz tankować to nie grać Olynykiem czy THT bo oni nie wpisują się w przyszłość JAzz tylko młodymi

Hendricksem, Scarabaughem czy nawet więcej Sextonem, Wiem ,ze wg Hardyego oni nie są gotowi.. Może ale na razie duet Collins-Kessler nie działa kompletnie. Niscy grają źle . Kessler potrzebuje resetu 

Dziś oglądałem tylko mega szybki skrót więc jeszcze sobie przyjrze jak dokładnie wyglądała ofensywa z Keyontem w s5 ale widze ,ze obrona i faulowanie i straty to nadal ogromny problem

W pomalowanym Turner robił dziś co chciał

[karl]

Keyonte - 27 asyst i 5 strat odkąd pojawił się w s5.
To będzie top 5 tego draftu za niedługo. 
Nie wiem co to ten in season tournament ale jesteśmy pierwsi lol 

ely3 wracaj z Minnesoty do slc

[ozzy110]

10 minut temu, karl napisał(a):

Keyonte - 27 asyst i 5 strat odkąd pojawił się w s5.
To będzie top 5 tego draftu za niedługo. 
Nie wiem co to ten in season tournament ale jesteśmy pierwsi lol 

ely3 wracaj z Minnesoty do slc

No i jeszcze jak fajnie wygląda w duecie z Laurim 

[ely3]

22 godziny temu, karl napisał(a):

Keyonte - 27 asyst i 5 strat odkąd pojawił się w s5.
To będzie top 5 tego draftu za niedługo. 
Nie wiem co to ten in season tournament ale jesteśmy pierwsi lol 

ely3 wracaj z Minnesoty do slc

Hej

Ale ja od początku pisałem by grać własnie Keyonte a nie tym THT. Ale na pewno rzut musi poprawić 

22 godziny temu, ozzy110 napisał(a):

No i jeszcze jak fajnie wygląda w duecie z Laurim 

Wiesz on szuka wzrokiem zawsze Fina. THT czy Clarkson grali głównie pod siebie. Podania od nich to raczje kwestia bo sami nie mogli wjechać pod kosz lub mieć pozycji do rzutu. Keyonte gra dużo z Finem czy Collinsem. Te podania są lepszej jakości i w tempo.. 

Agbaji to tego w s5 gra dobrze  w obronie. Ma dobre czucie do bloków ale tu też musi wrócić do solidnej trójki i jednak jak wróci Kessler to on pójdzie na ławę

W ogóle pod nieobecność Kesslera Collins na centrze gra lepiej niż jako PF