Minnesota Timberwolves 2023/2024 - nadzieja umiera ostatnia...

[Koelner]

 Internety są bezwzględne

[Tomek]

Mam nadzieję, że w gumie

[Chytruz]

12 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

przecież z taką historią wygra jackpota na sali sądowej

Bardzo watpie, najwyzej dostanie jakas ugode zeby sie odpierdolila. Edwards nie wypowiadal sie tam zbyt elokwentnie, ale to byla w gruncie rzeczy standardowa dyskusja w takim przypadku. Niespodziewana ciaza, ona chce, on nie chce. Nie wiem czy ona tu ma o co sie sadzic.

Z kolei jakby zostawila dziecko i ciagnela child support, to Edwards pewnie zrobi pod 1bln w zarobkach za cala kariere, duzo lepsza inwestycja.

 

[ely3]

Trzeba tak szczerze powiedziec ,że w tej lidze sa równi i równiejsi

Sota zaczęła z Filadelfią mocno po czym Joel zaczał dostawać gwizdki nawet za najbardziej wydumane faule

Ja doceniam to ,że on atakuje na tyle dynamicznie ,że te faule wymusza. Chwała mu za to ale on flopuje praktycznie nawet przy poważnych faulach. Dokłada aktorstwo. Wszyscy o tym wiedza i nadal gwizdkami wycięto w tym meczu Goberta. Poniekąd Townsa. Rudy zagrał całe 24 minuty. Byli z nim +6 a i to przez końcówkę bo jednak do końca 3 kwarty był bodajże +16 albo +14 nie pamiętam dokładnie

A potem przyjdą PO i Joel się dziwie ,że tam jednak na flopy nie dostaje sie dodatkowych gwizdków.. Frustrujące to było . Bo Sota wyglądała duża część meczu na lepszy zespół ale z Gobertem bo jednak Reid jest za krótki na Joela i te -27 to pokazały.. 

w tej 4 kwarcie to już trochę nerwy zjadły Sotę bo tam wkurzali się wszyscy.. 

[dannygd]

14 godzin temu, ely3 napisał(a):

Trzeba tak szczerze powiedziec ,że w tej lidze sa równi i równiejsi

Sota zaczęła z Filadelfią mocno po czym Joel zaczał dostawać gwizdki nawet za najbardziej wydumane faule

Finch to najlepiej podsumował na press conf...

Ja tam zawsze uważałem jebać pasiaków.

14 godzin temu, ely3 napisał(a):

Bo Sota wyglądała duża część meczu na lepszy zespół ale z Gobertem bo jednak Reid jest za krótki na Joela i te -27 to pokazały.. 

Ale nie przez słaba obronę, oni źle funkcjonowali w ataku z Reidem, który źle zastawiał, przez co ANT czy McDaniels pudlowali na potęgę wejścia pod kosz z Embiidem. Stąd te -27.

Embiid na Gobercie miał kuriozalnie 9/11.

[Kubbas]

 

[ely3]

Zł cyklu ten się śmieje kto się śmieje ostatni

 

 

[ely3]

Nie wiem czy dziś Sota wyszła na mecz z pewnością ,że go wygra ale ich zaangażowanie przez 3 kwarty było takie nijakie. Memphis energią chęciami cały czas prowadziło a sota wciąż nie mogła się obudzić . Aż na początku 4 kwarty chyba coś okoły minuty świetnej gry Conleya  / 8 pkt. Dwie trójki dały prowadzenie na dobre. Było widać jak zespół zareagował. Jak Ant biegł zderzyć się klatą. Zdecydowanie to był moment po których Sota pokazał ,że ma obecnie sporo więcej talentu koszykarskiego i już Memphis nawet przez chwilę nie miało szans.

Sota wygrała bo była lepsza ale Memphis przy tych kontuzjach gra niesamowicie obecnie...

[vero1897]

To jedyna rzecz warta zapamiętania z tego meczu z Grizz.

[marceli73]

Niestety JEDNA przyszłość NBA dostała dzisiaj lanie od Drugiej. Cos niewiarygodnego jak obsrał się Edwards w tym najważniejszym dla nich być może meczu regulara w tym sezonie. Myślałem że będzie dogrywka a tu bach Edwards nie trafia pierwszego rzutu z trzech (no nic nie wyrównają po osobistych ale może zbiorą ostatni nietrafiony i dobija za dwa) ALE NIE nie trafia też drugiego ( No nic może zbiorą i szybka akcja za 3 ) ALE NIE. Edwards nie rzuca zgodnie z planem 3go osobistego ale nawet w obręcz nie potrafi trafić. .

NAGRODA OBSRANEJ ZBROI SOBOTNIEJ NOCY przypada EDWARDSOWIIIIII!

Edytowane 21 Stycznia przez marceli73

[BMF]

W dniu 2.12.2023 o 01:55, BMF napisał(a):

Sota na razie ma -1,4 atak poniżej średniej ligowej i obronę +8,4 powyżej średniej ligowej.

Jako, że ta obrona to byłby poziom najlepszej obrony w historii koszykówki (tzn. statystycznie było kilka ociupinkę lepszych, ale uwzględniając era-adjustment to wiadomo, że bardziej imponujące niż np. Celtics +8,6 w 2008 roku) - to Sota z czasem trochę wyluzuje. 

Już są na poziomie -6,5 DRTG + trafiają im się takie fuck-upy jak w ostatnich meczach + są w topie jeżeli chodzi o zdrowie, tak że pewnie skończą sezon w najlepszym wypadku na poziomie ~ 55W i +5/6 SRS i będą łakomym kąskiem w pierwszej rundzie. 

Generalnie to byłby w teorii dobry moment na spieniężenie Townsa, ale raz, że to się nie stanie, a dwa, że nie ma pewnie nawet za kogo. 

[ely3]

KAT to potrafi ... Zrobić historyczne 62 pkt a i tak wszyscy zapamiętają mu ,że w 4 kwarcie zrobił 4 pkt na 2/10 i był -16. A i miał 1 zbirókę, 1 stratę i 1 faul

No cóż Sota drugi mecz z rzędu zalicza solidną wtopę. A z i Clippersami niewiele brakowało by i tam. ( Clippers z -17 doszli na -4 no ale tam akurat Gobert zagrał dobrą końcówkę. Z Memphis tez byli w plecy tylko Conley zagrał super i przełamał młodziaków z Tennessee

[LeweBiodroSmoka]

niezmazuje, to na pewno faktu choku Townsa w czwartej kwarcie (pozdro @Tomek ;)) zwłaszcza, że chwilę wcześniej mieliśmy tą akcje LaMelo:

co nie zmienia faktu, że trzech typów nie potrafi dostrzec takich ewidentów i to się ciągnie już od 2 lat gdzieś, liga zatrudniło od ciula młodych arbitrów jakieś laski, azjatów, latynosów pewnie Netflix już kręci serial i jakoś mnie nie dziwi, że poziom poleciał na łeb i trochę to jeszcze pewnie potrwa

tu jeszcze ciekawa wypowiedź Fincha po meczu

 

Edytowane 23 Stycznia przez LeweBiodroSmoka

[Kubbas]

malo ogladam ostatnio, poza Lakers, przytloczyla mnie troche ilosc fajnych meczow

ale za kazdym razem jak odpale jakikolwiek mecz na nocce w pracy, to nie jestem w stanie pojac, ilosci zlych oczywistych gwizdkow

przede wszystkim, braku odwaznych gwizdkow w calkiem oczywistych sytuacjach

to wyglada troche jak "wole nie zagwizdac i sie pomylic, niz zagwizdac i sie pomylic"

robi sie to juz chore, zwlaszcza poszkodowane sa druzyny ktore duzo atakuja painta.

[DamianOItalianO]

Ostatnio zdarzają się coraz częstsze wpadki i bilans w ostatnich 10 meczach 6-4. Po porażce z Orlando Finch urządził sobie dłuższą pogadankę z drużyną, na temat błędów w 4 kwarcie tego spotkania. Liczę, że drużna zareaguje na nią dobrze i uspokoi grę w 4 kwartach. Ostatnio słabsze końcówki spotkań. Ten ostatni bilans może uwypukli braki w składzie i dzięki temu Conelly coś jeszcze wymyśli jutro. Wydaje mi się, że pewnych ruchów możemy się spodziewać. Po pierwsze mają aktualnie wydatki na płace w wysokości 164,6mln. Connolly raczej zdaje sobie sprawę, że muszą zejść o kilka milionów do 162mln. Po drugie niezbędne jest wzmocnienie ławki. Rezerwowy rozgrywający, ewentualnie zawodnik dobrze punktujący z ławki. Także jestem na 90% pewien, że do jakiejś bardziej czy mniej znaczącej wymiany dojdzie.

W plotkach ostatnio przewijały się nazwiska: Tyus Jones, Delon Wright, Monte Morris, Alec Burks, Bones Hyland, Bogdan Bogdanovic, a ostatnio słyszałem o Dennis Schroeder. Nad tym ostatnim nazwiskiem się sam zastanawiałem kilka dni temu. Skoro Raptors zdecydowali się na przebudowę to może będą chętni rozstać się z nim. Jeśli cena nie byłaby wygórowana to należy rozważyć taki ruch. Tylko jakoś żal byłoby się rozstawać z Slo Mo (mam nadzieje, że złapie w końcu stabilną, dobrą formę) lub Akexandrem-Walkerem. Zakładam, że trzon drużyny Conley, ANT, KAT, McDaniels, Gobert, Reid w tym momencie jest nietykalny.

Z letnich wzmocnień dużo więcej spodziewałem się po Shake Miltonie. Finch długo nim grał na początku sezonu, próbował go często, dawał mu szansę, ale chyba można już to ostatecznie napisać, że nie wpasował się do systemu. Troy Brown niczym mnie nie rozczarował, a czasem nawet potrafił zachwycić. W tych niewielkich minutach, które dostaje spisuje się solidnie, ale na pewno nie byłoby się żal z nim szkoda rozstawać.

W mediach pojawiła się informacja, że oferta za Tyusa Jonsa zawierająca 4 picki drugorondowe została odrzucona przez Wizards. Assetów jest mało, a potrzeby konkretne. Monte Morris z Detroit wygląda na sensowne posunięcie, takie bez fajerwerków, ale.... solidne. Jest jedno "ale", on wraca dopiero do gry po długiej kontuzji.

W tym sezonie doceniłem też wymianę i pozyskanie Conleya. Ma olbrzymi wpływ na grę, często nie widać tego w statystykach, ale pomaga w wygrywaniu i uruchamianiu w ataku Goberta. To był dobry ruch, do którego w tamtym momencie nie byłem przekonany. Doceniam w pełni klasę Mike'a.

[josephnba]

Conley to jeden z najbardziej niedocenionych graczy w historii 

Miał trochę pecha do kontuzji ale kiedy już grał...klekajcie narody 

Taki wet na ławce dla Edwardsa to skarb. Zresztą widać dużą zmianę w prowadzeniu gry u młodego 

Z tymi końcówkami miałem się dziś okazję przekonać i faktycznie. Tak jak ogromnie podobają mi się w D na przestrzeni sezonu, tak dziś gubili krycie co drugą akcje a to nie jest zasługa super rozgrywek HC Bulls 

 

[ignazz]

Akurat tego meczu nie widziałem. Chciałem podpytać tylko o Conleya czy nie był czasem zbyt statyczny bo wyciągając może błędny obraz tylko z box score ( przyznaje) jedyne 7 rzutów jakie oddał to zza łuku. Nic z wejść. Zero wymuszeń fauli. Nie było to zbyt przewidywalne i mimo wszystko statyczne?

Gracz co trafi 3/7 za trzy jest bardzo potrzebny bo robi space a i nie zabiera posiadan stad moja dywagacją. 

[dannygd]

Jeśli Monte po kontuzji wróci do formy i podpisze szybko tanie ext., to jestem zajarany tym ruchem! Conley będzie mógł grać mniejsze minuty i obstawiam podpisze wtedy też niższy kontrakt, który pozwoli Socie przy wchodzących kontraktach ANTa i KATa utrzymać core.

Ciekawy jestem czy Moore i Minott (bardziej ten drugi, bo Moore to nawet w GL wygląda źle ofensywnie) dostaną teraz większe minuty, choć osobiście czekam na powrót do zdrowia Clarka.

[DamianOItalianO]

Monte Morris i spoko. Rozumiem.

Shake Milton + Troy Brown + 2rudnowy z 2030 (za 6lat to może być wybór w pierwszej części drugiej rundy)

Dziwie się trochę Wizards, że jeśli Wolves oferowali za Tyus Jones te 4drugorundowe picki, że ich nie wzięli.

A tak został do końca sezonu i…. najprawdopodobniej stracą go latem za nic. Kończy mu się kontrakt. 

[LeweBiodroSmoka]

 

damn