Czym mozemy sie pochwalic?

[Findek]

A ja po raz kolejny powtórzę. Wstydzę się, że dzielę narodowość z ludźmi, na których decyzję o wyborze prezydenta największy wpływ ma fakt, że jeden z kandydatów stracił brata bliźniaka w katastrofie samolotu (wg wstępnych sondaży od 15 do 20% wyborców). Mnie to przeraża.

[Koelner]

Ale PO z tym nic nie robi. Kompletnie! Schowali głowę w piasek i czekają chyba aż PiS ich wypunktuje.

Zastanawiam się czemu PO nie próbuje Kaczyńskiego uderzać w jego jeden ze słabych punktów jakim jest bycie kawalerem. Ok ,jest tolerancja ,tłumaczy się ,że to jest jego wybór życiowy. Tylko dlaczego nie pokazują Komorowskiego jako męża ,ojca pięcioro dzieci. Patrząc na badania Komorowski jest bliżej większości polaków przez to ,że ma rodzinę i prowadzi "normalny" styl życia opierający się także na swojej familii. To jest pole do popisy PO a nie wiem czemu tego nie wykorzystują. Nawet Olejnik w rozmowie podała ten argument i ta kobitka z PiSu nie wiedziała co odpowiedzieć. Np. jakby wyglądał Kaczyński idący z parą Królewską czy prezydencką? O ile od premiera tego się nie wymaga to głowa państwa zawsze jest zapraszana z osobą towarzyszącą. Działaczka PiSu dziwnie się tłumaczyła ,że rolę pierwszej prezydentowej może spełniać jakaś kobieta z kancelarii. 8) Dla większości osób w Polsce bliższy jest ojciec i maż niż kawaler ,który z jakiś powodów jest sam. Na pewno ciężko to rozgrzebywać czy stał się kawalerem przez to ,że nigdy się nie zakochał albo kiedyś miał zawód miłosny czy się poświęcił karierze polityka czy za bardzo kochał mamę czy po prostu jest innej orientacji seksualnej i boi się tego ujawniać. Nie chcę nikomu tutaj ubliżać ale znam kawalerów 30letnich i to co oni mają w głowie jest czymś co można nazwać "dziwactwem". Człowiek ,który jest konserwatywny ,używa haseł konserwatywnych ,wypowiada się na tematy aborcji ,in vitro tak naprawdę nie wiem na czym to polega ponieważ nigdy bezpośrednio nie miał takich problemów. Osoba która można nazwać ,że jest pierdołą życiową zaczynając od braku podstawowych umiejętności jak prawo jazdy ,komputer ,konto bankowe czy umiejętność zdobycia kobiety a co za tym idzie problemy z tym związane ,jak zarobek ,wychowanie i inne sprawy psychicznie,jak ona ma rządzić państwem i wiedzieć to tak naprawdę przeciętnej rodzinie dolega? Chyba ,że wychodzimy z założenia ,że ma grupę fachowców ,którzy mu doradzają a on w tych sprawach jest marionetką. Tak naprawdę nikt z zwolenników PiSu nie napisał w tym temacie dlaczego mam głosować za PiS. Słyszałem o patriotyzmie brata oraz o Palikocie i Niesiołowskim. Jeśli to są argumenty za PiS czy przeciwko PO to mnie nie przekonali.

 

I jeszcze jedno. Polacy chyba nie zdaję sobie sprawy ,że jeśli Kaczyński wygrałby wybory to nie mielibyśmy prezydentury tylko stałą kampanię wyborczą w celu podniesienia sondaży PiSu ku następnym wyborem. Znowu strzelimy sobie w piętę.

[hidro]

tak naprawdę to można było się spodziewać, że PIS zrobi sobie 'show' na tragedii ze Smoleńska. to ich zarzekanie się, że nie będą tego mieszać do wyborów. śmiechu warte. i to o czym wspomniał wyżej Findek. głupota ludzka nie zna granic. ręce człowiekowi opadają, że tacy ludzie mają prawo do decydowania o losach Polski.

 

buła dobrze napisał, że połowa ludzi wybiera lepsze zło tudzież głosuje przeciwko komuś. o ile w pierwszej turze nie muszę głosować na nikogo z po czy pisu bo mam innego kandydata tak w 2 turze przyjdzie mi zagłosować na ciepłą kluchę Bronka, bo wybór Jarka to strzał w stopę. jak taki człowiek ma reprezentować nasz kraj. zero języków, zero obycia, brak pierwszej damy ( no chyba, że kota będzie brał ze sobą), etc. długo by tak można było wybierać.

 

koelner świetnie ujął to w swoim wpisie. 100% racji.

[Stratosfear]

Ale PO z tym nic nie robi. Kompletnie! Schowali głowę w piasek i czekają chyba aż PiS ich wypunktuje.

Zastanawiam się czemu PO nie próbuje Kaczyńskiego uderzać w jego jeden ze słabych punktów jakim jest bycie kawalerem. Ok ,jest tolerancja ,tłumaczy się ,że to jest jego wybór życiowy. Tylko dlaczego nie pokazują Komorowskiego jako męża ,ojca pięcioro dzieci. Patrząc na badania Komorowski jest bliżej większości polaków przez to ,że ma rodzinę i prowadzi "normalny" styl życia opierający się także na swojej familii. To jest pole do popisy PO a nie wiem czemu tego nie wykorzystują. Nawet Olejnik w rozmowie podała ten argument i ta kobitka z PiSu nie wiedziała co odpowiedzieć. Np. jakby wyglądał Kaczyński idący z parą Królewską czy prezydencką? O ile od premiera tego się nie wymaga to głowa państwa zawsze jest zapraszana z osobą towarzyszącą. Działaczka PiSu dziwnie się tłumaczyła ,że rolę pierwszej prezydentowej może spełniać jakaś kobieta z kancelarii. 8) Dla większości osób w Polsce bliższy jest ojciec i maż niż kawaler ,który z jakiś powodów jest sam. Na pewno ciężko to rozgrzebywać czy stał się kawalerem przez to ,że nigdy się nie zakochał albo kiedyś miał zawód miłosny czy się poświęcił karierze polityka czy za bardzo kochał mamę czy po prostu jest innej orientacji seksualnej i boi się tego ujawniać. Nie chcę nikomu tutaj ubliżać ale znam kawalerów 30letnich i to co oni mają w głowie jest czymś co można nazwać "dziwactwem". Człowiek ,który jest konserwatywny ,używa haseł konserwatywnych ,wypowiada się na tematy aborcji ,in vitro tak naprawdę nie wiem na czym to polega ponieważ nigdy bezpośrednio nie miał takich problemów. Osoba która można nazwać ,że jest pierdołą życiową zaczynając od braku podstawowych umiejętności jak prawo jazdy ,komputer ,konto bankowe czy umiejętność zdobycia kobiety a co za tym idzie problemy z tym związane ,jak zarobek ,wychowanie i inne sprawy psychicznie,jak ona ma rządzić państwem i wiedzieć to tak naprawdę przeciętnej rodzinie dolega? Chyba ,że wychodzimy z założenia ,że ma grupę fachowców ,którzy mu doradzają a on w tych sprawach jest marionetką. Tak naprawdę nikt z zwolenników PiSu nie napisał w tym temacie dlaczego mam głosować za PiS. Słyszałem o patriotyzmie brata oraz o Palikocie i Niesiołowskim. Jeśli to są argumenty za PiS czy przeciwko PO to mnie nie przekonali.

 

I jeszcze jedno. Polacy chyba nie zdaję sobie sprawy ,że jeśli Kaczyński wygrałby wybory to nie mielibyśmy prezydentury tylko stałą kampanię wyborczą w celu podniesienia sondaży PiSu ku następnym wyborem. Znowu strzelimy sobie w piętę.

Nic dodać nic ująć. Spotykam wielu ludzi własnie o takim sposobie myślenia, według mnie słusznym, a o zgrozo czuję że jest to mniejszość

[kore_old]

Ja tez sie zgadzam w wielu punktach z wypowiedzią Koelnera ale to nie znaczy ze glosuje na wujka Bronka. I masz problem niby mniejszosci rozwiazany

[Koelner]

 

 

kore ,Mikke?

[lorak]

kore ,Mikke?

właśnie, czemu przedstawia się sprawę tak, jakby trzeba było wybierać miedzy Kaczyńskim a Komorowskim i koniec?

jeśli już głosować (najlepiej by było, gdyby naród w ogóle nie poszedł do urn i dał jasno do zrozumienia co o tym wszystkim myśli), to na pewno nie na żadną z tych dwóch żałosnych postaci. jak się zachowują przy korycie to wiadomo doskonale, więc po prostu lepiej dać komuś nowemu szansę. a nuż będzie trochę lepiej...

[Koelner]

najlepiej by było, gdyby naród w ogóle nie poszedł do urn i dał jasno do zrozumienia co o tym wszystkim myśli

Lepiej już zagłosować na te "trzecie" osoby. Trzeba pokazać dojrzałość demokratyczną.

[lorak]

pchanie się na siłę w bagno, to nie jest objaw dojrzałości.

[Luki]

Ogólnie są ludzi ktorzy:

 

a) Nie znają się za bardzo na polityce, ale czują obowiązek obywatelski, jednocześnie nie chcąc zmarnować głosu

- jesli bardziej odpowada mu Kacz- głosuje na niego

- jeśli bardziej Kom- na niego

(pewnie 80% głosujących)

Znają się na polityce, znają polską politykę, jej realia, widzą, że PO to partia bez poglądów, stado garniturów z pięknym usmiechem, a PiS lesne dziadki- głosuje na kogoś kto ma takie poglądy jak oni, jeśli kogoś takiego nie ma- nie głosują(20%)

 

Ja ogólnie głosuję na Jurka choć pewnie nie przekroczy granicy błędu statystycznego.

[Koelner]

Lorak. od razu zaznaczam ,że nie zaliczam Cię do tych osób ale nie cierpię tych ludzi ,którzy mądrzą się i prawią o polityce a jak ich się zapytasz czy byli na wyborach to oczywiście ,że nie. brak dojrzałości demokratycznej u nas w Polsce jest widoczny. świadczy o tym chociażby frekwencja lub zamiłowanie to partii przywódczych jakimi nie wątpliwie są PiS czy PO.

[Kily]

Nie chce mi się silić na wypisywanie kolejnych wpadek Bronka, bo tego jest stanowczo za dużo, ale jak ktoś widział dzisiaj jego wywiad u Piaseckiego, to nie powinien potrzebować uzasadnienia, dlaczego na niego nie należy głosować.

 

A co do dwóch kandydatów, to mnie rozbraja takie gadanie jak Durczoka kilka dni temu, że "wyborcy są mądrzy i wiedzą, że walka rozgrywa się pomiędzy dwoma kandydatami". Nie ma to jak wspaniała definicja mądrości, dzięki której "mądry" naród można sondażami prowadzić łatwiej niż bydło.

[Quester]

A co do dwóch kandydatów, to mnie rozbraja takie gadanie jak Durczoka kilka dni temu, że "wyborcy są mądrzy i wiedzą, że walka rozgrywa się pomiędzy dwoma kandydatami". Nie ma to jak wspaniała definicja mądrości, dzięki której "mądry" naród można sondażami prowadzić łatwiej niż bydło.

Media. Nie chcą, żeby ktokolwiek inny dostał sie do koryta.

[Oruss]

Pozwólcie, że zabiorę głos.

Nie jestem zwolennikiem ani PO która osobiscie mnie strasznie zawiodła, ani PiSu (który defacto na polskiej scenie politycznej jest bardzo potrzebny z racji bycia takim "sumieniem narodu") Tym bardziej nie jestem zwolennikiem ani Komorowskiego, ani Kaczyńskiego. Pierwsz kojarzy mi sie ciepłym kluchem bez swojego zdania, a drugi z ciągłymi awantuarmi. Los tak pokierowal wydarzeniami, że coraz bardziej zastanawiam się nad Jarkiem jako prezydentem ( błagam, nie atakujcie mnie naprawde nie darzę go sympatią, a jego poglady nie są mi najblizsze) O ile w pierwszej turze, moj głos nie bedzie wiele znaczył, z racji że nie oddag go najprawdopodbniej ani na BK ani JK o tyle w drugiej turze będę musiał kogoś wybrać, albo innaczej, któregoś skreślic. Komorowski wg mnie to nie jest człowiek któremu można zaufać, facet wydaje sie być marionetką, zwykłym grubym Bronkiem, którego będzie można sterować. Kaczynski zas, to człowiek, mający maseeee wad, których nawet nie chce mi sie wymieniać bo większosc je zna, ale z drugiej strony to człowiek który całe zycie poswiecił polityce. Ten człowiek jest nie do przekupienia, zadne lobby nie wpłynie na jego decyzje, żadne... Co on ma do stracenia? Kota? Nie miał konta, nie ma prawa jazdy, kawaler, na pewno ma jakies swoje "przyzwyczajenia" ale to jedyna osoba w Polsce która nie ma nic do zyskania w sensie materialnym, zdobywajac urzad prezydenta. Moze mieć na wszytsko wyjebane, i poswiecic reszte zycia na naprawe panstwa . Poza tym jestem pewny ze gdyby JK i BK mieli wybierac pomiedzy UKrainą a Rosją, to ten pierwszy powiedział by Ukraina, a drugi Rosja, mimo że Rosja nigdy nie bedzie dla nas partnerem, nawet jak bedzie sie wspaniałomyslnie usmiechac i do nas przymilać. Szykuje sie dla mnie cięzki wybór.

Gdyby kandydował Sikorski, sprawa byłaby prostsza, a tak - trzeba troche pomyslec.

[Krzemo]

No offens. Tylko, że w Twoim wywodzie brakuje logiki:

 

- co wskazuje na to że tylko Jarek nie podda się wpływowi jakiemuś lobbby , a inni nie ? to ze nie ma konta W BANKU ? co to za zaleta ... kto to lobbuje w pałacu prezydenckim ? jarek jako premier ulegał wielokrotnie lobby radiomaryjnemu ... mało kto pamięta ze na początku lat 90 miał liberalne poglądy na takie tematu jak aborcja, rodzina itd. a dla zbicia kapitału politycznego, sprzedał swoje poglądy

 

- co wskazuje na to ze poświeci się naprawie państwa ... nie wiem czy wiesz ale prezydent nie ma tutaj nic do gadania ... z pozycji prezydenta państwa się nie naprawia, od tego jest większość parlamentarna i rząd, jak prezydent może naprawia państwo jak to sobie wyobrażasz ? dlaczego tego państwa nie naprawił jak miał ku temu okazje będąc premierem, tylko kręcił lody na boku z lprem i samoobeoną, byle być premierem,

 

- czy facet który cale życie jest ''kawalerem'' i ma awersje do kobiet ma na pewno wszystko dobrze w głowie pookładane ? co to za zaleta to bycie kawalerem.

 

- kiedy to Ukraina była dla nas partnerem, robiąc z upowców bohaterów narodowych i kradnąc nasz gaz ?

 

To , że Jarkowi rosną słupki nie dziwi mnie, nasze społeczeństwo jest słabo myślące, nieracjonalne, nie kieruje się logiką, daje się nabierać na tabloidową papkę, Jarek ie wypowiada się praktycznie wcale i dzięki temu zyskuje, a o tym że ''internauci non stop oglądają pornografie i tylko piją piwo, sam widziałem'' oraz ''czy marihuanę robi się z konopi?, chyba nie'' i ''ty ruski agencie'' mało kto pamięta.

 

Ja w tych wyborach nie widzę dobrego kandydata ... ale Jarkowi na bank nie pomogę wygrać, ktoś kto jest typem człowieka kłótliwego, wszędzie wietrzącego agenturalne spiski, nastawionego anty do nowości w dodatku ktoś kto romansuje z rydzykiem, dając rękojmie głoszonym przez rydzykowe środowisko poglądom, nie może być moim prezydentem.

[Krzemo]

 

A co do dwóch kandydatów, to mnie rozbraja takie gadanie jak Durczoka kilka dni temu, że "wyborcy są mądrzy i wiedzą, że walka rozgrywa się pomiędzy dwoma kandydatami". Nie ma to jak wspaniała definicja mądrości, dzięki której "mądry" naród można sondażami prowadzić łatwiej niż bydło.

Media. Nie chcą, żeby ktokolwiek inny dostał sie do koryta.

Proste chwyty erystyczne, mające ograniczyć wybór (każdy mądry wie, żeby glosować na bronka lub jarka) i gro ludzi się na ten banalny haczyk złapie, dziwi mnie tylko że wychodzi to od dziennikarzy, bo naturalnie takie zagranie powinno wyjść od sztabowców ...

[Koelner]

http://wyborcza.pl/1,75478,7885462,Dona ... enski.html

Heil Tusk!

jeśli ktoś widzi ogromne podobieństwo to ja jestem ślepy.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... akuje.html

 

czekam na zmianę w kampanii wyborczej przez Kaczyńskiego.

 

 

 

dziwi mnie tylko że wychodzi to od dziennikarzy, bo naturalnie takie zagranie powinno wyjść od sztabowców ...

widocznie szefowie stacji telewizyjnych mają w tym interes.

[Krzemo]

Koelner zmianę już masz, to wyciągnie znów tych bredni , wcześniej dziadek, teraz ojciec Tuska w ss, to nic innego jak partyzancka zagrywka sztabowców Kaczyńskiego ... zresztą jak ojciec tuska mogł jmieć w 39 , 30-40 lat ... no ale ciemny lud to kupi, jak mawiał Kurski o wyborcach PiS...

T wszystko tyko świadczy o tym, że gdy reprezentant tego środowiska zdobędzie władze , to każdemu będzie można przylepić mordę esesmana, ruskiego agenta itd.

[Koelner]

(który defacto na polskiej scenie politycznej jest bardzo potrzebny z racji bycia takim "sumieniem narodu")

Komu te sumienie jest potrzebne i w jakim celu?

 

T wszystko tyko świadczy o tym, że gdy reprezentant tego środowiska zdobędzie władze , to każdemu będzie można przylepić mordę esesmana, ruskiego agenta itd.

Jeśli ciemny lud to znowu kupi to trudno. Na tym polega demokracja ,że wygrywa większość. Dziwne tylko ,że po dwóch latach nieudanych rządów ,po beznadziejnej prezydenturze Lecha ludzie nadal wierzą PiSowi. Jeśli to jest były elektorat Samoobrony ,LPR-u czy część ludzi słabo odpornych na populistyczne hasła to nie dziwi mnie brak rozsądnego spojrzenia na najbliższą przeszłość nie tylko tą z PRL-u i transformacji.

Nie dziwne ,że wśród inteligencji oraz osób z większych miast PiS odnosi stale porażki.

[lorak]

co to za zaleta to bycie kawalerem.

 

a co, to niby wada?