[Rd 1] Suns - Clippers

[Chytruz]

No to co, miała być super seria Suns vs Warriors, skoczyło się na trochę mniej fajnej z Clippers, a PG13 już jest najpewniej out, więc Clippers kontynuują tradycję grania w PO w osłabieniu i seria robi się już w ogóle tak sobie fajna. Marcus Morris też wypadł 2 tygodnie temu, ale tu nie słyszałem żadnego oficjalnego info o jego statusie na pierwszę rundę. Można się też spierać czy jego brak to akurat osłabienie.

U buków kursy to 1.18 na Suns i 5.34 na Clippers, więc faworyt jest dość klarowny - zostawiam tą informację dla wygody użytkowników, którzy w 2028 będą przebierać stare tematy do dyskusji o legacy Kawhia/Bookera/CP3/Duranta, że wygrał/przegrał tą serię będąc mega faworytem/underdogiem, odjebując tym samym epicki win / żenujący choke.

Suns mają duży firepower i HCA, kołderka Clippers wydaje się trochę krótka w tym momencie. Chyba wszystko spoczywa na seksownych barkach Kawhia z dziwnie wystającymi koścmi i bez jebnięcia jakiegos hard carry raczej się tu nie obejdzie, jeśli Clippers chcą tu myślec o wygranej. Do tego od Powella pewnie będzie im potrzeba z 20ppg minimum i żeby Eric Gordon dał jakieś oznaki życia. Zobaczymy jak Westbrook się znowu odnajdzie w PO, w ostatnich pięciu tylko raz rzucał powyżej 40% z gry i aż trzy razy poniżej 27% za 3 i ogólnie za każdym kończyło się wszystko mocną kompromitacją. Ostatnio nawet sobie radzi, ale po pierwsze to RS, a po drugie wiadomo jak to u niego. Na pewno zobaczymy dużo nie-bronienia go, na początku pewnie nawet w jakiś teatralny sposób Warriors-style, żeby mu siadło na psychę. Za to Over/Under na ilość kibiców, których Westbrook każe ochronie wyrzucić z trybun to pewnie musi być ze 2.5 minimum i pewnie Over to i tak value pick, bo ostatnio zasmakował w tym hobby.

Przewiduję na pewno dużo śmiechu w tej rywalizacji:

 

Ze strony Suns wszystko wydaje się łatwiejsze:

- nie odjebać jakiegoś collapse
- nie pobić się między sobą na ławce i/lub złamać ręki bijąc ścianę 
- PO się dopiero zaczynają, więc CP3 ma jeszcze z 6-8 meczowe okienko zanim nadejdzie czas na klasyczną kontuzję

 

[blackmagic]

1 godzinę temu, Chytruz napisał:

No to co, miała być super seria Suns vs Warriors, skoczyło się na trochę mniej fajnej z Clippers, a PG13 już jest najpewniej out, więc Clippers kontynuują tradycję grania w PO w osłabieniu i seria robi się już w ogóle tak sobie fajna. Marcus Morris też wypadł 2 tygodnie temu, ale tu nie słyszałem żadnego oficjalnego info o jego statusie na pierwszę rundę. Można się też spierać czy jego brak to akurat osłabienie.

U buków kursy to 1.18 na Suns i 5.34 na Clippers, więc faworyt jest dość klarowny - zostawiam tą informację dla wygody użytkowników, którzy w 2028 będą przebierać stare tematy do dyskusji o legacy Kawhia/Bookera/CP3/Duranta, że wygrał/przegrał tą serię będąc mega faworytem/underdogiem, odjebując tym samym epicki win / żenujący choke.

Suns mają duży firepower i HCA, kołderka Clippers wydaje się trochę krótka w tym momencie. Chyba wszystko spoczywa na seksownych barkach Kawhia z dziwnie wystającymi koścmi i bez jebnięcia jakiegos hard carry raczej się tu nie obejdzie, jeśli Clippers chcą tu myślec o wygranej. Do tego od Powella pewnie będzie im potrzeba z 20ppg minimum i żeby Eric Gordon dał jakieś oznaki życia. Zobaczymy jak Westbrook się znowu odnajdzie w PO, w ostatnich pięciu tylko raz rzucał powyżej 40% z gry i aż trzy razy poniżej 27% za 3 i ogólnie za każdym kończyło się wszystko mocną kompromitacją. Ostatnio nawet sobie radzi, ale po pierwsze to RS, a po drugie wiadomo jak to u niego. Na pewno zobaczymy dużo nie-bronienia go, na początku pewnie nawet w jakiś teatralny sposób Warriors-style, żeby mu siadło na psychę. Za to Over/Under na ilość kibiców, których Westbrook każe ochronie wyrzucić z trybun to pewnie musi być ze 2.5 minimum i pewnie Over to i tak value pick, bo ostatnio zasmakował w tym hobby.

Przewiduję na pewno dużo śmiechu w tej rywalizacji:

 

Ze strony Suns wszystko wydaje się łatwiejsze:

- nie odjebać jakiegoś collapse
- nie pobić się między sobą na ławce i/lub złamać ręki bijąc ścianę 
- PO się dopiero zaczynają, więc CP3 ma jeszcze z 6-8 meczowe okienko zanim nadejdzie czas na klasyczną kontuzję

 

Long story short:

It is all about matchups and not havin' westbrook on S5 wiec imho nawet z PG13 seria będzie so so. Bez niego to typowe nothing to write home about albo collapse dekady. Dla higieny psychicznej @LAF lepiej żeby to przeszli. Suns 4:1

[Pepis21]

25 minut temu, blackmagic napisał:

Long story short:

It is all about matchups and not havin' westbrook on S5 wiec imho nawet z PG13 seria będzie so so. Bez niego to typowe nothing to write home about albo collapse dekady. Dla higieny psychicznej @LAF lepiej żeby to przeszli. Suns 4:1

Ponglish taki piękny...

Cała seria zaś będzie się bardziej opierać na zdrowiu a wiemy, że z tym potrafi być krucho w obu drużynach.

Edytowane 10 Kwietnia 2023 przez Pepis21

[blackmagic]

3 minuty temu, Pepis21 napisał:

Ponglish taki piękny...

Cała seria zaś będzie się bardziej opierać na zdrowiu a wiemy, że z tym potrafi być krucho w obu drużynach.

Dziękuję mister

W Play off każda kontuzja gracza pokroju All star kończy run a suns ma ich na starcie 3 wiecej

 

[Reikai]

Kawhi gra od jakiegos czasu spore minuty(36-40) co sprawia, ze wisi tam to wszystko troche na wlosku. George to poki co 2021 Kawhi pod wzgledem komunikatow sztabu medycznego, czyli mowimy nic. Nie wyobrazam sobie innego rezulatu niz 4:1 Suns, max 4:2. Kawhi musialby tworzyc cuda, zeby tu cos ugrac kiedy ma przeciwko sobie fatalnego w tym sezonie Lue, Westbrooka ktoremu absolutnie nie mozna ufac i Marcusa Morrisa w szatni, a do pomocy ma zwloki Erica Gordona, Hylanda ktory moze rzuci 15 punktow, a moze zrobi 1/9 i bedzie dziura w obronie.

Kto pierwszy sie polamie w tych PO? Durant? CP3? Kawhi? Davis? Lebron?

[vero1897]

Suns mają po swojej stronie zbyt dużo talentu ofensywnego na tym najwyższym, elitarnym poziomie a Clippers są bez George'a i mają w składzie o jednego Westbrooka za dużo byśmy mogli realnie liczyć tutaj na jakąś niespodziankę. Nawet najlepsza wersja Kałaja z czasów Toronto to by było za mało a co dopiero ta jego obecna, mocno już  wyeksploatowana i pozbawiona odpowiedniego wsparcia. Suns w 5/6, zależnie od tego jak się będą rozkręcać w  tych PO.

[Kubbas]

No to ciekawie 

Westbrook wygrał mecz tymi 2ma zbiórkami w ataku plus blokiem i uratowaniem piłki 

Mimo tego że wcześniej dziadowal

2 trójki Kawhia w końcówce a potem trójka Duranta w odpowiedzi nad Kawhiem - wow

Dlatego Eric Gordon jest tak ważny pobroni pokozluje minie i ma galę za 3 ten clutch rzut to z 2 kroki za linia 

Kawhi nie ma tutaj przypadkiem lepszego supportu niż w Raptors jak mistrza jeśli?

[MA23]

1 godzinę temu, Kubbas napisał:

Kawhi nie ma tutaj przypadkiem lepszego supportu niż w Raptors jak mistrza jeśli?

Ciężko stwierdzić. Support Raptors grał bardzo kiepsko do G3 finałów konferencji. Wtedy odpalił FVV i pozostali... Ogólnie mieli tendencję zwyżkową.

Na papierze, bez PG jednak skłaniałbym się że to Raptors mieli lepszą ekipę.

Edytowane 17 Kwietnia 2023 przez MA23

[lorak]

2 godziny temu, Kubbas napisał:

Westbrook wygrał mecz tymi 2ma zbiórkami w ataku plus blokiem i uratowaniem piłki 

true, robi 3/19 a i tak obok Leonarda jest bohaterem meczu. takie scenariusze tylko w NBA ; ]

szkoda tylko KD, bo też zagrał super (w tym w obronie).

[Reikai]

4 minuty temu, lorak napisał:

true, robi 3/19 a i tak obok Leonarda jest bohaterem meczu. takie scenariusze tylko w NBA ; ]

szkoda tylko KD, bo też zagrał super (w tym w obronie).

Ale 15 rzutow? Dwa w czwartej kwarcie?

Za mao

[lorak]

5 FGA miał w 4th i w sumie zdobył 10 pts. wiadomo, że fajnie by było więcej, ale też suns są bardziej zbalansowani, więc trudno o one man show przy takim rozłożeniu rzutów.

[Reikai]

Teraz, lorak napisał:

5 FGA miał w 4th i w sumie zdobył 10 pts. wiadomo, że fajnie by było więcej, ale też suns są bardziej zbalansowani, więc trudno o one man show przy takim rozłożeniu rzutów.

A, ok. Nie wiem skad to 2FGA wzialem, gdzies mi to mignelo, mecz zobacze dopiero po poludniu.

[Reikai]

Godzinę temu, lorak napisał:

1 minutę temu, LAF napisał:

 Do tego KD w obronie wyglądał jak gówno, jak gówno. 

szkoda tylko KD, bo też zagrał super (w tym w obronie).

Zdania ekspertów są podzielone.

[airmax]

ale co się ponapinal to bookera

[Reikai]

Teraz, airmax napisał:

ale co się ponapinal to bookera

Hahah jaki to jest przegryw, piekne tez bylo jak Westbrook go zablokowal, a ten poszedl plakac do sedziow z pilka w powietrzu, podczas gdy Brick zdazyl go jeszcze nabic podczas tej miesiaczki Bookera.
 

Jak smiejemy sie z Doncicia, to trzeba sie smiac i z Bookera bo to prawie ten sam tier, ale w koncu pobiera od kilku lat nauki od CP3.
 

 

[Hoolifan]

Sprawdzając rano wyniki nie spodziewałem się, że w tym meczu zastanę inny wynik niż wygrana Suns, a tu grający w pełnym składzie contender wyłożył się już na pierwszej przeszkodzie. W sumie śmieszna sprawa, bo widząc jak Clippers w ostatnim meczu sezonu zasadniczego męczyli się z rezerwami Phoenix, nie postawiłbym nawet złotówki na to, że z tej rywalizacji wyniknie jakaś poważniejsza seria. Niby to tylko jeden mecz, ale w sumie nie miałbym nic przeciwko, żeby w tej parze obie ekipy zostawiły trochę zdrowia na boisku i poboksowały się te 7 spotkań ku uciesze gawiedzi

[Reikai]

Teraz, LAF napisał:

Wątpię aby Ayton znowu zagrał tak beznadziejnie oraz aby znowu tak nie wpadało w pierwszej kwarcie.

@Hoolifan chyba większe zdziwienie wywołał L Kozłów

Tam nie grał Giannis 

Suns nie mają lawki kompletnie i z tym jest problem tez, nie wszystko da się przypudrować mocnym s5

[mayor]

1 godzinę temu, lorak napisał:

 

szkoda tylko KD, bo też zagrał super (w tym w obronie).

Przecież KD sam sobie wybrał taki team., Zresztą może zaraz zażądać  wymiany do dowolnej drużyny i jego wola zostanie natychmiast spełniona .,

Edytowane 17 Kwietnia 2023 przez mayor

[Koelner]

3 minuty temu, mayor napisał:

Przecież KD sam sobie wybrał taki team., Zresztą może zaraz zażądać  wymiany do dowolnej drużyny i jego wola zostanie natychmiast spełniona .,

spokojnie, zaraz będzie, że Durantowi support nie dojechał (jak zawsze LeBronowi)

[lorak]

9 minut temu, LAF napisał:

Przecież w pierwszej połowie to Devin ciągnął ten wózek

jbc widziałem tylko 4Q (i jak już dostał Leonarda, to KD dobrze go bronił, także off ball), ale staty mówią, że w 1stH Booker miał 16 PTS, 1 AST, 2 TOV oraz -6, a Durant 17 PTS, 3 AST, 1 TOV z +/-0.