Random shit

[fluber]

Otwieram dyskusję: w jakim wieku człowiek jest w intelektualnym prime i jakie warunki muszą nastąpić by ten intelektualny prime osiągnął?

[ignazz]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

Otwieram dyskusję: w jakim wieku człowiek jest w intelektualnym prime i jakie warunki muszą nastąpić by ten intelektualny prime osiągnął?

No wzorcem są starożytne Ateny i oto warunki prime:

siwe włosy i odpowiedni wiek aby wejść do Geruzji

brak skalania się praca - od tego byli niewolnicy 

wolny umysł bez zaprzątania sobie umysłu jakimiś testami na prawo jazdy 

jak na Greka przystało znajomość jednego języka. Po co więcej? Niech się Persowie uczą. 

[P_M]

12 minut temu, fluber napisał(a):

Otwieram dyskusję: w jakim wieku człowiek jest w intelektualnym prime i jakie warunki muszą nastąpić by ten intelektualny prime osiągnął?

Raczej ciężko określić regułę. Przykładowo wielu fizyków w młodym wieku dokonywało przełomowych osiągnięć. Z kolei dla szerokiej masy intelektualny prime wiąże się z nabytym doświadczeniem życiowym pewnie w okolicy 40. Niemniej bystrość/szybkość umysłu raczej już nie ta niż w okolicy biologicznego prime. 

[fluber]

1 minutę temu, P_M napisał(a):

Raczej ciężko określić regułę. Przykładowo wielu fizyków w młodym wieku dokonywało przełomowych osiągnięć. Z kolei dla szerokiej masy intelektualny prime wiąże się z nabytym doświadczeniem życiowym pewnie w okolicy 40. Niemniej bystrość/szybkość umysłu raczej już nie ta niż w okolicy biologicznego prime. 

Ten wątek pojawił się w oppenheimerze i faktycznie większość przełomowych odkryć miało miejsce przed 40-tką. 

A jak odpowiesz o pytanie o warunki?

[P_M]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

 

A jak odpowiesz o pytanie o warunki?

Nie mam pojęcia, tak na szybko. 

[julekstep]

9 minut temu, fluber napisał(a):

A jak odpowiesz o pytanie o warunki?

obowiązkowo trzeba mieć regularny dostęp do elitarnego forum e-nba!

ofc jakiś rozwojowy kołczing również się przyda!

Edytowane 4 Sierpnia 2023 przez julekstep

[Koelner]

prime jest tak do 24 roku. nie ma zakwasów, brak kaca, kutanga jak sztanga to były czasy!

[fluber]

18 minut temu, P_M napisał(a):

Nie mam pojęcia, tak na szybko. 

Moja hipoteza jest taka. W szkole rozwijamy się nie tylko dlatego że mamy chłonne mózgi, ale też dlatego że ciągle uczymy się nowych rzeczy, cały czas używamy mózgu do rozwijania się w różnych kwestiach, każda lekcja to jakas nowa dawka wiedzy informacji , mówiąc wprost, tak jak mięśnie na siłowni, tak cały czas ćwiczymy ten mózg.

W szkole w klasie były różne osoby, oceny były lepsze bądź gorsze, ale nie powiedziałbym o kimś że jest głupi itp.

Po latach nagle pojawiły się olbrzymie różnice, absolutnie olbrzymie. I były związane z tym jak wygląda życie tych osób.

Generalnie osoby, które robią powtarzalne rzeczy, nie challenguja swojego mózgu itd. ( i też takie które prowadzą średnio zdrowy tryb życia) były dosłownie zacofane w stosunku do swoich 17-letnich wersji. Ale były też osoby, które sprawiały znacznie lepsze wrażenie niż wtedy i to byly właśnie te osoby, które nadal uczą się nowych rzeczy czy to w ramach pracy czy jakichś pasji. mnie ta przepaść przeraziła 

No i teraz każdy może sobie sam odpowiedzieć na pytanie jak dba o swój mozg, jakie było największe wyzwanie intelektualne jakie sobie postawił w tym roku, jak dba o swój mózg, trenuje go i utrzymuje w dobrej kondycji, czego nowego się w tym roku nauczył i ile czasu na to poświęcił.

I kurde, ja tu widzę właśnie efekty na forum wejścia w post prime i zaniedbań. I to nie jest tak że mi się wydaje bo sam zacząłem kopać po różnych dyskusjach z archiwum, dyskusjach które mi zapadły w pamięć i które mnie naprawdę challengowaly ( a nie ukrywajmy że pewne zapasy intelektualne na forum to rzecz która mnie tu zawsze najbardziej trzymała) i to nie jest tak że ja to źle pamiętam. Prymitywnych tekstów było o wiele mniej, ciekawych argumentów znacznie więcej. Sam możesz sprawdzić, zobaczyć, poszukać. Widać różnicę w c***.

Edytowane 4 Sierpnia 2023 przez fluber

[P_M]

Godzinę temu, fluber napisał(a):

Moja hipoteza jest taka. W szkole rozwijamy się nie tylko dlatego że mamy chłonne mózgi, ale też dlatego że ciągle uczymy się nowych rzeczy, cały czas używamy mózgu do rozwijania się w różnych kwestiach, każda lekcja to jakas nowa dawka wiedzy informacji , mówiąc wprost, tak jak mięśnie na siłowni, tak cały czas ćwiczymy ten mózg.

W szkole w klasie były różne osoby, oceny były lepsze bądź gorsze, ale nie powiedziałbym o kimś że jest głupi itp.

Po latach nagle pojawiły się olbrzymie różnice, absolutnie olbrzymie. I były związane z tym jak wygląda życie tych osób.

Generalnie osoby, które robią powtarzalne rzeczy, nie challenguja swojego mózgu itd. ( i też takie które prowadzą średnio zdrowy tryb życia) były dosłownie zacofane w stosunku do swoich 17-letnich wersji. Ale były też osoby, które sprawiały znacznie lepsze wrażenie niż wtedy i to byly właśnie te osoby, które nadal uczą się nowych rzeczy czy to w ramach pracy czy jakichś pasji. mnie ta przepaść przeraziła 

No i teraz każdy może sobie sam odpowiedzieć na pytanie jak dba o swój mozg, jakie było największe wyzwanie intelektualne jakie sobie postawił w tym roku, jak dba o swój mózg, trenuje go i utrzymuje w dobrej kondycji, czego nowego się w tym roku nauczył i ile czasu na to poświęcił.

I kurde, ja tu widzę właśnie efekty na forum wejścia w post prime i zaniedbań. I to nie jest tak że mi się wydaje bo sam zacząłem kopać po różnych dyskusjach z archiwum, dyskusjach które mi zapadły w pamięć i które mnie naprawdę challengowaly ( a nie ukrywajmy że pewne zapasy intelektualne na forum to rzecz która mnie tu zawsze najbardziej trzymała) i to nie jest tak że ja to źle pamiętam. Prymitywnych tekstów było o wiele mniej, ciekawych argumentów znacznie więcej. Sam możesz sprawdzić, zobaczyć, poszukać. Widać różnicę w c***.

Ale to żadna specjalna hipoteza, tylko truizm

Przy czym ostatni akapit trochę w stylu "Old Man Yelling at Cloud" Z głównego forum

[jack]

1 godzinę temu, fluber napisał(a):

Moja hipoteza jest taka. W szkole rozwijamy się nie tylko dlatego że mamy chłonne mózgi, ale też dlatego że ciągle uczymy się nowych rzeczy, cały czas używamy mózgu do rozwijania się w różnych kwestiach, każda lekcja to jakas nowa dawka wiedzy informacji , mówiąc wprost, tak jak mięśnie na siłowni, tak cały czas ćwiczymy ten mózg.

W szkole w klasie były różne osoby, oceny były lepsze bądź gorsze, ale nie powiedziałbym o kimś że jest głupi itp.

Po latach nagle pojawiły się olbrzymie różnice, absolutnie olbrzymie. I były związane z tym jak wygląda życie tych osób.

Generalnie osoby, które robią powtarzalne rzeczy, nie challenguja swojego mózgu itd. ( i też takie które prowadzą średnio zdrowy tryb życia) były dosłownie zacofane w stosunku do swoich 17-letnich wersji. Ale były też osoby, które sprawiały znacznie lepsze wrażenie niż wtedy i to byly właśnie te osoby, które nadal uczą się nowych rzeczy czy to w ramach pracy czy jakichś pasji. mnie ta przepaść przeraziła 

No i teraz każdy może sobie sam odpowiedzieć na pytanie jak dba o swój mozg, jakie było największe wyzwanie intelektualne jakie sobie postawił w tym roku, jak dba o swój mózg, trenuje go i utrzymuje w dobrej kondycji, czego nowego się w tym roku nauczył i ile czasu na to poświęcił.

I kurde, ja tu widzę właśnie efekty na forum wejścia w post prime i zaniedbań. I to nie jest tak że mi się wydaje bo sam zacząłem kopać po różnych dyskusjach z archiwum, dyskusjach które mi zapadły w pamięć i które mnie naprawdę challengowaly ( a nie ukrywajmy że pewne zapasy intelektualne na forum to rzecz która mnie tu zawsze najbardziej trzymała) i to nie jest tak że ja to źle pamiętam. Prymitywnych tekstów było o wiele mniej, ciekawych argumentów znacznie więcej. Sam możesz sprawdzić, zobaczyć, poszukać. Widać różnicę w c***.

Serio? Doszedłeś dziś do wniosku, że otaczają cię uwstecznienie idioci? I to tylko dlatego, że na twoje zaczepki i fluberowanie zamiast zajadłej dyskusji spotkał się olew? Może zacznij od siebie ten rachunek strat intelektualnych.

[fluber]

7 godzin temu, P_M napisał(a):

Ale to żadna specjalna hipoteza, tylko truizm

Przy czym ostatni akapit trochę w stylu "Old Man Yelling at Cloud" Z głównego forum

No, w sumie to masz rację, moje oczekiwania są w sumie nierealne, bo faceci w wieku 40+ mają zwykle inne zmartwienia niż rozwój intelektualny i siła rzeczy się uwsteczniaja i to narzekanie z mojej strony jest bez sensu.

6 godzin temu, jack napisał(a):

Serio? Doszedłeś dziś do wniosku, że otaczają cię uwstecznienie idioci? I to tylko dlatego, że na twoje zaczepki i fluberowanie zamiast zajadłej dyskusji spotkał się olew? Może zacznij od siebie ten rachunek strat intelektualnych.

Że większość forumowiczów jest głupsza niż dekadę temu. Uwstecznieni idioci to trochę zbyt brutalne.

[lorak]

9 godzin temu, fluber napisał(a):

Generalnie osoby, które robią powtarzalne rzeczy, nie challenguja swojego mózgu itd. ( i też takie które prowadzą średnio zdrowy tryb życia) były dosłownie zacofane w stosunku do swoich 17-letnich wersji. Ale były też osoby, które sprawiały znacznie lepsze wrażenie niż wtedy i to byly właśnie te osoby, które nadal uczą się nowych rzeczy czy to w ramach pracy czy jakichś pasji. mnie ta przepaść przeraziła 

wygląda jakby rozwój był dla ciebie sensem życia, ale to przecież subiektywne, więc jeśli chcesz być mniej przerażony w życiu, to nie oceniaj innych ani się do innych nie porównuj. 

[mayor]

7 godzin temu, jack napisał(a):

Serio? Doszedłeś dziś do wniosku, że otaczają cię uwstecznienie idioci? I to tylko dlatego, że na twoje zaczepki i fluberowanie zamiast zajadłej dyskusji spotkał się olew? Może zacznij od siebie ten rachunek strat intelektualnych.

Piękny umysł, intelektualny mocarz., Wyspecjalizowany w ocenianiu innych lepszy ,wyjątkowy z przerośniętym ego, zawyżoną samooceną i  jedynie słusznym punktem widzenia.,Na dodatek u szczytu swojego intelektualnego prime.,Faceci w wieku 40+ mają rzeczywiście inne zmartwienia niż rozwój intelektualny, z reguły są ojcami , a niektórzy tak jak ja zostają dziadkami i się staczają po równi pochyłej.,Kiedy inni wycierali dzieciom kupy i wydłubywali  gile z nosków , on przeczytał mnóstwo książek, kopał po różnych dyskusjach z archiwum, żeby rozwijać swój mozg i skakał po głowach takich frajerów na sam szczyt rozwoju intelektualnego 

[Koelner]

Ej to ja go nazwałem pierwszy Panem Żabką!

Nie mam pojęcia jak wyglądała działalność @flubera na forum 10 lat temu ale jest na tym forum chociaż jeden user który mógłby potwierdzić że jego wiedza, intelekt, doświadczenie to jakieś science które podwyższa poziom debaty, dyskusji na tym forum? ja mam wrażenie, że to chory człowiek któremu potrzebny jest lekarz a przynajmniej mocny detoks od internetu ale to tylko moje odczucie subiektywne. Ciekawiłaby mnie ankieta na jego temat, wyniki z pewnością są znane a prawdopodobnie efekt w jego mniemaniu byłby, że „wszyscy to uwstecznieni idioci” a on to „oświecony intelektualista”. Jak to się nazywa w psychologii? Głupota?

Edytowane 5 Sierpnia 2023 przez Koelner

[jack]

@fluber zmienił awatara i rozpoczął jakiś nowy eksperyment bo jakość jego postów od tego czasu mocno spadła. A może to przypadek i raczej temat do rozważań jak awatar oddziałuje na styl dyskusji. 

[fluber]

Godzinę temu, jack napisał(a):

@fluber zmienił awatara i rozpoczął jakiś nowy eksperyment bo jakość jego postów od tego czasu mocno spadła. A może to przypadek i raczej temat do rozważań jak awatar oddziałuje na styl dyskusji. 

Nie zmieniam celowo jakości swoich postów. Być może mój nowy awatar kojarzy Ci się z niską jakością po prostu;)

2 godziny temu, lorak napisał(a):

wygląda jakby rozwój był dla ciebie sensem życia, ale to przecież subiektywne, więc jeśli chcesz być mniej przerażony w życiu, to nie oceniaj innych ani się do innych nie porównuj. 

Nie jest sensem życia, ale zdecydowanie jest dla mnie ważny. Jak pisałem wyżej, jeżeli ktoś zaniedbuje swój intelekt kosztem innych kwestii to przyjmuje to do wiadomości. Po prostu skala tej degradacji intelektualnej mnie przeraziła. Nie sądziłem że tak bardzo można się uwstecznic przez to jak się prowadzi swoje życie.

1 godzinę temu, Koelner napisał(a):

@fluber ja mam wrażenie, że to chory człowiek któremu potrzebny jest lekarz a przynajmniej mocny detoks od internetu ale to tylko moje odczucie subiektywne. Ciekawiłaby mnie ankieta na jego temat, wyniki z pewnością są znane a prawdopodobnie efekt w jego mniemaniu byłby, że „wszyscy to uwstecznieni idioci” a on to „oświecony intelektualista”. Jak to się nazywa w psychologii? Głupota?

Właśnie o tym mówię, jakbyśmy byli z dwóch różnych gatunków. Prosty umysł szuka uproszczeń, wrzucania w szufladki i schematy, nie widzi odcieni szarości. Prosty umysł łatwo wrzuci mnie w szufladkę ekscentrycznego dziwaka z przerośniętym ego. 

Czy są tutaj osoby które nieironicznie dojdą do wniosku że jestem chory, potrzebuje lekarza i detoksu od internetu? Skoro są takie, które myślą że płacą mi za posty, to powyższe obserwacje też mnie nie zdziwią.

Zauważcie, że nie napisałem kogo mam naysli, napisałem tylko rzeczy które @P_M nazwał truizmem. I one są truizmem. Ale jak was ten truizm striggerowal? Trudno zaakceptować smutną prawdę o sobie samym.

2 godziny temu, mayor napisał(a):

Piękny umysł, intelektualny mocarz., Wyspecjalizowany w ocenianiu innych lepszy ,wyjątkowy z przerośniętym ego, zawyżoną samooceną i  jedynie słusznym punktem widzenia.,Na dodatek u szczytu swojego intelektualnego prime.,Faceci w wieku 40+ mają rzeczywiście inne zmartwienia niż rozwój intelektualny, z reguły są ojcami , a niektórzy tak jak ja zostają dziadkami i się staczają po równi pochyłej.,Kiedy inni wycierali dzieciom kupy i wydłubywali  gile z nosków , on przeczytał mnóstwo książek, kopał po różnych dyskusjach z archiwum, żeby rozwijać swój mozg i skakał po głowach takich frajerów na sam szczyt rozwoju intelektualnego 

Jestem ciekawy czy ktoś tu jest w stanie porozmawiać o tego typu kontrowersyjnym temacie, nie odnosząc go do siebie i wchodząc o ten jeden szczebelek wyżej w dyskusji.

[Koelner]

Twój post tylko potwierdza objawy. Jesteś gościem, który na forum koszykarskim gdzie są osoby urodzone w różnych miejscach, z różnymi wykształceniem, z różnymi funkcjami życiowymi itp itd próbuje wyciągać wnioski i z góry ocenia ludzi pisząc o swojej zajebiostości mimo że ona wcale nie jest uzasadniona. Moim zdaniem ale pewnie podpisze się pod tym wiele userów to jesteś pierwszą osobą która powinna coś zmienić w swoim życiu bardziej niż pozostali. Nie posiadając argumentów, wiedzy będąc zapędzony w kozi róg najczęściej używasz prostackich tekstów i prywatnie ubliżasz mimo że poprzednie wpisy to nie było żadne science ani prawda objawiona. Po tylu latach na tym forum nawet nie wyciągnąłeś prostych wniosków że twoje posty oraz w nich zawarta wiedza nie mają żadnego efektu wow tylko to jest zwykle pi****lenie pseudointeligencja który dorwał się do tajemnej bazy wiedzy zwanej internet i z jej składający się portali społecznościowych jak np Twitter. W działach NBA czy nawet tym dziale są osoby które piszą merytorycznie i często nie ma sensu komentować ponieważ to jest dobre, najwyżej są pytania, lekka dyskusja i kończy się pozytywnie.  U ciebie tego nie ma dlatego jesteś obiektem żartu a nawet żalu i mnie osobiście jest ciebie po prostu szkoda,  ale i tak ten flubering jest słodki. 

[fluber]

2 minuty temu, Koelner napisał(a):

Twój post tylko potwierdza objawy. Jesteś gościem, który na forum koszykarskim gdzie są osoby urodzone w różnych miejscach, z różnymi wykształceniem, z różnymi funkcjami życiowymi itp itd próbuje wyciągać wnioski i z góry ocenia ludzi pisząc o swojej zajebiostości mimo że ona wcale nie jest uzasadniona. Moim zdaniem ale pewnie podpisze się pod tym wiele userów to jesteś pierwszą osobą która powinna coś zmienić w swoim życiu bardziej niż pozostali. Nie posiadając argumentów, wiedzy będąc zapędzony w kozi róg najczęściej używasz prostackich tekstów i prywatnie ubliżasz mimo że poprzednie wpisy to nie było żadne science ani prawda objawiona. Po tylu latach na tym forum nawet nie wyciągnąłeś prostych wniosków że twoje posty oraz w nich zawarta wiedza nie mają żadnego efektu wow tylko to jest zwykle pi****lenie pseudointeligencja który dorwał się do tajemnej bazy wiedzy zwanej internet i z jej składający się portali społecznościowych jak np Twitter. W działach NBA czy nawet tym dziale są osoby które piszą merytorycznie i często nie ma sensu komentować ponieważ to jest dobre, najwyżej są pytania, lekka dyskusja i kończy się pozytywnie.  U ciebie tego nie ma dlatego jesteś obiektem żartu a nawet żalu i mnie osobiście jest ciebie po prostu szkoda,  ale i tak ten flubering jest słodki. 

Ale Cię zabolało, ciekawe.

[Koelner]

Teraz, fluber napisał(a):

Ale Cię zabolało, ciekawe.

Nic mnie nie boli ale to jest nie eleganckie jak obrażasz innych userów jak np @jack zarzucasz forum niski poziom będąc tym kim jesteś. Jeśli to jest dla ciebie zabawa to jak pisałem -> jesteś przypadkiem do leczenia

[fluber]

2 minuty temu, Koelner napisał(a):

Nic mnie nie boli ale to jest nie eleganckie jak obrażasz innych userów jak np @jack zarzucasz forum niski poziom będąc tym kim jesteś. Jeśli to jest dla ciebie zabawa to jak pisałem -> jesteś przypadkiem do leczenia

Jacka 10 lat temu nie było na forum. W jaki sposób go obraziłem?