Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, P_M napisał(a):

https://www.onet.pl/styl-zycia/noizz/wypaleni-trzydziestoletni-ide-do-pracy-i-czuje-sie-jak-przegryw/ccjn7xe,3796b4dc 

Słabe pokolenie? 

Nadpodaż "gównopracy"?

"Widmo AI"?

"Trudność w znalezieniu celu w życiu"? 

 

Wychowanie w duchu braku wartości i egocentryzmu, skupienie tylko na sobie.

Takie były moje teorie, ale jak sobie poczytałem trochę, to teorie naukowe to:

brak jakiejkolwiek negatywności, ciągła pozytywność, wyścig z samym z sobą, którego nie da się wygrać i musi się skończyć wypaleniem i depresją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, RappaR napisał(a):

Wychowanie w duchu braku wartości i egocentryzmu, skupienie tylko na sobie.

Z tym wychowaniem to raczej nie, obecni 30+latkowie w Polsce są jeszcze wychowani przez poprzednie mocno religijne pokolenie. To nie USA, czy zachód Europy, gdzie faktycznie taki wniosek mógłby mieć rację bytu.

38 minut temu, RappaR napisał(a):

brak jakiejkolwiek negatywności, ciągła pozytywność, wyścig z samym z sobą, którego nie da się wygrać i musi się skończyć wypaleniem i depresją. 

brak negatywności to chyba też nie to pokolenie jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, P_M napisał(a):

Z tym wychowaniem to raczej nie, obecni 30+latkowie w Polsce są jeszcze wychowani przez poprzednie mocno religijne pokolenie. To nie USA, czy zachód Europy, gdzie faktycznie taki wniosek mógłby mieć rację bytu.

brak negatywności to chyba też nie to pokolenie jeszcze.

Media i otoczenie mają dużo większy wpływ, to już pełen zachód, gdzie religijność to powód do wyśmiewania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Media i otoczenie mają dużo większy wpływ, to już pełen zachód, gdzie religijność to powód do wyśmiewania.

 

Napewno Muzłumani idący do meczetu są wyśmiewani, podobnie Żydzi w drodze do synagogi.

Dzieci chodzące do katolickiej szkoły są wyśmiewane przez rówieśników.

Mieszkałeś gdzieś kiedyś na Zachodzie że tak stwierdzasz czy znowu pierdolisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

Napewno Muzłumani idący do meczetu są wyśmiewani, podobnie Żydzi w drodze do synagogi.

Dzieci chodzące do katolickiej szkoły są wyśmiewane przez rówieśników.

Mieszkałeś gdzieś kiedyś na Zachodzie że tak stwierdzasz czy znowu pierdolisz?

Muzułmanie i Żydzi nie. Z oczywistych powodów. Ale katolicy i chrześcijanie jak najbardziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Napewno Muzłumani idący do meczetu są wyśmiewani, podobnie Żydzi w drodze do synagogi.

Dzieci chodzące do katolickiej szkoły są wyśmiewane przez rówieśników.

Mieszkałeś gdzieś kiedyś na Zachodzie że tak stwierdzasz czy znowu pierdolisz?

Raczej nie, ale może oglądał South Park., Jeżeli gdzieś spotkałem się z dyskryminacją ze względu na religię to było to w Polsce. Konkretnie w szkole do której chodziły moje dzieci., Zakonnica od katechezy mówiła dzieciom na religii żeby nie bawiły się z dziećmi Świadków Jehowy bo tamte pójdą do piekła i katolickie dzieci, które będą się z nimi kolegować czeka podobny los .,Rodzice byli oburzeni, pisali pisma do biskupa, żeby ta sukę odsunął od pracy w szkole i c***a to dało., Dopiero za półtora roku jak pociągnęła dzieciaka za ucho i mu naderwała to ją wywalili, ale wtedy nie mieli wyjścia ,bo rodzice poszli do prokuratury 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

Muzułmanie i Żydzi nie. Z oczywistych powodów. Ale katolicy i chrześcijanie jak najbardziej. 

Spodziewałem się takiej odpowiedzi. Katolicy i Chrześcijanie nie są prześladowani serio (albo ja mam szczęście mieszkać w dobrych okolicach).

Wyłania mi się tu obraz zapyziałego katola (pewnie nie tylko mnie) Weź się nad sobą stary zastanów bo umrzesz samotnie.

 

Edytowane przez agresywnychomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, agresywnychomik napisał(a):

Spodziewałem się takiej odpowiedzi. Katolicy i Chrześcijanie nie są prześladowani serio (albo ja mam szczęście mieszkać w dobrych okolicach).

Wyłania mi się tu obraz zapyziałego katola (pewnie nie tylko mnie) Weź się nad sobą stary zastanów bo umrzesz samotnie.

 

Nie mówię, że prześladowani, ale wyśmiewani

 

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Wyłania mi się tu obraz zapyziałego katola (pewnie nie tylko mnie)

Akurat ja wierzący nie jestem, ale mam pytanie. Czy jest na tym forum chociaż jeden user, który przyznał się do bycia osobą religijną i go nie wyśmiewałeś i nie obrażałeś?

Jeden?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Nie mówię, że prześladowani, ale wyśmiewani

 

Akurat ja wierzący nie jestem, ale mam pytanie. Czy jest na tym forum chociaż jeden user, który przyznał się do bycia osobą religijną i go nie wyśmiewałeś i nie obrażałeś?

Jeden?

1. Nieprawda

2. What?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, agresywnychomik napisał(a):

Co mi tu insynuujesz?

Że błędnie nazywasz katolem(co jest terminem równie obrażliwym co cz.......) osobę, która katolikiem nie jest.

I że na tym forum wyśmiewałeś się z każdego usera, który pisał o chodzeniu co tydzień na mszę i bronił Kościoła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Że błędnie nazywasz katolem(co jest terminem równie obrażliwym co cz.......) osobę, która katolikiem nie jest.

I że na tym forum wyśmiewałeś się z każdego usera, który pisał o chodzeniu co tydzień na mszę i bronił Kościoła

Nie tylko ja cisne z flubcia xD

Serio nie wiem o co Ci chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, P_M napisał(a):

Tak zapytam, bo w braku religii najczęściej upatrujesz, braku wartości, systemu moralnego itp. itd.
Czym Ty się kierujesz w takim razie w życiu/jakie wartości wyznajesz?

Żadnych, jestem produktem obecnego pokolenia i się z tym nie kryję. Chociaż uświadomienie tego pomogło mi trochę rzeczy poprawić w swoim życiu

Wykonywać dobrze swoją pracę, kształcić się, pracować na sobą, dbać o zdrowie, realizować się i spełniać marzenia(czy w sumie pragnienia).
Ale nic z tego nie jest wartością, wszystko to self-interest 

1 minutę temu, agresywnychomik napisał(a):

Nie tylko ja cisne z flubcia xD

Serio nie wiem o co Ci chodzi.

Nie był jedynym, ale jak myślałem, masz skuteczność 100% i się z tym nie kryjesz :)

Tolerancja. Zaakceptujesz katolika, owszem. Ale tylko jeśli będzie się zachowywał i wypowiadał tylko tak, jak mu pozwolisz :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.