Skocz do zawartości

Pijany kącik


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, julekstep napisał(a):

i to zagryzane mulami

 

Krzysztof Śmiszek by tego lepiej nie wymyślił! 

No niestety wydaje mi się to dość powszechne... Kiedyś we Francji... Akurat był czas na Bożule xD 5 litrów za 3 Euro albo 3 Litry za 5 Euro - szczegół.

W kazdym razie że też chcialem spróbować mule... To wzialem 2 talerze z kiosku kolo plaży (u nas pewnie by był kebab) przyznaje uczciwie że od tego wieczora nie wziąłem nigdy więcej do ust ani małż ani Beaujolais.

@Koelner oczywiscie ze wino jest pedalskie. Jakbym musiał to Porto albo Tokaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ignazz napisał(a):

Nigdy nie piłeś winka aby pójść w miasto?

---> Żabka ---> sok tarczyn plus małpka dobrze schłodzonej substancji ---> dwa solidne łyki soku a następnie dolewasz tam substancję.

Nie piję wódki (jeśli już to dobrą cytrynówkę na bimbrze od sprawdzonego dostawcy :)) ale przed pójściem w miasto jest to standardowy zestaw na drogę metrem/autobusem.

 

Jeśli białe wino to dobry Riesling a jeśli czerwone to najlepiej jak najbardziej wytrawne, taniczne zazwyczaj hiszpańskie bo one mają taki profil.Ostatnio z kolei mam fazę na budżetowe wina robione metodą szampańską (Gran Livenza z biedry? sztos :))

Edytowane przez Sewer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ignazz napisał(a):

Słowa klucz na drogę. Ja pisałem o czymś na ząb przed droga. To co dzieje się pomiędzy punktem A a B nie wnikam. Chodź gryzie mi się pojęcie domowa cytrynówka a małpka z żabki. 

Zestaw małpka z żabki i sok to uskuteczniam może raz na rok z tego względu że raczej nie bawię się na mieście :) Domowa cytrynówka to już jak siedzimy w domu :) 

Zdecydowanie najczęściej jeśli coś pije z mocnych alko to gin + tonik bo nie trawię słodkiego alkoholu dlatego np. dla mnie wódka plus cola czy sok nie przejdzie na dłuższą metę a sama wódka jest niesmaczna a czemu pić coś co nam nie smakuje 😆

Edytowane przez Sewer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ignazz napisał(a):

Tokaj. 
Wino to napój Króli 

A Tokaj to król wśród win 

oczywiście Aszu 5 putonow wzorzec 

lubię tak słodkie wina ze zeby skręca 

wzmacniane sycylijskie Marsala 

Cherry Cream Malaga 

Porto 

Spoko prezent dla starszej cioci albo babci 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, agresywnychomik napisał(a):

Jakbym musiał to Porto albo Tokaj.

Słodkie wina to jest dopiero pedalstwo... 

Nazwij wino pedalskim i polecaj najbardziej pedalskie wina jakie świat widział. Porto i Tokaj. Obrzydliwie słodkie.

Kto w ogóle wymyślił picie słodkiego alkoholu . Toż już nawet kobiety odchodza od słodkich win. Czy półsłodkich. To co proponujesz to jest deser a nie alkohol

To jeszcze pewnie piwo z sokiem albo inne Karmi to dla Ciebie jedyne sensowne piwo?

6 godzin temu, ignazz napisał(a):

Starsi ludzie mają stępiony smak

I to chyba najlepsze podsumowanie dyskusji o slodkim winie... I to jeszcze przez kogoś kto te słodkie obrzydlistwo poleca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.