Pijany kącik

[julekstep]

8 minut temu, jack napisał(a):

Pewnie jeszcze z sokiem

idź se tam jakiegoś krafta z chłopakiem zapodaj

20 minut temu, Koelner napisał(a):

racja, na popitkę ujdzie 

pamiętam że jak jeszcze grałem w kosza (CZYLI DAWNO) to po graniu w lato bardzo dobrze smakowało  

[Sewer]

1 godzinę temu, ely3 napisał(a):

Kto w ogóle wymyślił picie słodkiego alkoholu . 

Diabeł! Tego nie mógł stworzyć człowiek :<

Edytowane 31 Stycznia 2024 przez Sewer

[kahR]

6 godzin temu, julekstep napisał(a):

idź se tam jakiegoś krafta z chłopakiem zapodaj

pamiętam że jak jeszcze grałem w kosza (CZYLI DAWNO) to po graniu w lato bardzo dobrze smakowało  

Nie żeby po graniu w lato kranówka nie smakowała.

[julekstep]

4 minuty temu, kahR napisał(a):

Nie żeby po graniu w lato kranówka nie smakowała.

Extra Mocne nie smakowało

(ale działało chociaż!)

[Sewer]

Krafty piję od lat, do pewnego momentu oceniałem je na untappd gdzie mam pewnie około 500 recenzji a swego czasu coś tam pisałem o piwach w szerszym gronie na insta ale z biegiem czasu gdzie przestało być to coś niedostępnego, nowego to spuściłem mocno z tonu.Kiedyś kiedy wychodziło coś nowego a browarów rzemieślniczych było z 10 to jeździło się do sklepu specjalistycznego i od razu kupowało o ile jeszcze było i poznawało co raz to nowe smaki, to był taki powiew świeżości ale z upływem lat kiedy poznałem dużo smaków i wiem co tak na prawdę lubię doceniam właśnie to że idę do sklepu i wiem co kupić żeby było dobre a nie ciągle poszukuje czegoś nowego.

Solidna IPA, porter, Schlenkerla, ris który wiem że jest na wysokim poziomie no i tylko czasem coś nowego, co raz rzadziej.Za dużo nowości żeby za tym wszystkim nadążyć.

A tak jako coś nad czym się nie zastanawiam i zawsze sprawia przyjemność to po prostu dobry czeski svetly leżak i nic więcej nie potrzeba, ja po prostu w jakimś stopniu jestem chyba czechofilem   

Svijany, Holba 4ever  

 

[Koelner]

pięknie w tym Toruniu Ojciec Dyrektor naprodukował sommelierów

[lorak]

nigdy nie rozumiałem fenomenu piwa, strasznie mi to nie smakuje i w życiu dałem radę tylko raz wypić pół (właśnie to wspomniane przez Julka xd) #teamvodka

[jack]

9 godzin temu, Sewer napisał(a):

Kiedyś kiedy wychodziło coś nowego a browarów rzemieślniczych było z 10 to jeździło się do sklepu specjalistycznego i od razu kupowało o ile jeszcze było i poznawało co raz to nowe smaki, to był taki powiew świeżości ale z upływem lat kiedy poznałem dużo smaków i wiem co tak na prawdę lubię doceniam właśnie to że idę do sklepu i wiem co kupić żeby było dobre a nie ciągle poszukuje czegoś nowego.

Mam dokładnie tak samo. Przeszedłem przez wszystkie style, długo jarałem się piwami starzonymi w beczkach i polowaniem na sztosy. Teraz ograniczyłem się do 4 browarów, które gwarantują, że piwo będzie mi smakowało - Pinta, Nepomucen, Piwne podziemie, Ziemia obiecana i kupuję właściwie tylko IPy. I to te gorzkie, bez owocków co @julekstep nie smakują. 

[Sewer]

@jack Też tak na prawdę wybieram między tymi 4 browarami obecnie szczególnie jeśli chodzi o ipki

[julekstep]

Dobra umowcie sie juz na ta randkie a nie jakies podchody z ipy robicie lol

[NieMy]

 

 

[agresywnychomik]

 

xD

[ignazz]

Za dużo jest alkoholu w przestrzeni publicznej a jego szkodliwy wpływ się przemilcza. Celem edukacji myślę że warto zakazać. Nie jest problemem osoba co sobie pije kulturalnie jedno piwko w lato bo upał a ktoś kto nadużywa alkoholu i staje się agresywny. Nieładna rzecz odpowiedzialność solidarna ale ten nadużywający robi więcej szkody niż dobra ten kulturalnie pijący.  Niechętnie i z ciężkim sercem przeciw. 

[Koelner]

trzeba się zastanowić w którym momencie przechodzimy z prewencji na opłatę skarbową 

[Sewer]

1 godzinę temu, LAF napisał(a):

Myślę , że warto ten temat poruszyć tutaj. 
 

Czy jesteście za tym aby było dozwolone picie w miejscu publicznym ? Ja uważam, że tak no bo co komu przeszkadza jak ktoś się napiję piwka na Bulwarze albo w parku ? 

W 100% jestem za...

a jeśli ktoś nie potrafi się zachować czy śmieci to karać karać i jeszcze raz karać.

[Koelner]

19 minut temu, Sewer napisał(a):

W 100% jestem za...

a jeśli ktoś nie potrafi się zachować czy śmieci to karać karać i jeszcze raz karać.

wtedy policjant robi za urzędnika skarbowego 

[ignazz]

23 minuty temu, LAF napisał(a):

Głos rozsądku 

Bo brak tak na prawdę rozwiązania? Przecież to dopiero nieostre sformułowanie. 

Każdy by chciał grzecznie pic tam gdzie chce a jak ktoś przegina to go najlepiej usunąć ale to teoria. W praktyce dając możliwość picia wszędzie przede wszystkim zderzysz się z tymi niewłaściwymi osobnikami. A jak im dasz więcej swobody niż teraz to oczywiste ze będzie gorzej. Nieprzytomny gość napluje w twarz ze mu wolno. 

Nie zwiększysz zgoda ilość kulturalnych pijących tylko tych niekulturalnych. 

Idylliczny obraz na bulwarze zimnego piwka z domu za 3 złote a nie 15 na ogródku piwnym to jedno a realia to drugie. No chyba ze wprowadzisz stałe kontrole alkomatem ale wtedy coś czuje ze i Tobie zmniejszy się strefa komfortu jak masz akurat ochotę na 4 piwka. 

Wiec już nie idealizujcie tej sytuacji napicia się na luzie bez konsekwencji ( np od innych uczestników wolności )

[ignazz]

W jaki sposób zgoda na picie wszędzie alkoholu ma pomoc w walce z tluczacymi butelki po soku jabłkowym? 

Nie widzę oparów absurdu. Nikt nie może pic publicznie na przystankach ulicy ławce w parku ( bardzo mało respektowane). I dobrze. Masz wyznaczone miejsca. 

Co to za argument pod chmurką bo pogoda? 

Słońce zwalcza konsekwencje choroby alkoholowej czy co? Mniej boli jak dostaniesz butelka?

Dopóki państwo nie wnika co robię prywatnie w strefie własnej własności / strefy komfortu niech tak zostanie. 

Publiczny zakaz ma wiele funkcji. Prewencja powielania zachowań wśród młodych niepijących, poprawa estetyki, utrzymanie porządku w strefie publicznej. 

I tak mimo zakazu jest marnie z tym. Bez zakazu będzie tylko gorzej. 

Pewnie ze chciałbym czysty bulwar i mandat dla każdego świecącego. Ale to nierealne. Realne za to jest zakazać ogólnie. 

Trzeba korzystać ze środków możliwych do realizacji. I pisze to jako miłośnik zimnego piwka gdy gorąco. Gdy zimno. I gdy umiarkowanie. 

Nie chce być sztywny aby jechać ze mną do dołu ale niestety rozciągnięcie wolnościowe jezeli chodzi o alkohol na wszystko może mieć tylko złe skutki n

Dookoła ludzie i tak piją na potęgę. Nie pomyślałeś o tych co nie piją i ich widok pijącego rozlazłego chłopa może mierzić lub ktoś stara się walczyć z nałogiem a wokół same pokusy? Dzieci co uważnie obserwują i naśladują otoczenie? Takie wzorce wszędzie to serio nie są potrzebne. I tak mamy wysyp ogródków przy pubach. I koloryt pod zabkami których jest tysiące. 

Zobacz ile małpek lezy w krzakach przy sklepie. Sorry. Mamy stan wojny z alkoholizmem którego nawet nikt nie chce podjąć. Te zaniechania powinny być karane. 

Na ale akcyza finansuje urzędników i polityków. 

[Reikai]

Przypadkiem w kilku miastach nie mozna bylo/mozna teraz pic na bulwarach?

[blackmagic]

Serio widzicie problem w tym że trzeba zapłacić 20 ziko za browara by go wypić w ogródku? Przecież craftowe piwo nawet w sklepie kosztuje pewnie 8-10 zł. Zakaz jest dobry, szkoda że jeszcze za mało jest policji by go egzekwować.