Skocz do zawartości

Feed


Wujek Wójcik

Rekomendowane odpowiedzi

Po ostatniej nocy to niestety Islanders są w dupie i już nie wszystko od nich zależy. Oprócz własnego zwycięstwa z Canadiens, trzeba liczyć, że Panthers czy Penguins stracą jakieś punkty. Teoretycznie Panthers jadą do Canes, więc nie będą faworytem, ale są w stanie wygrać. Pittsburgh ma u siebie Chicago i wyjazd do Columbus, więc raczej pewne 4pkt, ciężko nawet zakładać jakąś porażkę, bo to byłoby frajerstwo. 

Dramat, jeśli tak przejebią ten sezon Wyspiarze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Braveheart22 napisał:

Po ostatniej nocy to niestety Islanders są w dupie i już nie wszystko od nich zależy. Oprócz własnego zwycięstwa z Canadiens, trzeba liczyć, że Panthers czy Penguins stracą jakieś punkty. Teoretycznie Panthers jadą do Canes, więc nie będą faworytem, ale są w stanie wygrać. Pittsburgh ma u siebie Chicago i wyjazd do Columbus, więc raczej pewne 4pkt, ciężko nawet zakładać jakąś porażkę, bo to byłoby frajerstwo. 

Dramat, jeśli tak przejebią ten sezon Wyspiarze :(

go islanders! jesli wejda do play off kosztem 'panter' badz 'pingwinow', to na ihwc bedzie wiecej suomi grajkow z nhl :) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Braveheart22 napisał:

Po ostatniej nocy to niestety Islanders są w dupie i już nie wszystko od nich zależy. Oprócz własnego zwycięstwa z Canadiens, trzeba liczyć, że Panthers czy Penguins stracą jakieś punkty. Teoretycznie Panthers jadą do Canes, więc nie będą faworytem, ale są w stanie wygrać. Pittsburgh ma u siebie Chicago i wyjazd do Columbus, więc raczej pewne 4pkt, ciężko nawet zakładać jakąś porażkę, bo to byłoby frajerstwo. 

Dramat, jeśli tak przejebią ten sezon Wyspiarze :(

Bo Horvat chyba za szybko pocisnal Canuckom;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Wujek Wójcik napisał:

Zenada w sumie to w walce o miejsca na loterii to ta wygrana tez nie podrodze dla B'hawks chyba, cos takiego czytalem. Jednak Pens mimo wszystko maja jeszcze szanse?

No muszą wygrać swój ostatni mecz i liczyć na porażkę Islanders lub Panthers. 

Z perspektywy sympatyka Islanders wypada podziękować Blackhawks za taką postawę i chyba życzyć numeru 1 w drafcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pingwiny przerwały swoją rekordową we wszystkich profesjonalnych ligach amerykanskich16 sezonową serię w play offach.

A Devils wyrównały swój rekord zwycięstw (51). W ostatnim meczu przeciwko Capitals jak wygrają, oprócz pobicia tego rekordu pobiją też kolejny w ilości punktów w rs. Mają 110, a rekord ich to 111.

Jack Hughes pobił rekord klubu w ilości punktów (97). 

No i w meczu z Buffalo w barwach Diabłów  zadebiutował najmłodszy z braci Hughes'ów czyli Luke.

Boston z szansą wyśrubowania rekordu zwycięstw do 65. Wystarczy pokonać w ostatnim meczu Canadiens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Landeskog nie zagra w tym sezonie, czyli pewnie w drugiej rundzie wyjazd. 

Skopany sezon bo nie wykorzystali cap space, można było podpisać kogoś wartościowego bo Eller nim nie jest... Oby tylko Gabe wrócił na przyszły sezon a nie był to problem poważniejszy. 

Edytowane przez vonBaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrażenia jak przewidujecie, wiem, że jest dział typowania i może tam pisać? Zasugerujcie coś. Zakonczyl sie naprawde ciekawy sezon, Pingwiny juz wywalily Hextala i spolke, Ducks podziekowali trenerowi po 8 latach mysle, ze dobry ruch, mocne cisnienie jest w Flames na Suttera ale ja bym go zostawił (trzeba bylo ola Kadriego, kiepski transfer dla mnie od zawsze gosc przereklamowany). No i ostatni mecz Toewsa, "pan powazny" zakonczyl kariere przynajmniej jesli chodzi o Blackhawks. Cieszy mnie postawa Kraken w tym sezonie, rozczarowali Ducks i chyba troche tez Zegras (on i Debrinkat z graczy ktorych lubie ponizej moich oczekiwań). Stalem sie fanem, albo moze odmrozilem uczucia do jednego z dwoch teamow z dziecinstwa czyli Devils (swietnie sie ich oglada i JH to bedzie nowy Sid jak sie nie posypie zdrowie i masa zwiekszy), Leafs nadal zamrozeni mimo, ze moj ulubiony grac O'Reilly tam trafil. Wiem, ze Rangers i Devils to kosa ale brak uczestnictwa na zywo w meczach i mieszkania tam zwalnia mnie z tego typu problemow heh. No i zapamietam jak my wszyscy Bruins, piekny hokej.

Troche o tych, którzy pograją jeszcze tej wiosny. Zacznijmy od obroncow tytulu. 

Szkoda, ze Avs z takimi kontuzjami ale byl moment tego sezonu gdzie juz nie widzialem ich w Playoffs, a jednak sie udało, kto wie moze brak Landeskoga i to, ze wielu ich przekresla bedzie na plus dla nich, zdejmie troche presji obroncy tytulu. Jednak od kilku sezonow czuc, ze to w koncu ma byc sezon Minessoty, ze w koncu moze dotra chociaz do finalu zachodu i wydaje mi się, że mają na to bardzo duże szanse. Będzie bardzo zacięta para, nic nowego na tym etapie.

Dallas z Krakenami, Stars jeszcze nie tak dawno byli w finale, maja solidne doswiadczenie i solidnego bramkarza, plus goscia, ktory pobil w tym sezonie rekord Modano. Chcialem napisac, że zdmuchna Kraken, ale licze na to, ze ten team moze byc czarnym koniem, bo oni nie maja na sobie presji wiec to moze byc tylko ich atut. Mimo wszystko Dallas wygraja to rodeo.

Vegas Jets, jak nie lubie Vegas tak Jets moze uratowac chyba tylko bramkarz przed sweepem, boje sie, ze Vegas moga wszystkich zadziwić i wjechac sobie do finalu. Boje się poniewaz nie trawie Eichela.

Oilers Kings, nikt chyba sobie nie wyobraza, ze najwieksza gwiazda NHL odpada w pierwszej rundzie...ja sobie wyobrażam, Kings mimo spadku formy pod koniec sezonu sa w stanie to zrobic, ale rozsadek podpowiada, zeby jednak obstawic na dziala Oilers. Jak nie teraz to kiedy Connor? (moze kiedy w koncu zainwestuja  wobrone i bramkarza w Edmonton, moze wlasnie wtedy)

 

No i wschod, dziki wschod w tym roku, tutaj sprawa jest tak wyrownana, ze jakiekolwiek analizy zachaczaja i tak o loterie, bo poziom talentu jest niezwykle wyrownany, wiec glowne czynniki, ktore beda mialy wplyw to wg mnie doswiadczenie (no i standardowy brak kontuzji).

Każda para jest dla mnie totalna zagadka procz Boston Panthers (gdyby Boston przegral bylaby to niedpodzianka na poziomie Tampy kilka lat temu i sweepa od Columbus). Mysle, ze Niedzwiadki zjedza z koscia Pantery.

Leafs Tampa - to ten rok, to musi byc ten rok :) nic wiecej nie napisze bo bedzie potem wstyd.

Huragany na Wyspie - Brind Amour posiwieje calkowicie jesli ta paka nie wjedzie do finalu wschodu i wg mnie pierwsza runda bedzie dla nich najtruniejsza. Rzucalbym moneta kto wygra w tej parze i pewnie mocno by zawialo przy rzucie, dlatego stawiam na Caroline. Go Burnzie!

Ragners Devils - nie wiem dlaczego ale jak uslyszalem o tej parze to zobaczylem ponura twarz i zwieszona glowe Kane zjezdzajacego do szatni, napisalem wczesniej, ze doswiadczenie bedzie czynnikiem decyzujacym wiec niech tak bedzie Rangers to wezma o ile obrona i zacietosc odpali...i szczerze, jesli Devils przejda te runde to bede mogl spokojnie powiedziec, ze im sie nalezalo za ten sezon. 

Na zachodzie Go Krakens!

Na wschodzie Let's Go Rangers (Canes/Devils).

Na koncu wszystkich i tak zje miś.;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Wujek Wójcik napisał:

Jak wrażenia jak przewidujecie, wiem, że jest dział typowania i może tam pisać? Zasugerujcie coś. Zakonczyl sie naprawde ciekawy sezon, Pingwiny juz wywalily Hextala i spolke, Ducks podziekowali trenerowi po 8 latach mysle, ze dobry ruch, mocne cisnienie jest w Flames na Suttera ale ja bym go zostawił (trzeba bylo ola Kadriego, kiepski transfer dla mnie od zawsze gosc przereklamowany). No i ostatni mecz Toewsa, "pan powazny" zakonczyl kariere przynajmniej jesli chodzi o Blackhawks. Cieszy mnie postawa Kraken w tym sezonie, rozczarowali Ducks i chyba troche tez Zegras (on i Debrinkat z graczy ktorych lubie ponizej moich oczekiwań). Stalem sie fanem, albo moze odmrozilem uczucia do jednego z dwoch teamow z dziecinstwa czyli Devils (swietnie sie ich oglada i JH to bedzie nowy Sid jak sie nie posypie zdrowie i masa zwiekszy), Leafs nadal zamrozeni mimo, ze moj ulubiony grac O'Reilly tam trafil. Wiem, ze Rangers i Devils to kosa ale brak uczestnictwa na zywo w meczach i mieszkania tam zwalnia mnie z tego typu problemow heh. No i zapamietam jak my wszyscy Bruins, piekny hokej.

Troche o tych, którzy pograją jeszcze tej wiosny. Zacznijmy od obroncow tytulu. 

Szkoda, ze Avs z takimi kontuzjami ale byl moment tego sezonu gdzie juz nie widzialem ich w Playoffs, a jednak sie udało, kto wie moze brak Landeskoga i to, ze wielu ich przekresla bedzie na plus dla nich, zdejmie troche presji obroncy tytulu. Jednak od kilku sezonow czuc, ze to w koncu ma byc sezon Minessoty, ze w koncu moze dotra chociaz do finalu zachodu i wydaje mi się, że mają na to bardzo duże szanse. Będzie bardzo zacięta para, nic nowego na tym etapie.

Dallas z Krakenami, Stars jeszcze nie tak dawno byli w finale, maja solidne doswiadczenie i solidnego bramkarza, plus goscia, ktory pobil w tym sezonie rekord Modano. Chcialem napisac, że zdmuchna Kraken, ale licze na to, ze ten team moze byc czarnym koniem, bo oni nie maja na sobie presji wiec to moze byc tylko ich atut. Mimo wszystko Dallas wygraja to rodeo.

Vegas Jets, jak nie lubie Vegas tak Jets moze uratowac chyba tylko bramkarz przed sweepem, boje sie, ze Vegas moga wszystkich zadziwić i wjechac sobie do finalu. Boje się poniewaz nie trawie Eichela.

Oilers Kings, nikt chyba sobie nie wyobraza, ze najwieksza gwiazda NHL odpada w pierwszej rundzie...ja sobie wyobrażam, Kings mimo spadku formy pod koniec sezonu sa w stanie to zrobic, ale rozsadek podpowiada, zeby jednak obstawic na dziala Oilers. Jak nie teraz to kiedy Connor? (moze kiedy w koncu zainwestuja  wobrone i bramkarza w Edmonton, moze wlasnie wtedy)

 

No i wschod, dziki wschod w tym roku, tutaj sprawa jest tak wyrownana, ze jakiekolwiek analizy zachaczaja i tak o loterie, bo poziom talentu jest niezwykle wyrownany, wiec glowne czynniki, ktore beda mialy wplyw to wg mnie doswiadczenie (no i standardowy brak kontuzji).

Każda para jest dla mnie totalna zagadka procz Boston Panthers (gdyby Boston przegral bylaby to niedpodzianka na poziomie Tampy kilka lat temu i sweepa od Columbus). Mysle, ze Niedzwiadki zjedza z koscia Pantery.

Leafs Tampa - to ten rok, to musi byc ten rok :) nic wiecej nie napisze bo bedzie potem wstyd.

Huragany na Wyspie - Brind Amour posiwieje calkowicie jesli ta paka nie wjedzie do finalu wschodu i wg mnie pierwsza runda bedzie dla nich najtruniejsza. Rzucalbym moneta kto wygra w tej parze i pewnie mocno by zawialo przy rzucie, dlatego stawiam na Caroline. Go Burnzie!

Ragners Devils - nie wiem dlaczego ale jak uslyszalem o tej parze to zobaczylem ponura twarz i zwieszona glowe Kane zjezdzajacego do szatni, napisalem wczesniej, ze doswiadczenie bedzie czynnikiem decyzujacym wiec niech tak bedzie Rangers to wezma o ile obrona i zacietosc odpali...i szczerze, jesli Devils przejda te runde to bede mogl spokojnie powiedziec, ze im sie nalezalo za ten sezon. 

Na zachodzie Go Krakens!

Na wschodzie Let's Go Rangers (Canes/Devils).

Na koncu wszystkich i tak zje miś.;)

 

 

 

 

Proponuję pójść za ciosem i założyć nowy temat playoffowy, bo taki wstęp siadłby idealnie ;)

Jedna tylko uwaga. Jeszcze nie są rozstrzygnięte pary na zachodzie. Dzisiejszy mecz Avs zadecyduje. Jeśli Colorado wygra to oni zagrają z Seattle, a nie Dallas. W sumie to nawet 1pkt im starczy za porażkę w dogrywce, żeby skończyć no. 1 w Central, bo tiebreakerem w przypadku identycznej liczby punktów jest w pierwszej kolejności liczba zwycięstw w sezonie. 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Wujek Wójcik napisał:

No wlasnie nie pasowalo mi cos do konca, bo caly czas widzialem pare Krakens z Avs ale oficjalna strona NHL i ich drabinka mnie zmylila. Ktoś z adminow moze to wkleic albo moge utworzyc nowy post, nie ma problemu. 

Nie wiem czy Raven, bądź ktoś inny ma akurat w tym dziale takie uprawnienia. Najlepiej zrób nowy post i po kłopocie. 

Btw, Barzal dzisiaj wyjechał pierwszy raz od czasu kontuzji na trening z zespołem. Jeszcze żadnej informacji nie było czy będzie gotowy do gry przeciwko Canes, ale jestem dobrej myśli, że tak będzie :)

Ogólnie, może w niedzielę szerzej poruszę wątek tej serii już w odpowiednim temacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.04.2023 o 22:28, Wujek Wójcik napisał:

Oilers Kings, nikt chyba sobie nie wyobraza, ze najwieksza gwiazda NHL odpada w pierwszej rundzie...ja sobie wyobrażam, Kings mimo spadku formy pod koniec sezonu sa w stanie to zrobic

Oilers zrobili moim zdaniem najlepsze ruchy w czasie sezonu. Pierwszy raz rozsądnie wzmocnili swoją obronę. To już nie jest tylko atak atak atak. Ale mają w końcu coś czego im brakowało przez lata.

Toronto -Tampa to była najlepsze seria zeszłorocznych PO. Fantastyczny hokej we wszystkich meczach . Licze że tu będzie podobnie. w ogóle ta ćwiartka jest rąbnięta delikatnie mówiąc

Avs w też zwątpiłem w połowie sezonu ale wyciągnęli nr 1. Inna sprawa ,że to akurat jest słąbiutka czwórka i tu Avs powinni wyjśc do finału zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.