Nagrody 21/22 - dyskusja

[josephnba]

Największym problemem luki jest on sam i jego podejście kolejny sezon do przygotowania fizycznego 

Kolejny sezon wchodząc z takimi brakami do gry pokazuje swój nieprofesjonalizm a to też pośrednio a może i bezpośrednio wpływa na jego ocenę w mvp race co niejako przełożyło się na wyniki głosowania do ASG 

Luka traci w oczach kibiców i znawców swoim podejściem

Ludzi już też trochę zmeczyło to jego ciągle gwiazdorzenie, płacz do sędziów i nieograniczone korzystanie z opinii złotego chłopca 

 

Edytowane 26 Lutego 2022 przez josephnba

[josephnba]

Może się nie znam, ale takie mecze jak ten dziś przeciwko jednemu z głównych rywali do nagrody robią z Ja kandydatem pełną gębą 

Jako kibic Bulls mogę tylko żałować, że nie było Lonzo i Caruso. Nie zmienia to jednak faktu, że ten dzieciak ma serducho

[fluber]

Tak patrząc na ten wyścig po mvp zaczęło do mnie docierać, z jaka zmiana geograficzna warty mamy do czynienia, bo tak szczerze, na ten moment, kto jest najlepszym amerykaninem przed 30-stka w lidze i czy łapie się do top 10? 

Czterech najlepszych zawodników w lidze jest spoza usa a jak te wszystkie curry, duranty, jamesy i paule się już skończą to dopiero te zmianę zobaczymy na własne oczy. 

[josephnba]

37 minut temu, fluber napisał:

Tak patrząc na ten wyścig po mvp zaczęło do mnie docierać, z jaka zmiana geograficzna warty mamy do czynienia, bo tak szczerze, na ten moment, kto jest najlepszym amerykaninem przed 30-stka w lidze i czy łapie się do top 10? 

Czterech najlepszych zawodników w lidze jest spoza usa a jak te wszystkie curry, duranty, jamesy i paule się już skończą to dopiero te zmianę zobaczymy na własne oczy. 

No to rozwiną się moranty i jemu podobni 

Oczywiście ze jeszcze nigdy reszta świata nie była tak blisko ale nie przesadzał bym z takimi wyrokami 

USA to wciąż studnia talentów 

[fluber]

1 minutę temu, josephnba napisał:

No to rozwiną się moranty i jemu podobni 

Oczywiście ze jeszcze nigdy reszta świata nie była tak blisko ale nie przesadzał bym z takimi wyrokami 

USA to wciąż studnia talentów 

Morant to może być najlepszy amerykański gracz przed trzydziestką, ale za 10 lat będzie pewnie traktowany jak Westbrook. Ewentualnie tatum, nie wiem czy kogoś nie pomijam ale szału nie ma. 

[josephnba]

1 godzinę temu, fluber napisał:

Morant to może być najlepszy amerykański gracz przed trzydziestką, ale za 10 lat będzie pewnie traktowany jak Westbrook. Ewentualnie tatum, nie wiem czy kogoś nie pomijam ale szału nie ma. 

Curry też początkowo nie zapowiadał sie na all timera

[LeweBiodroSmoka]

a Embiid-dominator linii osobistych bez Hardenka lipka co?

[ignazz]

Widziałeś w temacie obok ze Joel ma inne rzeczy na głowie bo na mecze zaczynaja przychodzić koleżanki Hardena. 

Występ sztos. 

[LeweBiodroSmoka]

 

[josephnba]

@LeweBiodroSmoka zauważyłeś że chyba w tym temacie to sam siebie przekonujesz co post do tego mvp Joka? 

 

 

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, josephnba napisał:

@LeweBiodroSmoka zauważyłeś że chyba w tym temacie to sam siebie przekonujesz co post do tego mvp Joka? 

 

 

nie w tym temacie, tylko od 4 lat wszędzie gdzie się da

[LeweBiodroSmoka]

 

Edytowane 8 Marca 2022 przez LeweBiodroSmoka

[LeweBiodroSmoka]

skoro już sam ze sobą tu gadam, to tak się zastanawiam czy @josephnba na zlocie z kolegami narzekali jak to DDR jest krzywdzony, może nie, bo Nuggets właśnie dobili to takiej samej liczby zwycięstw, ale kto tam ich wie

może przynajmniej Józek już pojął dlaczego na początku rs wyceniłem Joka na trzech LaVinów?

ale to niewiadomo w razie czego c*** tam - sam sobie odpowiem

[ignazz]

Ja bym Joka nie oddał za trzech Lavinow. Chyba ze bym mógł grać w 8. Wtedy tak. 

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, ignazz napisał:

Ja bym Joka nie oddał za trzech Lavinow. Chyba ze bym mógł grać w 8. Wtedy tak. 

to był początek sezonu, gdzie ciężko było marzyć o obecnej sytuacji

na dziś byłoby to gdzieś 3.8-3.9 LaVina, ale pojutrze może być różnie

[josephnba]

1 godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

skoro już sam ze sobą tu gadam, to tak się zastanawiam czy @josephnba na zlocie z kolegami narzekali jak to DDR jest krzywdzony, może nie, bo Nuggets właśnie dobili to takiej samej liczby zwycięstw, ale kto tam ich wie

może przynajmniej Józek już pojął dlaczego na początku rs wyceniłem Joka na trzech LaVinów?

ale to niewiadomo w razie czego c*** tam - sam sobie odpowiem

Wiesz muszę Cię zmartwić ale fani Bulls to nie są takie płaczki jak fani Nuggets

[LeweBiodroSmoka]

33 minuty temu, josephnba napisał:

Wiesz muszę Cię zmartwić ale fani Bulls to nie są takie płaczki jak fani Nuggets

taaaa i właśnie dlatego Marcin płaszczy się od lat do Murzyna, który ma go kompletnie w dupie i tylko wykorzystuje jego dobre serce dla chwili atencji i na koniec płacze w jakimś oświadczeniu jakby członka rodziny stracił

Wy to wszyscy tacy wyluzowani zawsze jesteście, a Ty najbardziej, wiadomo

[josephnba]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

taaaa i właśnie dlatego Marcin płaszczy się od lat do Murzyna, który ma go kompletnie w dupie i tylko wykorzystuje jego dobre serce dla chwili atencji i na koniec płacze w jakimś oświadczeniu jakby członka rodziny stracił

Wy to wszyscy tacy wyluzowani zawsze jesteście, a Ty najbardziej, wiadomo

Nie kumam co ma wspólnego Jason Caffey i to że nie przyjechał na zlot z "płaczem"? 

No nie przyjechał, Marcin poznał go osobiście w stanach i mają ze sobą kontakt więc wiadomo że mu przykro, tym bardziej że to naprawdę die hard fan Bulls. 

Ale co to ma wspólnego z całą społecznością Bulls to chyba wciąż nie wiem 

 

No ale ok. Płaczemy tak bardzo jak Wy 

[LeweBiodroSmoka]

17 minut temu, josephnba napisał:

No nie przyjechał, Marcin poznał go osobiście w stanach i mają ze sobą kontakt więc wiadomo że mu przykro, tym bardziej że to naprawdę die hard fan Bulls. 

rany Józek, Ty myślisz, że ja tego nie czytałem i pisze sobie tak od czapy żeby Wam dojebać? sprawa jest bardzo przykra, nie ma się co śmiać

powiedzmy, że znam historie lepszych relacji międzyludzkich, trzy lata robienia w wała, a na koniec brak kontaktu przez kilka tygodni

bardzo mi szkoda Marcina, jest wyjątkowym kibicem i na to nie zasługuje, ale z drugiej strony jego wiara w  ludzi jest niezdrowa i te umizgi przybierały od dłuższego czasu formę groteski, od początku miękły mu nogi na widok pierścienia jakiegoś totalnego rolasa, a to chyba nie tędy droga

 

Edytowane 8 Marca 2022 przez LeweBiodroSmoka

[josephnba]

18 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

rany Józek, Ty myślisz, że ja tego nie czytałem i pisze sobie tak od czapy żeby Wam dojebać? sprawa jest bardzo przykra, nie ma się co śmiać

powiedzmy, że znam historie lepszych relacji międzyludzkich, trzy lata robienia w wała, a na koniec brak kontaktu przez kilka tygodni

bardzo mi szkoda Marcina, jest wyjątkowym kibicem i na to nie zasługuje, ale z drugiej strony jego wiara w  ludzi jest niezdrowa i te umizgi przybierały od dłuższego czasu formę groteski, od początku miękły mu nogi na widok pierścienia jakiegoś totalnego rolasa, a to chyba nie tędy droga

 

Ponawiam pytanie

Co to ma wspólnego z "płaczem" kibiców Bulls? 

Nawet jeśli Marcin okazał słabość to co ma to wspólnego z całą byczą rodziną? 

 

Was można porównać do płaczu Lakers 

U nas takiego zjawiska nie da się zaobserwować 

Nawet teraz w obliczu 5ciu porażek z rzędu nikt nie płacze