Skocz do zawartości

Sacramento Kings 2021/2022


Koelner

Rekomendowane odpowiedzi

UWażam, że Gentry zupełnie tego nie ogarnia.

Ale wczoraj ktoś kto to wymyślił to jednak wie ocb nałóżenie plastra w postaci Mitchell na Younga to było naprawdę mocarne posunięcie. W I kwarcie YOung w ogóle nie grał bo na całym boisku bronił go MIttchel, który wszedł w mecz mega. Ale jak Young nie grał to i Mitchell siadał na ławie, wtedy zjadł nas Bogdanovic.  Naprawde smutno się robiło jak Younga krył rookie Mitchell, a chłop niczego na boisku zdziałąć nie mógł.

 

Szkoda, że w ostatnich meczach, zwłaszcza zawodzi Haliburton.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rookie mitchell ma 23 lata. Śmieszna jest podjarka gościem, który trafił do ligi w tym wieku. Ale co kto lubi. Czepianie się gentry'ego też brzmi zabawnie. Tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Jak masz pod koszem holmesa, a do pomocy bagley i barnesa, to już wiesz, że twoja drużyna w defensywie będzie grać piach, a jeśli dodasz do tego, że jedynym pomysłem w ataku sacto jest forsowanie penetracji na kosz (nie licząc streaky hielda), to trudno tu oczekiwać solidności/powtarzalności... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma tyle ile ma. Jest świeżakiem jest. Fajnie zamknął YOunga w I kwarcie. I będę się jarał bo nikt w Sacto odkąd znowu ich oglądam nie ogarniałtak obrony i z takim zaangażowaniem jak Davion. 

 

ALe oglądasz coś Sacto, czy bazujesz na tym co zawodnicy pokazywali w innych klubach.

Bo włąśnei ta penetracja to dotyczy głownie Foxa i czasem Barnes, A tak to wygląda jak ceglenie z półdystansu czy dysstansu. Np. uważam,ze Mitchell ma fajny skill w postaci peentrowania pod kosz, ale albo się tego boi albo tego z innych powodów nie robi bo większość decyzji to rzucanie trójek i półdystansu - jak Haliburton czy Barnes.

Okej uwazasz, ze czepianie się Gentryego jest niewłasciwe, to mniemam, ze też ogladasz mecze bo czasem mi sie wydaje, ze jego zachowanie na ławce to tak jakby dziadek przyszedł na twój mecz i ty grasz gorzej niz cienko. Wiadomo jak to z dziadkami jest, najwet jak chu... to cie nie opieprzy, tylko zrobi smutną minę i przytuli i tak się też Alvin zachowuje zero "reaktywności" z ławką w przecieństwie np. do CHristiego. 

Jeśli wymyslił wczoraj plastra w postaci Daviona na Younga to mega szac. Ale sciąganie MItchella, gdy chłop wszedł w mecz tak ze miał w pierwszych 5 minutach 2x3 + 2x2 to mega głupota, w sytuacji gdy:

1) patrz statsty poprzedniego meczu z Boston - gdzie ceglili wszyscy włącznie z DM

2) chłop wyszedł mentalnie napakowany jak kabanos na ten mecz bo jak mówilili komentatorzy pochodzi z okolicy i jego mocna ekipa była na trybunach , a poza tym wskazywali, zę chyba czuje się odpowiedzialny ze tę poprzednionocną żenade z Celtics.

wiec typ wchodzi mega w mecz punktowo jako obrońca, a schodzi jak tylko schodzi Young i mimo tego, ze II kwarta to już problemy punktowe Sacto, a Bogdanovic zaczyna się rozkręcac (4x3) to Gentry trzyma Mitchella na ławce bo Young siedzi na ławie, a BB nie ma kto kryć i nagle z +12 dla Kingsów robi sie + 14 dla Hawks. 

Czy to jest kunszt? Nie wiem, Wydaje mi się, że nie. 

Jak był czas kiedy Gentry byl na covid protocols, to mega mi się podobało to co Christie robił. Chemia z zawodnikami była widoczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ty to nazwałeś temperamentem. 

Ja mówie o ogólnej chemii. Nie śledzę NBA / koszykówki w wielkim zaangażowaniem na bieżąco, ale w sporcie mozna też dać z tzw' wątroby.

Zaangażowanie itp. 

Ja tego w ogóle nie widze gdy na ławce jest Gentry.

Dla mnie śmieszne jest umniejszanie typowi, który fajnie, bardzo fajnie broni bo trafił do NBA w wieku 23 lat. Porównująć to co się dzieje w Sacto Hield. Nie widzę takich skillow defensywnych ani chęci ochoty u Foxa czy Hielda.

Pochwaliłem młodego bo mając na koncie z 30 spotkan w NBA , przykrył czapką swojego równieśnika, który 4 sezon gra w NBA i robi średnio w tym sezonie prawie 28 pkt, więc do czego masz dokladnie zastrzeżenie jesli chodzi o Daviona? Do jego wieku? Wieku, w którym trafił do NBA?

Co do wysokich jasne masz racje jest tam miałko, Ale dalej czemu TT nie gra? Chociaż chłop za każdym razem kiedy był na parkiecie, dawal odpowiednią jakość, czemu gra tam mało rookie Queta, który  wyglada czasem nieokrzesanie, ale przepycha się, próbuje bronic, blokować. 

TO sa juz chyba decyzje Gentryego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Robaq napisał:

 

To ty to nazwałeś temperamentem. 

Dla mnie śmieszne jest umniejszanie typowi, który fajnie, bardzo fajnie broni bo trafił do NBA w wieku 23 lat. Porównująć to co się dzieje w Sacto Hield. Nie widzę takich skillow defensywnych ani chęci ochoty u Foxa czy Hielda.

bo to sie nazywa temperament. innej nazwy na to nie ma...

po pierwsze, nikomu nic nie umniejszam. mitchell jest b. solidnym obronca, i najpewniej bedzie w tej lidze dlugie lata wartosciowym rolesem. i tylko rolesem (albo az). co do foxa i hielda - i coz z tego, ze nie widzisz?! - oni maja rozne skille, po prostu. normalna rzecz. abstrahujac od tego, ze fox jest grajkiem ponad przecietnie utalentowanym, podczas gdy mitchell jest jeno wyrobnikiem, to trudno oczekiwac od foxa (ktory spala sie w ofensywie), by dawal w defensywie taki impact jak davion... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej to rozumiem, że jak Mitchell ma b. fajne skillsy defensywne to już  nie jest smieszne jaraniem się gościem czy nadal jest? I będzie fajnym roleplayerem?

No i nadal nie wiem czy smieszne jest pomstowanie na Gentry'ego czy nie jest bo  do jego chemii czy wyborów w ogóle się nie odniosłes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Robaq napisał:

Okej to rozumiem, że jak Mitchell ma b. fajne skillsy defensywne to już  nie jest smieszne jaraniem się gościem czy nadal jest? I będzie fajnym roleplayerem?

No i nadal nie wiem czy smieszne jest pomstowanie na Gentry'ego czy nie jest bo  do jego chemii czy wyborów w ogóle się nie odniosłes

Twoje 'zarzuty' co do gentry'ego wciąż są śmieszne, szczególnie w kontekście pracy jego zastępcy. Równie dobrze ja moglbym powiedzieć że kellemian (którego już u nas, nomen omen, nie ma, bo przyjął propozycję pracy z kadrą Armenii, bodaj) jest lepszym coachem od caseya, bo wygrał bodaj 1 na 2 spotkania...                                                                                                                                             Mnie twoja podjarka bawi. Ale poniekąd ją rozumiem. Jak się nie ma, co się lubi... 

Edytowane przez kcp78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wskazuje, ze CHristie by się odnalazł - -- choć tak uważam, ja tylko podnoszę, że moim zdaniem, ani nie ma za sobą szatni, ani też nie podejmuje jakichs dobrych decyzji.

Co do Christiego to widać, ze facet się rozwija. I jako trener od rozwoju zawodników  ma to flow z szatnią. Oczywistym jest to, że nie będzie to jedynym powodem, dla któego można by wziac go jako HC, robią dobrą robotę co nawet pokazał podczas SummerLeague.

Edytowane przez Robaq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zazwyczaj tak wygląda. Takie wrażenie jest, że ten kontakt z asystentami jest 'lepszy'. Na pewno jest inny, bardziej koleżeński, mniej bazujący na autorytecie (na który asystenci często muszą dopiero zapracować). Zresztą, to zawsze dodatkowa motywacja ('nowa miotła'), jakieś niuanse taktyczne etc. Ale wciąż, to hc odpowiada za wyniki i wytycza kurs na kompasie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Koelner napisał:

Alvin Gentry na 18 sezonów tylko 5x miał 50%+W i to 3x z tego mając samograja Steve Nasha.

słaby trener i nie wiem po jaką cholerę go trzymać, nic nie zbuduje , nadziei nie ma to lepiej byłoby już wsadzić Douga aby łapał doświadczenie - tak sezon stracony.

Nie wiem. Mi jakoś ten jego warsztat trenerski pasuje i widzę pewna konsekwencje w działaniu. Cudów nie zdziała ale ekipy pod jego ręka maja dosyć określony kierunek gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojnar napisał, że jednak odpuszczamy Simmonsa, bo phila chce za duzo. Kingsi jako druzyna najbardziej agresywna podczas tego sezonu ( pod wzgledem tradeow) uznala, ze Philla potrzebuje jakiegos cracka ktorego nie jestesmy w stanie oddać, dlatego skupić sie mamy na innych zawodnikach.

 

Okej, okej, Sabonis, Siakam i Grant starcza 😝

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.