Skocz do zawartości

Houston Rockets 2020/2021


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, ely3 napisał:

Czy to pewniak do najgłupszego zagrania roku?

 

faul na koniec 1kw tegoż samego Caboclo (gdzie sfaulował kogoś rzucającego z 10m, bodajże Murraya) też powinien się znaleźć wśród nominowanych.

Ogólnie niezło faunę mają Rockets na ławce, fakt że przetrzebieni są coVidem strasznie i normalnie takiego dramatu nie będzie, but still. Danuel House Jr. to tam jest seasoned vet wśród całej tej reszty.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, rw30 napisał:

faul na koniec 1kw tegoż samego Caboclo (gdzie sfaulował kogoś rzucającego z 10m, bodajże Murraya) też powinien się znaleźć wśród nominowanych.

Ogólnie niezło faunę mają Rockets na ławce, fakt że przetrzebieni są coVidem strasznie i normalnie takiego dramatu nie będzie, but still. Danuel House Jr. to tam jest seasoned vet wśród całej tej reszty.

mialem sie zapytac czy to drugi Giannis ktorego toronto wybralo ale mowie nie bede tak leniwy wejde na bball ref i sprawdze

https://www.basketball-reference.com/players/c/cabocbr01.html

okazuje sie ze gosc gral 23 minuty w Grizz

gruby lol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kubbas napisał:

mialem sie zapytac czy to drugi Giannis ktorego toronto wybralo ale mowie nie bede tak leniwy wejde na bball ref i sprawdze

https://www.basketball-reference.com/players/c/cabocbr01.html

okazuje sie ze gosc gral 23 minuty w Grizz

gruby lol

To był okres, kiedy Grizzlies oddali Gasola do Toronto, a Jaren złapał kontuzję. Drużyna była skierowana raczej w stronę tanku, więc naturalnie stworzyło się miejsce do grania sporych minut, czy to obok Valanciunasa, czy nawet jako smallball center. Btw, on w tamtym okresie całkiem fajnie wyglądał. Po czasie można się śmiać, ale w tamtym momencie zasługiwał na takie minuty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw kolejny cios w haterów - Harden po starcie sezonu out-of-shape  i z żądaniem trade'u i z opinią cancera i imprezowicza - wali 40ppg (wiem, mała próbka) i prawie doprowadził drużynę skłądającą się głównie z undrafted D-League stars do wygranej z Portland.

Tymczasem Westbrook, pracuś i ogólnie najlepszy kolega wszystkich ex-teammate'ów kręci triple double w stolycy prowadząc przy tym sfo drużynę do bilansu 0-4.

Trochę skonfudowani wszyscy ci, którzy jeszcze 2 tyg temu tak chętnie jeździli po Hardenie. Ale nie martwcie się - z tym składem Rockets pewnie i tak będą, w najlepszym razie, kręcić się w okolicach .500 także jeszcze sobie poużywacie :P

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, rw30 napisał:

btw kolejny cios w haterów - Harden po starcie sezonu out-of-shape  i z żądaniem trade'u i z opinią cancera i imprezowicza - wali 40ppg (wiem, mała próbka) i prawie doprowadził drużynę skłądającą się głównie z undrafted D-League stars do wygranej z Portland.

Tymczasem Westbrook, pracuś i ogólnie najlepszy kolega wszystkich ex-teammate'ów kręci triple double w stolycy prowadząc przy tym sfo drużynę do bilansu 0-4.

Trochę skonfudowani wszyscy ci, którzy jeszcze 2 tyg temu tak chętnie jeździli po Hardenie. Ale nie martwcie się - z tym składem Rockets pewnie i tak będą, w najlepszym razie, kręcić się w okolicach .500 także jeszcze sobie poużywacie :P


Akurat Westbrook za zadna porazke raczej nie odpowiada, skoro w kazdym z meczy byl na plusie bedac na boisku.

Wiec podobnie jak Harden, prawie doprowadzil do wygranych ...

 

Raczej nikt nie kwestionuje talentu Hardena, a tego jakim jest 'liderem' ( sam chociazby robic podobnie w przypadku innych zawodnikow jak np Kawhi Leonard).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj chyba przyjdzie mi posypać głowę popiołem w temacie Walla.

Myślałem ,ze ten Achilles go przeora a tu gra naprawdę dynamicznie. Widać sporo energii . Wprawdzie zawsze mnie smieszy takie bicie się po klacie po jednej udanej akcji jak kiedy zmusił Foxa w 4 kwarcie do zgubienia piłki. Ale w tej sytuacji go rozumiem . On długo nie grał. Cieszy sie teraz z grania i wygrywania. Nakręcił Houston choć ci stracili Hardena na rozgrzewce chyba ( bo tylko widziałem info ,że w ostatniej chwili Harden skręcił kostkę i musieli wrzucić do s5 Gordona). Obrona Houston w tym meczu była rewelacyjna. Każdy daje z siebie wszystko. Nadal nie wiem co odwaliło się w Detroi ,że puścili tego Wooda, Że woleli Granta zamiast niego. Wood poszedł do Houston tanio a gra świetnie. Nawet obrona , która była wątpliwa w czasach Detroit tu jak na razie nie razi.

Sterling Brown , który w Bucks był taki sobie tu jak na razie też daje z siebie wszystko i trafia trójki z każdej pozycji. Oczywiście może to być przypadek bo z kolei Wall pałuje te trójki na siłę często w złej pozycji i pudłuje na potęgę. Niemniej Silas jak na razie ładnie to poukładał. Gdzieś widziałem plotkę ,że Harden wciąż chciałby wymiany ale już nie tak twardo jak jeszcze 2 tygodnie temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ttr napisał:

https://streamable.com/h383hi

Można spokojnie stwierdzić, że Boogie wrócił i wszystko jest na miejscu 😂

Boogie wyrasta na top10 worst kontraktów w lidze. Przykre to, ale tak na ogół kończą goście, którzy przekładają  kase nad sukces drużyny. Żadna szkoda dla ligii. A raczej plus, że wyjaśniło tego kasztana.

Edytowane przez KeepItDirty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Braveheart22 napisał:

O czym Ty piszesz jak gość biega po parkietach na rocznej umowie i to za jakieś ochłapy? 

Ok bieganie bieganiem. Przed odrzuceniem kontraktu na miliony USD wydawał się top 10 centrów w lidze. Jak nie widzisz różnicy to ok. 

Ps. Lakersi pokazali gdzie maja takich graczy. Poniżej MLE. Deal with IT. Zero D i gówno w ofensywie. Szkoda mi Boogiego ale sam się o to prosił nie dodając nic do repertuaru przez 2-3 lata.

Edytowane przez KeepItDirty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, KeepItDirty napisał:

Ok bieganie bieganiem. Przed odrzuceniem kontraktu na miliony USD wydawał się top 10 centrów w lidze. Jak nie widzisz różnicy to ok. 

Ps. Lakersi pokazali gdzie maja takich graczy. Poniżej MLE. Deal with IT. Zero D i gówno w ofensywie. Szkoda mi Boogiego ale sam się o to prosił nie dodając nic do repertuaru przez 2-3 lata.

W sumie to ostatnie lata to on nawet nie gral praktycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, KeepItDirty napisał:

Boogie wyrasta na top10 worst kontraktów w lidze. Przykre to, ale tak na ogół kończą goście, którzy przekładają  kase nad sukces drużyny. Żadna szkoda dla ligii. A raczej plus, że wyjaśniło tego kasztana.

cousins_demarcus.jpg

Nie wiem jak to skomentować nawet :D Chyba po prostu nie lubisz Cousinsa bo to co piszesz nie ma żadnego pokrycia z rzeczywistością..

Jakie top 10 najgorszych kontraktów w lidze ? Jakie przedkładanie kasy nad sukces drużyny ? Przecież on odrzucił 40mln/2 year extension od NOP bo chciał przetestować rynek, potem zerwał więzadła, podpisał z GSW za 5mln gdzie wszedł do gry po roku rehabilitacji jakoś przed allstarbreak. Jak wracał do formy i wszystko się układało to w pierwszej rundzie PO szlag trafił czworogłowy. W lato podpisał z Lakers za 3.5mln i przed samym startem sezonu znowu zerwał achillesa.. i cały sezon w pizdu. Teraz podpisał z Rockets za 2mln.

3 godziny temu, KeepItDirty napisał:

Ok bieganie bieganiem. Przed odrzuceniem kontraktu na miliony USD wydawał się top 10 centrów w lidze. Jak nie widzisz różnicy to ok. 

Ps. Lakersi pokazali gdzie maja takich graczy. Poniżej MLE. Deal with IT. Zero D i gówno w ofensywie. Szkoda mi Boogiego ale sam się o to prosił nie dodając nic do repertuaru przez 2-3 lata.

Nie wydawał się tylko był i to nie TOP10, a TOP5. Żaden mój ulubiony grajek i ma te swoje niedojrzałe zachowania na parkiecie, które rozumiem, że irytują ludzi. Jak już to można mu zarzucić, że goni za pierścieniem, ale cmon całkowicie zrozumiałe decyzje z jego perspektywy.. Po latach gry w Kings chciał walczyć o coś więcej i być wreszcie częścią dobrych zespołów.. Młodszy nie jest, a ostatnie lata ma wyjęte przez poważne kontuzje. Kawał grajka więc niech wreszcie będzie zdrowy.

Co pokazali Lakers ? Dochodził do zdrowia trenując w ośrodkach Lakers nawet po tym jak go zrzucili gdy było wiadome, że nie będzie zdolny do gry w PO.. Na koniec zaoferowali mu pierścień i były plany podpisania go, ale on sam wybrał inaczej. 

Najpierw 

5 godzin temu, KeepItDirty napisał:

Żadna szkoda dla ligii. A raczej plus, że wyjaśniło tego kasztana.

potem

3 godziny temu, KeepItDirty napisał:

Szkoda mi Boogiego ale sam się o to prosił nie dodając nic do repertuaru przez 2-3 lata.

WTF ? Ciężko coś dodać do repertuaru w basenie i na piasku gdzie walczysz o powrót do zdrowia z kontuzji, która u wielu kończyła poważne granie.. Cmon bruh.

Edytowane przez ttr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mroczne czasy kiedy w top10 centrów był Drummond, Jordan czy Hibbert (tak tak, robił wtedy robotę, ale z perspektywy czasu...). Cieszmy się naszymi Embidami, Jokicami, czy nawet Gobertami - nigdy niewiadomo kiedy znowu będzie się trzeba zachwycać rebound highlights. 

Cousinsa trochę szkoda, gabaryty i skille były na franchise playera, ale ta jego mentalność 12 latka. Na pewno nie pomogło, że trafił do kaszaniastych Kings, gdzie miał co roku nowego trenera (również na własne życzenie) i nieszczególnie dobre wsparcie. 

Miło się go momentami oglądało w Warriorsach. Psuł flow, łamał zagrywki, ale czasami było miło. Nawet w finałach zagrał jakieś tam pożyteczne minuty. 

Trzymam kciuki żeby w Houston mu się wiodło. Albo chociaż żeby była jakaś gorąca drama z Hardenem i Wallem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentatorzy Rockets zawsze uprawiają taką januszadę, czy po prostu mieli zły humor? Staram się nie narzekać na komentatorów, chyba, że oglądam regularnie jakąś ekipę (ten facet Heat od kaboom i ten krzyczący zapijaczonym głosem colour commentator Cavs śnią mi się po nocach), ale tutaj brzmiało to jak komentarz dwóch boomerów z realGM wspominających przy piwie czasy Sampsona i Hakeema.

Np. Nwaba wytrącił out of balance LeBrona gdy próbował rzucić fadeawaya: ,,~no nie możesz dotknąć tego człowieka, wyobrażasz sobie, hehe, gdyby Hakeem dostawał takie gwizdki w prime? Zanotowałby 5 tysięcy punktów więcej na koniec kariery''. 

Geez. 

Rockets mogą nie dostać pełnego commitment od Hardena w tym sezonie, bo kolejny raz ich oglądam i bawi się w jakiegoś pass-first niedominującego gry ballhandlera (nie gra źle, ale bądźmy poważni), więc te rozmowy o tym, że w sumie mają dobry roster na regular można na razie odłożyć na bardzo wysoką półkę. I tak by przegrali, bo transition defense i rim protectino wygladało na z grubsza nieistniejące, ale Christian Wood raczej nie powinien być tam pierwszą opcją ataku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie słyszeliście nigdy Harpringa w Jazz. Jazz ma fantastycznych dziennikarzy ale do komentowania wybrano dwóch mega niekompetentnych. No i ci z Bostonu to też asy. Cały mecz sędziowie źle gwiżdżą. 

A co do Rockets to mam wrażenie że Harden gra tak by nie złapać kontuzji i ogólnie gra na odpierdol. To jest sabotaż. Mentalnie on jest poza drużyna. Podobno Rockets są bliscy wymiany. Nie wiem czemu Blazers mi chodzi po głowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.