Polityka w Polsce

[ignazz]

Każdy normalny w takim momencie dosyć trudnym dla gospodarki odpuściłby chociaż pozytywne wypowiedzi co do działań durnej partii. Ale jak widzę chłopaki dalej są w dobrym nastroju. Ok. Poczekam. 

[starYfaN]

11 minut temu, Pablo81 napisał:

Bo nie mogę zrozumieć jednego.

W moim landzie (DDR) minimalna idzie o ok 15% w górę (druga podwyzka we wrzesniu, pierwsza byla z poczatkiem lipca), całe Niemcy są uzależnione od rosyjskiego gazu i media (niemieckie) pisały od miesięcy o nadchodzącej z tego powodu recesji, a inflacja utrzymuje się na poziomie ~8.2%. A duszona w Polsce przekroczyła 15%, w trójce mówili, że może spokojnie do końca sierpnia podskoczyć o parę pkt %. No to jak ja duszą?

Edit

I w De nie podnoszą stóp procentowych.

Euro nie jest w tym samym koszyku walutowym co hrywna i rubel. Zobacz na inne demoludy. Poza tym dojczlandy przyznały sobie twardą walutę, którą żyrowaliśmy, a nam pokazują środkowy palec.

[Pablo81]

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Euro nie jest w tym samym koszyku walutowym co hrywna i rubel. Zobacz na inne demoludy. Poza tym dojczlandy przyznały sobie twardą walutę, którą żyrowaliśmy, a nam pokazują środkowy palec.

Markę niemiecką?

[starYfaN]

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

Markę niemiecką?

Polską.

[Pablo81]

Bo jeżeli jednak miałeś na myśli, że żyrowaliśmy jednak Euro, to jak do tego mają się postawa Jarosława twierdzącego, że brak przystąpienia Polski do strefy Euro to sukces? 

No ale w radiu mówią, że na Węgrzech wyższe stopy %, a w Argentynie wyższa inflacja, więc jestem spokojny.

Boję się tylko, że kasa zainwestowana w nieruchomości pójdzie w dół, bo na serwisie licytacji komorniczych (tam, gdzie je posiadam w Polsce) są zamiast zwyczajowo jednej strony już cztery. 

[fluber]

52 minuty temu, ignazz napisał:

Każdy normalny w takim momencie dosyć trudnym dla gospodarki odpuściłby chociaż pozytywne wypowiedzi co do działań durnej partii. Ale jak widzę chłopaki dalej są w dobrym nastroju. Ok. Poczekam. 

Ale mamy narzekać że jest zerowy VAT, obniżka podatków na paliwo i dopłaty do węgla zamiast podnoszenia VAT i zamrażania pensji w budżetowe bo kryzys? 

Inflacja w USA najwyższą od 40 lat. Trump 100 razy lepszy niż biden zatem, tak? 

[Koelner]

21 minut temu, fluber napisał:

Ale mamy narzekać że jest zerowy VAT, obniżka podatków na paliwo i dopłaty do węgla zamiast podnoszenia VAT i zamrażania pensji w budżetowe bo kryzys? 

Jak można wpadać w super euforię jak się drukuje kasę oraz rozdaje socjalne w czasie prosperity to teraz można narzekać  

[Cardi]

29 minut temu, fluber napisał:

Ale mamy narzekać że jest zerowy VAT, obniżka podatków na paliwo (...) bo kryzys? 

Czyli da się. Nie musieli czekać na kryzys.

[fluber]

1 minutę temu, Cardi napisał:

Czyli da się. Nie musieli czekać na kryzys.

Bo jak przyjdzie kryzys to chodzi o to zeby było z czego obniżać

[starYfaN]

4 minuty temu, Cardi napisał:

Czyli da się. Nie musieli czekać na kryzys.

Nagrabili kasy z rynku, nadrukowali, wsadzili do worka i teraz stać nas na duszenie inflacji zerowym vatem - proste.

[Koelner]

8 minut temu, fluber napisał:

Bo jak przyjdzie kryzys to chodzi o to zeby było z czego obniżać

 

4 minuty temu, starYfaN napisał:

Nagrabili kasy z rynku, nadrukowali, wsadzili do worka i teraz stać nas na duszenie inflacji zerowym vatem - proste.

jak na Twitterze u Pereiry

[starYfaN]

7 minut temu, Koelner napisał:

 

jak na Twitterze u Pereiry

Unia zwiększyła nam prognozy wzrostu PKB do 5,2 %, a Ty marudzisz.

[ely3]

21 minut temu, starYfaN napisał:

Nagrabili kasy z rynku, nadrukowali, wsadzili do worka i teraz stać nas na duszenie inflacji zerowym vatem - proste.

To nie jest duszenie inflancji... To co najwyżej jest ulga dla ludzi ale z duszeniem inflacji ma niewiele wspólnego

[starYfaN]

2 minuty temu, ely3 napisał:

To nie jest duszenie inflancji... To co najwyżej jest ulga dla ludzi ale z duszeniem inflacji ma niewiele wspólnego

???

To może, chociaż to drukowanie  

[Cardi]

31 minut temu, fluber napisał:

Bo jak przyjdzie kryzys to chodzi o to zeby było z czego obniżać

Gdyby podatki były niskie na stałe, a nie od "święta" to nie byłoby trzeba obniżać. Ludzie mieliby co przejeść gdy politycy dzielnie walczyliby o powrót do normalności.

Ani podatki nie są niskie na stałe. 

Przez co ludzie nie mieli czego odkładać.

Czyli nie mają czego przejadać jak przyszedł kryzys.

A walka polityków to też takie mocne 0,5/10.

 

Oczywiście możesz tego bronić, ale c*** wie po co.

[ignazz]

Godzinę temu, fluber napisał:

1. Ale mamy narzekać że jest zerowy VAT,

 

2. obniżka podatków na paliwo i dopłaty do węgla zamiast podnoszenia VAT

 

3. zamrażania pensji w budżetowe bo kryzys? 

 

Oczywiście nie jestem bezrobotnym pobierającym tylko świadczenia ani nie pracuje w budżetówce wiec pozwól ze odpowiem na twoja wysublimowana wypowiedz z mojej perspektywy czyli tych co mimo wszystko utrzymują te komedie. 
 

1. Podwyższono wszystkie maksymalne marze na paliwo w centrali i zaproponowano dosyć wygodne obecnie rozwiązanie podatkowe gdzie przechodząc na ryczałt VATowiec rozlicza się z VATU i odlicza ten podatek ale nie odlicza dochodowego w kosztach. Podatki VAT dla tych których tak się w Polsce nie lubi „przedsiębiorców oszustów z Vanów” neutralne. Wiec ta zmiana dokarmia na pewno nie tych z działalności i prowadzących przedsiębiorstwa. Myśle ze wiesz kto za to zapłaci gdy z VATU będę mniejsze przychody państwa. 
 

2. nowoczesna gospodarka serio odchodzi ile się da od węgla i o ile zbijanie opłat na paliwie jest nieskuteczne bo przy kasie i tak płacimy dużo więcej ( mam takie odczucie ze więcej niż wymaga dziś tego rynek ale Orlen ma monopol i zobaczymy to w bonusach prezesów tych spółek niedługo) to wspomniane obniżanie paliwa jest złudne a co do węgla się nie wypowiem. 
 

3. lubię jak się ludziom wiedzie ale jeżeli państwo ma realny wpływ na polityka płac to przez budżetówkę. Brak zamrożenia = wyższy koszt bo to napędza inflacje której skutki się wyrównuje podwyższka w budżetówce ( jest coś takiego bo nie wiem ) i znowu zapłacą przedsiębiorstwa. 
 

jezeli masz tych co nie (mało) pracują i pobierają zasiłki i tych do których trzeba dopłacać w budżetówce to zostaje mi moja grupa zawodowa jako „kasa zapłaci”. 
 

jezeli w zamian miałbym idealne warunki do rozwoju gdzie nadganiajac pracowitością może i bym się godził na wyższy fiskalizm mając porządek prawny na stabilnym poziomie ale tu mi państwo nic nie daje. 
 

i nie róbmy parodii. Pędząca gospodarka światowa = wyniki w Polsce sukcesem tylko rzadu a gdy gorsze wyniki to nie my to kryzys. 

[Koelner]

28 minut temu, starYfaN napisał:

Unia zwiększyła nam prognozy wzrostu PKB do 5,2 %, a Ty marudzisz.

bo nie jestem w rządzie a on sam się wyżywi

[starYfaN]

2 minuty temu, Koelner napisał:

bo nie jestem w rządzie a on sam się wyżywi

Tak jak mój pies. Też się sam wyżywi, jak ma pełną miskę.

[ignazz]

Mnie coś innego przeraża bo cicho o tym we wszystkich mediach. Co w rolnictwie? 

[Koelner]

40 minut temu, starYfaN napisał:

Unia zwiększyła nam prognozy wzrostu PKB do 5,2 %, a Ty marudzisz.

https://www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Nowe-prognozy-KE-dla-Polski-Inflacja-w-gore-PKB-w-dol-8374954 

 

Edytowane 14 Lipca 2022 przez Koelner