Skocz do zawartości

STYCZEŃ w Lakers, czyli otwieramy NASZ rok!


Setup

Rekomendowane odpowiedzi

Hasło dnia: ANDREW BYNUM!

42 punkty, 15 zbiórek, 3 bloki mówią wszystko.

 

Kobe ciche triple-double, zagrał jednak 41 minut. Może 41 minut z Clipps to nie to samo co 41 minut w meczu z Cavs ale myślałem, że Phil da mu odpocząć w tym meczu.

Odom jeszcze lepiej niż przedwczoraj, prawie double-double. Walton zrobił swoje, Gasol w cieniu, reszta słabo.

 

Może było za mało agresji i zaangażowania w obronie, ale kompletnie mi to nie przeszkadza, bo Lakers wygrali mecz z dosyć małym nakładem sił. Jeziorowcy zrobili swoje i znów (razem z Magic) są na 1. miejscu w lidze.

 

Teraz b2b z Wizards, którzy tak jak Clippers są na dnie ligowej tabeli i są wyniszczeni kontuzjami. Dziś wygrali w Sacramento.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czuję,że ta informacja o zainteresowaniu O'Nealem w zamian za Odoma i przesunięciem Andrew do drugiej piątki miała za zadanie zmobilizować tych graczy do lepszej gry i większej aktywności. Zresztą dziś O'Neal "zaszalał"- tylko 1 zbiórka w meczu, więc dla mnie taka wymiana byłaby bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym momencie - SZOK.

Bynum mecz na poziomie superstar, wielkie brawa...

 

w drugim momencie - kto nie grał w Clippers? Camby, Kaman i Randolph...

 

Już troche duma moja się zmniejszyła

 

moment wreszcie trzeci - jak zagrał ten, kto grał przeciwko Bynumowi i kto to był?

D. Jordan, trafił 11/12 rzutów z gry, 10 zb i 4 bloki... no i 23 punkty bo tego nie dodałem.

 

 

W obliczu tych faktów - oczywiście mecz w wykonaniu Bynuma cieszy, ale bez przesady...niestety w tych warunkach to nie jest wyczyn rzucający na kolana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz Maciek,trzeba patrzec na to też w inny sposób- bynum własnie w tkaich meczach,nie w takich z Bostonami,Spursami itp. bedzie dostawał najwięcej piłek aby skorzystać z przewagi wzrostu. I własnie wtedy ma odciążać Kobego od bycia liderem pkt Lakersów.

 

To też dodaje mu pewności i wiary w siebie i wlasnie to jest najlespze. Wielu już stwierdziło,kim ot on nie będzie następnym,ael po takich meczach nadal Sky Is The Limit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jdnej strony przeciwko komu bynum gral?:)

ale z 2 strony kwame brown nawet grajac przeciwko obitkom nie wykrecilby takich cyferek.

przed wyjsciem do pracy obejrzalem 2 polowe i jak zobaczylem, ze chlopak ma do przerwy 25-10 to juz wiedzialem ze cos jest nie tak.

 

1. partnerzy go ladnie szukai, szczegolnie kobe

a 2, ze sam wykonczyl na wiele sposobow wiele akcji. dawno nie widzialem go tak aktywnego, alleye, piwoty dunki i inne. fajnie. moze to go troche odblokuje i beda czesciej grali jak w zeszlym sezonie. to jest nba. niewazne przeciwko komu. jak robisz 42-15 to cos w tej lidze znaczy.

 

mecz bez historii generalnie. dzisiaj wizards i nawet przy b2b nie widze innej mozliwosci jak zwyciestwo i w niedziele rewanz ze spurs.

 

w ogole milo, e ktos rzucil te 40. brakowalo mi tego. liczylem na gasola ale on max sie zblza do 30. odom tez niczego sobie.

 

za to gra obego to cos pieknego. robi niemal wszystko. mozna jedynie zalowac, ze cavs nie wtopili na goracym terenie w portland. a dzis magic-c's.... jakby sie to nie skonczylo to my na tym skorzystamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku myślałem ,że to jakiś żart xD

 

Narzekaliśmy dość długo na formę Bynuma ,bo nie grał tak jak to on :) Miejmy nadzieję ,że teraz będzie trzymał poziom :wink:

 

A i tak jak pisałem pewny win z Clipps . I to się liczy.

 

A i mój idol Lamar w końcu zagrał tak jak powinien :) I o to chodzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz z Cleveland.

 

Wszyscy zagrali bardzo dobrze, i oby tak było do samego końca sezonu, w tym tkwi największa siła Lakers w tym roku.

Liczy się wygrana. I nie ważne kto jak był osłabiony. Gdzieś tutaj czytałem o meczach LAL-CLE z poprzednich sezonów. Fani Cavs cieszyli się z wygranych, kibice LAL umniejszali te sukcesy, tłumacząc to niepełnym składem naszej drużyny. Teraz jest na odwrót. Jakie to ma znaczenie ?

Kontuzje są wliczone w ten sport, ma je każda drużyna, a zwycięstwo to zwycięstwo. Pewnie że lepiej smakują jak rywale stają do boju w pełnym szyku ... ale mamy jeszcze rewanż, więc wszystko przed nami.

Że mecz był twardy. Że sędziowie mało gwizdali. I bardzo dobrze. Po to oglądamy tę a nie inną dyscyplinę, bo koszykówka jest grą szybką, twardą i ciekawą, bo chcemy widzieć fajne akcje, a nie tylko co chwilę gwizdki i osobiste. Mnie takie podejście akurat się podoba, to koszykarze mają tworzyć widowisko. Poza tym obie ekipy grały twardo i sędziowie obu drużynom pozwalali na taką a nie inną grę !!

 

 

Mecz z Clippers.

 

Załapałem się po pracy od przerwy. Włączyłem, zobaczyłem wynik i składy, i byłem lekko zaskoczony. Praktycznie remis, ze słabiutkim i mocno osłabionym rywalem /Zach, Davis, Curry, Kaman - brak 3 z S5 i 3 podstawowych wysokich, swoją drogą ciekawe jakbyśmy my grali bez Fisha, Gasola, Bynuma i Odoma ?? /. Ale oglądanie zacząłem od 3Q i wszystko było ok. Wrzuciliśmy nieco wyższy bieg zapewne i szybko okazało się że młodzi Clippers jeszcze dużo muszą się uczyć.

 

Świetnie Bynum "42/15/3", miał co prawda rywala niezbyt wymagającego, ale takie mecze budują pewność siebie. Dostał wreszcie dużo piłek i co ważne potrafił to zamienić na punkty

Mam nadzieję, że teraz koledzy zobaczą, że warto więcej grać przez środek.

TD Kobiego, bardzo wszechstronny mecz z jego strony. Sam dziś mniej punktów, ale może to sprawa kontuzjowanego palca. Ale dziś koledzy trafiali, to on nie musiał.

No i Odom!! Kolejny bardzo dobry mecz. Bardzo dobra skuteczność, zbiórki, bloki - super!!

Coraz więcej kończy tak jak potrafi, czyli wjazd na kosz. Mniej rzuca z półdystansu, gdzie rzut wybitnie mu nie siedział. Przy tym bywa faulowany czasem, co zawsze daje szansę na 2+1. Dawaj Lamar tak dalej i mamy misia !!

 

Pozostali nieco słabiej, poza Odomem niewidoczna ławka, mniej dziś siedział nam rzut za 3,

ale nie musiał w sumie. Faktycznie troche dużo minut Kobiego, mógł mu Phil dziś dać trochę odpocząć, a za to dać pograć np.Powellowi i więcej Sashy. Mamy D2D i mocno eksploatujemy S5 - po co ? Nie wiem.

 

Mecz wygrany jednak dzięki dobrej defensywie, bo jak taki Jordan rzuca 23pc na 11/12, to chyba nie możemy powiedzieć, że nasi grali jakąś dobrą D ? Ale rozumiem, nie było w tym meczu motywacji do jakiejś wybitnej gry w obronie, bo w meczu z CLE defens był o klasę lub dwie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja po sprawdzeniu box score'a myslalem ze jakies kruczki mi na komie wyskoczyly ;-) Rewelacja. Absolutna rewelacja. I to ze rywalem byli Clippers grajacy druga piatka ma dla mnie male znaczenie ze wzgledu na wczesniej tak gęsto tołkowaną nabywaną pewnosc siebie przez Drew.

 

Zreszta, to w koncu NBA tu kmiotki rzadko kiedy rzucaja +40. A 40/15? Po prostu wow. I narzekac moglibysmy na slabosc rywala gdyby Bynum zrobil te statsy na Prokomie ;-)

 

Btw. Bynum zaczal grac zdaje sie od chwili gdy napisalem na 4um ze mnie irytuje jego anemia ;-)

 

A co do zbiorek jeszcze slowko. Choc ostatnimi czasy rzeczywiscie wydawalo sie ze slabiej z nim na tablicy, nie rozpaczalbym nad faktem obnizenia sie jego statystyk w tym wzgledzie tak bardzo. W sumie zb. of. mu nie spadly specjalnie, tylko zb. def. A ich nie ma z roznych wzgledow. Czesto idzie na podwojenie, wymusza niecelny rzut albo blokuje centra rywali czyszczac kanal kolegom ( :twisted: musialem tego sformulowania uzyc :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma co wyciagac daleko idacych wnioskow z tych 2 spotkan. blatche i mcgee swoje tez rzucili:)

ale z strony skoro bynuma stac na to by z tymi przeciwnikami tak grac to czemu nie z innymi?

podobala mi sie 1 akcja gdzie bynum nareszcie zadankowal troche w stylu howarda. troche brakuje mi tego w jego grze. mam nadzieje, ze to tylko kwestia czucia kolana itd, i ze im dluzej bedzie trwal sezon ty czesciej bynum bedzie tak gral.

 

teraz 2 dni odpoczynku. i mecz ze spurs. mozemy jedynie zalowac, ze nie bedzie to dla nich b2b. ale mamy wystarczajaco duzo motywacji by ich pokonac. farmar prawdopodobnie nie wroci jeszcze. ma byc gotowy na mecze z bobcats ale nie zmienia to faktu, ze w luty wypadaloby wejsc nie tylko z seria kilku zwyciestw ale najlepszym bilansem w lidze. bo mecze wyjazdowe z cavs i c's juz tuz tuz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie nie martwi dopoki widze cos takiego:

Dołączona grafika

swoja droga nie rzypomina wam to zdjecie kogos? byl kiedys taki jeziorowiec co lubil w ten sposob konczyc akcje:)

 

owszem, ze martwi, bo mecz z cavs byl troche grany na adrenalinie.w pozostalych meczahc bylo gorzej. nie chce powtorki tego co bylo rok tmu np. w meczu z hawks na wwyjezdzie kiedy przegralismy wlasnie przez palec kobego.

 

na szczescie oprocz spurs mozemy wygrac kilka najblizszych spotkan rajac cala reszta. i oby tak bylo...

 

btw. polmetek za nami. 34-8. najlepszy polmetek lakers od ilustam lat. a my narzekamy.... do tego phil poprowadzi zachod. zawsze gry prowadzil ekipe w asg zdobywal mistrzostwo. troche mnie to uspokoilo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz za pare minut ciezki mecz z SA. Nasz bilans przed tym meczem 34-8 wyglada bardzo ładnie wygrywamy od 3 spotkan. SA z bilansem29-13 olasuje sie na drugim miejscu w konfederencji... wygrywaja od 4 spotkan. Zapowiada sie ciekawe spotkanie jesli tylko Bymun utrzyma forme strzelecką oraz Kobe sie poprawi i Gasol cos dorzuci no i ławka zagra swoje pojedziemy SA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dość, że Bynum gra dziś jak zwierzę to jeszcze Farmar zaskoczył i ... po prostu nie ma Spurs. Tak szczerze to w takich meczach dopiero widać jak potężny potencjał ma ta ekipa. Jak zaskoczy to nie ma drugiej takiej siły w tej lidze. Szkoda, że tak rzadko w taki sposób zaskakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakos dziwnie spokojny bylem o wynik tego meczu.

nawet nie latego, ze nie przegralismy w niedziele w tym sezonie.

nie dlatego, ze mozliwy byl powrot farmara.

 

nawet jak spurs robili mini serie i wychozili na krotkie prowadzenie to widzialem po grze, ze dzis spurs tego nie wygraja.

 

i od razu widac jak wiele znaczyl brak sashy i farmara w poprzednim spotkaniu.

 

w pelnych skladach spurs maja problemy. duze problemy. nie mamy tylko odpowiedzi na parkera i pick&rolle spurs. nad tym trzeba bedzie popracowac. podobalo mi sie to co robil w defensywie bynum. duzo pracy przed nim ale pokazal dzis, ze moze byc odpowiedzia 1on1 na ducana. duncan zrobil swoje, ale to juz nigdy nie bedzie to co kiedys:) no i gra w ataku bynuma powoduje, ze reszta ma wiecej miejsca. obecnie jest 2 opcja w ataku po kobe'm.

 

swietne wsparcie malego trio czyli farmar-aria-odom. miesiac na to czekalismy. duzo latwiej wyglada gra, zmiany, rotacja gdy jest ta trojka.

 

teraz charlotte we wtorek. przestrzega przed nimi bo sa w gazie.pozniej zaczynamy serie wyjazdowa. w tym miesiacu tylko memphis i minnesota. zatem w 3 najblizszych meczach musimy odniesc 3 zwyciestwa. a pozniej m.in. cavs i celtics.... ale skonczmy ten mesiac jeszcze 3 zwyciestwami a wtedy zaczniemy sie zastanawiac. ale gdyby udalo nam sie wtedy wygrac rowniez w bostonie i cleveland to przed asg mielibysmy swietna pozyce wyjsciowa do hca i misia....

 

tak cyz siak brawa dla chlopakow za ten mecz. chyba jedno z mocniejszych zwyciestw w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy udany rewanż :) szczerze spodziwałem się wygranej ale po bardziej wyrównanym spotkaniu, ale nie ma co narzekać że praktycznie po 2,5 kwarcie było po meczu :wink: Bynum znowu dobry mecz i 4 bloki, bardzo fajny mecz zagrał Farmar po powrocie, u Kobego widać że ten palec mu przeszkadza przy rzutach ale i tak to co miał trafić trafił no i Ariza jak zwykle klasaaa :) no i te podania Gasola szczególnie to do Odoma- rób mi tak częściej :wink:

Teraz czas na mecz z Bobcats, z tego co pamiętam zawsze mieliśmy problemy na wyjazdach u siebie raczej spokój ale tak czy siak, nawet jak coś pójdzie nie tak to płakał nie bd bo zagrają dwa moje ulubione zespoły, ale z drugiej strony czy przy takiej grze coś może pójść nie tak :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.