Skocz do zawartości

Ustalmy to raz na zawsze...  

94 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto jest tak na serio lepszy?

    • Joel Embiid
      66
    • Nikola Jokić
      18
    • Pytanie jest tendencyjne - w NBA liczy się tylko jeden Nikola, a jego nazwisko brzmi "Vučević" (a w Embiida nie wierzę, bo jest kontuzjogenny)
      10


Rekomendowane odpowiedzi

W glebsze odmety cyferkowego swiata nie wchodze (po co ladowac sie na teren 'przeciwnika'? ;) + juz raz sie wyglupilem w tym watku, to nie bede ryzykowal dalej :tongue: ), ale ten fragment jakos mi nie pasuje. Wiecej razy jestes faulowany = wiecej szans na na and1 (gdzie jak trafisz to masz 1/1 a jak nie trafisz 0/0), co chyba poprawia skutecznosc?

 

załóżmy, że w tych "100% sytuacjach" miałby 90%FG (nie 100%, bo co jakiś czas nawet MJ pudłował wsady), gdyby nie został sfaulowany. to by mu podwyższyło jego obecną skuteczność z postupów. skoro teraz ma 120/250 FG (48%), to dodając do tego 90/100 wychodzi 210/350 czyli 60%. (na TS% nie ma to już tak wielkiego wpływu, bo wolne rzuca bardzo dobrze.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załóżmy, że w tych "100% sytuacjach" miałby 90%FG (nie 100%, bo co jakiś czas nawet MJ pudłował wsady), gdyby nie został sfaulowany. to by mu podwyższyło jego obecną skuteczność z postupów. skoro teraz ma 120/250 FG (48%), to dodając do tego 90/100 wychodzi 210/350 czyli 60%. (na TS% nie ma to już tak wielkiego wpływu, bo wolne rzuca bardzo dobrze.)

Lol

Załóżmy, że Giannis rzuca 35% za trzy przez cały sezon, wtedy wychodzi na to, że żadne Hardeny nie mają do niego podjazdu, bo skuteczność z gry, którą i tak ma wysoką, podnosi się o te kilka procent i robi 67/35/74 na przejebanym TS. Załóżmy, że Lonzo Ball zaczyna trafiać, wtedy... u get my point ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważasz, że np. Shaq dominował, bo miał świetnie skrojony zespół pod siebie w Orlando czy Lakers, albo Hakeem miał perfekcyjnie dobranych zawodników w Rockets? 

Mówiąc o dominacji Shaqa masz na myśli te 6 sweepów z rzędu w czasach Orlando i pierwszych 3 lat w Lakers(no dobra, raz na te 6 lat udało mu uniknąć sweepa, wygrywając jeden mecz). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o tym, że liga przez dominację O'Neala wprowadzała obronę strefową, bo nie dało się go bronić 1vs1. To, że przegrywał finały to inna sprawa. LeBron i Jordan też swoje przecierpieli :smile:

Ja wiem, że O'Neal, powiedział, że to przez niego wprowadzili obronę strefową.

Ale to, że on to powiedział, nie sprawia od razu, że to jest prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lol

Załóżmy, że Giannis rzuca 35% za trzy przez cały sezon, wtedy wychodzi na to, że żadne Hardeny nie mają do niego podjazdu, bo skuteczność z gry, którą i tak ma wysoką, podnosi się o te kilka procent i robi 67/35/74 na przejebanym TS. Załóżmy, że Lonzo Ball zaczyna trafiać, wtedy... u get my point ;)

 

ja twój tak, ale ty mojego nie ; ] nie chodzi tu o gdybanie lecz o pokazanie, że patrzenie na samo FG% jest mylące. jeśli ten przykład ze "100% sytuacjami" tak cię razi, to patrz po prostu na sam TS% i tyle.

Tylko, że w takim PIPM właśnie jest mniej więcej jak pisaliśmy :tongue: Embiid overall wypada lepiej przez różnicę w obronie, ale ofensywnie Jokić daje sporo większy impact 

 

PIPM jest wadliwą metryką, bo zakłada, że np. bronienie trójek nie ma sensu, gdyż to kwestia szczęścia czy wpadają czy nie.

 

lepiej spojrzeć na RAPM. no i w sumie to ładnie pokazuje, jak niedoceniany jest Gobert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Sorry ronnie, ale gadasz głupoty. DMC jest jednym z lepszych defensorów jeśli chodzi o wymuszanie fauli ofensywnych. Jest jednym z najlepiej poruszających się obronie centrów. Jego faul trouble wynikało z gorącej głowy.

Zresztą to nie jest duża różnica w shooting fouls u Embiida i DMC. DMC oscyluje, gdzieś średnio przy 140 na sezon. Rok temu Embiid miał 120 jako ten geniusz defensywy.

 

Ale ja miałem głównie na myśli pierwsze lata kariery DMC, gdzie w obronie wyglądał na zagubionego. Zauważ ze Julek wrzucił staty z całych ich karier i do tego się odniosłem. Oczywiście cousins poprawił się w obronie, ale i tak łapie sporo fauli. Ty mówisz ze joel tez łapie sporo fauli, co jest chyba zaprzeczeniem tezy Julka o star bonus w obronie, co wcześniej sugerował ;).

 

ogolnie fajny post dałeś tylko zabrakło mi w nim jakiejś konkluzji, chwalisz ich obu i nie wiadomo

W sumie co jest puenta. Wiec z ciekawości. Jakbyś zaczynał od zera to na kim byś wolał budować ? I kto jest obecnie lepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja twój tak, ale ty mojego nie ; ] nie chodzi tu o gdybanie lecz o pokazanie, że patrzenie na samo FG% jest mylące. jeśli ten przykład ze "100% sytuacjami" tak cię razi, to patrz po prostu na sam TS% i tyle.

Mnie nic nie razi, ale równie dobrze z tych "100% sytuacji" wpadnie połowa i wtedy cały misterny plan w pizdu. Zresztą można tu gdybać i gdybać, a Embiid nadal będzie trochę lepszy od Jokica, co i tak nie zmieni faktu, że to najlepsi centrzy w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z początku mówie. Embiid w swoim pierwszym pełnym sezonie robił na przeciwnikach 120 shooting fouls. DMC przez pierwsze trzy lata następująco: 186, 131, 141 potem już nie przekroczył 150. Tylko ja też mówię o faulach, które oni popełniali.

 

 

Wolałbym budować dookoła Jokicia. Mimo wielkiej sympatii do Embiida. Po prostu Nikola jest gościem, który jest bardzo uniwersalny w ataku i de facto wystarczy ktoś w stylu Siakama obok, aby obrona z nim nie wyglądała źle. Tak naprawdę to jest jedyna wada serba. Gra pod samą dziurą, bo tak jak pisałem już wcześniej, dalej od kosza już to inaczej wygląda i jest dość zbieżne z Joelem.

Zgadzam się z Tobą. Też wolałbym budować team oparty na Jokiciu, który będzie zapewne najlepszym podającym w historii tego sportu (wśród Big manów), unikalny skill. Choć paradoksalnie Embiid jest nieco lepszym graczem (overall), ale nieco łatwiej obudować kogoś takiego jak Jokić. Paru shooterów, dobrych obrońców, drugi allstar i jest legitny team. Z drugiej strony, lepiej poczekać i zobaczyć jak sobie Jokić poradzi w PO, bo przypomnę tylko, że KAT w tamtym sezonie tez był zajebisty. Do czasu aż wyszło, że jest mięciutki jak velvet, z tym że osrał sobie zbroję w PO i się nawet nie podtarł, bo nie było sensu. Embiid to trochę cięższy przypadek, ale może jemu po prostu potrzeba kogoś na wzór Conleya (Gasol też sypał trójki, WCF zaliczyli ze średnim rosterem), a nie nonshootera Simmonsa. Imo akurat Harris pasuje do niego idealnie. 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak, nie wiem czym za bardzo jest ten stat, który podałeś, ale tam Maxi Kleber ma prawie taki sam wynik w ataku jak Jokic. To nie może być poważne.

W RAPM trzeba porównywać allstarow z allastarami i rolesow z rolesami, nie mozna wedlug tego stata porównywać roles vs allstar bo pozniej wychodzą takie rzeczy, a Kleber jest zajebisty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W RAPM trzeba porównywać allstarow z allastarami i rolesow z rolesami, nie mozna wedlug tego stata porównywać roles vs allstar bo pozniej wychodzą takie rzeczy, a Kleber jest zajebisty ;)

 

W rezerwowych lineupach był zajebisty.

 

Jako starter jest już mocno przeciętny, by nie powiedzieć słaby.

 

Tymczasem sugerując się adv stats można odnieść wrażenie, że gość jest elite rolesem na poziomie Covingtona czy Siakama. Informuje, że nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rezerwowych lineupach był zajebisty.

 

Jako starter jest już mocno przeciętny, by nie powiedzieć słaby.

 

Tymczasem sugerując się adv stats można odnieść wrażenie, że gość jest elite rolesem na poziomie Covingtona czy Siakama. Informuje, że nie jest.

Wybacz, ale bardziej ufam adv stats niż Marcusowi Camby.

 

Inna sprawa, że to bylo oczywiste że grając w s5 nie będzie taki zajebisty jak grając z ławki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale bardziej ufam adv stats niż Marcusowi Camby.

 

Inna sprawa, że to bylo oczywiste że grając w s5 nie będzie taki zajebisty jak grając z ławki.

 

Myśl co chcesz. Jeśli uważasz, że Maxi Kleber jest elite rolsem to masz do tego prawo.

 

Ja mam prawo uważać, że źle rozumiane adv stats mogą prowadzić do kiepskich wniosków. A ten przykład i twoje rozumowanie jest tego żywym przykładem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśl co chcesz. Jeśli uważasz, że Maxi Kleber jest elite rolsem to masz do tego prawo.

 

Ja mam prawo uważać, że źle rozumiane adv stats mogą prowadzić do kiepskich wniosków. A ten przykład i twoje rozumowanie jest tego żywym przykładem.

Nie uwazam ze jest elite rolesem, uważam ze jest bardzo dobrym backupem. Po prostu rozbawiła mnie końcówka Twojej wypowiedzi.. 'Informuje, ze nie jest' zabrzmiało jakbyś był jakąś wyrocznią w sprawach NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uwazam ze jest elite rolesem, uważam ze jest bardzo dobrym backupem. Po prostu rozbawiła mnie końcówka Twojej wypowiedzi.. 'Informuje, ze nie jest' zabrzmiało jakbyś był jakąś wyrocznią w sprawach NBA.

 

Jeśli informuje, że 2+2 nie równa się 5, nie znaczy że jestem wyrocznią w sprawach matematyki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informuje ze widziałem te 40 występów Klebera w tym sezonie i nie jest tak zajebisty jak ludzie go tu przedstawiają. Ludzie którzy widzieli 3 mecze w porywach, za to w ulubionych mają 30 stron do różnych zaawansowanych statystyk

 

przeciez on swego czasu był w top5 obrony(moge sie tu mylić, coś mi sie tak kojarzy)  wg zaawansowanych statystyk. Potem patrze na mecz i tego nie ma i nie było. Ot ponad przeciętny roles co sie nie bał skoczyć do bloku, trafiał trójki I NA TLE MAVS ma dobrą obrone. A potem gadanie ze on/off to jest takie a takie, dawać go do pierwszej piątki. 

 

mały offtop, jak zwykle mnie irytują gadania excelowców 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informuje ze widziałem te 40 występów Klebera w tym sezonie i nie jest tak zajebisty jak ludzie go tu przedstawiają. Ludzie którzy widzieli 3 mecze w porywach, za to w ulubionych mają 30 stron do różnych zaawansowanych statystyk

 

przeciez on swego czasu był w top5 obrony(moge sie tu mylić, coś mi sie tak kojarzy) wg zaawansowanych statystyk. Potem patrze na mecz i tego nie ma i nie było. Ot ponad przeciętny roles co sie nie bał skoczyć do bloku, trafiał trójki I NA TLE MAVS ma dobrą obrone. A potem gadanie ze on/off to jest takie a takie, dawać go do pierwszej piątki.

 

mały offtop, jak zwykle mnie irytują gadania excelowców

Propsy!

 

Tak samo z tymi trzema meczami widzianymi przez innych mam z OKC i Westbrookiem.

 

Nie to że nie cegli, bo cegli ale D i kreowanie mocno poprawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.