beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Lucas]

Bardziej na eye test patrzyłem, ostatnio nie chce mi się siedzieć przy statystykach i dobrze mi z tym, zwłaszcza w kwestii oglądania meczów. 

I oczyma ustawionym tak top3 w tym trymestrze:

1. Lillard 2. Jokic 3. Giannis

Myślałem też o Simmonsie, którego w tym T mam bardzo wysoko za ~dpoty D. 

No ale np Westbrooka nie oglądałem w ogóle, więc tak jak mówię, ja dużą uwagę zwracamy na opisy, bo jestem leniem i jedyne staty jakie przejrze to takie co sam muszę zrobić dla swoich graczy + jak coś na Reddicie Nuggets wyskoczy. 

[człowiek...morza]

2 minuty temu, Lucas napisał:

Bardziej na eye test patrzyłem, ostatnio nie chce mi się siedzieć przy statystykach i dobrze mi z tym, zwłaszcza w kwestii oglądania meczów. 

I oczyma ustawionym tak top3 w tym trymestrze:

1. Lillard 2. Jokic 3. Giannis

Myślałem też o Simmonsie, którego w tym T mam bardzo wysoko za ~dpoty D. 

No ale np Westbrooka nie oglądałem w ogóle, więc tak jak mówię, ja dużą uwagę zwracamy na opisy, bo jestem leniem i jedyne staty jakie przejrze to takie co sam muszę zrobić dla swoich graczy + jak coś na Reddicie Nuggets wyskoczy. 

yyyyyyy

 

 

[Lucas]

1 minutę temu, człowiek...morza napisał:

yyyyyyy

Co znowu? Bez analizy dałem Ci tu HCA, więc nie marudz. 

Trójka co podałem nie zrobiła gorszych linijek od Kawhia. 

Lillard i Jokic 0 opuszczonych meczów

Giannis 4

Kawhi 5

 

[człowiek...morza]

4 minuty temu, Lucas napisał:

Co znowu? Bez analizy dałem Ci tu HCA, więc nie marudz. 

ja nie marudze, tylko trza oddac cesarzowi co cesarskie po prostu. bez niego clippers lezeli w tym trymestrze, on/off na poziomie ponad +.16, bez niego na minusie. jedynym graczem obok takim jest beverley.

brak wymienienia brakiem nalezytego szacunku

na pewno trudno mowic, zeby byl gorszy od wyzej wymienionych. 

[Lucas]

No moim zdaniem w tym trymestrze nie był lepszy od tej trójki. 

A nawet jak prezentował ten sam poziom, to grał z nich najmniej i tyle. W tym temacie z mojej strony EOT, bo nie uważam żebym Kawhia tu skrzywdzil 

[człowiek...morza]

5 minut temu, Lucas napisał:

No moim zdaniem w tym trymestrze nie był lepszy od tej trójki. 

A nawet jak prezentował ten sam poziom, to grał z nich najmniej i tyle. W tym temacie z mojej strony EOT, bo nie uważam żebym Kawhia tu skrzywdzil 

no ten simmons to była mała potwarz

[Lucas]

Simmons to moim zdaniem najlepszy obrońca tego trymestru w lidze, więc nie taka potwarz

[Alonzo]

20 minut temu, MarcusCamby napisał:

Nie robiłem jeszcze analiz, dzisiaj zapewne stracę na to cały dzień, bo i tak leżę chory w łóżku.

Ale na pierwszy rzut oka już rzuca się ogromna absencja Townsa i bardzo słaby trymestr Donovana Mitchella.

Ciężko powiedzieć na ile jeden Lowry to podciągnie, ale zrobienie bilansu w okolicach 0,500 to chyba szczyt możliwości.

Robiłem opis mecz po meczu 12 pierwszych gier 2T - gdzie m.in. wygrywam z Bux i to na wyjeździe - graja bez Kemby lub Antka _a możliwe, że bez obu w zależności od interpretacji, czy liczymy mecz po meczu, czy po prostu mecz z Magic. Tam Lowry ciągnął wszystko niesamowicie, a Mitchell (pod nieobecność Conleya) wciągnął z Gobertem rl Jazz na 2 seed wtedy. Jego nieco słabsza gra zbiegła się z powrotem u mnie KATa. Warto docenić takie obiektywne fakty, jak wybór Lowrego i Mitchella do Meczu Gwiazd i moją głębię składu. Nie chcę atakować innych konkurentów na Wschodzie, ale zwróć proszę uwagę na ciągłe zmiany w rotacjach innych przez urazy i wymiany. U mnie był tylko jeden - choć przyznaję poważny problem - trzeba było ogarnąć połowę trymestru bez KATa - reszta rotacji gra. Gordon i Nunn stracili po 3 mecze, Oubre - 2 (juz po powrocie KATa) i Lowry i Mitchell oraz McGruder po jednym. Zreszta opiszę to w wiadomym temacie. 

Mam jeden z najstabilniejszych składów i jeżeli to nie ma tu znaczenia, to znaczy, że gramy w Advanced Roto. 

Musze Marcus ucinać moim graczom z ławki minuty - wczoraj dokładnie policzyłem i tnę każdemu + Luwawu i Tolliver nie powąchali parkietu u mnie nawet na sekundę w garbage time, bo nie mam dla nich nawet tyle czasu w tym trymestrze.. Nawet w garbage time gram - Joseph/Nunn(McGruder)/Oubre(Prince)/Williams/Zeller(Silva/Pelle), żeby w ogóle ci gracze mogli dostać jakieś przyzwoite minuty. Josephowi musiałem obciąć do 17min. a Nunnowi i Princeowi do 20min. Sorrki, ale w dobie pompowania u nas minut dla graczy, którzy w realu tyle nie grają, co u nas w niektórych drużynach to mówienie o bilansie Magic z okolic .500 jest wg mnie nie na miejscu.. 

[Lucas]

No ale u nas z tego co kojarzę uśredniamy start bez rozbijania wszystkiego na pojedyncze mecze. Mitchell ma T2 gorszy niż T1, tak po prostu. A Ty wyskakujesz z jakąś symulacja wygranej z Bucks

[MarcusCamby]

Aż się prosi o komentarz, że po tekście, że Mitchell ciągnął Jazz do drugiego seedu przestałem dalej czytać, ale z sympatii do Ciebie Alonzo przeczytałem po raz setny te same argumenty, gdzie jak zawsze nie zabrakło żali, że niedocenianie mitycznego zgrania twoich Orlando Magic oznacza, że gramy w roto.

A na overrated głębie Olrando Magic to już zwracałem uwagę w pierwszym trymestrze.

[Alonzo]

34 minuty temu, Lucas napisał:

No ale u nas z tego co kojarzę uśredniamy start bez rozbijania wszystkiego na pojedyncze mecze. Mitchell ma T2 gorszy niż T1, tak po prostu. A Ty wyskakujesz z jakąś symulacja wygranej z Bucks

 

26 minut temu, MarcusCamby napisał:

Aż się prosi o komentarz, że po tekście, że Mitchell ciągnął Jazz do drugiego seedu przestałem dalej czytać, ale z sympatii do Ciebie Alonzo przeczytałem po raz setny te same argumenty, gdzie jak zawsze nie zabrakło żali, że niedocenianie mitycznego zgrania twoich Orlando Magic oznacza, że gramy w roto.

A na overrated głębie Olrando Magic to już zwracałem uwagę w pierwszym trymestrze.

Mitchellowi trochę odwaliło, jak go powołali do ASG przyznaję - ale bądźcie ludzmi - to jego debiut, a i tak gra w tym sezonie cholernie równo; i ostatnie mecze miał słabsze, ale jak uśredniamy, to warto, żebyście wiedzieli, że względem 1T mu podskoczyło i TS% i eFG%. oraz Ortg - minimalnie, ale jednak; poprawił się też w asystach i trójkach, spadła mu śr. pkt. oraz Drtg i zbiórki. 

Zdecydowanie na + Lowry.

U innych różnie - wypisze te różnice przy opisach. 

 

[tangiers]

2 godziny temu, Lucas napisał:

Ja miałem najpierw tu Heat w top3, ale zapomniałem wpisać Raptors i przesunąłem ich w dół, ale może to ich skład miałem na myśli. 

To mozesz zawsze przesunac gore. Bedzie ladniej wygladalo  Opis wrzuce w tygodniu, ale licze na mocny trymestr. W poprzednim dostalem chyba bilans 18:10, a tercet Doncic/Middleton/Vuc opuscil kolo 20 meczow, teraz tylko 7 - Dona, a jednak mam sporo kreatorow, ktorzy chocby przecietny poziom zachowuja (Brunson, Satoransky). 

[Lucas]

19 minut temu, tangiers napisał:

To mozesz zawsze przesunac gore. Bedzie ladniej wygladalo  Opis wrzuce w tygodniu, ale licze na mocny trymestr. W poprzednim dostalem chyba bilans 18:10, a tercet Doncic/Middleton/Vuc opuscil kolo 20 meczow, teraz tylko 7 - Dona, a jednak mam sporo kreatorow, ktorzy chocby przecietny poziom zachowuja (Brunson, Satoransky). 

No i wyszlo to czego sie z pociagu obawialem, Raptors <-> Heat powinni byc, bo jak to pisalem to sadzilem, ze Luka jest w Toronto  

[tangiers]

19 minut temu, Lucas napisał:

No i wyszlo to czego sie z pociagu obawialem, Raptors <-> Heat powinni byc, bo jak to pisalem to sadzilem, ze Luka jest w Toronto  

Luka to u nas krol Florydy

[MarcusCamby]

W sumie to jak teraz patrzę na absencje Kemby i Giannisa to zaskakująco mało się mówi o problemach Bucks, a tam rotacja też kuleje.

Wątpliwe by u mnie byli pierwszym seedem za ten trymestr.

Coś ostro przetrzebiony ten Wschód. Fluber chyba mimo problemów i grania często big balla będzie jedynką na Wschodzie. Albo Ci Heat, chociaż tam strefa podkoszowa pod nieobecność Holmesa też płacze.

Zobaczymy co tam Panowie zaproponują w opisach.

[LeweBiodroSmoka]

5 godzin temu, ignazz napisał:

Niemile dla 29 współgrających. 

A przede wszystkim dla twórców tej gry. 

życzyłbym sobie Ignazz abyś o tym co niemiłe się nie wypowiadał, ok?

5 godzin temu, Lucas napisał:

1. Minnesota
2. Lakers 
3. Denver 

to jest mobilizacja dla mnie czy o co chodzi?

[Lucas]

31 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

to jest mobilizacja dla mnie czy o co chodzi?

No Jokic super, ale overall jakos wyzej mam Lakers i Sote z glowy, jednak nie analizowalem absencji, formy kazdego etc., wiec tu licze na opisy  

[ignazz]

34 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

życzyłbym sobie Ignazz abyś o tym co niemiłe się nie wypowiadał, ok?

to jest mobilizacja dla mnie czy o co chodzi?

Wypowiedz GM jazz była krzywdząca na pewno dla osób które ogromna prace wykonały aby ja zorganizować.
A jeżeli w kontekście zapewne braku info ode mnie ze jednak nie dojadę na zlot masz coś pisać to jest pm. Napisałem ze zostaje w Zakopane i jeżeli liczyliście ze przyjadę to przepraszam. Z racji przeprowadzki 35 km za Warszawę było to i tak utrudnione od strony logistycznej stad odpuściłem. Piękna weekendowa pogoda pare grzancow na stoku i zadowolenie mojej małej Rodzinki wynagrodziło mi stratę jaka była nieobecność na fajnym przecież wydarzeniu. 
Nie widzę jednak powodu do eskalacji takimi wpisami zaczepnymi jakiś niezałatwionych kwestii na dziś mało istotnych. A wszystkich urażonych szczerze przepraszam. 

druga cześć zdania: chyba jednak realna ocena siły naszego beGMowego silnego Denver. Liczysz ze jesteś wyżej? Ja nie zamykam takiej opcji ale chętnie poczytam opis bo mając Joka to jak w prawdziwej nba jesteś pretendentem względem LBJ. Niestety tak to już jest o czym w realu wiedza kings czy Portland ze czasem nie wystarczy być równie dobrym. Różnice są na tyle niewielkie w czubie tabeli ze decydują detale. Może taki Zbój np?

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, Lucas napisał:

No Jokic super, ale overall jakos wyzej mam Lakers i Sote z glowy, jednak nie analizowalem absencji, formy kazdego etc., wiec tu licze na opisy  

ziom ja ma do tego Andrzeja Jrue Inglesa Royca Granta i pół Harrisa

Jok miał w real togalny szpital a ja wjeżdżam z tym core w totalny prime (a przecież dopiero co wjechał Sweet Lou)

oczywiście wszystką jest kwestia oceny, ale raz, że jestem zdrowy (Harrisek to powinien grudzień-styczeń mieć wolne ustawowo) a dwa - wciaż mam Holidaya, który u nas jest kompletnie nie do ocenienia, bo ciężko mi sobie wyobrazić dalej jakby to dobrze na prawde klikało

ale klikałoby się lepiej niż w Pels Gentry'go

[ignazz]

Jrue akurat na co zwracałem uwagę gra ostatnio świetnie choć nie jest to taka potężna stabilna tendencja to po cichaczu wykręca świetny wynik rlPels. Uważam ze cześć splendoru Jrue lekko coś spływa na powrót Ziona. Tymczasem rozgrywajek dobrze wypełnia swoje obowiązki doświadczonego grajka 

I on akurat nie zabiera sobie gry z Jok.