Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To znaczy ja do Craiga nic nie mam i bardzo doceniam, że gość wzięty "znikąd" naprawdę nieźle sobie radzi. Może trochę przysadziłem i przy tych kolejnych zwycięstwach się już czegoś na siłę czepiam z tymi minutami Juancho/Beasleya/Monte. 

 

Z cyklu w USA zawsze wymyślą jakieś dziwne staty https://twitter.com/NickKosmider/status/1081736211964715008

 

Jok w dobrym humorze bawiący się z dziećmi https://streamable.com/1la6n

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśleć, że w ostatnich latach wybierali w Denver z wyższymi numerami Lydon, Murraya, Hernangomeza, Mudiaya czy nawet Nurkicia, a organizację z przeciętnej na dobrą zmienił wybrany w odmętach drugiej rundy Jokić. No i jego przyjście rozpoczęło pozytywną lawinę, bo od zapchajdziury w rosterze przebijał się do S5, a potem do liderowania. Teraz wszedł jeszcze poziom wyżej i wchodzi do kategorii "pretendent do MVP". Ale taki poważny pretendent, który może nie wygra, ale sporo głosów zgarnie.

 

No i to jest kolejny dowód na to jak wielkie znaczenie ma siła gwiazdy. Wszyscy grają przy nim lepiej, buduje się wokół niego drużynę, dobiera się graczy z draftu i z FA, by pasowało to do systemu. I powiedzmy szczerze, gdyby nie Jokić to nawet te fajne wybory jak Murray czy Morris czy inni, to nic by nie znaczyli. W sensie, że oglądałoby się przeciętny team na Zachodzie, który "wykazuje potencjał" i "gra młodzieżą", ale wygrywają inni. Co nie jest zarzutem wobec żadnego z graczy Denver czy fana - po prostu Jokić, to kozak, który nawet przerasta oczekiwania. Może Juć widział w nim taki potencjał, ale że go w pełni zrealizował Jokić? I co jest najlepsze w Jokiciu to nie tylko to, że prowadzi drużynę do wygranych. Mógłby te same statsy robić ktoś inny i nawet ciągnąć ekipę do wyników, ale myślę, że największą radochę to ma Jokić i jego koledzy ze sposobu, w jaki on gra. Po pierwsze wysoki dzielący się piłką to nie jest częstość, a po drugie to jak się dzielący! A dodając do tego bardzo fajny zestaw jego ruchów w ofensywie i wachlarz możliwości ofensywnych to patrzy się na niego rewelacyjnie. To nie jest gracz, który szybkością minie rywala, nie jest też centrem, który dupskiem za każdym razem wepchnie rywala pod kosz, nie jest też tak że jak dostanie piłkę to reszta może odpuścić sobie, bo im nie poda. Właśnie w grze Jokicia ta nieprzewidywalność jest wspaniała. Bo Donovan Mitchell w tym sezonie też bywa nieprzewidywalny, ale w przypadku takiego Jokicia to nie wiem co zrobi za 3 sekundy czy nawet za sekundę, ale wiem, że zrobi to z korzyścią dla drużyny. Ta nieprzewidywalność nie w stylu Beasleya czy JR Smitha, a właśnie w jego wydaniu to najfajniejszy wątek RS dla mnie drugi rok z rzędu. Bo Jokić chyba nigdy nie zapragnie być sępem czy scorerem, bo to chyba nie ten typ. Nie jest to też gość, co poluje na asysty. Czasem na 8 asyst i nic z tym nie robi, by mieć TD, bo po co? Bawi się tym dalej i gra swoje.

 

Wczoraj zagrał bardzo fajny mecz, ale oglądając częściej go w akcji... Podobał mi się, ale już mnie chyba przyzwyczaił do tego :) I to co wczoraj zrobił to nie wydawało mi się poza jego zasięgiem w ogóle. Przecież to gość, który jak się rozpędzi to by machnął 20 asyst w meczu, a w innym jakby mu siedział rzut, a reszcie nie to 50 punktów jest w stanie zrobić. A jak trzeba szarpać się o piłkę na tablicach to powalczy z Drummondami i Davisami na luzie. I to jest też imponujące w nim, bo on patrzy na to co się dzieje na parkiecie i dostosowuje się do tego. Jak czuje, że koledzy mają swój dzień z dystansu to karmi ich piłkami i zasłonami, jak widzi że dużo pudłują to walczy na deskach itp. Gość jest w stanie zrobić w meczu po 15 asyst i zbiórek, a w międzyczasie oddać 4-5 rzutów i skończyć z 6 punktami. Fakt, że czasem za bardzo znika i go brakuje. Ale ile on ma? 24 lata dopiero skończy za ponad miesiąc, a i tak przejmuje nieraz mecze jak sprawdzeni gracze. Co mu zostało do poprawy to brak znikania, trochę mniejsza waga też mogłaby być korzystna i dalsza praca nad obroną. Poza tym, to już ścisła czołówka najlepszych graczy ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jok nigdy nie był "zapchajdziurą" w rosterze, on od poczatku wykazywał mega potencjał, pamiętam taki mecz gdy vs Spurs jebnął DD w jakieś 4 minuty wchodząc z ławki, brew uniosła mi się wtedy poraz pierwszy i już nie opadła ;]

 

poza tym fragmentem bardzo dobry opis, props

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Mason jest sporo gorszy od Harrella (tylko ten jest takim pseudo rezerwowym). Od Jonasa tez. Bam pewnie podobny, tylko on jest mlody, wiec dochodzi wartosc 'potencjalu'.

 

wyjaśnij te "sporo gorszy" bo generalnie niewiele przemawia za tym aby go dawać za nimi, a "sporo gorszy" to już mi pachnie trochę takim Bartonem i tym, że wielu jemu podobnych jest w lidze na pęczki ;]

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśnij te "sporo gorszy" bo generalnie niewiele przemawia za tym aby go dawać za nimi, a "sporo gorszy" to już mi pachnie trochę takim Bartonem i tym, że wielu jemu podobnych jest w lidze na pęczki ;]

No ja nie widze w ogole na jakiej plaszczyznie mozna Masona porownywac z Harrellem :D

 

To tak jakbys mi kazal wytlumaczyc, czemu Paul George jest lepszy od JJ Redicka. Za duzy poziom abstrakcji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja nie widze w ogole na jakiej plaszczyznie mozna Masona porownywac z Harrellem :D

to porównaj na każdej, jestem ciekaw w jakich płaszczyznach tak dominuje Śliwkę, ze wychodzi KO przez nokaut w pierwszej minucie

 

lol KO przez nokaut - whatever wiadomo o co chodzi :D

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.