Skocz do zawartości

Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

Co jest złego w kierunku jaki obrali Knicks po tym jak KP się połamał? Zatrudnili dobrego coacha, tankują po Ziona i czyszczą salary pod lato 2019. Jaką strategię powinni przyjąć żeby zadowolić KP? Walczyć o PO z Hardawayem i Kanterem ? Ewentualnie wykonać jakieś nerwowe ruchy (picki i młode talenty za przehajpowaną gwiazdę) tak jak to robili wiele razy w przeszłości? Co jest złego w pozbywaniu się przereklamowanej gwiazdy i szrotu, tudzież sadzaniu ich na ławce?

 

Poza tym KP to gość, który w swoich pierwszych 3 sezonach miał dosłownie po 3-4 miesiące dobrej gry. Po nowym roku zawsze wyglądało to słabiej, bo nie starczało mu pary na cały sezon + notoryczne problemy ze zdrowiem. Tymczasem facet zachowuje się jakby miał w tej lidze status Davisa czy innego Westbrooka. No litości.

Kiedyś bodaj Pat Riley powiedział ,że pieniądze w salary cap nie grają, tylko grają zawodnicy.,Co z tego ,że Knicks będą mieć 74 miliony cap space jak nikt z top 10 nie przyjdzie do chorej organizacji.,Porzyngis się szybko zużywał, gdyż grał nie na swojej pozycji.,  Przy jego parametrach powinien grać na C a w Knicks uparcie ustawiali go na 4 ,taki mismatch powodował ,że nogi wytrzymywały tempo przez pół sezonu.,Mam nadzieje ,że w Mavs nie powtórzą tego błędu szczególnie po rekonstrukcji ACL i będziemy mogli oglądać dwóch najlepszych graczy z Europy (możliwe ,że nawet OAT) w jednym teamie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porzyngis się szybko zużywał, gdyż grał nie na swojej pozycji.,  Przy jego parametrach powinien grać na C a w Knicks uparcie ustawiali go na 4

 

To Porzignis zapierał się nogami i rękami, by nie grać na piątce. Knicks mieli takie pomysły.

 

BMF cholera jedna, się wciął pierwszy :P

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ,że w Mavs nie powtórzą tego błędu szczególnie po rekonstrukcji ACL i będziemy mogli oglądać dwóch najlepszych graczy z Europy (możliwe ,że nawet OAT) w jednym teamie.

Giannis Antetokounmpo i Nikola Jokić pozdrawiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś bodaj Pat Riley powiedział ,że pieniądze w salary cap nie grają, tylko grają zawodnicy.,Co z tego ,że Knicks będą mieć 74 miliony cap space jak nikt z top 10 nie przyjdzie do chorej organizacji.

 

Nooo właśnie przez takie krótkoterminowe myślenie  i brak cierpliwości Knicks w ostatnich 20 latach wkopywali się w kontrakty przereklamowanych grajków, budując zespoły za mocne na walkę o lottery pick i za słabe na walkę o PO. 

 

No i ponawiam pytanie. Co złego zrobili Knicks po kontuzji KP i jaką Ty przyjąłbyś strategię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś bodaj Pat Riley powiedział ,że pieniądze w salary cap nie grają, tylko grają zawodnicy.,Co z tego ,że Knicks będą mieć 74 miliony cap space jak nikt z top 10 nie przyjdzie do chorej organizacji.,Porzyngis się szybko zużywał, gdyż grał nie na swojej pozycji.,  Przy jego parametrach powinien grać na C a w Knicks uparcie ustawiali go na 4 ,taki mismatch powodował ,że nogi wytrzymywały tempo przez pół sezonu.,Mam nadzieje ,że w Mavs nie powtórzą tego błędu szczególnie po rekonstrukcji ACL i będziemy mogli oglądać dwóch najlepszych graczy z Europy (możliwe ,że nawet OAT) w jednym teamie.

 

Stary Ty się lecz na nogi bo na głowę to już u Ciebie za poźno <smuteczek>

Najpierw piszesz, że KP to "szybki na nogach 3&D , rim protector z powodzeniem może grać na 4 i 5 -ulepszona wersja Dirka" a potem smażysz takie gówno?!? Tyś widzioł w ogóle grę gościa, o którego nowojorskim dramacie deliberujesz od piątku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani Gianis ani Jokic nie grali w pierwszych 2 sezonach w NBA na poziomie KP, nie mówiąc o tym ,że byli lata swietlne od tego co pokazuje Doncic w debiutanckim sezonie

i to jest niby odniesienie do tego co grają teraz?

 

o Pan A. ;0

 

elo

 

lepiej się przewietrzę ;)

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest złego w kierunku jaki obrali Knicks po tym jak KP się połamał? Zatrudnili dobrego coacha, tankują po Ziona i czyszczą salary pod lato 2019. Jaką strategię powinni przyjąć żeby zadowolić KP? Walczyć o PO z Hardawayem i Kanterem ? Ewentualnie wykonać jakieś nerwowe ruchy (picki i młode talenty za przehajpowaną gwiazdę) tak jak to robili wiele razy w przeszłości? Co jest złego w pozbywaniu się przereklamowanej gwiazdy i szrotu, tudzież sadzaniu ich na ławce?

 

Poza tym KP to gość, który w swoich pierwszych 3 sezonach miał dosłownie po 3-4 miesiące dobrej gry. Po nowym roku zawsze wyglądało to słabiej, bo nie starczało mu pary na cały sezon + notoryczne problemy ze zdrowiem. Tymczasem facet zachowuje się jakby miał w tej lidze status Davisa czy innego Westbrooka. No litości.

 

Pierwsze podstawowe pytanie, dlaczego działalność managmentu dzielisz na dwa okresy? Czemu to ma służyć?

 

Niemniej stosując się nawet do twoich kryteriów, jakie przesłanki pozwalają wierzyć, że na końcu obranego kierunku jest światełko w tunelu? Granie Burkiem, Muddiayem, Trierem, Kanterem?

 

Na jakiej podstawie twierdzisz, że Fizdale to dobry coach?  Cóż takiego dotychczas uczynił? 

 

Najważniejsze z pytań, widać tu w ogóle jakąś raczkującą kulturę albo chociaż jej zalążki o której stworzeniu tak ochoczo wołali Mills, Perry i Fizdale?

 

Odkąd KP jest w tym klubie, podjętych zostało wiele złych decyzji, czego dobitnym potwierdzeniem jest ostatnia, wymuszona przez własną działalność, wymiana (która oceniając ją samą w sobie, może nie jest taka zła. Tylko zawsze na uwadze trzeba mieć całokształt). Niektóre z działań były z kolei oczywiście sprzeczne z udobruchaniem Porzingisa i było wiadomym, że będą z tego dymy - jak nie przedłużenie Longstaffa (którego pod skrzydła wziął Budenholzer), czy oddanie Hernangomeza. 

 

Pewnie są jakieś podstawy do kierowanie wobec Porizngisa zarzutów, że "wyżej sra niż dupe ma", natomiast w gruncie rzeczy wykazał się raczej sporą roztropnością i trzeźwą oceną sytuacji. 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani Gianis ani Jokic nie grali w pierwszych 2 sezonach w NBA na poziomie KP, nie mówiąc o tym ,że byli lata swietlne od tego co pokazuje Doncic w debiutanckim sezonie

Rookie wybrany w 2 rundzie nie dawał w sezonie debiutanckim takiej gry, jak gość który powinien pójść z jedynka? Faktycznie, dziwne

 

Już pomijając kwestie rozwoju i to, ze Doncic grający tak w RY nie oznacza, ze dobije do poziomu Joka/Doncicia w przyszłości.

 

Porzigins jest w lidze tylko rok krócej od Nikoli i na razie nie ma do niego jakiekolwiek podjazdu. KP nigdy nie grał na poziomie Jokicia z tego sezonu czy Jokicia w runie w zeszłego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rookie wybrany w 2 rundzie nie dawał w sezonie debiutanckim takiej gry, jak gość który powinien pójść z jedynka? Faktycznie, dziwne

 

Już pomijając kwestie rozwoju i to, ze Doncic grający tak w RY nie oznacza, ze dobije do poziomu Joka/Doncicia w przyszłości.

 

Porzigins jest w lidze tylko rok krócej od Nikoli i na razie nie ma do niego jakiekolwiek podjazdu. KP nigdy nie grał na poziomie Jokicia z tego sezonu czy Jokicia w runie w zeszłego.

 

 

Hmm.. Doncic już jest na poziomie Jokica. Ale nie jest na poziomie Giannisa i wątpliwe aby kiedykolwiek był. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, przyjmuję. 

 

Moge tylko spytać gdzie w takim razie są LBJ, Curry, KD, Embid czy Harden ? Jaki to jest tier ? 

 

Czy Jokic obecnie twoim zdaniem ustępuje Embiidowi? Sam wyżej cenię Joela, ale ogólnie są na podobnej półce.

 

Reszta to już marka i ze względu na star power, doświadczenie i w przypadku niektórych też wciąż skillset to trochę wyższy poziom.

 

Jokic to gdzieś poziom właśnie Embiida i Giannisa.

 

Doncic ubiegłorocznego Mitchella. To jest na ten moment przepaść między Panami. Czy Doncic będzie w stanie stale rozwijać i pokonywać kolejne szczeble, gdy hype spadnie to już jest inna kwestia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, przyjmuję. 

 

Moge tylko spytać gdzie w takim razie są LBJ, Curry, KD, Embid czy Harden ? Jaki to jest tier ? 

Przecież Jokić to jest ten sam tier.

 

W ESPN RPM przegrywa tylko z Hardenem i Georgem, w MVP Race na BBB-Ref z Giannisem i Hardenem, a u Goldsteina jest w TOP10 mając bardzo zbliżone cyferki do Hardena. 

 

Jokić jest liderem zespołu, który jest #1 na Zachodzie, a co chwilę ktoś wypada przez kontuzje. Stawianie Jokicia poniżej innych czołowych graczy ligi to ignorancja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.