NBA Draft 2018

[człowiek...morza]

czegos takiego jeszcze nie widzialem. Alabama gra 3 zawodnikami, a ponad 10 min do konca.

https://www.facebook.com/StadiumCollegeBasketball/videos/780207395499352/

[Reikai]

czegos takiego jeszcze nie widzialem. Alabama gra 3 zawodnikami, a ponad 10 min do konca.

 

https://www.facebook.com/StadiumCollegeBasketball/videos/780207395499352/

I do tego odrabiają straty .

 

Collin Sexton co wyczynia, masakra jakaś.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Reikai

[Zdzich]

czegos takiego jeszcze nie widzialem. Alabama gra 3 zawodnikami, a ponad 10 min do konca.

 

https://www.facebook.com/StadiumCollegeBasketball/videos/780207395499352/

 

Przepisy durne. Ale trener Minnesoty jeszcze durniejszy... Przewagę 5 na 3 i jeszcze to wypuścić prawie... Gra rywala opiera się na jednym zawodniku, pozostała dwójka tylko czasem coś indywidualnie coś zagra, a on zamiast męczyć go jednym obrońcą na całym parkiecie to podwaja go od połowy... Podstawy szwankują - jak gość dobrze operuje piłką i ma kontrolę nad nią i swoim ciałem (a Sexton to zdecydowanie ma) to dawanie mu dwóch obrońców to zachęta dla niego. Swoją szybkością i ball handlingiem sprawiał, że to rywale się we dwóch gubili i sobie przeszkadzali. A w ofensywie to już w ogóle dramat... Dalekie dwójki i cegły za 3... Wystarczyło tylko na szczycie trójki ustawić kogoś, kto przepychałby Sextona w trumnę i mecz wygrany bez problemu... Nie dość, że by wykończył najlepszego gracza kondycyjnie, zmuszając do przepychania się na post upie to jeszcze zamiast ceglić to wszystko szłoby pod kosz i pewne punkty w zasadzie w każdej akcji. A już szczytem wszystkiego to stoją w 4 na obwodzie, trójka z Alabamy kuli się co najwyżej 2 metry od kosza, a oni zostawiają jednego na ofensywną zbiórkę... Zamiast zagęścić pod koszem to stoją jak debile na obwodzie i rzucają, choć nic im nie siedzi... A trener bierze czas i robią dalej to samo...

 

Ja wiem, że 3>2 i że teraz każdy powinien choć przyzwoicie rzucać, ale jak patrzę na obecną modę to niektórym rzut wyłączył myślenie na parkiecie i nie tyczy się to tylko NCAA, ale też NBA. Jakkolwiek to zabrzmi to za wyjątkiem sytuacji wyjątkowych (czyli np. mało czasu i 3 punkty w plecy) to powinno się dążyć do zdobywania punktów najprostszym sposobem, a nie tylko kanonadą z dystansu. Jeżeli nie jesteś elitarnym strzelcem (a takich jest kilkunastu, może kilkudziesięciu) to tym bardziej.

 

I coś co mnie śmieszy, bo gracze nie rozumieją jednej sprawy - młodym graczom się mówi - masz miejsce to rzucasz... Błąd! Masz miejsce, a koledzy mają sytuację o wiele gorszą i nie da się jej poprawić jednym - dwoma podaniami to rzucasz... Ale jak masz miejsce na obwodzie, a pod koszem stoi jak kołek Twój center bez obstawy to podaj mu do jasnej cholery, a nie rzucasz za 3. Gracze patrzą tylko na to, że ma odrobinę wolnej przestrzeni i już rzut, bo tak mu powtarzają.. A żeby pomyśleć? A to już dla niektórych za trudne, a tego nigdy od niego nie wymagano..

[bananowy_joe]

Marvin Bagley w turnieju PK80:

18 pts, 15 rebs vs Portland St

34 pts, 15 rebs vs Texas

30 pts, 15 rebs vs Florida

To gość, który w tym sezonie mógł jeszcze grać w HS   A co najlepsze z każdym meczem się co raz bardziej rozkręca

[BMF]

Nie wiem czy Bagley będzie w NBA kimś więcej niż Blake Griffin, ale cholera, takiego atletyzmu, czucia gry i intensywności nie można nauczyć. Bez meczu z Michigan, gdzie opuścił parkiet z kontuzją oka, 25-12-2 na 60%fg, i to w zdecydowanie najbardziej napakowanej talentem drużynie w kraju.

 

Oby nie trafił do Kings trafił do sensownej organizacji, bo to jest równie wybitny, co surowy prospekt..

[bananowy_joe]

W Duke mowią, że nigdy nie widzieli takiego zawodnika, który trenował i grał z taką intensywnością. Na razie rzut mu nie siedzi za bardzo, ale techniki nie ma złej, także wydaje mi się że z dobrą etyką pracy spokojnie wyrobi przyzwoity rzut. Osobiste rzuca co raz lepiej, widać progres z meczu na mecz. Gdy zacznie lepiej rzucać, to będzie idealny wysoki na dzisiejsze NBA. 

[Me Myself and I]

ja i tak wolę takie podanie w prawdziwym meczu

 

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10155908041024948&id=41549690725

[Tłok]

czegos takiego jeszcze nie widzialem. Alabama gra 3 zawodnikami, a ponad 10 min do konca.

 

https://www.facebook.com/StadiumCollegeBasketball/videos/780207395499352/

wow co za mecz. ten Sexton dobry. zobaczymy go w drafcie? a Pitino w ogole nie mysli. wystarczylo zostawic jednego "na ochlapach" i albo by musieli atakowac 2 na 4 albo latwe punkty po outlet passie w kazdej akcji...

[Jendras]

 

Mike Schmitz‏Konto zweryfikowane @Mike_Schmitz 24.11

Więcej

Something to keep in mind as Duke-Texas approaches: 86.4% of Marvin Bagley's halfcourt FGAs come at the rim, on post ups or runners. He's made 2 jump shots all season. Teams are shooting just 42% at the rim + floaters vs Texas. Bamba averaging 7.0 BLK per 40.

 

34-15, man.

Edytowane 28 Listopada 2017 przez Jendras

[BMF]

O ile Ayton rozczarowuje, a Portera nie ma - o tyle naprawdę bardzo zaczyna mi się podobać głębia draftu - Bridges x2, Jackson, Carter, Sexton, Knox, Young, może Musa - to już wygląda na poważną loterię.

 

Bridges (ten z Villanovy) powoli wyrasta na najlepszy fit dla Sixers na obwód, pod kosz do wzięcia Carter czy Jackson z 6-8. pickiem, jak Lakers nie zaczną nagle wygrywać/więcej przegrywać, wygląda na świetną szansę dla Sixers na wzmocnienie rotacji.

 

Nie wiem czy Bridges (Villanova) to 7-8. pick ale to może być świetny 3&D, a zdrowi Sixers nie potrzebują nikogo więcej, fantastyczny jest.

[Jendras]

A co jest z Aytonem?

 

Nie oglądam meczów, w statsach wygląda fajnie. 

[BMF]

Jeden blok na mecz i przeciętna obrona.

[tangiers]

A co jest z Aytonem?

 

Nie oglądam meczów, w statsach wygląda fajnie.

 

Nie ogarnia w obronie, glownie jako rim protector

[BothTeamsPlayedHurd]

dopiero zobaczyłem skrót tego popieprzonego mecz Alabamy, o jasny ch.uj (!!)

 

Sexton jest twardy madafaka, big balls dance na pełnej

[człowiek...morza]

Czy tylko mi Sexton podoba się bardziej od Foxa?

Ogólnie na ten moment miałbym go pewnie też wyżej od DSJ ze względu na historie kontuzji tego drugiego, ale też nie przesądzam, bo rzut mimo wszystko podejrzany i nie jest jakimś świetnym kreatorem. 

A dla Milesa Bridgesa myślę dobrze zrobi to przesunięcie na SF, bo pokazuje, że w NBA też sobie na tej pozycji poradzi. Lubię go mocno od zeszłego sezonu. W NBA będzie mógł switchować w zasadzie wszystko, daje hustle, podaje, rzut niezły, na deske lata. Typowy all-around.

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez człowiek...morza

[shevcu]

Sexton to niezly kot. Ta klasa draftu tez wyglada grubo. Nawet jako wielki fan DSJ patrze na Sextona i tez mam go chyba na razie wyzej przez to zdrowie.

 

Czemu Bamba spada w mockach? Gosc ma wysokiego BBIQ, niezly rim protector z niego kreci to swoje double-double a leci w dol np. na draftnet czy tankathonie...

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez shevcu

[BMF]

Sexton jest znacznie, znacznie lepszy od Foxa jeżeli chodzi o fundamentals, Smith Jr był jednak lepszym kreatorem. A ja nie wiem, czy nie wolę Treya Younga, przynajmniej jeżeli chodzi o upside. :]

 

Nie jestem fanem Bridgesa, dopóki nie zacznie rzucać na dobrym poziomie - na ten moment nie jest na tyle dobrym scorerem, żeby dać mu w sensownym teamie dużo gry z piłką, i nie rzuca na tyle dobrze, żeby być kozackim rolesem. Jak porównam sobie Mikala i Milesa, to o ile ten drugi ma rok przewagi nad Mikalem - tak tego pierwszego dużo łatwiej jest mi sobie wyobrazić w NBA. Liczyłem na progres rzutowy Milesa i na razie jestem rozczarowany, bo licząc mecze przedsezonowe ma <30% z krótszej linii.

 

​Bamba wygląda gorzej w ataku niż myślano, dlatego raczej nie ma większych szans na top3. Oczywiście dalej robi 4bpg w 27 minut i rzutowo pokazuje jakiś potencjał, ale liczyłem na więcej. Zobaczymy jak będzie na dystansie sezonu.

​Na ten moment:

 

Doncic, Ayton, Bagley

Porter

Bamba, Jackson, Sexton

Mikal Bridges

Knox, Young, Carter, Miles Bridges

 

Tak to widzę na ten moment, nie ma poszczególnych pozycji, bo bardzo dużo zależy od fitu, jak mam 5. pick i szukam combo guarda, to ciężko byłoby mi ominąć Sextona, itd. Co więcej, w dalszym ciągu zostają McCoy, Williams czy Musa, czyli wciąż bardzo fajne lottery picki.

7-8. pick daje Bridgesa czy Jacksona Jr, scary shit.

 

Z Porterem poprawka, że pokazuje na workoutach to, co miał pokazywać w college'u.

Edytowane 4 Grudnia 2017 przez BMF

[fluber]

A ja nie wiem, czy nie wolę Treya Younga, przynajmniej jeżeli chodzi o upside. :]

 

No właśnie, co to za koleś? Przed sezonem nie widziałem go w mockach, teraz ma jakieś chore staty w Oklahomie ( to wynika z jakiegoś łatwego terminarzu?) i nagle wbił się dość wysoko, do loterii w większości mocków. Jeżeli go widziałeś w akcji, mógłbyś przybliżyć nieco jego sylwetkę? Gdzie widzisz jego sufit?

[BMF]

Był 23. w swojej klasie.

 

Na ten moment znakomicie rzuca, świetnie wymusza osobiste, baaardzo dobry kreator, great hands w obronie, no full package.

 

Ale zgadzam się z opiniami, że ma bardzo niską podłogę. Widzimy co z Foxem robi bycie undersized na starcie kariery - bardzo dobry defensor w college'u, świetnie atakujący obręcz, a teraz wygląda jak kompletny leszcz i jest zmuszony rzucać te swoje jumperki - więc trudno powiezieć jak będzie wyglądać Young (niby 6'2 i 6'4 wingspan, więc bez dramatu, ale jest bardzo drobny) w defensywie, jak będzie kreować sobie rzut, w końcu - jak jego rzut będzie wyglądać w NBA, bo on nie rzuca tak dobrze jak jego statsy, przynajmniej tak mówi mi eyetest.

 

Z drugiej strony - jak będzie znośny w obronie, wzmocni się fizycznie, będzie solidny w atakowaniu obręczy i jego rzut przeniesie się na poziom NBA, dodać do tego jak dobrym jest kreatorem - jego bardzo wysoki upside jest nie do zakwestionowania.

 

Jak nie mam PG, to z 8-10 pickiem wygląda mi na no brainer szczerze powiedziawszy, ale niektórzy chyba nie mają go tak wysoko.

 

Na ten moment Sexton, Young > Fox bezdysksusyjnie jak dla mnie.

Na minus Younga może działać fakt, że może Orlando, może Clippers, może Suns chcieliby szukać PG na przyszłość, z czego Suns raczej będą brać kogoś pod kosz, a wybory Magic to jest magia...

[BothTeamsPlayedHurd]

Ten Trae Young to moim zdaniem pułapka, oglądałem pełny skrót jego zagrań z meczu gdzie rzucił 43 pkt i oczy bolały od jego ceglenia. Na 1 WOW moment, było z 5 facepalm moments. Nie widzę też atletycyzmu co przy tym wzroście może być jego zgubą w NBA. Jak dla mnie raczej taki Monk dla ubogich.

Edytowane 5 Grudnia 2017 przez BothTeamsPlayedHurd