Jazz 17/18 - In Gob we trust

[Raven2156]

OKC takie pewne tych PO?

 

Oczywiście, że nie.

 

To po prostu czyste założenie, bo jestem ciekaw jak widzicie resztę drużyn. Szczerze powiedziawszy sam miałbym teraz problemy by wytypować tabele na koniec sezonu..

[matek]

Jaki to problem? Chyba jasne, że Clippers i Pelicans wypadną z wyścigu.

 

Jedni się wyprzedają i po deadline może nie być czym walczyć + i tak są w tej chwili poza PO, a drudzy nie mają zaplecza, które dałoby im utrzymanie w ósemce. Utah naciska mocno.

 

Jaka jest ochrona na tym picku oddanym do Bulls? Może zaraz w Nowym Orleanie zacznie się granie o to, żeby zsunąć się jak najmocniej w tabeli (chociaż za Lakers i Knicks będzie już ciężko się ustawić, więc i o wbicie do top 10 loterii nie będzie łatwo).

[Ficko]

Jaki to problem? Chyba jasne, że Clippers i Pelicans wypadną z wyścigu.

 

Jedni się wyprzedają i po deadline może nie być czym walczyć + i tak są w tej chwili poza PO, a drudzy nie mają zaplecza, które dałoby im utrzymanie w ósemce. Utah naciska mocno.

 

Jaka jest ochrona na tym picku oddanym do Bulls? Może zaraz w Nowym Orleanie zacznie się granie o to, żeby zsunąć się jak najmocniej w tabeli (chociaż za Lakers i Knicks będzie już ciężko się ustawić, więc i o wbicie do top 10 loterii nie będzie łatwo).

Pick jest chroniony tylko top4, więc na jakiekolwiek tankowanie jest już za późno. Zresztą ten transfer zrobili z myślą o walce o PO i pokazanie Cousinsowi, że może zostać. Ale jak widać brak Cousinsa to zbyt wiele i może być problem. No chyba, że powrót Hilla coś zmieni w obronie bo na razie to fatalnie wygląda i wtedy może coś ruszy.

[Raven2156]

Pelicans z racji straty DMC są pierwsi "do ostrzału" jak dla mnie. Clippers tak szybko bym nie skreślał. Do końca stosunkowo dużo nie zostało i zobaczymy co z biegiem czasu pokażą bez Blejka i na kim będą próbowali teraz oprzeć drużynę.

Edytowane 6 Lutego 2018 przez Raven2156

[DeltaCenter (zablokowane)]

Gdybanie. Teoretycznie najsłabsi Clippers mogą namieszać. OKC to chaos bez ławki. NOP bez Cousinsa. Jazz w gazie, nie wiadomo jeszcze jak długo, choć z łatwym dosyć terminarzem.

Dla mnie jedyny pewniak z tej piątki to tylko Denver.

[Ficko]

Clippers wcale nie są tacy słabi na razie. Jeśli oddadzą Jordana, Willamsa Bradley'a to wtedy wypadną raczej z walki o PO, ale na razie póki nie wyprzedali się to są mocniejsi od Pelicans bez Cousinsa, którzy się całkowicie posypali podobnie jak Oklahoma wygląda słabiutko bez Robersona. Utah gra teraz bardzo i z taką grą raczej wejdzie do PO. Denver to dla mnie wielka zagadka i zobaczymy jak dopasują wracającego Millsapa. 

Na teraz to powiedziałbym, że odpadną Pelicans i Portland, ale tutaj może być ciasno do końca i nawet w ostatniej kolejce może się wszystko decydować.

[Dnc]

ja myslę że Jazz mają szansa na PO ale spokojnie mają jeszcze 3 mecze straty to duzo i mało, niekonieczeni po przerwie bedą dalej wygrywać wszystko jak leci

 

a Clippers jeśli się wyprzedadzą to rozwiązą problem nie tylko swój ale i Pels

[Gość (Przemek...)]

Patrzę jak gra Ricky od kilku spotkań i mam okrutne flashbacki. Rok temu o tej porze żyłem informacją o wymianie Ricky'ego Rubio za tego wafla Derricka Rose'a to było tak nierealne, tak fantastyczne i tak cudowne, że nie mogło być prawdziwe. Deal był już podobno dopięty, ale Phil Jackson chciał jeszcze Bjelice od Soty, na co ci nie chcieli się zgodzić. 

 

Tak blisko, a jednocześnie tak daleko od Rubio w koszule Knicks.

 

Bądź przeklęty Philu Jacksonie! Pfu!

[Qcin_69]

Jeżeli spojrzymy na ranking i stwierdzimy czysto hipotetycznie, że powiedzmy Top 5 drużyn zachodu ma "PO protected", bo są to: Warriors, Rockets, Spurs, Wolves i Thunder to pozostają 3 miejsca do rozdysponowania o które oprócz Jazz będą walczyły jeszcze: Clippers, Blazers, Nuggets, Pelicans.

 

W takim razie teoretycznie jeżeli Utah trafiłaby do PO to jakie 2 drużyny z tej czwórki widzielibyście poza PO?

Pels i LAC da do wziecia na pewno, Portland mam nadzieje ze rowniez uda aie minac bo , Denver i OKC bedzie ciezko dogonic.

 

Z drugiej strony, nie dalej jak 2 tygodnie teu, po meczu z Hawks mialem autentycznie ochote dalszego ogladania Jazz w tym sezonie, wiec rownie dobrze moze skonczyc sie tym ze za 3 tygodnie wrocimy do top10 draftu ☺

[elwariato]

Patrzę jak gra Ricky od kilku spotkań i mam okrutne flashbacki. Rok temu o tej porze żyłem informacją o wymianie Ricky'ego Rubio za tego wafla Derricka Rose'a to było tak nierealne, tak fantastyczne i tak cudowne, że nie mogło być prawdziwe. Deal był już podobno dopięty, ale Phil Jackson chciał jeszcze Bjelice od Soty, na co ci nie chcieli się zgodzić. 

 

Tak blisko, a jednocześnie tak daleko od Rubio w koszule Knicks.

 

Bądź przeklęty Philu Jacksonie! Pfu!

 

jax to musi serio nienawidzieć NY, najpierw jako grajek robił wszystko żeby im nie szło teraz jako menago, czy czym on tam w sumie był. Niezależnie jednak od tego pewne refleksje nasówają się same... Rubio powinien zaczynać sezon dopiero w lutym

Pels i LAC da do wziecia na pewno, Portland mam nadzieje ze rowniez uda aie minac bo , Denver i OKC bedzie ciezko dogonic.

 

Z drugiej strony, nie dalej jak 2 tygodnie teu, po meczu z Hawks mialem autentycznie ochote dalszego ogladania Jazz w tym sezonie, wiec rownie dobrze moze skonczyc sie tym ze za 3 tygodnie wrocimy do top10 draftu ☺

Nuggs są niepewni, już bardziej stawiałbym na PTB, Clipps chyba mają już gdzieś ten rok, jeszcz eLou dostał kaskę więc też może sobie darować już granie NOP w teorii pierwsi do odstrzału, ale dajmy jeszcze jakieś szanse duetowi Miro/AD. Przy czym to wszystko nie ważne, tak grając jak teraz to Jazz z takim grafikiem jak mają do końca spokojnie mogą ustrzelić 20 gier i już to powinno wystarczyć. Inna sprawa, że niema też narzie ogłaszać sukcesu, jeszcze deadline przed nami, Spida to rukas o czym zapewne wielu nie wie i już pewnie jedzie na oparach itd itp

 

ale ogólnie oczywiście jestem dobrej myśli, to nie żaden przypadek, że pojawiły się wyniki, wiadomo było że Rubio w gazie jest potrzebny tej ekipie bardziej niż ktokolwiek inny, plus Gob jest faktycznie zdrowy, skacze itd a nie snuje się jak jakaś niemota, no i Snyder ze swoimi pomagierami znaleźli w końcu sposób aby wykorzystać efektywnie skład jaki mają, tutaj wiadomo głównie chodzi mi o Fava, ale nie tylko.

[Maxec]

Czyli mamy wymianę;
Hood poszedł do Cavs, razem z Hillem z Kings

Jazz dostali Rose'a i Crawdera

JJ i Shumpert poszli do Kings

[ignazz]

Głupie to to.

[Bogut]

Crowder pod Snyderem powinien wyglądać bardziej jak Crowder pod Stevensem niż jak Crowder pod Lue'm. Rose'a pewnie wykupią. Jak dla mnie bez tragedii.

Edytowane 8 Lutego 2018 przez Bogut

[Eld]

Rose już wykupili :/. 

[DeltaCenter (zablokowane)]

Żadnych picków nie udało sie uzyskać od Cleveland za Hooda. Chyba bardzo zależało Cavsom na pozbyciu sie IT skoro musieli picki oddać Lakersom.

[Dnc]

chyba dobry deal dla Jazz

Hooda chcieli się i tak pozbyć a JC ma fajny kontrakt a i się może odbudowac w systemie Jazz

[ely3]

Ta wymiana z Cavs jest dość dziwna i ma wiele płaszczyzn

 

1 -  Hood i Joe J w tym roku byli mocno ujemnymi graczami ale jakby nie spojrzeć Jazz mając średnią ofensywę oddaje swojego drugiego strzelca. 17 pkt z całkiem przywoita trójką. Bez obrony.

Rozumiem że Hood odrzucił we wrześniu umowy na 13-14 mln bo chiał 17 . I był to powód dla którego Jazz wolała go oddać za Crowdera. Tylko kompletnie nie rozumiem czemu Jazz nie wyciągnęło wyboru Cavs bo przecież Hood jest o wiele lepszym graczem od Clarksona. Jakby przyszedł Jae i wybór Cavs to byłoby to w miare ok

A tak to Jazz oddało 17 pkt i trójkę na poziomie 38% za 9 pkt Jae i twardą obronę

2 - Z tym ,że system Snydera jest idealny pod niskich skrzydłowych. Joe Johnson rok temu często grał jako PF i rzucał za 3 ponad 41% i był to najlepszy jego wynika na przestrzenii ostatnich kilku lat. Tak samo w tym roku się działo z Thabo , który za 3 rzucał z 38% i też był to najlepszy okres w ostatnich 5 latach.

System Snydera z wymiennościa pozycji sprawia że rywale skupiają się na obronie środka i prawie zawsze w rogu pozostaje niekryta fałszywa 4. Dlatego Joe miał taka skuteczność. Dlatego Thabo w zaawansowanych statystykach był w TOP30 w tym roku.

Myślę że Jae też dużo skorzysta z tego i jego skuteczność może nie wróci do poziomu zeszłego roku ale powinna się zakręcić ok 36%.

Będzie wchodził z ławki bo Ingles to w tej chwili pewniak do s5 ale powinien dodatkowo poprawić obronę i jest świetnym uzupełnieniem Favorsa/Goberta i kogoś z duetu Ingles/Royce

 

3 - chyba najważniejszy element tej wymiany to finanse

Jazz latem ma gwarantowane tylko 68 mln + 3 niegwarantowane umowy , decyzje co z Favorsem i Exumem

 

Zakałdając wybór draftowy z okolic 14-18 to jest 2,5 mln dodatkowe

i 2-3 mln w fillerach

Co powinno dać 28 mln do wydania

Załóżmy że Exum podpisze za jakieś 6-7 mln na sezon To Jazz będzie miało ok 20-21 mln do wydania co będzie 4 co do wielkościa sumą zbliżającego się lata

 

Jazz nie jest wygranym tej wymiany. Mimo wszystko za Hooda powinno dostać więcej niż tylko Crowdera. I brakuje mi tego wyboru Cavs na przyszły sezon

 

Hood z jego trójką będzie idealny w s5 obok LEBrona zamiast tego JR Smitha. Jeśli do tego dołożymy jak on dobrze rok temy współpracował z Hillem to dla mnie Cavs zdecydowanie wygrali wymianę. I mam nadzieje zobaczyć Hooda szalejącego w PO

 

Jazz ma 7 win w rowie i jest to głónie zasługa tego że Snyder pozmieniał wiele w ofensywie i defensywie

 

Ofensywa - Jazz już nie gra wolno . Ba oni poszli drogą Golden. Bardzo szybki atak - bardzo długa obrona. Jazz w ataku od powrotu Goberta to 3-4 tempo w ataku. Gramy szybko. Rubio ma ok 2-3 sekund dłużej piłkę w dłoniach w każdej akcji . I to on decyduje komu i jak podać. A przede wszystkim kiedy atakować kosz. To skrócenie akcji sprawiło że często Rubio atakuje kiedy rywale nie są na to przygotowani. Poprawił layup ( podobno Jazz to z nim trenowało od sierpnia non stop) i on się dobrze czuje w takim szybkim ataku

 

Ba nawet ostatnio Jazz biega do kontr zamiast snuć swoje powolne akcje. Favors często po zbiórce pędzi sprintem na kontre . Tak samo Ingles czy Royce i często już rzucają w 5-6 sekundzie akcji.

 

Rubio ma więcej piłki w dłoniach ale jej nie monopolizuje. Jazz nadal dużo wymienia podań ale teraz dużo jest podań ze zmiana strony z lewej na prawo ..

Jak na razie ten system się sprawdza. Wszyscy się lepiej odnajdują . A pick and rolle obecnie zatrzymało tylko Memphis ale osiagnęli to po prostu brzydko faulując na każdej zasłonie albo kompletnie odpuszczając kozlujacego Rubio lub Hooda.

 

Do tego obrona..

Gobert jest w formie. Nie wiem kiedy jak i komu wychodziło że on nie pasuje do dzisiejszej koszykówki ale facet sprawił że Jazz znów ma  najlepsza obrone w lidze. Snyder zrobił tutaj też pewien myk. Nakazał Gobertowi znacznie szybciej i mocniej atakowac kozłującego nawet kosztem zbiórki defensywnej. W efekcie czego czasem center rywali robi kosmiczne cyferki ale za to obwodowi rzucają ogromne ilości z mid rangu. Floatery praktycznie Gobert pozabijał. Toronto czy Detroit obwodowi mieli problem osiągnąć skutecznośc powyżej 35%

Memphis chyba aż 60% rzutów oddalo z mid range.

Rudy musi tak atakować kozłujących bo widać że nadal większość ligi boi się tych jego wyciągniętych ramion i odpala rzut jak tylko widzi jego zbliżający się cień

 

Rubio czy Donovan wspominają w wywiadach że mają Goberta za plecami nei rozglądają się komu pomagać tylko skupiają się z całych sił na swoim zawodniku co im ułatwia obronę. A czasem jak nie Donovan to Snyder wrzucał duet Neto-Rubio tylko po to by na maksa spowalniali rozegranie

 

Hoodowi dziękuje za wygranie dla Jazz choćby ostatnich dwóch meczów ( no ten w Mephis to do spółki z Rubio) a dziś się obaczy czy Jazz potrafi funkcjonować bez Hooda i z dużą ilością minut dla Burksa

 

Jae z tego co mi wiadomo chyba nie ukończy do tego czasu wszystkich testów medycznych

Edytowane 9 Lutego 2018 przez ely3

[dannygd]

Tylko kompletnie nie rozumiem czemu Jazz nie wyciągnęło wyboru Cavs bo przecież Hood jest o wiele lepszym graczem od Clarksona.

OMG Ely... taki ciekawy wywód, ale ten tekst... Powiedz szczerze w czym ten Hood jest taki lepszy od Clarksona? Jeden lepiej rzuca za 3 (o 4%) i jest bardzo jednowymiarowym obwodowym shooterem, drugi jest bardziej allround playerem z penetracją kosza (stąd lepsze o 4% FG) i podaniem, którego Cavs potrzebują żeby ławka ożyła...

Obaj słabo bronią, choć JC w tym roku wygląda dużo lepiej w defensywie. Do tego Hood może się połamać od wiatru przebiegającego gracza... http://bkref.com/tiny/TD2D1

[Eld]

chyba dobry deal dla Jazz

Hooda chcieli się i tak pozbyć a JC ma fajny kontrakt a i się może odbudowac w systemie Jazz

Dokładnie o tym samym pomyślałem jak usłyszałem że go mają. Dobry deal dla Utah będzie, zobaczycie.

[ely3]

OMG Ely... taki ciekawy wywód, ale ten tekst... Powiedz szczerze w czym ten Hood jest taki lepszy od Clarksona? Jeden lepiej rzuca za 3 (o 4%) i jest bardzo jednowymiarowym obwodowym shooterem, drugi jest bardziej allround playerem z penetracją kosza (stąd lepsze o 4% FG) i podaniem, którego Cavs potrzebują żeby ławka ożyła...

Obaj słabo bronią, choć JC w tym roku wygląda dużo lepiej w defensywie. Do tego Hood może się połamać od wiatru przebiegającego gracza... http://bkref.com/tiny/TD2D1

A czemu porównujesz całą karierę jesli rozmawiamy o ocenie tegorocznej wymiany

https://www.basketball-reference.com/play-index/pcm_finder.fcgi?request=1&sum=0&player_id1_hint=Jordan+Clarkson&player_id1_select=Jordan+Clarkson&y1=2018&player_id1=clarkjo01&idx=players&player_id2_hint=Rodney+Hood&player_id2_select=Rodney+Hood&y2=2018&player_id2=hoodro01&idx=players

 

Hood nie jest lepszy za 3 o 4 % . On jest lepszy o 6,5%. Clarskon rzuca za 3 w tym sezonie z 32% skutecznością

Obaj mają całkiem niezły kozioł a to że jeden więcej podawał a drugi mniej wynikało z pozycji w drużynie. Hood od zawsze był tym 3 kozłującym i kreującym. Zawsze to był Hayward jakiś pg i dopiero Hood albo w tym roku Neto/Rubio - Mitchell

 

Clarkson łamie większość zagrywek  . Mam wrażenie że on nie rozumie na czym polega zespołowa gra. Co do obrony to dla mnie obaj są słabi . Ale w dzisiejszej koszykówce nie ma miejsca na guarda co nie broni i nie ma trójką. Hood daje ci bardzo dobrą trójkę. I bardzo dobry mid range. Hood nigdy nie atakował kosza bo od zawsze bał się atakować w kontakcie

 

To jego wada nie przeczę ale w dzisiejszym koszu naprawdę Hood ma wartość jako niezły strzelec z obwodu ( zwłaszcza że dużo jego mid range to są rzuty z lekkim przekroczeniem linii za 3) a Clarkson właściwie co wnosi? W niczym nie jest elitarny albo choć grubo powyżej średniej ligowej

 

Zresztą zobaczymy ale stawiam że Hood będzie starterem w Cavs a Clarkson co najwyżej 8-9 w rotacji bo z ławki prędzej wstanie Korver czy Nance niż Clarkson