Skocz do zawartości

Jazz 17/18 - In Gob we trust


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

No przecież wiem i na dodatek rywale żadni ale zdecydowanie miał inną pewność gry.

 

Ja bym się nie martwił jego rzutem. Bo widać było, że poprawił mechanikę, stabilizację przy wyjściu w górę.

 

Większym problemem czy znów nie zacznie sie bać wjeżdżać agresywnie pod koszem bo jednak bez tego jest słabo

Bo o ile uważasz go za identycznego z Rubio to jednak Dante jest lepszym atletą i znacznie agresywniej atakuje kosz.

Podobno Jazz rozpatruje operację tak by wrócił jeszcze w grudniu - na razie wygląda to średnio ale dziś mają mieć dwie kolejne konsultacje

 

Shit - naprawdę szkoda tego Dante

 

A tu faul Warrena. Trzeba przyznać, że jak na sparingi to faceta roznosiła energia. W tym meczu podobnej przesadnej energii miał kilka co jak wspomniałem skończyło się za którymś razem przy faulowaniu rzucającego za 3 sam wyleciał poza parkiet i walnał głową poza parkiet


https://twitter.com/TheFuzzNBA/status/916542492689833984


https://twitter.com/DJJazzyJody/status/916482610192293890?ref_src=twsrc%5Etfw&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.deseretnews.com%2Farticle%2F865690555%2FUtah-Jazz-video-Some-highs-and-the-low-from-Fridays-preseason-win-over-Phoenix.html


A tu taka ciekawostka dwójkowa akcja Gobert-Favors

 

https://twitter.com/DJJazzyJody/status/916472322248261632?ref_src=twsrc%5Etfw&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.deseretnews.com%2Farticle%2F865690555%2FUtah-Jazz-video-Some-highs-and-the-low-from-Fridays-preseason-win-over-Phoenix.html

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lidze letniej za 3 miał skuteczność 42% teraz w sparingach miał 50%. Ok to mała próbka ale widać ,że rzucał z większą pewnością siebie.

Dziś Jazz ma zrobić konsultacje z dwoma innymi lekarzami i zobaczymy co z tego wyjdzie

 

I pewnie masz rację zę np 32/4 będzie dużo ale wiekszość dziennikarzy też uważa Jazz podpisze z Exumem - może nawet teraz

po kiego by go mieli podpisywać teraz, no i już na pewno nie za taki hajs, dwa sezony z głowy, żadnych fajerwerków kiedy jest zdrowy itd itp szkoda chłopaka ale widać niektórym nie do końca jest dane, plus jego casus pokazuje jak ważne jest wybierać gości jakoś tam sprawdzonych, gdyby miał okazję pograć w ncaa albo jako pros sporo by wyszło a tak to ten sezon ostateczny budynia to chyba było najgorsze co się w historii nowożytnej Utah  zdarzyło, a nagroda okazała się dosyć kiepawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam też wątpliwości co do przyszłości Dante. Dużo racji ma el pisząc, że jednak nie zawsze takie strzały zza węgła się sprawdzają. Ostatecznie wzięliśmy Exuma przed Smartem i Paytonem, którzy poszli w z kolejnymi numerkami. No bez jej, Exum do tych dwóch nie ma nawet startu. Porównywalny PG to Napier a przecież ten poszedł z 21 bodajże. Szkoda bo chłopak, zwłaszcza w defensywie, wymiata. Ale przy całym jego IQ i tym co pokazuje ely3 Dante fizycznie nie nadawał się i chyba nie nadaje do NBA. Za to czarny Ukrainiec z Charkowa mnie cieszy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam też wątpliwości co do przyszłości Dante. Dużo racji ma el pisząc, że jednak nie zawsze takie strzały zza węgła się sprawdzają. Ostatecznie wzięliśmy Exuma przed Smartem i Paytonem, którzy poszli w z kolejnymi numerkami. No bez jej, Exum do tych dwóch nie ma nawet startu. Porównywalny PG to Napier a przecież ten poszedł z 21 bodajże. Szkoda bo chłopak, zwłaszcza w defensywie, wymiata. Ale przy całym jego IQ i tym co pokazuje ely3 Dante fizycznie nie nadawał się i chyba nie nadaje do NBA. Za to czarny Ukrainiec z Charkowa mnie cieszy ;-)

Rozumiem Twoje rozczarowanie bo mnie tez rozczarował ale powiedzmy to sobie szczerze tamten draft był słaby. Podnieta nim była ogromna a tak naprawdę draft słaby. Gwiazdy mizerne albo kontuzjowane

 

Wspomniany przez ciebie Smart jest rezerwowym w Bostonie. Napiera już nie ma w NBA. A Orlando szuka zamiennika dla Paytona

 

Exum nie będzie starterem ale ta kontuzja nie niszczy mu kariery bo to co zrobił Warren poza tym, że było głupota to przede wszystkim był koszmarnym pechem

Exum naprawdę poprawił się. I jako rezerwowy rozgrywający da radę. Może to zbyt mało jak na nr 5 draftu ale Jazz wtedy wybrało Hooda który na pewno jest lepszy niż typowy 23 numer

 

Exum wciąz ma potencjał , którego się nie odpuszcza - i na pewno ta kontuzja spowoduje, że Jazz go przedłuży za mniejsze pieniądze niż się teraz płaci. Wiadomo ,że nie będzie kosztował ani żądał dużo ale i tak warto ryzykować 4 letnią umowę 5-7 mln za rok

 

Taki Warren bez rzutu za 3 dostał 50 baniek

Josh Richardson który jest rezerwowym dostał 42

Snell podobnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli takie cos konczy sie season-ending injury to koles jest albo szklany albo wybitnie pechowy.

I jedno i drugie dobrze nie wrozy.

 

Utah moze byc fun2watch (Gobert, Rubio w nowym srodowisku), ale playoffow to tam raczej nie bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli takie cos konczy sie season-ending injury to koles jest albo szklany albo wybitnie pechowy.

I jedno i drugie dobrze nie wrozy.

 

Utah moze byc fun2watch (Gobert, Rubio w nowym srodowisku), ale playoffow to tam raczej nie bedzie.

Pech bo widziałem to klatka po klatce i Exum próbował bronić się wysuwając ramię do przodu ale Warren wpadł na niego w ten sposób ,że ciężar obu ciał poszedł na to ramię i mu ewidetnie wyrwało. I uszkodziło staw. Warren w tym meczu zachowywał się jakby mózg nie nadążał za czynami. Bo skakał na każdego aż sam wyleciał z boiska.

To nie był faul z premedytacją ale bezmyślna kompletnie obrona. Pech Exuma, że Warren upadając wpadł jeszcze na niego jak był podparty tylko na jednym ramieniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Twoje rozczarowanie bo mnie tez rozczarował ale powiedzmy to sobie szczerze tamten draft był słaby. Podnieta nim była ogromna a tak naprawdę draft słaby. Gwiazdy mizerne albo kontuzjowane

 

Wspomniany przez ciebie Smart jest rezerwowym w Bostonie. Napiera już nie ma w NBA. A Orlando szuka zamiennika dla Paytona

 

Exum nie będzie starterem ale ta kontuzja nie niszczy mu kariery bo to co zrobił Warren poza tym, że było głupota to przede wszystkim był koszmarnym pechem

Exum naprawdę poprawił się. I jako rezerwowy rozgrywający da radę. Może to zbyt mało jak na nr 5 draftu ale Jazz wtedy wybrało Hooda który na pewno jest lepszy niż typowy 23 numer

 

Exum wciąz ma potencjał , którego się nie odpuszcza - i na pewno ta kontuzja spowoduje, że Jazz go przedłuży za mniejsze pieniądze niż się teraz płaci. Wiadomo ,że nie będzie kosztował ani żądał dużo ale i tak warto ryzykować 4 letnią umowę 5-7 mln za rok

 

Taki Warren bez rzutu za 3 dostał 50 baniek

Josh Richardson który jest rezerwowym dostał 42

Snell podobnie

podpisywanie go chyba na zasadzie że nie dało się ciała w drafcie, i a nóż widelec się uda coś jeszcze z chłopaka zrobić, to trochę lipa. @Max podał kilka nazwisk, i co z tego @ely że to nie wybitni grajkowie, ale jednak coś tam sobą reprezentują, gdyby Lindsey miał wiedzę z chwili obecnej na czas tamtego draftu, bankowo wolałby Smarta czy Paytona. Pierwszy był moim faworytem i w zasadzie też mnie mocno rozczarował, ale Exum to jest raczej pick z kategorii bust totalny, nie wiem co z nim będzie dalej, ale gdyby teraz miał wkraczać do ligi w drafcie to by się pewnie na 2 rd nawet nie załapał.

 

Przy czym śmieszą mnie te teksty jakie można poczytać na forach jak to ta kontuzja miesza nam szyki, coś tam o Batumie nawet gadano jako przykład, no wolne żarty. Exum mógł pomóc Jazz bardzo gdyby miał przełomowy rok, ale wątpie żeby ktoś o zdrowych zmysłach uzależniał od niego wyniki, bo dla niego jakieś optimum na nadchodzący sezon to by pewnie był z 10/4/4 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Exum będzie bustem. W Utah zaryzykowano, postawiono na surowego zawodnika z dużym sufitem. Mimo wszystko, uważam, że warto próbować inwestować w takich graczy, którzy mają potencjał zmienić całą organizację. W tym konkretnym przypadku niestety nie wyszło. Teraz mi osobiście najbardziej Exuma przypomina Frank Ntilikina. Pokładanie nadziei w młodym Francuzie również jest ryzykowne, z tym że o Exumie mówiło się, że ma dużo większy sufit.

Utah Jazz będzie bardzo niewygodną drużyną w tym sezonie. Potencjał defensywny i realne możliwości defensywne są naprawdę dużego kalibru. To, czego brakuje tej organizacji to gwiazd. Odszedł Hayward, teraz został tylko Gobert. Nie jest łatwym zadaniem dokooptować takich graczy do składu. W Utah świadomie wybrano solidną stabilizację i cierpliwą budowę składu. Ciężko odpowiedzieć na pytanie, co powinno się teraz zrobić w Utah, by wznieść organizację na wyższy poziom. Gwiazdy raczej omijają Utah, budowa poprzez draft raczej w tym momencie nie wchodzi w rachubę. Zakładanie znacznych skoków jakościowych w przypadku graczy z obecnej rotacji również jest zbyt niepewne. Nikt nie da gwarancji, że Mitchell i Hood wystrzelą z formą. Jaki więc pomysł mają w Utah na swoją drużynę?

Edytowane przez shadowy86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Exum będzie bustem. W Utah zaryzykowano, postawiono na surowego zawodnika z dużym sufitem. Mimo wszystko, uważam, że warto próbować inwestować w takich graczy, którzy mają potencjał zmienić całą organizację. W tym konkretnym przypadku niestety nie wyszło. Teraz mi osobiście najbardziej Exuma przypomina Frank Ntilikina. Pokładanie nadziei w młodym Francuzie również jest ryzykowne, z tym że o Exumie mówiło się, że ma dużo większy sufit.

Utah Jazz będzie bardzo niewygodną drużyną do grania w tym sezonie. Potencjał defensywny i realne możliwości defensywne są naprawdę dużego kalibru. To, czego brakuje tej organizacji to gwiazd. Odszedł Hayward, teraz został tylko Gobert. Nie jest łatwym zadaniem dokooptować takich graczy do składu. W Utah świadomie wybrano solidną stabilizację i cierpliwą budowę składu. Ciężko odpowiedzieć na pytanie, co powinno się teraz zrobić w Utah, by wznieść organizację na wyższy poziom. Gwiazdy raczej omijają Utah, budowa poprzez draft raczej w tym momencie nie wchodzi w rachubę. Zakładanie znacznych skokó jakościowych w przypadku graczy z obecnej rotacji również jest zbyt niepewne. Nikt nie da gwarancji, że Mitchell i Hood wystrzelą z formą. Jaki więc pomysł mają w Utah na swoją drużynę?

 

 

Frank zagrał 18 minut w jednym meczu w pre., litości... 

 

Mimo, że był to jego debiut w NBA, wyszedł na luziku, lubi bronić i podawać, widzi partnerów, czyli to czego Knicks nie mieli na jedynce od czasów ... Warda i Childa... 

 

Patrząc na defensywną masakrę Knicks bez kilu graczy w składzie, to myślę że wybór DSJ zamiast Franka, mógłby okazać się nieporozumieniem. 

 

Sorry za off w temacie Jazz. 

 

Nie wiem za dużo jak z Jazz będzie wyglądała sytuacja w tym sezonie, więc nie będę się wypowiadał.

Ale liczę, że powalczycie o playoffs , z tą piękną defensywą , dajcie jej choć 1/4 do Knicks :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shadowy mial na mysli raczej to ze zarowno exum jak i frank w momencie wyboru mieli duzy potencjal na rozwoj i duze ryzyko busta. Nie chodzilo mu o to ze frank jest bustem. Frank isaac ingram to wlasnie tego rodzsju gracze. Porownanie do franka wynikalo z tego ze obaj sa pg z duzym potencjalem w obronie i swietna wizja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Exuma i szkoda mi Jazz bo oni nie tylko zaryzykowali ale i zrobili wszystko by wypalił, chuchali i dmuchali. Byli cierpliwi i inwestowali a on pojechał na reprezentację i się popsuł. I teraz kiedy nadszedł czas by mimo wszystko zrobić przełomowy krok, tak potrzebny Jazz w obecnej sytuacji, znowu pech. 

 

Napier jest w Portland. Będzie coś tam grał, w zeszłym sezonie miał przebłyski.

Edytowane przez jack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Odszedł Hayward, teraz został tylko Gobert. Nie jest łatwym zadaniem dokooptować takich graczy do składu. W Utah świadomie wybrano solidną stabilizację i cierpliwą budowę składu. Ciężko odpowiedzieć na pytanie, co powinno się teraz zrobić w Utah, by wznieść organizację na wyższy poziom. Gwiazdy raczej omijają Utah, budowa poprzez draft raczej w tym momencie nie wchodzi w rachubę. Zakładanie znacznych skoków jakościowych w przypadku graczy z obecnej rotacji również jest zbyt niepewne. Nikt nie da gwarancji, że Mitchell i Hood wystrzelą z formą. Jaki więc pomysł mają w Utah na swoją drużynę?

No człowieku mógłbym powiedzieć czemu nie częściej takie długie wpisy

 

Jazz ma gwiazdy tylko po jednej stronie parkietu. Thabo był najlepszym obwodowym obrońcą w 4 obronie zeszłego roku. Został Rudy

Koncepcja Snydera to posiadanie graczy , którzy potrafią grać na dwóch -trzech pozycjach ( poza Gobertem oczywiście) potrafią podawać i dobrze bronią.

 

Jazz ma całkiem niezłe wyniki w rozwijaniu swoich graczy i choć na każdego Joe Inglesa przypada jeden Trey Burke to myślę, że postawienie na indywidualne treningi dla każdego z naszych guardów powinno przynieść rozwój takich zawodników jak Burks, Hood czy Donovan

Jazz rozpisało treningi na całe lato dla praktycznie każdego i ewidentnie chcą sobie wyhodować kolejnego Haywarda

 

@Wariato

Kontuzja Exuma jedyne co miesza to tyle, że bez tej kontuzji by kasowali umowę z Neto a tak to najpewniej skasują O'Neale

No i jednak Exum jako rezerwowy rozgrywajek wydawał się pewniejszą opcją od Neto plus tworzył mega atletyczny duet z ławki czy to z Mitchellem czy to z Aleciem ale zasadniczo ta kontuzja nie wpływa znacząco na to ile win Jazz zrobi. Dla mnie Dante i tak był 8-10 zawodnikiem w rotacji ( Snyder z ławki najpierw wrzuca JJ, Mitchella a resztę to zależnie od sytuacji na parkiecie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Exum miałby wywalić Neto to nam jego uraz może wyjśc jeszcze na dobre bo to nieporównanie lepszy strzelec, oczywiście na dobre jesli Exum grałby tylko trochę lepiej niz w zeszłym rs. Na Neto juz duzo osób postawiło krzyżyk, a to własnie on moze mieć przełomowy rok cos jak Jingels w zeszłym sezonie po tym jak Snyder trzymał go na ławie w jego 2 roku w NBA.

 

Co do Knicks to dobre porównanie, przy czym Nitlikinka, wydaje mi się gościem trochę bardziej pewnym ze znacznie nizszym sufitem od Exuma. Na koniec powiem tak moze i faktycznie czasem warto ryzykować, ale trzeba oddać że z tymi totalnymi procpecktami to zazwyczaj są pudła jednak, na teraz to załuje ze się ten Gordon nie ostał którego chciał Lindsey brać, może to nie bedzie nigdy all star ale zawsze wartościowy koleś do rotacji.

 

Co do pomysłu @Shadowy to 5 jest dosyć pewna Gob/Fav/Jingels/Hood/Ricky, jesli wszyscy wzniesli by sie na swój top w ataku to o play offy mozna by być spokojnym, jak Fav zagra 16/9 to juz jest duzy krok zeby nie martwić się co dalej. Jesli by to nie wypaliło to w zime jakieś juz roszady, albo w lato rozpierdziel i ostaną się tylko ci najbardziej wartosciowi i trzeba bedzie budowac troche od nowa, albo w okół Goba albo za Goba dodajac jakiegoś asg kalibru... Thompson cos w ten deseń. zaraz się odezwa głosy że to bez sensu ale ja mówię w przypadku gdyby Gob okazał sie być taki drugim Chandlerem, czyli kolesiem który moze pomóc wygrac dla ciebie mistrza ale tylko jak gra w dobrej ekipie z jakims wysokiej klasy strzelcem. Bo tak to powiedzmy sobie szczerz 15/12/3 nawet absolutny top def nie zaciągnie sam ekipy daleko. Słowem ciekawe czy by GSW poszło na taka wymianę Gob/Hood siakiś pick1rd za Thompsona/Greena?

 

PS @Ely po obejrzeniu filmiku z tej akcji to wypada mi się jednak zgodzić w pełni z @Maxem, bez przesady zeby to było jakieś niesamowite starcie, Waren normalnie ruszył na obrecz a Exum nawet nie wyskoczył jakoś, takich akcji w lidze w rs jest cała masa żeby odrazu łapać taki uraz to świadczy ze Dante jednak jest w duzej mierze "szklany".

Edytowane przez elwariato
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że Snyder odwalił kawał dobrej roboty w to lato

 

Rok temu Jazz miało obronę nr 3 ale kiedy schodził Rudy a Favors się leczył to było krucho. To było obrona oparta na świetnym rim protectorze w centrum ( Gobert-Favors obaj są dobrzy jeśli są zdrowi) i switchowaniu tak by odciąc kompletnie trójki z rogu

Ale nie było przechwytów , wymuszania strat.

 

Ja wiem ,że to jest tylko Phoenix ale oglądając dziś w nocy transmisje na facebooku Phoenix to widać jak JAzz zmieniło obronę.

Duża presja na kozłującego. Duża aktywność w przecinaniu podań. Mało gamblingu przy okazji. Nie było Goberta a i tak Phoenix nie było w stanie pograć

Jazz dzięki przechwytom grają więcej z kontry. Ofensywa jest szybsza. Do tego praktycznie każdy dobrze zbiera więc na tablicach dominują. Trochę nie do końca w tym systemie odnajdywał się Rubio bo preferuje trochę inny styl ofensywy ale dziś był on fire. Jak trafił te pierwsze 9pkt dla Jazz to myślałem że jeszcze śnie

 

No i ewidentnie Booker nie lubi Inglesa. Joe praktycznie nie pozwala mu na otrzymanie piłki. Na rzut. Cały czas go wypycha z jego pozycji.

 

Donovan Mitchell zagrał dziś świetnie po obu stronach parkietu No i patrząc na dzisiejsze minuty i grę to chyba jednak Raul Neto zostaje w składzie a wypadnie jednak chyba Bolomboy  bo JJ może grać jako PF. Favors, Jerebko Udoh - tu nie ma miejsca na kolejnego podkoszowego

 

Czekam na otwarcie sezonu z Denver bo to będzie pierwszy mecz z dobrze poukładaną ofensywą. Mam nadzieje że fani Phoenix nie poczują się urażeni ale była niewielka róznica w zorganizowaniu obrony i ataku między Syndey Kings a Phoenix Suns. . Nie widze myśli przewodniej w grze Suns

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśl przewodnia w grze Suns? Hmm... w tym sezonie będzie to raczej Ayton lub Bamba.

 

Ale wracając do tematu, świetny występ Mitchella, na pewno zerknę na Utah ze wzgledu na tego chłopaka w tym sezonie.

 

Wydaje mi się, że drobna zmiana systemu defensywnego o której mówi ely może wyjść Utah na plus, szczególnie ze względu na to, że zdecydowana większość drużyn ma zamiar grać szybko (a przynajmniej szybciej niż w zeszłym sezonie), a niektóre ekstremalnie szybko i zwiekszona presja na ballhandlera lub/i przecinanie podań w transition może przynieść wiele dobrego temu zespołowi. Zdecydowonie powinni poświęcić dużo czasu na treningach na efektywne wykańczanie kontr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi kontrami celna uwaga, sczególnie przy takim jednak dosyc ułomnym ataku, ale myślę że juz to mają na uwadze, plus w ekipie gdzie ogólnie ofensywa oparta jest na ruchu piłki powinno byc z tym dobrze.

 

Preseason to bardzo kiepska wyrocznia, i to jeszcze z takimi rywalami, ale z braku laku co zrobić. Narazie Ricky bdb, Neto dostał wczoraj minuty i tez nie dał ciała więc mysle ze nie będa szukali jakiejś zmiany dla Exuma tylko Raul dostał szansę od Boga :P:) Jingels dobry def ale w ataku musi sobie nastawić celownik, no i chyba najwazniejsze Fav jest w formie to samo Udoh, to moze być serio niezłe duo pod koszem, a to otwiera nowe możliwości w rotacji, nie mówiąc o tym, ze daje jakieś ruchy kadrowe. Ok jestem fanem Goba ale jesli okaże się być "tylko" def anchorem to można poszukać jakiejś opcji wymiany za super strzelca, taki Thompson w Jazz to by pewnie miał średnią z 25 ptk na mecz, inna sprawa że gdyby Gob trafił do GSW tylko za niego to by Wariors byli nie do ruszenia już totalnie, jesli w ogóle teraz są :P na lata świetlne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.