Skocz do zawartości

[2026-2027] Regular Season - Komentarze


Krzemo

Rekomendowane odpowiedzi

A jak Mitch grał w Hornets, to też to była najlepsza personalna drużyna w lidze?

 

 

Oto skład Hornets w 4 sezonie Richmonda:

2mdjn7a.jpg

Więc jak ma się u boku takich partnerów, to nic dziwnego, że notował takie staty. Jego staty z sezonu 5 (choć tam tankowali Hornets) i 3 (u boku D.Robinson - pierwsza opcja w ataku, K.McHale, J.Dumars) wyglądają już znacznie inaczej.

 

A te wszystkie staty mówią o tym, że nie dzieli ich jakaś totalna przepaść (pomimo różnicy w umiejętnościach). Bo Richmond niemal od zawsze jest numerem 1 w ataku czy to w Hornets, czy Celtics. T-Mac nigdy taką opcją nie był.

Już Ci pisałem, że w tym momencie te staty nie wiele znaczą bo co drugi obwodowy kręci fajne staty i nie ma to do końca przełożenia na realny impact, najlepszy przykład to Kemba Walker w Bulls..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jak ma się u boku takich partnerów, to nic dziwnego, że notował takie staty. Jego staty z sezonu 5 (choć tam tankowali Hornets) i 3 (u boku D.Robinson - pierwsza opcja w ataku, K.McHale, J.Dumars) wyglądają już znacznie inaczej.

 

Czemu ma służyć ta dziurawa demagogia? Sprawdziłeś chociaż co i jak?

 

W 5tym sezonie o którym wspominasz, Micz owszem notował 17.6ppg - 4.7rpg - 2.5apg - 1.4spg, ale grając 25.8mpg !!!

A jak Mitch grał w Hornets, to też to była najlepsza personalna drużyna w lidze?

 

Nie byli i dlatego robił te 27.5ppg - 7.4rpg - 3.7apg mając +72 potencjału w zapasie.

Jakbyś nie wyrwał im serca i gdyby został tam do tej pory to pewnie teraz robiłby coś koło 30ppg (nawet mając u boku Pierce'a robiącego te 20ppg)

 

Zresztą Bucks nie byli aż tacy źli:

Larry Drew - Mitch Richmond - Wes Johnson - Darrell Arthur - Sam Bowie i Earl Clark jako 6th man to lepsza ekipa niż dzisiejsi Raptors

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Ci pisałem, że w tym momencie te staty nie wiele znaczą bo co drugi obwodowy kręci fajne staty i nie ma to do końca przełożenia na realny impact, najlepszy przykład to Kemba Walker w Bulls..

Silnik się nie zmienił. Obecnie mamy większą ilość lepszych zawodników, więc i są w stanie więcej punktować. Dlatego też nawet jak ktoś gdzieś więcej punktuje wcale nie musi mieć to przełożenia na wynik, bo w innych ekipach również inni zawodnicy więcej rzucają.

 

Czemu ma służyć ta dziurawa demagogia? Sprawdziłeś chociaż co i jak?

Jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś zauważył, że wyraźnie napisałem, że wtedy Hornates tankowali. Efekt taki, że grał mniej minut.

 

Zresztą Bucks nie byli aż tacy źli:

Larry Drew - Mitch Richmond - Wes Johnson - Darrell Arthur - Sam Bowie i Earl Clark jako 6th man to lepsza ekipa niż dzisiejsi Raptors

No normalnie potęga konferencji wschodniej. A twierdzenie, że to lepsza ekipa a niżeli obecni Raptors, potraktuję jako kiepski żart.

 

No i co masz z tymi Bucks?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jak ma się u boku takich partnerów, to nic dziwnego, że notował takie staty. Jego staty z sezonu 5 (choć tam tankowali Hornets) i 3 (u boku D.Robinson - pierwsza opcja w ataku, K.McHale, J.Dumars) wyglądają już znacznie inaczej.

Jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś zauważył, że wyraźnie napisałem, że wtedy Hornates tankowali. Efekt taki, że grał mniej minut.

 

No fakt, ciężko zrozumieć Twój tok myślenia - najpierw podajesz jakieś statsy jako benchmark (jako przykład jak to miał kiedyś słabsze statsy) a zaraz potem sam obalasz, pisząc że w zasadzie to te stasytyki są nieistotne bo tankowali i grał mniej :nevreness:

Edytowane przez Stromile
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A twierdzenie, że to lepsza ekipa a niżeli obecni Raptors, potraktuję jako kiepski żart.

 

Niejako odchodząc nieco od wątku głównego.

 

Byłem ciekaw czy to co mi się wydaje na pierwszy rzut oka ma pokrycie. Zobaczmy

 

Raptors AD 2026 vs Bucks AD 2022

 

Elton Brand & Ben Wallace (TOR)

vs

Sam Bowie & Darrell Arthur (MIL)

 

I3UL6r4.jpg

 

Brand - dobry scorer, przeciętny/słaby defensor bez bloku, przecietny zbierający

Big Ben - czarna dziura w ataku, dobry defensor z blokiem, super zbierający

Bowie - dobry scorer, super obrońca z blokiem, dobry zbierający

Arthur - ok scorer, dobry defensor z blokiem, przeciętny zbierający

 

Przewaga pod koszem: Bucks (zwłaszcza, że mają przewagę wzrostu)

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Dell Curry & Tracy McGrady (TOR)

vs

Mitch Richmond & Wesley Johnson (MIL)

 

kBIDc3p.jpg

 

Dell i Mitch: Dell trochę lepiej broni i zbiera w ataku, Mitch lepiej kozłuje i jest bardziej fizyczny. Tu remis (choć szczerze mówiąc ja bym wolał mieć u siebie Micza)

Wes i Tracy: Wes zjada T-Maca (na lunch, bez sałatki i popitki)

 

Przewaga na G/F:  Bucks

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Scott Skiles (TOR) vs Larry Drew (MIL)

4lSOpZX.jpgTu mała niespodzianka. Oczywiście, ofensywnie Skiles zi-ja-dada Larrego (3ki, asysty). Ale z drugiej strony Skiles jest jednowymiarowy, bardzo dobry do Outside, ale w Balance/ Inside ssie. Do tego Drew to znakomity defensor.

 

Przewaga na PG: mimo wszystko, Raptors (skille Skilesa ;) lepiej pasują do wyżej porównywanych zawodników, ale jak widać Drew to był całkiem fajny PG)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejako odchodząc nieco od wątku głównego.

 

Byłem ciekaw czy to co mi się wydaje na pierwszy rzut oka ma pokrycie. Zobaczmy

 

Raptors AD 2026 vs Bucks AD 2022

 

Elton Brand & Ben Wallace (TOR)

vs

Sam Bowie & Darrell Arthur (MIL)

 

 

Przewaga pod koszem: Bucks (zwłaszcza, że mają przewagę wzrostu)

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Dell Curry & Tracy McGrady (TOR)

vs

Mitch Richmond & Wesley Johnson (MIL)

 

 

Przewaga na G/F: Bucks

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Scott Skiles (TOR) vs Larry Drew (MIL)

 

Przewaga na PG: mimo wszystko, Raptors (skille Skilesa ;) lepiej pasują do wyżej porównywanych zawodników, ale jak widać Drew to był całkiem fajny PG)

HORNETS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejako odchodząc nieco od wątku głównego.

 

Byłem ciekaw czy to co mi się wydaje na pierwszy rzut oka ma pokrycie. Zobaczmy

Fajna analiza tyle tylko, że powinno się to odnosić do wsparcia jakie miał wtedy Richmond, a jake obecnie ma T-Mac. Więc Twoja analiza powinna być w oparciu o pozostałych zawodników, a nie całych wyjściowych składów. Bo w ten sposób, analizujesz czy ekipa z Hornets z 2022 była lepsza od obecnej Raptors. A dyskusja wzięła się od tego który z nich miał lepsze wsparcie, co przekłada się na grę chociażby w ataku i punktowanie.

 

I tak Richomond miał: Sam Bowie, Darrell Arthur, Wesley Johnson i Larry Drew.

Natomiast T-Mac ma: Elton Brand, Ben Wallace, Dell Curry i Scott Skiles.

 

Gołym okiem widać po Twojej analizie i nie tylko bo po zdobytych punktach również, że T-Mac ma dużo bardziej nastawioną S5 na punktowanie (wyjątek Ben Wallace), czego nie można powiedzieć o wsparciu Richomonda. Więc jeśli u Richmonda nie miał kto zdobywać punktów, to musiał on i efekt był taki, że jako lider punktował więcej. W przypadku T-Maca jedynie Ben nie jest od punktowania, ale taki Elton, Skiles a przede wszystkim Curry, chcąc nie chcąc zabiorą mu tych kilka rzutów i punktów.

 

Poza tym, umiejętności to jedno, a zdobyte staty to drugie. Taki Wesley Johnoson (jak to sam nazwałeś) zjada niby T-Maca na śniadanie w umiejętnościach. A co pokazują staty? T-Mac z obecnego sezonu 22,8 pts, a Wesley 18.4 pts (obaj mają u boku podobnych liderów i zakładam, że obaj są/byli drugimi opcjami w ataku swoich drużyn).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, umiejętności to jedno, a zdobyte staty to drugie. Taki Wesley Johnoson (jak to sam nazwałeś) zjada niby T-Maca na śniadanie w umiejętnościach. A co pokazują staty? T-Mac z obecnego sezonu 22,8 pts, a Wesley 18.4 pts (obaj mają u boku podobnych liderów i zakładam, że obaj są/byli drugimi opcjami w ataku swoich drużyn).

Wes jest trzecią opcją po Iversonie i Karlu. Poza tym gdzie w Raptors widzisz podobnego gościa do Iversona? Ja nie widzę. :D

Poza tym siłą Wesa jest przede wszystkim obrona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wes jest trzecią opcją po Iversonie i Karlu. Poza tym gdzie w Raptors widzisz podobnego gościa do Iversona? Ja nie widzę. :grin:

Poza tym siłą Wesa jest przede wszystkim obrona.

Przecież tu chodzi o analizę W. Johnsona z Hornets z 2022, a nie z Pistons.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, Wes w tym sezonie robi akurat 18,4 ppg. :panda:

Nie doprecyzowałem, ale cały mój wywód odnosi się do tego co było kiedyś w Hornets i obecnie w Raptors.

 

Cieszcie się chwilą, za 2/3 lata przyjdzie nowe  :onthego:

Zgodzę się, bo w Celtics nastąpi zmiana pokoleniowa i będą jeszcze mocniejsi ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to jak w końcu - to jest to jeszcze kiepski żart czy nie? :D

 

Uważam Bucks (czy tam Hornets :P) za lepszą ekipę, nie dlatego, że łącznie PPG, APG czy tam RPG mieli lepsze niż Raptors, ale dlatego, że byli bardziej zbilansowani i każdy co do sztuki był przynajmniej bardzo dobrym defensorem, czego nie można powiedzieć o Raptors.

 

Na marginesie, bo to mało istotne, ale zupełnie nie zgadzam się z wyjmowaniem kolegów T-Maca i Micza i porównanie tylko ich, bo Micz i TMac spełniają różne role w druzynie.

Micz jak słusznie zauważyłeś ciągnął zespół który jest lepszy od zespołu w którym T-Mac spełnia rolę solidnego startera/sidekicka.

TMac spełnia rolę solidnego startera/sidekicka, a nie lidera, bo po prostu go na więcej nie stać w tej drużynie.

A to jest jak pisałem zupełnie nieistotne bo przecież nie chcemy sobie udowadniać, że obecny TMac jest porónywalny z Miczem 2022?

Prawda?

Prawda? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to jak w końcu - to jest to jeszcze kiepski żart czy nie? :grin:

 

Uważam Bucks (czy tam Hornets :tongue:) za lepszą ekipę, nie dlatego, że łącznie PPG, APG czy tam RPG mieli lepsze niż Raptors, ale dlatego, że byli bardziej zbilansowani i każdy co do sztuki był przynajmniej bardzo dobrym defensorem, czego nie można powiedzieć o Raptors.

Jeśli o mnie chodzi to tak jak Ty, ja też wolę coś bardziej i mniej. No i w tym przypadku bardziej wolę obecnych Raptors, od byłych Hornets. Bo umiejętności to jedno, a staty które osiągają to drugie. Dla przykładu. Był sobie kiedyś rozgrywający o takich umiejętnościach strzeleckich: Inside Scoring 64, Jump Shot 67, Three Point Shot 77. No i tymi oto statami rok w rok potrafił zdobywać około 24 punktów. Był to nijaki S.Telfair (staty i umiejętności z sezonu 2009).

 

Prawda jest taka, że to jest gra, a nie real. No i ciężko powiedzieć, co ona bierze pod uwagę. Taki T-Mac nie rozwija się na campach, a potrafi poprawiać się w statach (nie jest to kwestia słabszego teamu). Richmond też na campach nie robi jakiś postępów, skład ten sam co rok temu, a raptem więcej punktuje. Takich przypadków można znaleźć więcej.

 

Na marginesie, bo to mało istotne, ale zupełnie nie zgadzam się z wyjmowaniem kolegów T-Maca i Micza i porównanie tylko ich, bo Micz i TMac spełniają różne role w druzynie.

Micz jak słusznie zauważyłeś ciągnął zespół który jest lepszy od zespołu w którym T-Mac spełnia rolę solidnego startera/sidekicka.

TMac spełnia rolę solidnego startera/sidekicka, a nie lidera, bo po prostu go na więcej nie stać w tej drużynie.

Dla mnie ma znaczenie, bo jakby tamtemu Mitchowi zamienić i dodać kilku lepszych w ataku zawodników, to już wcale by nie musiał skończyć z taką ilością punktów jak skończył. Otoczenie ma znaczenie. Popatrz na M.Jordana. W poprzednich sezonach punktował ponad 30 oczek (w sezonie 2024 nawet 35.6), a obecnie zjechał znacznie do 28.9. W umiejętnościach nie poleciał, więc jaki jest powód? Doszedł D.Griffith.

 

A to jest jak pisałem zupełnie nieistotne bo przecież nie chcemy sobie udowadniać, że obecny TMac jest porónywalny z Miczem 2022?

Prawda?

Prawda? :grin:

Pisałem to już kiedyś, T-Maca do Michta i całą tą wymianę można porównywać za jakiś czas jak rozwinie się T-Mac. Różnica między Tobą o mną, była taka, że Ty nie wierzyłeś w rozwój T-Maca i że dużo więcej jemu brakuje to Mitcha i potrzebuje kilku bardzo dobrych campów. A ja uważałem, że mniej. Obecnie można powiedzieć po tym co T-Mac zaprezentował na campach, że daleko mu do Mitcha i twoje przewidywania się sprawdziły. Choć ja nadal uważam, że gdyby miał jeden naprawdę bardzo fajny camp i poprawił się w najważniejszych elementach, to poziom Mitcha byłby dla niego osiągalny. Ponieważ wyjściowe umiejętności miał/ma wysokie i to dzięki nim kręci obecne staty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o mnie chodzi to tak jak Ty, ja też wolę coś bardziej i mniej. No i w tym przypadku bardziej wolę obecnych Raptors, od byłych Hornets. Bo umiejętności to jedno, a staty które osiągają to drugie. Dla przykładu. Był sobie kiedyś rozgrywający o takich umiejętnościach strzeleckich: Inside Scoring 64, Jump Shot 67, Three Point Shot 77. No i tymi oto statami rok w rok potrafił zdobywać około 24 punktów. Był to nijaki S.Telfair (staty i umiejętności z sezonu 2009).

.

Masz gdzieś save z 2009?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był sobie kiedyś rozgrywający o takich umiejętnościach strzeleckich: Inside Scoring 64, Jump Shot 67, Three Point Shot 77. No i tymi oto statami rok w rok potrafił zdobywać około 24 punktów. Był to nijaki S.Telfair (staty i umiejętności z sezonu 2009).

Tak, dlatego, że Inside 64 jak na PG to baaardzo dużo i, o ile nie ma trójki na poziomie 50 i j-shota na poziomie 60, prawdopodobieństwo bycia b. dobrym scorerem jest wysokie.

John Wall też na tym jechał - brałem go z nr 1 z pełną swiadomością jego braków rzutowych. Wystarczyło, że z czasem podciągnął nieco rzut i został gwiazdą :)

jakby tamtemu Mitchowi zamienić i dodać kilku lepszych w ataku zawodników, to już wcale by nie musiał skończyć z taką ilością punktów jak skończył. Otoczenie ma znaczenie. Popatrz na M.Jordana. W poprzednich sezonach punktował ponad 30 oczek (w sezonie 2024 nawet 35.6), a obecnie zjechał znacznie do 28.9. W umiejętnościach nie poleciał, więc jaki jest powód? Doszedł D.Griffith.

 

Z tym oczywiście jak najbardziej się zgadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.