New York Knicks 2017/2018

[StroSHow]

Jaka jest różnica czy w S5 będzie występował Majkel Bisly czy Melo Anthony ?.Brakuję tutaj tylko Zacha z czasów Portland i Dalonte Westa.Czekam aż Porzingis wyleci z parkietu za wpierdol na koledze z drużyny:)

[Kuzyn Kalondzelo]

Jaka jest różnica czy w S5 będzie występował Majkel Bisly czy Melo Anthony ?.Brakuję tutaj tylko Zacha z czasów Portland i Dalonte Westa.Czekam aż Porzingis wyleci z parkietu za wpierdol na koledze z drużyny:)

 

 

Melo > Beasley w ataku, w obronie pewnie podobnie, z lekką przewagą w stronę MB. 

 

Czasy się zmieniły i PF typu Zach będą powoli ginąć śmiercią naturalną. Teraz PF musi mieć 3, rzut z dystansu, musi rozciągać atak, nie zapominając o graniu w post, ale to tylko jeden element.

Small Ball i 7calowcy napie..... za 3 , taka jest przyszłość tego sportu.

Choć Zach w post (5 lat młodszy) byłbym ciekawym uzupełnieniem Łotysza.

Problem z Noah jest taki, że ten w ataku nic nie wnosi, przynajmniej w zeszłym sezonie nie wnosił (oprócz kilku asyst) , w obronie też był cieniem starego JO, z kolei Wlly Hernangomez w ataku dobrze, a w obronie słabo.  

Obaj (JO , Willy) dobrze zbierają. 

Także idealny fit dla Łotysza na 5tce dla mnie, znajduje się w NOP i nazywa się Cousins, idealny na parkiecie, bo w szatni, już niekoniecznie. 

 

Dwight Howard ćwiczący rzuty za 3 gdzieś tam, jest znakiem nadchodzących zmian, a D.Green tego najlepszym wzorem. 

 

 

Kristaps może wykurwić komuś w końcu, na pierwszej lini strzału, może być Melo za zabieranie mu posiadań

Edytowane 20 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[mayor]

Melo jest mentorem i idolem Porzingisa,.Jezeli KP kogos w tej organizacji nienawidzi to jest to Hornacek i Rambis, a Beasley jest przydupasem Rambisa więc Beasley jest na pierwszej linii strzału.,

[Kuzyn Kalondzelo]

Melo jest mentorem i idolem Porzingisa,.Jezeli KP kogos w tej organizacji nienawidzi to jest to Hornacek i Rambis, a Beasley jest przydupasem Rambisa więc Beasley jest na pierwszej linii strzału.,

 

Mentorem w jakimś sensie tak, idolem już nie koniecznie.

Piszesz to co czytasz w prasie odnośnie KP i Melo, to co zobaczyłeś kilka / kilkanaście razy w wywiadzie z Łotyszem, ok.

Nikt nie twierdzi w tej drużynie, że Melo nie jest super kumplem wszystkich, tu pełna zgoda.

Tylko co myślą naprawdę o Iso/ NoD / Nie podam / Drama Melo,  Łotysz i jego brat, tego nie wiemy, ani ja ani Ty ... 

 

A fakty są takie , że Kristaps rozwija się coraz bardziej i na pewno ma w głowie grę dla Knicks, taką jak w reprezentacji, tam wszystko było jak 2+2, piła do Łotysza i patrzymy co będzie dalej. Tutaj z tym może być problem.  

 

Podsumowując, sytuacja Melo - Kp na boisku, nie jest tak oczywista, jak Ci się może wydawać.

 

Co do tej nienawiści do Hornacka, to byłbym ostrożny, gdyby temat z tt : "powiedz mu żeby nie grał jak cipa" był prawdą, to podejrzewam, że Horni już dawno byłby na rybach ze swoim szefem Philem, a Blatt szykował się do campu z Knicks. 

Edytowane 20 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[mayor]

Skąd wiesz co ma na pewno Kristaps w głowie.,Na razie na pewno prowadzi z Knicksami "Cold War", do NY przylatuje w weekend czyli w ostatnim momencie przed obowiązkowym stawiennictwem na poniedziałkowy mini camp.,W tej chwili robi tylko to co musi,a z Hornackiem nie rozmawiał nawet przez telefon.,Kosa z Hornackiem nie ma żadnego związku z Twitterem,chodzi o to ,że Hornacek żeby ukarać Kristapsa za opuszczenie exit meeting, wywalił z roboty Josha Longstaffa.,To bardzo zabolało Kristapsa, gdyż Longstaff pracował z nim od początku ,był nawet oddelegowany w wakacje na Łotwę gdzie prowadził indywidualne zajęcia z Porzingisem.,Longstaff ma 33 lata i  Kristaps jest z nim bardzo zżyty.Kilka razy mówił reporterom ,że Josh jest gościem któremu najwięcej zawdzięcza,.Na razie Porzingis nie może decydować o swoim losie,ale ja mam wątpliwości czy kiedy będzie wolny to zwiąże się z patologiczną organizacją.,Chociaż bardzo bym chciał żeby rozwijał swój talent w NY to wątpię, a na pewno odejdzie w sytuacji kiedy drużynę będzie prowadził duet Rambis Hornacek., 

[Kuzyn Kalondzelo]

Skąd wiesz co ma na pewno Kristaps w głowie.,Na razie na pewno prowadzi z Knicksami "Cold War", do NY przylatuje w weekend czyli w ostatnim momencie przed obowiązkowym stawiennictwem na poniedziałkowy mini camp.,W tej chwili robi tylko to co musi,a z Hornackiem nie rozmawiał nawet przez telefon.,Kosa z Hornackiem nie ma żadnego związku z Twitterem,chodzi o to ,że Hornacek żeby ukarać Kristapsa za opuszczenie exit meeting, wywalił z roboty Josha Longstaffa.,To bardzo zabolało Kristapsa, gdyż Longstaff pracował z nim od początku ,był nawet oddelegowany w wakacje na Łotwę gdzie prowadził indywidualne zajęcia z Porzingisem.,Longstaff ma 33 lata i  Kristaps jest z nim bardzo zżyty.Kilka razy mówił reporterom ,że Josh jest gościem któremu najwięcej zawdzięcza,.Na razie Porzingis nie może decydować o swoim losie,ale ja mam wątpliwości czy kiedy będzie wolny to zwiąże się z patologiczną organizacją.,Chociaż bardzo bym chciał żeby rozwijał swój talent w NY to wątpię, a na pewno odejdzie w sytuacji kiedy drużynę będzie prowadził duet Rambis Hornacek., 

 

 

Spiskowej teorii dziejów ciąg dalszy... 

 

Nie wiem właśnie co KP ma w głowie, dlatego napisałem, że to czy Melo jest jego idolem / mentorem, to trochę "wchodzenie" w głowę Kristapsa z Twojej strony. Melo jest jego dobrym kolegą na parkiecie, jakimś tam jego przewodnikiem po NBA, przez pierwsze dwa sezony i tu pełna zgoda. W wątpliwość poddałem, to co tak na prawdę KP myśli o nim i o sobie w ich miejscu na boisku i dzieleniu roli lidera. I nadal to podtrzymuje , nie wiem ja , nie wiesz Ty... 

 

Zgoda, Hornacek nie jest wymarzonym trenerem Kristapsa, Rambis nie jest wymarzonym asystentem KP. Widzę że wiesz wszystko, nawet czy rozmawiali przez telefon, super, rozumiem że Twittery Nowoyorskich pismaków śledzone są 24 / h. 

Horni zwolnił kolesia , którego Kristaps lubił, szkoda, tylko czy to wszystko można podciągnąć pod "Cold War" Kp - kontra klub ?!  

Wg. mnie nie. 

 

Kuuz też przyjeżdża w weekend, czy to znaczy ze również prowadzi zimną wojnę z Knicks :] ,

A może nasi Europejscy gracze, są mocno zżyci ze swoimi rodzinami i krajami, w których się wychowali i najzwyczajniej wykorzystują każdą chwilę do tego , żeby spędzić jak najwiecej czasu z rodziną i z tym miejscem... 

 

Kolejna kwestia, Phil chciał handlować Kristapsem, poleciał za to. Jak myślisz, jeśli coś będzie nie tak na lini Kristaps / Jego brat - Hornacek / Rambis to kto zostanie w Knicks na dłużej... 

 

 

Tego o odejściu nie chce mi się komentować, nie chcę wyjść na jakiegoś super obrońcę Knicks i KP (i narażać się na jakieś docinki o tym że bronie Kp / Knicks nie racjonalnie), ale trochę optymizmu w komentarzach by się przydało.  

 

Kristaps ostatnio wypowiadał się dobrze na temat Knicks i gry tutaj, idąc torem tego, że słuchasz uważnie tego co mówi w mediach, czytasz uważnie tego co o nim piszą, warto by było na tym również bazować, a nie wątpić, ale luz, każdy niech sobie myśli / pisze co chce. 

 

 

Dolan / Mills pokazali Kp, że stawiają na niego, zwalniając starego, wykorzystali opcje drużyny w jego kontrakcie, jeśli będzie źle na lini trener / zawodnik, to pewnie Horni poleci, a wraz z nim caly jego Staff. 

 

Na tą chwilę Kristaps, musi mieć w sobie też odrobinę pokory, bo jeśli każde zwolnienie woźnej , lub chłopaka, który podaje mu ręczniki na meczu i oboje są jego dobrymi przyjaciółmi, ma wywoływać spiskowe teorie, że KP odejdzie, to w ogóle nic nie ma sensu. 

 

Piłkarzyki odpier.....i cuda w to lato, jeśli chodzi o transfery / "lojalność" i bycie ponad klubem, na szczęście w NBA nawet jeśli taki KI zażąda wymiany, to właściciel wymieni go dopiero wtedy , kiedy dostanie odpowiednią cenę. 

 

A na samym końcu jest hajs, którego Kristaps nie dostanie nigdzie indziej tyle, co w Knicks. 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

- Melo podobno mentalnie z rodziną już w Houston i do poniedziałku transfer stanie się faktem. 

- Beasley chce więcej minut, nie bardzo wiadomo na jakiej podstawie. 

- Kp zjedzie na bazę dopiero w weekend, "Cold War" ciąg dalszy nastąpi. 

- Noah podobno w super formie, z dużym naciskiem na słowo "podobno" 

- Według JJ Frank to fajny grajek 

- W poniedziałek 25 września Media Day 

- We wtorek 26 września start training campu 

- 3 października pierwszy Pre - season z Nets 

- 19 października start sezonu dla Knicks z OKC 

 

Dajcie już ten sezon NBA , bo "ogórkowy" ryje banie !

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[Dnc]

Melo > Beasley w ataku, w obronie pewnie podobnie, z lekką przewagą w stronę MB. 

 

Czasy się zmieniły i PF typu Zach będą powoli ginąć śmiercią naturalną. Teraz PF musi mieć 3, rzut z dystansu, musi rozciągać atak, nie zapominając o graniu w post, ale to tylko jeden element.

Small Ball i 7calowcy napie..... za 3 , taka jest przyszłość tego sportu.

Choć Zach w post (5 lat młodszy) byłbym ciekawym uzupełnieniem Łotysza.

Problem z Noah jest taki, że ten w ataku nic nie wnosi, przynajmniej w zeszłym sezonie nie wnosił (oprócz kilku asyst) , w obronie też był cieniem starego JO, z kolei Wlly Hernangomez w ataku dobrze, a w obronie słabo.  

Obaj (JO , Willy) dobrze zbierają. 

Także idealny fit dla Łotysza na 5tce dla mnie, znajduje się w NOP i nazywa się Cousins, idealny na parkiecie, bo w szatni, już niekoniecznie. 

 

Dwight Howard ćwiczący rzuty za 3 gdzieś tam, jest znakiem nadchodzących zmian, a D.Green tego najlepszym wzorem. 

 

 

Kristaps może wykurwić komuś w końcu, na pierwszej lini strzału, może być Melo za zabieranie mu posiadań

nie ma opcji by KP wkurwił sie na Melo, to ziomeczki i KP trzyma jego stronę

 

w ogóle Melo jest mega lubiany wśrod graczy, jedyny smród jaki pamietam z nim to jak mu KG o jego żonie dowalił, to było słabe

 

 

a co do profilu tych PF, to przecież już prawie ich nie ma, tak samo z C

zobacz jaki problem z meijsem w lidze ma Okafor

[Kuzyn Kalondzelo]

nie ma opcji by KP wkurwił sie na Melo, to ziomeczki i KP trzyma jego stronę

 

w ogóle Melo jest mega lubiany wśrod graczy, jedyny smród jaki pamietam z nim to jak mu KG o jego żonie dowalił, to było słabe

 

 

a co do profilu tych PF, to przecież już prawie ich nie ma, tak samo z C

zobacz jaki problem z meijsem w lidze ma Okafor

 

 

Ja nie zwracam uwagi na to , że Kp wk....a się na Melo koleżeńsko / w szatni . Tylko zwróciłem uwagę na to, że któryś z nich musi mieć piłe w rękach w CT w 4 kwarcie , musi mieć więcej posiadań, ktoś musi być numerem 2 , a ktoś numerem 1. 

I tutaj myślę że Kristaps ma swoje ambicje , co sezon większe i może myśleć różnie na ten temat. (niekoniecznie mowić o tym komukolwiek w mediach) 

 

 

Dobrze przykład. Kp czyta cały czas , tak jak ja , Ty i Kowalscy,  o tym co się dzieje z Melo. Już nie tylko w kontekście tego, że Stary chciał go wyj.... ale również tego że , Melo sam chce odejść do Houston, o tej śmiesznej dramie i jego vetach. 

I nagle co, jeśli okaże się że Melo zostaje jednak w Knicks, bo nie będzie go można najzwyczajniej do tego Houston wymienić, to co dalej ? 

Gała do Melo w CT  i ISO z powrotem, a KP wierny Giermek z pokorą na to patrzy, bo to jego dobry kumpel z szatni i dobry ziomeczek ? No trochę to słabe jest, oddać drużyne w ręce gracza , który mentalnie jest już w innej drużynie, a jest tu tylko dlatego, że sytuacja z jego wymianą jest patowa i sam jest temu winien po trosze (veta / klauzula śmiechu) 

 

Ziomeczki po meczu, ale ba boisku każdy gra już trochę w innej drużynie, Melo w Houston, a KP ? (będzie tym liderem czy nie ) ?

Na pewno nie z Melo , zabierającym mu gałę w decydujących momentach meczu, grającym dla zwiększenia notowań, swojej wartości, zaniżonej przez Phila i samego siebie.  

 

Ja bym Okafora obok Kp brał w ciemno (wiadomo że nic za niego dla 76ers nie mamy) .

Umiera granie na dwie wieże w post, ale Strecth Four (KP) i typowy środkowy (Oka) to było by idealne połączenie. 

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[Dnc]

tylko ten typowy center powinien coś bronić, bo też trzeba grać po drugiej stronie parkietu

 

co do IV kwart to myslę, że z czasem Melo będzie mu ustępował

 

wyjazd do Houston t o było coś w stylu, "dla mnie to ostatnia szansa na miśka, zawijam się stąd, teraz to Twój zespół" - i tyle, myslę że ze zrozumieniem do tego podszedł KP

[mayor]

 

 

 

A fakty są takie , że Kristaps rozwija się coraz bardziej i na pewno ma w głowie grę dla Knicks, 

 

 

 

 

 

 

Nie wiem właśnie co KP ma w głowie, 

Masz jakieś rozdwojenie jaźni?

W jednym poście piszesz ,że na pewno wiesz ,a w drugim że nie wiesz.,

 Tylko zwróciłem uwagę na to, że któryś z nich musi mieć piłe w rękach w CT w 4 kwarcie , musi mieć więcej posiadań, ktoś musi być numerem 2 , a ktoś numerem 1. 

 

 

 

 

Akurat w CT ,w 4 kwartach problem posiadania piły był rozwiązany, gdyż Porzingis przeważnie był fouled out., 

[Kuzyn Kalondzelo]

Masz jakieś rozdwojenie jaźni?

W jednym poście piszesz ,że na pewno wiesz ,a w drugim że nie wiesz.,

Akurat w CT ,w 4 kwartach problem posiadania piły był rozwiązany, gdyż Porzingis przeważnie był fouled out., 

 

 

Ty jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, przykro... 

 

Napisałem tak : " że Kristaps rozwija się coraz bardziej i na pewno ma w głowie grę dla Knicks, taką jak w reprezentacji, tam wszystko było jak 2+2, piła do Łotysza i patrzymy co będzie dalej" 

 

Tłumaczę z Polskiego na Polski : 

 

Chodziło mi o to , że Kristaps wie doskonale, że może grac na podobnym poziomie  w Knicks jak i w reprezentacji, tylko do tego żeby tak grał, muszą być stworzone odpowiednie warunki, min. posiadania Melo < Kristaps. 

 

 

 

A tutaj "Nie wiem właśnie co KP ma w głowie, dlatego napisałem, że to czy Melo jest jego idolem / mentorem, to trochę "wchodzenie" w głowę Kristapsa z Twojej strony" i dodałem  "W wątpliwość poddałem, to co tak na prawdę KP myśli o nim i o sobie w ich miejscu na boisku i dzieleniu roli lidera. I nadal to podtrzymuje , nie wiem ja , nie wiesz Ty... " 

 

Tłumaczę z Polskiego na Polski : 

 

Chodziło mi o to , (k...a po raz 10ty) że nie wiemy co KP myśli do końca o tym, że Carmelo po prostu zabiera mu piłkę w tej drużynie i to że bycie dobrym ziomeczkiem poza parkietem i w szatni nie oznacza , że chłopak nie ma ambicji na bycie liderem . 

 

Mam nadzieję że teraz zrozumiałeś, a nie wyrywasz z kontekstu fragment cytatu i czepiasz się jednego słowa. Ufff ... 

 

 

Akurat w CT ,w 4 kwartach problem posiadania piły był rozwiązany, gdyż Porzingis przeważnie był fouled out., 

 

 

Kolejny nie skonkretyzowany ogólny przykład, potwierdzający ten totalnie pesymistyczny ton , który przejawia się przez milion Twoich postów. Jak już piszesz takie coś i chcesz być wiarygodny, to podeprzyj się jakąś statystyka, np. Kristaps w 66 meczach w ostatnim sezonie z powodu FO był wykluczony w 4 kwarcie z ........ meczy . 

 

Jakby ktoś przeczytał ostatnich 5 stron komentarzy (bez moich) O Łotyszu, ktoś kto nic o nim nie wie, to wyciągnąłby 2 wnioski : 

 

1. Gość oddycha rekawami w 4 kwartach i ma cholerne problemy z kondycją. 

2. A jak już gra w tych 4 kwartach, to i tak zaraz schodzi za faule. 

 

To po ch... nam ten Łotysz w ogóle, jak on w 4 kwartach nie istnieje :] 

 

 

@mayor

Mi nie musisz nic udowodniać, ale przyznam szczerze, że odpowiadanie na te Twoje teorie spiskowe związane z Knicks, plus totalna krytyka (często mocno ogólna, bez przykładów) wszystkiego co jest w tej organizacji jest męczące. 

 

 

1. Draft - Frank - źle 

2. Nie wymienili Melo - źle 

3. Nie udało się wymienić Ki z Cavs  - źle

4. Kristaps "Cold War" Porzingis

5. Tankowanie jest - złe

6. Dolan - zły

7. Perry / Mills - źli

8. Hornacek / Rambis - źli (KP ich nie kocha) 

9. Przyszłość Kp - wątpliwa w Knicks

10. Podpisanie THJ za 70 mln - złe

 

To jest tylko w skrócie, podsumowanie Twoich ostatnich 10 postów o Knicks, w sezonie ogórkowym 2017/2018 .

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[Kuzyn Kalondzelo]

tylko ten typowy center powinien coś bronić, bo też trzeba grać po drugiej stronie parkietu

 

 

 

 

Obrona + dobre umiejętności w Post , jak super fit na 5 dla Łotysza , na razie marzenia ...

Myśląc o Okafie, skupiłem się na ataku przyznaję. 

 

 

 

co do IV kwart to myslę, że z czasem Melo będzie mu ustępował

 

wyjazd do Houston t o było coś w stylu, "dla mnie to ostatnia szansa na miśka, zawijam się stąd, teraz to Twój zespół" - i tyle, myslę że ze zrozumieniem do tego podszedł KP

 

 

Chcę to zobaczyć jak Melo oddaje grzecznie piłeczkę KP w 4 kwartach i w CT , póki nie zobaczę jestem "niewiernym Tomaszem" 

 

Wg mnie (niestety) może być inaczej, coś w stylu : " dla mnie to ostatnia szansa na miśka, nie udało mi się stad zawinąć niestety, ale skoro jestem tu jeszcze, to pokaże tym wszystkim motherfu..... , że to jest nadal mój zespół, przy okazji pokaże całemu Houston, jacy silni mogli być ze mną w składzie" 

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[Eld]

Melo to już w poniedziałek nie będzie.

[Kuzyn Kalondzelo]

Melo to już w poniedziałek nie będzie.

 

Jeśli Mills i Perry przytulą kontrakt Andersona + jakiś ochłap w postaci 2 rundy i oddadzą go, to pokażą całemu NBA, że jednak są na równi z Dolanem. 

[mayor]

Porzyngis w sezonie 2016/17 był wykluczony w 6 meczach,a w 13 meczach był ograniczony w 4 Q gdyż miał na sumieniu 5 fauli.,Wszystkie sześc meczy w których Kristaps wyleciał za faule Knicks przegrali, cztery z nich dwoma punktami, jeden trzema i jeden ośmioma.,W 33 meczach miał na sumieniu 4 lub 3 faule.,Generalnie Kristaps ma duży problem z faulami i jest jednym z najgorszych zawodników ligi w tej klasyfikacji 244 faule/3.7 na mecz /4.1 na 36 minut gry.,

[Kuzyn Kalondzelo]

Porzyngis w sezonie 2016/17 był wykluczony w 6 meczach,a w 13 meczach był ograniczony w 4 Q gdyż miał na sumieniu 5 fauli.,

Ok. czyli w 60 meczach spokojnie mógł grać w 4 kwartach , bo to że "był ograniczony" nie oznacza, że siedział na ławce w ostatnich 5 minutach meczu, który był do rozstrzygnięcia w końcówce. 

 

Wszystkie sześc meczy w których Kristaps wyleciał za faule Knicks przegrali, cztery z nich dwoma punktami, jeden trzema i jeden ośmioma.,

 

No i ... ? Skoro nie ma wpływu na roztrzygnięcia w ataku, bo piłeczkę w rękach w tych stykowych meczach mieli Melo / Rose, to jest duży rachunek prawdopodobieństwa, że będąc z nim na boisku, też by przegrali. 

 

 

W 33 meczach miał na sumieniu 4 lub 3 faule.,Generalnie Kristaps ma duży problem z faulami i jest jednym z najgorszych zawodników ligi w tej klasyfikacji 244 faule/3.7 na mecz /4.1 na 36 minut gry.,

 

 

No i 2 ... ? To że w 33 meczach miał na sumieniu 4/3 faule w końcówce, to jest argument za tym, że gała nie mogła iść do niego w ostatnich minutach (jeśli był na boisku) ??? No nie mam pytań...

 

Ok. Ma problem z faulami, ale tylko w 6 meczach nie mógł pomóc drużynie w ataku wygrać mecz, jeśli ten był do wygrania. 

 

 

A to że nie miał piły w ręku w CT, to posądzaj o to : a ) Melo b )  Rosa c ) Hornacka  

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[mayor]

Jeżeli uważasz ,że faule KP nie zaszkodziły Knicksom to nawet nie muszę pytać ile meczy Knicks widziałeś w zeszłym sezonie.,Proponuje obejrzeć kilka w przyszłym,a wtedy będziesz miał jakiekolwiek pojęcie o czym dyskutujesz.,Na podstawie samych powtórek , highlights i statystyk trudno pewne rzeczy ocenić., Edit/ Zapomniałem jeszcze dodać ,że musisz na czas oglądania zdjąć te swoje różowe okulary,a wtedy zobaczysz jaki syf jest w Knicks.,

Edytowane 21 Września 2017 przez mayor

[Kuzyn Kalondzelo]

Jeżeli uważasz ,że faule KP nie zaszkodziły Knicksom to nawet nie muszę pytać ile meczy Knicks widziałeś w zeszłym sezonie.,Proponuje obejrzeć kilka w przyszłym,a wtedy będziesz miał jakiekolwiek pojęcie o czym dyskutujesz.,Na podstawie samych powtórek , highlights i statystyk trudno pewne rzeczy ocenić., Edit/ Zapomniałem jeszcze dodać ,że musisz na czas oglądania zdjąć te swoje różowe okulary,a wtedy zobaczysz jaki syf jest w Knicks.,

 

Nadal błądzimy, teraz zmieniamy temat  "dlaczego Kp nie dostawał piłki w CT" na ... "Czy faule Łotysza przeszkadzały knicks w wygrywaniu meczy "

 

 

Zanim pomyślisz i napiszesz, że uda Ci się mnie zgasić w licytowaniu się kto ile meczów Knicks obejrzał , to skup się nad tą ripostą : 

 

1. Tak faule Łotysza przeszkadzały Knicks w wygrywaniu meczy, tak jak każda nie obecność liderów / lidera drużyny na bosku , każdej drużyny NBA przeszkadza . Faule / kontuzje / słabsza dyspozycja dnia / ucieczki do miasta rodzinnego / narkotyki / alkohol / życie nocne / słaba atmosfera w szatni / ch....y trener / - to wszystko przeszkadza w wygrywaniu, faule też... 

 

2. I klucz , co mają faule do tych meczy, z tych 60 , w których Kp będąc na boisku w 4 kwarcie (nawet zagrożony faulami) nie dostawał piłki w ataku , a mieli ją Melo i Rose ??? Czy Hornacek kazał im nie podawać do niego , żeby nie złapał Ofensa na kimś ? 

 

3. Obejrzałem ponad 70 spotkań Knicks i Łotysz w 4 kwartach nie dostawał piłki w meczach na styku , bo dostawał ją Melo i Rose, czy my na pewno oglądaliśmy tą samą drużynę ??? 

 

 

No już prościej nie można... 

 

 

Edit " 

 

 

Zapomniałem jeszcze dodać ,że musisz na czas oglądania zdjąć te swoje różowe okulary,a wtedy zobaczysz jaki syf jest w Knicks.,

 

Nie musze zdejmować tych okularów, wystarczą mi Twoje posty tutaj, żeby się przekonać, że co by nie zrobili to itak jest syf. 

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo

[Eryko]

@Kuzyn Kalondzelo

 

Proponuję Ci żebyś najechał na siedzibę NYK z innymi fanami dawania Łotyszowi wszystkich piłek w 4q.

 

Sam nie jestem za takim graniem Melo, i za ograniczeniem Kristapsa, ale to co ty piszesz to lekka przesada. Coś w takim stylu "Melo to kur.. bo zabiera piłki KP w 4q. Czaicie to? Kristaps nie ma wszystkich posiadań. Przecież to jest MVP, wygra ci każdy mecz w 4q."

 

Sorry gościu, ale to nie Eurobasket, to NBA. Tam nie jest najlepszym zawodnikiem na pozycji. W NBA nie jest East Beast który powala poziomem graczy na najwyższym poziomie. Kristaps to owszem jeden z najlepszych prospektów, ale to jak dla mnie to nie poziom Melo. Melo wciąż powinien grać ważną rolę w meczu, jeżeli ma być starterem.

[Kuzyn Kalondzelo]

@Eryko 

 

Jakby to napisać, dobrze jest się czasem różnić w spostrzeganiu czegoś w 100% i chyba ja i Ty do takiego grona należymy.

Ale dzięki za post. 

 

1. Melo nie jest k....ą ale piłek w 4 kwartach już miał przez 7 lat tyle, że znudziło mi się tego oglądanie, czas oddać Tron Łotyszowi. 

 

2. Tak wszystkie piły do KP w CT i to on zdecyduję , czy rzuci cegłę, czy odda piłe koledze, czy sam odda rzut. 

 

3. Żeby ocenić prawdziwą wartość Łotysza w NBA, jest to niezbędne, Kp ma mieć takie same przywileje jak wszyscy liderzy w swoich drużynach, inaczej nigdy się nie przekonamy, jaki to jest na prawdę zawodnik. Ma być Antkiem Bucks, Townsem Soty, Davisem Pelikanów i Irwingiem Bostonu, to znaczy graczem do którego kierowana jest piłka w decydujących momentach meczy na styku. 

 

4. Rezultaty tych posiadań w tym momencie schodzą na drugi plan, fajnie jakby wygrywał nam mecze, ale on musi mieć SZANSĘ to robić ( mam nadzieję że to kumasz) 

 

5. Eryko , ja nigdy nie napisałem nigdzie , że Erobasket = Nba . Napisałem , że na Łotysza gra powinna być ułożona tak jak w reprezentacji Łotwy i jest to możliwe. W Knicks również jest najlepszym zawodnikiem na pozycji i w ogóle Eryko, patrz ESPN postawiło go 40 miejsc wyżej od chłopaka z Twojego avatara, co jest przesadą, ale tak Kristaps jest lepszy od Melo , jeśli chodzi o całokształt przydatności. 

 

6. Po 100 kroć NIe , Melo nie musi być starym Melo dla Knicks w tym momencie swojej kariery, miał na to 7 lat, teraz chce odejść za wszelka cenę, on nie widzi siebie w Knicks. Zarząd nie bardzo widzi go drużynie. Ale to nawet nie chodzi o to Houston, Melo sam kiedyś powiedział, że po jego odejściu Kristaps powinien przejąć temat. 

 

Ten Moment jest teraz, a Kristaps doszedł do momentu kiedy może być numerem 1 w Knicks . 

Jeśli Melo zostanie w Knicks powinien wychodzić z ławki jako 6th man (zadanie Hornacka) i starać się pokazać na maksa D'A i Houston, jak dobrze może przyjąć nową rolę dla dobra swojej drużyny, zdając sobie sprawę ze swoich słabości / wieku.  

I tego , że reszta ligi (przyszłość po Knicks) będzie chciała zobaczyć nowego Melo, nie tego z skutecznością 30% i oddającego po 30 rzutów na siłę przez ręce, tylko broniącego (w miare możliwości) podającego , jednym słowem trochę Olimpijskiego Melo. 

Edytowane 21 Września 2017 przez Kuzyn Kalondzelo