Sacramento Kings 2016/17

[Hoolifan]

#uwolniccousinsa

 

Sacramento nadaje się do zaorania. Jakby ktoś chciał pisać pracę o patologiach w zarządzaniu, to Sacto to no-brainer

[Carnero]

  W dniu 31.01.2017 o 13:14, Hoolifan napisał(a):

#uwolniccousinsa

 

Sacramento nadaje się do zaorania. Jakby ktoś chciał pisać pracę o patologiach w zarządzaniu, to Sacto to no-brainer

 

Jedyna konkurencja jaka przychodzi mi na myśl to nowojorskie czasy Izajasza...

[Raf85]

  W dniu 31.01.2017 o 13:29, january napisał(a):

ale to są raczej rolesi below average. Tyrają DMC w ataku, bo tam kreowanie czegokolwiek poza Cousinsa akcjami jest na żałosnym poziomie. Po kontuzji Gaya tam 2 najlepszym graczem jest kto? Collison, Afflalo? Lawson? To jest aż smutne.

Smutne, tylko szkoda, że taki Vivek ma to w dupie i marnuje najlepsze lata Cousinsa. Lepiej było uderzyć przed sezone do C's czy gdziekolwiek oddać DMC za picki i młodych. Skoro ten Draft taki mocny mogli się fajnie przebudować na przyszłość. Ogarnięty FA tam nie pójdzie, a jeszcze zbajerują go 200mln kontraktem i tam zostanie na kolejne 5 lat :>

[dannygd]

Może to nie jakaś analiza, ale tabela pokazująca kto per 100 poss jaki ma NetRtg w meczach SAC:

http://bkref.com/tiny/fYStL

to proste podsumowanie, ale widać, że brak Gaya i Casspiego ma mega wpływ na tę ekipę.

 

Moim zdaniem nie ma co zwalać winy na wsparcie, bo jak się przegrywa z Ilyasova, Stauskasem, Okaforem, McConnelem, Rodriguezem, Saricem czy Hendersonem, to trudno powiedzieć, że to jacyś all-stars w stosunku do Collisona, Affllalo, Lawsona, Barnesa, Koufosa, Temple czy Tollivera

Tu po prostu przeciętniaki z "gwiazdą" Covingtonem, rozwaliła ekipę przeciętniaków z All-Starem

[ely3]

  W dniu 31.01.2017 o 15:01, dannygd napisał(a):

Może to nie jakaś analiza, ale tabela pokazująca kto per 100 poss jaki ma NetRtg w meczach SAC:

http://bkref.com/tiny/fYStL

to proste podsumowanie, ale widać, że brak Gaya i Casspiego ma mega wpływ na tę ekipę.

 

Moim zdaniem nie ma co zwalać winy na wsparcie, bo jak się przegrywa z Ilyasova, Stauskasem, Okaforem, McConnelem, Rodriguezem, Saricem czy Hendersonem, to trudno powiedzieć, że to jacyś all-stars w stosunku do Collisona, Affllalo, Lawsona, Barnesa, Koufosa, Temple czy Tollivera

Tu po prostu przeciętniaki z "gwiazdą" Covingtonem, rozwaliła ekipę przeciętniaków z All-Starem

Taki jest cudowny wpływ że bez niego Kings zrobili 8-10 mając aż 15 wyjazdów .

 

Z nim są 11-19 mając aż 18 meczów domowych

 

A argument z 76ers jest słaby bo to był 7 mecz wyjazdowy w 11 dni . Chwilę wcześniej pokonali Charlotte mieli dwie dogrywki . Pokonali Cavs. Ta banda przeciętniaków całkiem nieźle sobie radzi

 

Jak na razie Kings mają lepszy bilans bez Gaya niż z nim

[barcalover]

  W dniu 31.01.2017 o 16:44, ely3 napisał(a):

Jak na razie Kings mają lepszy bilans bez Gaya niż z nim

 

Ale jak będą mieć gorszy pod koniec sezonu, to znajdziesz coś innego?

Czy to już będzie dla Ciebie ok argument?

[ely3]

  W dniu 31.01.2017 o 19:56, barcalover napisał(a):

Ale jak będą mieć gorszy pod koniec sezonu, to znajdziesz coś innego?

Czy to już będzie dla Ciebie ok argument?

A jak nie będą mieć to co - zaczniesz szukać innych argumentów?

 

Bo jak patrzę na mecze Kings to zauważam że w zacietych końcówkach bez iso Gaya piłka lepiej krązy więcej partnerów ma pozycje . DMC dużo kreuje choć czasem próbuje sam ciut za dużo co niestety kończy się stratami. Ale z Gayem to wcale nie wygląda dobrze

 

A tak z ciekawości ogladasz mecze Sacto? Jesteś w stanie powiedzieć co tak naprawdę Kings straciło przez kontuzje Gaya? Poza cyferkami on/off?

[LeweBiodroSmoka]

Ta różnica z Gayem i bez niego jest w zasadzie marginalna, ale tylko prawdziwy hejter może uważać, że Kings są lepsi bez RG.

[ely3]

  W dniu 31.01.2017 o 21:10, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Ta różnica z Gayem i bez niego jest w zasadzie marginalna, ale tylko prawdziwy hejter może uważać, że Kings są lepsi bez RG.

No typowe dla Ciebie zero merytoryki i obrażanie - no cóż ważne że trzymasz równy poziom -nie zaskakujesz mne nic a nic

[LeweBiodroSmoka]

  W dniu 31.01.2017 o 21:14, ely3 napisał(a):

No typowe dla Ciebie zero merytoryki i obrażanie - no cóż ważne że trzymasz równy poziom -nie zaskakujesz mne nic a nic

strasznie Cię obraziłem, widocznie musisz być tym hejterem jednak skoro aż tak Cię to zabolało

 

zero merytoryki powiedział, krul forum

[dannygd]

  W dniu 31.01.2017 o 16:44, ely3 napisał(a):

Taki jest cudowny wpływ że bez niego Kings zrobili 8-10 mając aż 15 wyjazdów .

 

Z nim są 11-19 mając aż 18 meczów domowych

 

A argument z 76ers jest słaby bo to był 7 mecz wyjazdowy w 11 dni . Chwilę wcześniej pokonali Charlotte mieli dwie dogrywki . Pokonali Cavs. Ta banda przeciętniaków całkiem nieźle sobie radzi

 

Jak na razie Kings mają lepszy bilans bez Gaya niż z nim

 

Problem w tym, że tak przegrane jak i wygrane to każda odrębna historia i wprost nie da się ich porównać. Wygrana z Cavs zawsze jest prestiżowa, ale oni przegrali też ost. z DAL, POR czy NOP (w sumie 3-7) i widać rozluźnienie przed ASW. 

 

Co do porażek, to skoro z Gayem na boisku byli na plusie... to trudno powiedzieć, aby porażka/-i była/-y jego winą. 

 

  W dniu 31.01.2017 o 20:55, ely3 napisał(a):

A jak nie będą mieć to co - zaczniesz szukać innych argumentów?

 

Bo jak patrzę na mecze Kings to zauważam że w zacietych końcówkach bez iso Gaya piłka lepiej krązy więcej partnerów ma pozycje . DMC dużo kreuje choć czasem próbuje sam ciut za dużo co niestety kończy się stratami. Ale z Gayem to wcale nie wygląda dobrze

 

A tak z ciekawości ogladasz mecze Sacto? Jesteś w stanie powiedzieć co tak naprawdę Kings straciło przez kontuzje Gaya? Poza cyferkami on/off?

 

Moim zdaniem Gay dawał doświadczenie i balans, coś czego nie ma dziś, kiedy DMC gra z 40% USG i wystarczy go podwoić, żeby wygrać. Ty był jedyny gracz, który wydaje się był partnerem dla DMC, reszta to dla niego parobki i widać to na boisku. Kilka meczy zagrali nieźle, ale taka gra to pewniak do kontuzji DMC i zerowych szans na PO. Oby nie skończyło się jak z Kobasem...

 

BTW. Nie zapominaj, że tak naprawdę cyferki on-off (jak niektórzy wyjadacze forumowi twierdzą) są dosyć kluczowe

 

No, ale co ja będę Ci pisał, przecież i tak zaraz z kapelusza walniesz dane, co by pasowały Ci do opinii a całą resztę istotnych pominiesz

[Raf85]

Wg ArizonaSports , Suns gadają z Kings o wymianie za DMC. Ponoć w druga stronę Waren , pick i jeszcze ktoś.

To żadne poważne źródło, ale jestem ciekawy czy coś jest na rzeczy.

[ghost41]

  W dniu 31.01.2017 o 23:43, Raf85 napisał(a):

Wg ArizonaSports , Suns gadają z Kings o wymianie za DMC. Ponoć w druga stronę Waren , pick i jeszcze ktoś.

To żadne poważne źródło, ale jestem ciekawy czy coś jest na rzeczy.

Jeszcze Len, ... nie tylko to źródło podaje te wiadomość

[Koelner]

Cousins straciłby hajs

[Koelner]

  W dniu 5.02.2017 o 08:53, january napisał(a):

Kings przegrywający z Suns, by dzień później b2b wygrać z Warriors.

Tu dopiero fanom z meczu na mecz rollercoaster fundują.

Jak ten Curry nie trafił layupa. Wali z połowy a nie trafia eazy basket, ale i tak w ostateczności brałbym go do Kings

[ely3]

  W dniu 3.02.2017 o 16:41, Koelner napisał(a):

Cousins straciłby hajs

Nie straciłby --- bo gdyby go wymienili to razem z prawami Birda więc albo podpiszę gruby max w Sacto albo w Phoenix albo gdziekowliek go wymienią.

Jeśli Kings go będą trzymać do końca to wtedy rzeczywiście idąc gdziekolwiek traci dużą kasę ( ale to też ciut wirtualnie bo przecież nawet jak podpiszę 4 lata gdzię indziej to po4 latach podpisze kolejnego maxa więc tak naprawdę to on straci jakieś 10-15 baniek w okresie 4-5 lat)

 

Ale dziś DMC i WCS zagrali. DMC szybko wysłał JaVale na ławę i Warriors grało Greenem na centrze  Cousins czasem za dużo chce - i ma proste straty niemniej i tak na nim obrona Golden się skupiała co ułatwiało kolegom . WCS od kilku meczów wygląda jak gracz NBA, chyba w końcu udało się Joegerowi wkomponować go w atak Kings i wygląda to przyzwoicie conajmniej

 

PS Myślałem że Green sobie uszkodził to kolano w końcówce drugiej kwarty ale wygląda na to że jednak wszystko w porządku. Golden to w tej chwili najzdrowszy zespół w lidze . Jedyny zespół  na Zachodzie który z powodu kontuzji nie stracił żadnego ze swoich czołowych 4 graczy.

[ghost41]

Divac dzisiaj podał info że Kings mie wymienia Cousinsa

[Dnc]

a co miał powiedizeć? 

przeciez jeszcze liczą na to że u nich zostanie ale jak bedzie chciał odejść to nic nie zrobią

 

który to już technical z dupy dla DMC? jak tutaj się nie wnerwiać

naprawdę ktoś powinien coś z tym zrobić a postawa Cousinsa mi się coraz bardziej podoba

 

dajcie go do ekipy gdzie jeste normalny management i roster a będzie się działo

Ainge dzwoń z tym pickiem do Vlade!

[dannygd]

  W dniu 7.02.2017 o 09:20, Dnc napisał(a):

a co miał powiedizeć?

przeciez jeszcze liczą na to że u nich zostanie ale jak bedzie chciał odejść to nic nie zrobią

 

który to już technical z dupy dla DMC? jak tutaj się nie wnerwiać

naprawdę ktoś powinien coś z tym zrobić a postawa Cousinsa mi się coraz bardziej podoba

 

dajcie go do ekipy gdzie jeste normalny management i roster a będzie się działo

Ainge dzwoń z tym pickiem do Vlade!

Do LAL za Mozgova i Denga

[Dnc]

coś czuję że obecnie LAL by go nie chcieli bo ją mega Zubaca