Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2016/2017


Bloniek

Rekomendowane odpowiedzi

Klay zawsze był lekko wyalienowany, taki typ chyba. Co nie zmienia faktu, że GSW oglądało się z przyjemnością w poprzednich sezonach, bo wyglądali jak wielka szczęśliwa rodzinka, dojście Duranta zburzyło tą piękną harmonię, powstało tylko chyba największe ciśnienie w historii NBA. Nie ma co rozdawać pierścieni przedwcześnie, dalej jest pełno znaków zapytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kerr asked if 81-and-1 is doable. He quips, "I do. Although right now the way we're playing maybe 41-and-41 is more likely."

 

Trzeba przyznać, że Kerr jest świetny jeśli chodzi o kontakt z mediami, z tydzień temu rzucił

 

 

"He's light-years beyond where he was three weeks ago," Kerr told Anthony Slater of the Mercury News, before catching himself mid-sentence.

"Am I allowed to say light years?" Kerr joked.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klay to teraz będzie drugoplanowym zawodnikiem. Już lepiej żeby wchodził z ławki.

Już lepiej aby zmienił klub. Klay czekamy w SA nie ciebie :smile:.

 

Wracając do ring chasera Kevina to nie wyobrażam sobie żeby Stefek miał po wieloletnim paycut-cie rezygnować z jakichś pieniędzy żeby Durant miał teraz podpisać super kontrakt a'la Bron w GS. W następnym sezonie powinno być destynatied player max dla Carrego bo im znacznie pomógł przy mistrzostwie i jest twarzą GS a Kevin ma przyjąć pay-cut jak chce grac o mistrza. 

Zresztą czy oni będą grac o mistrza? Trudno powiedzieć bo oni teraz nie maja w ogóle zbiórki i obrony pomalowanego. A bez tego nie wygrywa się mistrzostw. Draymond był dobry ale w roli którą teraz robi KD czyli broniąca 4ka z 3-ka. Na centrze traci swoje walory bo musi się męczyć z dużo silniejszymi centrami. Wiem, wiem ze small-ball ale to była opcja na 20 minut w meczu. 

W żadnej drużynie nie sprawdzi się opcja żeby dobrze współpracowało 4-rech rzucających jak oszalali trojki równocześnie na parkiecie i nie miał kto zbierać. Ja grając wiele lat w kosza gdy nie mam w swojej drużynie zbiórki mam niższa skuteczność bo jest taki strach że nie mogę spudłować bo to pewna na 100% strata piłki. Oni to teraz przerabiają. I jak nie poprawią zbiórki ofensywnej będą czuć tą presje. 

 

Zresztą i tak maja ogromne ciśnienie bo są  super teamem i mają wszystko wygrywać z palcem w d...  tymczasem porównując ich z ostatnimi super teamami które powstały w Bostonie, Miami i Cleveland ci są najmniej dopasowani do siebie pod względem gry i miejsca skąd operują. 

 

Wracając do Klaya to rzeczywiście chyba lepiej dla GS żeby z ławki wychodził. Są drużyny które jeszcze więcej płaca za rezerwy (Portland :))) i nie patrzą że wydaja ponad 30 baniek za 2-ch rezerwowych wiec te 17 Klaya y nie robi tragedii. ale czy taki zawodnik który byłby pierwsza opcją na SG w 29 teamach powinien zaczynać mecz z ławki.

Teraz pytanie kto na 2-ce zaczyna za niego? 

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już lepiej aby zmienił klub. Klay czekamy w SA nie ciebie :smile:.

 

Wracając do ring chasera Kevina to nie wyobrażam sobie żeby Stefek miał po wieloletnim paycut-cie rezygnować z jakichś pieniędzy żeby Durant miał teraz podpisać super kontrakt a'la Bron w GS. W następnym sezonie powinno być destynatied player max dla Carrego bo im znacznie pomógł przy mistrzostwie i jest twarzą GS a Kevin ma przyjąć pay-cut jak chce grac o mistrza. 

Zresztą czy oni będą grac o mistrza? Trudno powiedzieć bo oni teraz nie maja w ogóle zbiórki i obrony pomalowanego. A bez tego nie wygrywa się mistrzostw. Draymond był dobry ale w roli którą teraz robi KD czyli broniąca 4ka z 3-ka. Na centrze traci swoje walory bo musi się męczyć z dużo silniejszymi centrami. Wiem, wiem ze small-ball ale to była opcja na 20 minut w meczu. 

W żadnej drużynie nie sprawdzi się opcja żeby dobrze współpracowało 4-rech rzucających jak oszalali trojki równocześnie na parkiecie i nie miał kto zbierać. Ja grając wiele lat w kosza gdy nie mam w swojej drużynie zbiórki mam niższa skuteczność bo jest taki strach że nie mogę spudłować bo to pewna na 100% strata piłki. Oni to teraz przerabiają. I jak nie poprawią zbiórki ofensywnej będą czuć tą presje. 

 

Zresztą i tak maja ogromne ciśnienie bo są  super teamem i mają wszystko wygrywać z palcem w d...  tymczasem porównując ich z ostatnimi super teamami które powstały w Bostonie, Miami i Cleveland ci są najmniej dopasowani do siebie pod względem gry i miejsca skąd operują. 

 

Wracając do Klaya to rzeczywiście chyba lepiej dla GS żeby z ławki wychodził. Są drużyny które jeszcze więcej płaca za rezerwy (Portland :smile:)) i nie patrzą że wydaja ponad 30 baniek za 2-ch rezerwowych wiec te 17 Klaya y nie robi tragedii. ale czy taki zawodnik który byłby pierwsza opcją na SG w 29 teamach powinien zaczynać mecz z ławki.

Teraz pytanie kto na 2-ce zaczyna za niego?

 

Curry nie brał paycuta. W stosunku do tego co prezentuje może to tak wyglądać, ale w momencie gdy podpisywał ten kontrakt, to większość ludzi pukało się w czoło, bo był to kontrakt obarczony ryzykiem, opłaciło się, ale to nie był paycut. Na chwile obecną jest za wcześnie by prorokować co będzie w lipcu, zbyt dużo niewiadomych i zmiennych. Ale z racji tego, że Warriors będą się przenosić za kilka lat do SF to potrzebują Currego (który deklaruje, że nigdzie się nie wybiera)  zaklepanego na kilka lat.  Co będzie z Durantem ciężko powiedzieć, bo puki co to w Dubs nie ma zbyt wiele radości (ich ławka wygląda dość smutno i refleksyjnie nawet po udanych akcjach). Plus jest taki, że Durant już przestał odpalać te teksty w stronę OKC

 

Jest generalnie napięcie. Green to orbituje bez cukru, ma beef z Kerrem (od początku) i Klayam, którego nie do końca szanuje podobno. Klay ma prawo być wkurzony bo po przyjściu Duranta stal się 3 opcją (co wcale nie jest dziwne, bo jest zbyt niestabilny w ataku), a z drugiej strony przez ostatnie lata musiał ganiać za zawodnikami, których nie był w stanie kryć Curry.

 

Curry też nie jest już taką oazą spokoju, bo Knight go zagotował.

 

https://www.youtube.com/watch?v=OMo7jkT3DgM

 

Na razie to pierwszy błąd pałkarza i media cicho o sza, ale jak to się będzie powtarzać to pewnie odpalą.

 

O ile w poprzednich edycjach GSW Curry za plecami miał Boguta, który mimo niedużej liczby minut robił gigantyczną różnice w obronie pomalowanego, to teraz mamy Zaza Pachulie, który w żaden sposób nie jest rim protektorem i drużyny będą to wykorzystywać.

Javele McGee w S5 come one bądźmy poważni, facet ma warunki, ale on gra już 9 sezon w lidze i właściwie nigdy nie był poważnym zawodnikiem, może gdyby wygrał ten nieszczęsny konkurs Dunków to byłoby inaczej, a tak wpadł w obłędną spirale z której nie jest się w stanie wydostać. (w przypadku McGee wydaje mi się, że on byłby lepszym siatkarzem niż koszykarzem) Poza tym przy McGee w S5 prędzej widzę sytuacje, że Javele przewraca się i roluje się po kostkach Currego i łamie nogę Durantowi niż staje się rim protektorem.

 

Jeśli chodzi o zbiórki to Barnes, Bogut, Ezeli, MoBucket to 4 z Top 5 jeśli chodzi o ofensywną zbiórkę w Warriors z przed roku. Spora strata.

 

Durant w GSW miał się wpasować w system, a w gruncie rzeczy GSW dopasowało się do niego. Grają sobie z Stephem "moja-twoja" tak jak wcześniej było w OKC z Russem, piłkę czasem dostanie Klay, ale ostatnio jest w swoim dołku. Niby   Gdzieś tam czytałem, że Durant to jest niezły świr jeśli chodzi o swoje staty.  Durant wydaje mi się mniej reformowalny niż wszyscy zakładali.

 

Tylko, że Klay nie do końca się nadaje na wychodzenie z ławki. To nie jest zawodnik typu instant offence, jasne czasem staje się hot i trafia jak opętany, a nie zapominajmy, że to jeden z lepszych obrońców w GSW i to on zwykle kryje PG przeciwnika, a Curry dostaje lżejsze zadania.

Curry może grać 2 bo jest świetny z off ball, a kreowaniem zajmie się Livingston/Green czy Andre.

Według mnie większy sens miałoby wprowadzenie Currego z ławki niż Klaya i Andre do S5, no ale to by zupełnie zresetowało matrix.

 

Jeśli Warriors zaczną rzucać trójki na wyższym poziomie to ich obrona nie będzie tak bolała, nadal pozostanie problem punktów z ławki bo z tym jest trochę bieda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celne uwagi Mirwir.

 

Imo Curremu powinni dojebać za taki faul mocną karę. On wyładował frustrację na Knighcie jak dzieciak z gimnazjum. Zaro samokontroli.

 

Jeszcze dodałbym w kwestii GSW, że pomimo początkowych wątpliwości z mojej strony Salary cap zadziałał w wypadku Warriors tak jak powinien. Strat jakie ponieśli w obronie pod koszem nie da się od tak załatać talentem w rzucaniu 3. Drużyny z dobrymi podkoszowymi będą sprawiać mega dużo problemów Warriorsom.

 

Ja jeszcze co do kwestii przyszłości. Warriors stracili swój charakter. Byli drużyną zbudowaną po kolei i w której każdy znał swoją rolę. Teraz wywrócili do góry nogami całą taktykę i potrzebują czasu aby to poukładać. Tylko jeśli się nie wyrobią do końca sezonu ( i nie wejdą co najmniej moim zdaniem do NBA Finals) to może się okazać, że KD po sezonie powie "ja spierdalam". Będą wtedy bez Duranta, atmosfery i rotacji podkoszowej. Dużo ryzykują.

 

Dodałbym też, że GSW niepotrzebnie dali dupy z draftem w którym wybrali Looneya. Trzeba było wówczas przy wątłym zdrowiu Ezelego i Boguta szukać młodego centra i sytuacja byłaby dziś może zupełnie inna. Looney był wówczas jak i dziś totalnie niepotrzebny w GSW

Edytowane przez TuPalnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może niech wymienią Klaya.

 

Np: Noel, Okafor, Stauskas, Covington

 

Dobre to by było dla Sixers.

Dla GSW też jakby Klay miał tak dużo tracić, zobaczymy jak to będzie dalej wyglądać.

Żaden inny team nie potrzebuję aż tak bardzo centrów jak GSW.

Edytowane przez mcreativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może niech wymienią Klaya.

 

Np: Noel, Okafor, Stauskas, Covington

 

Dobre to by było dla Sixers.

Dla GSW też jakby Klay miał tak dużo tracić, zobaczymy jak to będzie dalej wyglądać.

Żaden inny team nie potrzebuję aż tak bardzo centrów jak GSW.

W sensie ci wszyscy za klaya?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, że diament ale nie będzie robił wrażenia przy dwóch troszkę większych i podobnych diamentach. W Sixers by błyszczał pełnym blaskiem a kolekcja z Embidem byłaby świetna.

 

Czy wszyscy ? No raczej. Tutaj trzeba dużą paczkę robić.

 

Oczywiście na razie tematu nie ma ale może w lutym.

Edytowane przez mcreativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że co? :) że trójca Miami tez z ogórkami wygrała ligę :). Tak ale mieli zbiórkę i obronę. Ja nie zaprzeczam że GS będzie się liczyć. mam pewne "ale" i to Golden state gra na zachodzie gdzie graja jeszcze SAS i LAC wiec nie ma z automatu finału gdzie wszystko się może zdarzyć. 

z tym teamem trzeba ie zapytać czy Durant+west+ pachulia > Bogut+Speights+Barns+Barbosa+Ezieli+Rush. wg mnie niekoniecznie. Ale Durant jest w zespole który gdyby nie gonił w zeszłym sezonie za rekordem pewnie wygrałby ligę wiec są jednym z faworytów.  

Natomiast odejście Duranta do GS wyeliminowało automatycznie GS głównego konkurenta oprócz Cavs i Spurs. 

Kto wie czy ten ruch nie okazał się najlepszy właśnie dla nas (SAS) bo to z OKC zawsze mieliśmy największy problem w PO.

W tym roku natomiast GS może być dla nas łatwiejsze niż zeszłoroczne które niszczyło . Do czasu oczywiście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.