Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2016/2017


Bloniek

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele osób dalej nie rozumie, że wszystko rozchodzi się o finał NBA, bo GSW nawet bez Duranta i z Thompsonem o kulach robią spokojnie wszystkich na Zachodzie. Przecież Kerr musi tylko przypomnieć sobie, jak ustawia się zespół pod Curry'ego, a na to ma jeszcze wiele czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu też nie było szans na przegranie 3 meczów z jakimiś Thunder... phi.

Ba, nawet Spurs nie mieli na to szans, przecież byli historycznie top10 drużyn ligi!

W kategorii argumentów z dupy to naprawdę zajmuje wysokie miejsce.

Ale to aż kurewsko wysokie miejsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że to nie jest argument. Próbuję Ci pewne rzeczy wsadzić łopatką do łebka, skoro czytanie ze zrozumieniem leży.

Nie wiem co próbujesz wsadzić podając przykład drużyny z dwoma graczami z top3 ligi, którą wszyscy stawiali jako jednego z głównych faworytów.

To tak jakby powiedzieć, że jesteś w stanie pobić Adamka, bo przecież Kliczko to zrobił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co próbujesz wsadzić podając przykład drużyny z dwoma graczami z top3 ligi, którą wszyscy stawiali jako jednego z głównych faworytów.

To tak jakby powiedzieć, że jesteś w stanie pobić Adamka, bo przecież Kliczko to zrobił. 

 

Polecam temat Spurs - Thunder po G1 w takim razie, skoro takimi głównymi faworytami byli Thunder.

 

Pomijając fakt, że nikt wtedy nie miał obu KD i RW w top3, bo LBJ i Curry byli no-brainerami dla większości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam temat Spurs - Thunder po G1 w takim razie, skoro takimi głównymi faworytami byli Thunder.

 

Pomijając fakt, że nikt wtedy nie miał obu KD i RW w top3, bo LBJ i Curry byli no-brainerami dla większości.

 

No i patrzę. Głosy rozkładają się na obie strony z podkreśleniem, że będzie to ciężka seria. 

To w takim razie 2 graczy z top5. 

 

wydaje mi sie bedzie ciezka seria dla Spurs,albo SAS w 7 albo OKC w 7

 

 

Wszystko przemawia za Spurs dlatego obstawiam 4:2 dla OKC :-)

 

Według mnie to decydujący moment w historii OKC jeśli teraz nie wystrzelą to kiedy?!

 

 

Obawiam się, że w tej serii OKC robi Spurs pomimo tego że to tylko OKC.Powody to:

 

-Zdrowy Serge Ibaka, który pomimo słabego sezonu jest koszmarem Popa.

-Wybitnie im nie leżą przez swój atletyzm

-Duncan niby cały sezon się oszczędza ale po prostu nie wierze w to, że cały sezon grając na chodzonego, nagle w przeciągu tygodnia- dwóch w wieku 40 lat wskoczy na poziom 20 - 10.

-Załóżmy, że mamy 2:1 dla OKC, którzy G4 grają u siebie, Spurs w 4 kwarcie przegrywają 5 punktami, publiczność szaleje, presja wzrasta.Lat temu sto, w takim momencie piłę bierze Manu Ginobili i zaczyna coś kombinować,W 2016 roku mamy Manu, który od jakiś 3 lat jest bardziej Turnobili, niż tym w którym zakochał się Barkley.Mamy Parkera, który zaliczył regres(podejrzewam , że krył go będzie Roberson.Westbrook spokojnie może hasać za Greenem, który i tak nie trafia).

Spurs nie mają obecnie star power, a w PO jednak jest to ważny czynnik.System, to co wystarczyło na wypalone Miami w 2014 i resztę ligi, może nie wystarczyć tak jak nie wystarczyło rok temu na Clippers.

 

Nie jestem w stanie sobie wyobrazić Leonarda i LMA przejmujących pałeczkę i zamykających serie z OKC na wyjeździe.Za to jak najbardziej jestem w stanie sobie wyobrazić Westbrooka i Duranta wyrywających mecz w Spurs.Skoro Kawhi jest superstarem według ludzi, to musi grać jak superstar ale także być odpowiedzialny za wzięcie zespołu za mordę i zamknięcie meczu na tym etapie sezonu, jeżeli będzie taka konieczność.Chętnie to odszczekam, ale myślę że Leonard nie jest (jeszcze?w ogóle?) tym gościem.LMA to dla mnie niewiadoma.

 

OKC w 6, lub w 7.Duncan kończy karierę.

 

 

Jak na moje najważniejszym czynnikiem po stronie OKC będzie miała gra RW. Jeśli będzie rozgrywał jak nalezy i nie podejmował głupich decyzji, a przy okazji pokaze ( zreszta jak zawsze ) serce do gry to nie widzę przeszkód żeby OKC nie miało szans ze Spurs. Kolejnym ważnym czynnikiem jest KD, który musi wjechac od pierwszego meczu na pełnym gazie - RS swoją drogą, pierwsza runda to spokojny trucht ... ale teraz czas pierdyknac jakiegos HITT'a panie KD.

Pamietajac że koszykowka to gra zespolowa - pozostała czesc skladu a w szczegolnosci Ibaka, Kanter i Waiters musza stawic sie na spotkanie w dobrej dyspozycji. Ogolnie duzo tych czynnikow ale wydaje mi sie ze da rade :grin:

Prawda jest taka, że Durant nie radzi sobie z niskimi obrońcami since day1 w lidze i największe problemy ma zawsze jak siadali na nim goście o wzroście od Chalmersa do TAllena. Nie ma wtedy przewagi szybkości, a do tego cały atak skupia się przez 14 sekund, żeby tę piłkę mu dostarczyć, bo Durex nie potrafi wywalczyć sobie miejsca swoim lichym upper body.

Dlatego Danny Green, który jest chyba najlepszym 1on1 obrońcą w lidze z pewnością zasiądzie na jego plecach, a Ośmiornica Kawhi będzie rządził w teamD - Spurs próbowali już tego w rs a bottom line jest taki, żeby nie wymęczyć Kawhiego w obronie.

 

Prawda jest też taka, że Kawhi ciągle musi udowodnić, że potrafi być gtg w postseason, bo Spurs nie pchają już ataku przez post (Duncan) ani przez dribble penetration (Parker, Manu) i teraz ich sety w crunch są bliźniaczo podobne do Thunder - czyli gra 1on1 z nastawieniem na contested jumper.

 

Spurs mają dużo słabszy atak w rzeczywistości niż sugerują dane z rs, bo bycie 12-deep zespołem ze świetnym ball movement między role playerami nie przydaje się już tak bardzo jak rotacja zwęża się do 8 gości i obrona rywala jest w stanie żyć ze świadomością, że zabije ich wide open David West.

 

 

mówię sprawdzam na crunch scoring Kawhiego i wchodze all-in na Thunder w 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kevin Durant Out Four Weeks With MCL Sprain, Bone Bruise In Left Knee

 

 

Durant will be re-evaluated in four weeks. No timetable for return, but possible he could return before the end of the regular season
Edytowane przez Raf85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Lud" e-nba stawiał Thunder w roli faworyta dokładnie 30-70% wg ankiety :smile:

45% osób uważała, że Spurs wygrają w 6.

Czyli Spurs byli faworytem 70 do 30, jakoś 2,3:1, nic jakoś strasznie pewnego. 

Teraz porównaj to do obecnej sytuacji GSW vs OKC, gdzie GSW to faworyci jakoś forum:ty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Memento pohamuj swój entuzjazm, bo karma to zdradziecka ....

Curry stracil status nietykalnego i jego gra wyglada inaczej, bez lawki, jak to by Lebron okreslil, "top heavy", ciezka przeprawa by byla. Narazie tak naprawde nie wiadomo co sie stalo, moze tylko kilka tygodni odpoczynku dla KD. Karma to akurat dosiegla cocky Currego. Naprawde oni zas nie mieli zadnej gigantycznej kontuzji w RS, gdzie inni padaja jak muchy. w koncu cos musialo sie zdazyc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorac pod uwage, ze Lebron plakal ze Cavs sa "top heavy", to jacy sa teraz GSW przy absencji Duranta. Iggy do S5, przy wiekszych minutach bedzie to samo co z Cavs grajacymi mega minuty Frye'm na C, kupa. do konca sezonu granie lawka, McGee, Livingston, West (!) + Matt effin Barnes. Juz z wizards starterzy zaliczyli prawie po 40minut i wtopa.

Spurs graja moim zdaniem jeszcze bardziej imponujacy sezon a sa tylko 3 gry (!) za GSW. A tak naprawde prawiie nikt nie mowi duzo o SAS. Cytujac kopanego, ligowego klasyka, liga bedziie ciekawsza.


https://twitter.com/ByTimReynolds/status/836957673539108864?ref_src=twsrc%5Etfw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie mówi o Spurs, to potem oni lepiej na tym wychodzą.

Teraz się na Warriors odbije redukcja siły na ławce, tudzież siły poza kwartetem DK-Curry-Klay-Green.

Tak łatwo się nie przełączą z powrotem na granie TOP-3 (jak rok temu), kiedy zaplecze jest słabsze i gra zmieniona pod KD.

No chyba, że jednak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to szkoda Calderona. Lakers dali mu szansę na powalczenie o coś, puszczając wolno do Warriors, a przez pechową kontuzję KD gość będzie musiał szukać okazji do załapania się gdzieś indziej. Nawet nie mam pomysłów, do kogo mógłby podbić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.