RappaR Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Zdradzę Ci sekret. Jeśli drużyna NBA przegrywa serię różnicą 93 punktów, nigdy, ale to nigdy nie była blisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elwood Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 serio uważasz, że raptors byli blisko wygrania z cavs w tym roku? Byś młodego użytkownika mógł doedukować zamiast na minę wpuszczać. Za stary na to jesteś offtopowo Cavs w 3 meczu uznali, iż będą ładowali tylko półdystans i dystans. Nie wchodziło, Raps to wydrapało i delikatnie poczuło krew na mecz 4. Czy Raps to mogli wygrać? Nie Czy Cavs bardziej poszli w trenowanie ustawień i kombinowanie z amunicją na finały? Tak Czy którykolwiek kibic Raps bądź Cavs powienien czuć niedosyt? nope Czy Kevin jeszcze urośnie i będzie grał strecz 5? Shieet, Theo Ratliff mógł bronić środka ważąc 101 kg. Jerome Williams biegał na czwórce z wagą 98 kg. Tylko Ullis na środku by mnie zdziwił w tej lidze. Chyba, że w środku słoneczka, ale to inne kalosze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eld Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) Że niby Durant na 5? Curry na SG... Tylko kto na jedynce? Muggsy karierę wznawia? ( nie tu ale Elwood co tam u niego? Odp jak masz chwile wrzuć do "gdzie oni sa". ) Edytowane 12 Lipca 2016 przez Eld Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 Russel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 (edytowane) Też nie, bo jak tam posiedzi z 5 lat, to co najmniej dwa tytuły same się wygrają. Dwa tytuły nic mu nie dają. Każdy rok w którym nie zdobędzie tytułu zrobi z niego pośmiewisko, hejterzy o to zadbają Rok w którym zdobędzie tytuł zostanie potraktowany jako sukces na poziomie zrobienia kupki przez niemowlaka. Edytowane 13 Lipca 2016 przez darkonza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogut Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 Dwa tytuły nic mu nie dają. Każdy rok w którym nie zdobędzie tytułu zrobi z niego pośmiewisko, hejterzy o to zadbają Rok w którym zdobędzie tytuł zostanie potraktowany jako sukces na poziomie zrobienia kupki przez niemowlaka. Poszedł na łatwiznę pod względem sukcesu zespołowego co oznacza, że będzie mu o wiele trudniej popisać się nim "indywidualnie". Chyba w końcu załapałeś a tyle było pi****lenia o hipokryzji itp. z twojej strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 Dwa tytuły nic mu nie dają. Każdy rok w którym nie zdobędzie tytułu zrobi z niego pośmiewisko, hejterzy o to zadbają Rok w którym zdobędzie tytuł zostanie potraktowany jako sukces na poziomie zrobienia kupki przez niemowlaka. Oczywiście, że dają, a ryzyko ich nie-wygrania jest prawie żadne (przy odpowiedniej próbce). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
airmax Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 https://twitter.com/SportsCenter/status/753284516668637185 Te 24 minuty jakie średnio shumpert przebywa na parkiecie będą koszmarem dla Duranta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 https://twitter.com/SportsCenter/status/753284516668637185 Te 24 minuty jakie średnio shumpert przebywa na parkiecie będą koszmarem dla Duranta Jeżeli dostanie te minuty w ogóle, w finałach jeden z najgorszych szkodników na parkiecie, Speights to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 Poszedł na łatwiznę pod względem sukcesu zespołowego co oznacza, że będzie mu o wiele trudniej popisać się nim "indywidualnie". Chyba w końcu załapałeś a tyle było pi****lenia o hipokryzji itp. z twojej strony Ależ podtrzymuję zdanie o hipokrytach którzy robią w życiu co mogą by im było łatwiej o sukcesy i kasę a tego samego bronią Durantowi. Przecież nie pisze o tym jak wypadnie moja ocena przyszłych sezonów Duranta w GSW tylko jak wypadnie ocena hejterów którzy mają do niego pretensje że ośmielił się zmienić klub na silniejszy. Dla mnie skoro Magic czy Bird czy inni mieli prawo grać w bardo z silnych drużynach i nikt im z tego powodu nie ujmuje to tak samo Durant moze grać w silnym klubie i ja mu z tego powodu nie będę "ujmował" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Jednak nadal nie załapałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cardioka Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Ależ podtrzymuję zdanie o hipokrytach którzy robią w życiu co mogą by im było łatwiej o sukcesy i kasę a tego samego bronią Durantowi. Przecież nie pisze o tym jak wypadnie moja ocena przyszłych sezonów Duranta w GSW tylko jak wypadnie ocena hejterów którzy mają do niego pretensje że ośmielił się zmienić klub na silniejszy. Dla mnie skoro Magic czy Bird czy inni mieli prawo grać w bardo z silnych drużynach i nikt im z tego powodu nie ujmuje to tak samo Durant moze grać w silnym klubie i ja mu z tego powodu nie będę "ujmował" Sęk w tym że Durant grał w silnym zespole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 @Wilq: Kazdy z tych zasluzonych zawodnikow albo zmienil druzyne albo bez zmiany druzyny w srodku kariery zaczal grac z innymi HoFami/topowymi graczami... IMO ta lista nie pokazuje rzekomo preferowanej romatycznej wersji zdobywania mistrzostw tylko jak krotka jest pamiec kibicow gdy juz je zdobeda i jak szybko wybaczaja to "grzeszenie", ze smieli nie zdobywac tych pierscieni z najgorsza mozliwa druzyna... Nikt nie wymaga, żeby Durant zdobywał mistrzostwo z ,,najgorszą możliwą druzyną". Moja lista miała pokazać, że każdy superstar prędzej czy później otrzymywał szansę na zdobycie mistrzostwa. Zauważ, że każdy z nich grał w finałach średnio cztery razy, przy czym ta średnia jest trochę zaniżana przez Garnetta, który miał wyjątkowo niesprzyjające okoliczności. Innymi słowy to jest naturalna kolej rzeczy, że jak jesteś superstarem to stosunkowo łatwo zbudować wokół ciebie contendera i nie musisz tak bardzo iść na łatwiznę jak uczynił to Durant. Zatem po prostu zaprzeczyłem tezie, że KD miał tylko dwie alternatywy - albo skończyć jak Wilkins, albo przejść do klubu 73-9. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Sęk w tym że Durant grał w silnym zespole. Okazał się na tyle przebojowy że załatwił sobie zespół uważany za silniejszy - jego rodzice musza być dumni że synek taki obrotny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Gdyby chodziło mu o kasę - zostałby w OKC albo polazł do NY/LA. Gdyby chodziło mu o legacy - nie poszedłby do GSW. Poszedł gdzieś, gdzie ma mniejszą kasę i mniejszy szacunek, w imię tytułów, których nikt nie będzie mu na poważnie liczył, poza nim samym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 To takie proste i oczywiste, a Darkonza znowu wyskoczy z analogią z życia w stylu ,,sami poszlibyście z Żabki do Auchan, gdybyście mieli taką okazję, a krytykujecie Duranta, hipokryci". Zmieniając pracę kierujemy się większą kasą i możliwościami rozwoju. Durant zmieniając pracę nie kierował się ani jednym, ani drugim, bo GSW nie zapewni mu ani specjalnie większej kasy niż gdzie indziej, ani nie da mu specjalnej możliwości rozwoju (w sensie budowania legacy bo to powinno być celem superstara a nie samo pomacanie pucharu i mistrzowski uścisk z coachem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistrzBeatka Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 (edytowane) Gdyby chodziło mu o kasę - zostałby w OKC albo polazł do NY/LA. Gdyby chodziło mu o legacy - nie poszedłby do GSW. Poszedł gdzieś, gdzie ma mniejszą kasę i mniejszy szacunek, w imię tytułów, których nikt nie będzie mu na poważnie liczył, poza nim samym. Rappar chyba ty mu nie bedziesz liczyl - wierny fan lebrona, dla mnie oczywistym jest ze to durant bedzie w gsw the man. ale rozumiem twoj tok myslenia , juz zaczynales myslec o repeatch moze nawet tripeatach a tu takiego psikusa ci durant zrobil Edytowane 14 Lipca 2016 przez mistrzBeatka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 LeBron raczej już jest spełniony koszykarsko. Pewnie, że dobrze byłoby dołożyć mu jeszcze z jeden tytuł, ale jeżeli tak się nie stanie to tragedii nie będzie. Raczej bardziej ten trade zaszkodzi karierze Currego, no i samego Duranta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlaKB Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Pocieszające jest to, że były podbne zespoły w przeszłości ;p Nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 To takie proste i oczywiste, a Darkonza znowu wyskoczy z analogią z życia w stylu ,,sami poszlibyście z Żabki do Auchan, gdybyście mieli taką okazję, a krytykujecie Duranta, hipokryci". Zmieniając pracę kierujemy się większą kasą i możliwościami rozwoju. Durant zmieniając pracę nie kierował się ani jednym, ani drugim, bo GSW nie zapewni mu ani specjalnie większej kasy niż gdzie indziej, ani nie da mu specjalnej możliwości rozwoju (w sensie budowania legacy bo to powinno być celem superstara a nie samo pomacanie pucharu i mistrzowski uścisk z coachem). A co nam do tego czym kierował się Durant. Może kierował się tym co David West a moze kierował sie tym że RW to psychopata i trzeba przed nim uciekać. To nie ma znaczenia, jego wola jego wybór, ja tam nie będę krytykował decyzji zawodowych obcego mi człowieka bo nic mi do tego, choc żałuję ze nie zobaczę go w OKC z Oladipio na obwodzie bo tego typu koleś to było to czego im najbardziej brakowało Tak sobie myśle o takim gościu jak Robert Lewandowski. Mocno ma zwalone legacy przez grę w Bayernie? Myślę że nie bardzo. Myślę na tej podstawie ze gdyby Durant był Polakiem to jego przejscie do GSW wszystkich by ucieszyło i byłoby ogólne podjaranie że Polak moze zdobyć kilka misiów w NBA I na tej podstawie mysle ze chodzi znów tylko o sympatie i antypatie do ktorych na biezaco się dorabia filozofię bo jaki ma sens radosc z gry Lewandowskiego w Bayernie a dopitalanie się do gry Duranta w GSW? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się