Utah Jazz 2016/17

[ely3]

Hill gra fantastyczny sezon ale Favors jest na limicie to prawda ma grać max 20-22 minuty i wczoraj na dzień dobry nie trafił dwóch trzech prostych layupów na pusty kosz

 

A co mirwir uważasz że MAck z Diaw to nie jest problem. Trzy mecze i obaj są koszmarni wczoraj na dzień dobry Mack zaliczył 3 koszmarne straty ale Diaw moim zdaniem to problem trenera który Bóg jeden wie po co go trzyma w s 5 kosztem choćby Lylesa... To już wolę ogrywać młodego Treya który coś tam pobroni niż takiego Diaw który robi za dziurę w obronie i ataku

 

O wiele lepiej grać Lylesem w s5 i Whitneyem w rezerwie niż Borisem w takiej formie choćby i minutę

[Mentor]

Favors to mógłby być na jakimś limicie wagowym bo póki co wyglądają z Diawem jak BFF.

[RappaR]

Czyli co? Jazz znowu idą na 50+ winów, ale to za sezon?

[TuPalnik]

Jazz nie kombinowali i podpisali z Gobertem przedłużenie za 102 mln/4

[ely3]

I to nawet nie jest max ( wprawdzie podarował po 1 milionie na rok ale co tam )

 

On by dostał pewnie latem 5 letniego maxa

[shevcu]

I to nawet nie jest max ( wprawdzie podarował po 1 milionie na rok ale co tam )

 

On by dostał pewnie latem 5 letniego maxa

Jakim cudem? Na 4 lata tak ale na 5 to tylko utah mogli sobie pozwolic.

[ely3]

Jakim cudem? Na 4 lata tak ale na 5 to tylko utah mogli sobie pozwolic.

Słuszna uwaga. niemniej ważne że Jazz nauczone Haywardem już żadnego gracza RFA nie puszcza na wolny rynek

[shevcu]

Słuszna uwaga. niemniej ważne że Jazz nauczone Haywardem już żadnego gracza RFA nie puszcza na wolny rynek

Pewnie by dostal maxa a oni wtrownali. Tak zostalo im kasy troche. Najgorsze decyzje przed nimi. Utrzymaja Hilla, Haya, Hooda i Favorsa w te wakacje czy kogos odpuszcza? Bo zaraz kazdy bedzie minimum 20 mln w s5 zarabial. Bonanza lepsza niz w PTB

[shevcu]

Rzeczywiscie my bad, ale niejako cala czworka bedzie od siebie strasznie zalezna w tym i kolejnym offseasson.

[Mirwir]

Hill gra fantastyczny sezon ale Favors jest na limicie to prawda ma grać max 20-22 minuty i wczoraj na dzień dobry nie trafił dwóch trzech prostych layupów na pusty kosz

 

A co mirwir uważasz że MAck z Diaw to nie jest problem. Trzy mecze i obaj są koszmarni wczoraj na dzień dobry Mack zaliczył 3 koszmarne straty ale Diaw moim zdaniem to problem trenera który Bóg jeden wie po co go trzyma w s 5 kosztem choćby Lylesa... To już wolę ogrywać młodego Treya który coś tam pobroni niż takiego Diaw który robi za dziurę w obronie i ataku

 

O wiele lepiej grać Lylesem w s5 i Whitneyem w rezerwie niż Borisem w takiej formie choćby i minutę

 

W S5 gra 3 ludzi pozyskanych przed sezonem, to spora zmiana, a jak dodamy do tego brak lidera punktowego z zeszłego sezonu ma kontuzje, więc kicha. Na szczęście Hill bierze ciężar gry na siebie i jest w formie bo dramat byłby straszny.

Wpuszczanie Diaw w S5 ma większy sens niż Favorsa, który jest na limicie minut.  Diaw z Gorbertem powinni niby dobrze współpracować, choć zupełnie nie rozumiem dlaczego Jazz rozgrywają piłkę przez Rudego gdy jest za linią za 3, to tak jakby grali 4 vs 5 w ataku. A Gorbert nie jest żadnym zagrożeniem w ataku chyba, że znajduje się mniej jak metr od kosza.

To raczej kwestia skopanego spacingu niż formy. Inna sprawa, że koncentracja na defensywnej zbiórce to jakiś joke.

 

A wynik 1-2, jest takim jakiego bym się spodziewał, choć styl pozostawia wiele do życzenia.

 

Na ogrywanie Lylesa będzie jeszcze czas.

 

Po tych kilku rozegranych spotkaniach patrząc na zespoły, które były rok temu w PO na zachodzie +Jazz to najgorzej wyglądają Jazz i GSW, ale GSW ma na tyle fire power, że wygrywają. (Dallas mimo 0-3 wygląda lepiej od Jazz)

[DeltaCenter (zablokowane)]

No panowie - w góre ręce. Chyba wzięli sobie do serca zdobywanie punktów.

Pierwsza kwarta i już zdobyte połowę punktów tego co w CAŁYM meczu przeciwko LAC. Po cichu liczyłem na mała niespodziankę i się udało. W porównaniu do poprzedniego sezonu gdzie przeciwko Spurs Jazzmeni przegrywali 30 punktami jest różnica (i to bez kilku graczy w składzie). Z gry 50% , za trzy ponad 48%.

 

George Hill RULEZ

Edytowane 2 Listopada 2016 przez DeltaCenter

[Maxec]

Delta, bo Snyder posłuchał Ely3 

 

Hill gra fantastyczny sezon ale Favors jest na limicie to prawda ma grać max 20-22 minuty i wczoraj na dzień dobry nie trafił dwóch trzech prostych layupów na pusty kosz

 

A co mirwir uważasz że MAck z Diaw to nie jest problem. Trzy mecze i obaj są koszmarni wczoraj na dzień dobry Mack zaliczył 3 koszmarne straty ale Diaw moim zdaniem to problem trenera który Bóg jeden wie po co go trzyma w s 5 kosztem choćby Lylesa... To już wolę ogrywać młodego Treya który coś tam pobroni niż takiego Diaw który robi za dziurę w obronie i ataku

 

O wiele lepiej grać Lylesem w s5 i Whitneyem w rezerwie niż Borisem w takiej formie choćby i minutę

Edytowane 2 Listopada 2016 przez Maxec

[ely3]

Diaw out i od razu inna gra. Gobert favors to twarda obrona. A lyles w drugiej połowie w s5 i od razu ofensywa jazz wyglądała inaczej.Diaw w tej formie to szkodnik.

Edytowane 2 Listopada 2016 przez ely3

[marceli73x]

No Utah pokazała potencjał. Oglądałem tylko pierwsza połowę i myślełem że SA to wyciagnie po niesamiowitej 1Q utah ale nie dali rady . Utah klub na przyszłość ciekawe czy hayward gdzieś się za rok wybiera czy nie.

[Maxec]

. Utah klub na przyszłość ciekawe czy hayward gdzieś się za rok wybiera czy nie.

 

To jest ważna ale nie kluczowa sprawa. Przy całej sympatii do Haya i uznaniu jego możliwości, to jednak nie jest to. Jemu brak i charyzmy i gwiazdorskiego impactu. Ostatnim takim kolesiem w Jazz był D-Will i chyba Sap. Hayward zawsze będzie graczem nieprzeciętnym ale jednak ze stygmatem PG na barkach. Myślę, że w Jazz nie ma parcia na zatrzymanie go, zwłaszcza, że Stevens w Celtach aż przebiera nogami żeby go dostać. Sytuacja jest mocno napięta bo obecny sezon to CY dla: Hilla, Macka i Inglesa (bo z Rudym Jazz są "po słowie"), zaś sezon 2017/2018 to ostatni rok w Jazz dla: Haywarda, Favorsa, Neto, Hooda, Exuma. Do tego spadają JJ i Boris. Ciężka sprawa.

[ely3]

To jest ważna ale nie kluczowa sprawa. Przy całej sympatii do Haya i uznaniu jego możliwości, to jednak nie jest to. Jemu brak i charyzmy i gwiazdorskiego impactu. Ostatnim takim kolesiem w Jazz był D-Will i chyba Sap. Hayward zawsze będzie graczem nieprzeciętnym ale jednak ze stygmatem PG na barkach. Myślę, że w Jazz nie ma parcia na zatrzymanie go, zwłaszcza, że Stevens w Celtach aż przebiera nogami żeby go dostać. Sytuacja jest mocno napięta bo obecny sezon to CY dla: Hilla, Macka i Inglesa (bo z Rudym Jazz są "po słowie"), zaś sezon 2017/2018 to ostatni rok w Jazz dla: Haywarda, Favorsa, Neto, Hooda, Exuma. Do tego spadają JJ i Boris. Ciężka sprawa.

A co to za pomysł w ogóle? Jazz właśnie zapłaciło prawie max dla Goberta. Hayward to najlepszy gracz i to takie TOP25 tej ligi a Ty uważasz że nie ma parcia na jego zatrzymanie ?

 

Jestem prawie pewien że Hayward otrzyma propozycję maxa ze strony Jazz . Zarówno Hill jak i Hayward dostaną porządne oferty ze strony Jazz. A to już kwestia Haywarda czy będzie chciał zostać czy nie

 

Przy okazji Burks przeszedł dziś kolejną operację kostki i raczej nie wróci za szybko. Facet od momentu zderzenia z PP w grudniu nie może się pozbyć bólu w kostce i przechodzi 3 operację w 10 miesięcy. Cięzki temat

[ely3]

Dzis Dallas wyglądało bezradnie. W 33 minucie meczu mieli 44pkt. Po czym Ma cm postanowił im pomóc. I zrobił to na tyle skutecznie ze w kolejne 4 mavs zrobiło 19-2. Tyle ze Snyder zareagował i znów Dallas uderzyło w mur plus G. Hill który gra niewiarygodny sezon. Karcił obronę Mavs raz za razem..

 

Mavs jest w tej chwili beznadziejnie. Ani obrony. Ani ofensywy. Ani nawet światełka w tunelu.

[karl]

Dzis Dallas wyglądało bezradnie. W 33 minucie meczu mieli 44pkt. Po czym Ma cm postanowił im pomóc. I zrobił to na tyle skutecznie ze w kolejne 4 mavs zrobiło 19-2. Tyle ze Snyder zareagował i znów Dallas uderzyło w mur plus G. Hill który gra niewiarygodny sezon. Karcił obronę Mavs raz za razem..

 

Mavs jest w tej chwili beznadziejnie. Ani obrony. Ani ofensywy. Ani nawet światełka w tunelu.

Ely3 spokojnie najpierw padaka, a teraz używasz słów typu niewiarygodny

A dopiero 5 meczów za nami...

[ely3]

Ely3 spokojnie najpierw padaka, a teraz używasz słów typu niewiarygodny

A dopiero 5 meczów za nami...

Ale padają to był Diaw i Mack.. A teraz pisze o samym Hillu bo on ciągnie za uszy w każdym meczu. I uważam ze jest niesamowity po obu stronach. Ofensywa Snydera jest przekombinowana. Zwłaszcza z Borisem który zatrzymuje ruch piłki i ani nie stawia zasłon ani nie kozluje ani trafia

 

Uważam ze jak nie ma Diaw na parkiecie wszystko wygląda normalnie

[Maxec]

A teraz pisze o samym Hillu bo on ciągnie za uszy w każdym meczu. I uważam ze jest niesamowity po obu stronach. Ofensywa Snydera jest przekombinowana. Zwłaszcza z Borisem który zatrzymuje ruch piłki i ani nie stawia zasłon ani nie kozluje ani trafia

 

 

A to prawda. Piszą o tej ofensywie udziwnionej też tutaj

http://basketball.realgm.com/analysis/243762/Five-Question-Season-Preview-Northwest-Division