Utah Jazz 2016/17

[ely3]

widzisz co chcesz widzieć. Ja cały czas pisze ze ofensywa Snydera funkcjonuje z Hillem. Z maćkiem czy exumem jest przekombinowana.

Jazz byli hot? To raczej tobraz jak Houston jest słabe w obronie . Od początku sezonu piszesz że Jazz przereklamowane . Twoje prawo a w realu sa lepsi od Rakiet którym wystarczy wyjąć możliwość wjazdow i nie maja pomysłu na ofensywę

[Mirwir]

Jazz byli hot? To raczej tobraz jak Houston jest słabe w obronie .

 

No tak mantra o obronie Houston. Większość tych trójek, które trafiali była broniona, cześć broniona i w końcówce czasu.

 

 

 

Od początku sezonu piszesz że Jazz przereklamowane .

 

Zach Lowe rzucił hasło o Jazz robiące skok i większość mediów to podłapała. Jazz 4 siła na zachodzie? Nie wydaje mi się.

Jak zrobią te 50+ zwycięstw (bo tyle przewidywały media) to posypię głowę popiołem. Puki co pozostanę wątpiący.

 

Zdrowi Jazz to oksymoron, to co gra Hill to gigantyczna anomalia, kumam CY, ale żeby aż tak?

Z Hillem i Haywoodem 5-0, jak któryś wypada to wygląda to gorzej, jak Hill to zdecydowanie gorzej.

 

 

Twoje prawo a w realu sa lepsi od Rakiet którym wystarczy wyjąć możliwość wjazdow i nie maja pomysłu na ofensywę

 

Zgodnie z przewidywaniami Rox mają 11-7, w przypadku Jazz szacowano 13-6. Teraz pewnie Houston zaliczy dwie wtopy, ale generalnie jest grają to co mieli grać.

Mój real, Twój real, kumam.

 

Lubisz staty więc pewnie znasz to.

 

Regression to the mean.

[Qcin_69]

@Mirwir a czy założenie 13-6 uwzględniało, że starterzy Jazz- Hill-Hood-Hayward-Favors-Gobert zagrają w pierwszych 19 spotkaniach razem 12 minut?

 

Sorry, ale to właśnie przez kontuzje na razie Jazz przegrali frajersko z Portland, Memphis czy Bulls.

 

Jazz 4 siła na Zachodzie? Jazz szpitalni tak, zdrowi Jazz mogą celować wyżej.

 

Ogólnie sprawa wygląda tak- sufit Houston jest znany i musiałby się zdarzyć cud żeby przeszli 2 rundę, a sam awans do niej będzie dużym sukcesem. Jazz z kolei nawet poobijani mają podłogę na poziomie 1 rundy, a sufit poza zasięgiem brody Hardena

[Mirwir]

@Mirwir a czy założenie 13-6 uwzględniało, że starterzy Jazz- Hill-Hood-Hayward-Favors-Gobert zagrają w pierwszych 19 spotkaniach razem 12 minut?

 

Nie wiem. Ale patrząc na te staty z tych 12 minut, to fani Jazz powinni się cieszyć, że było to tylko 12 minut.

 

 

Sorry, ale to właśnie przez kontuzje na razie Jazz przegrali frajersko z Portland, Memphis czy Bulls.

 

Mam taki pogląd, że kosz to dość złożona i generalnie skomplikowana gra i na to czy ktoś wygra czy nie składa się mnóstwo czynników. Ale rozumiem, że u Ciebie sprowadza się to do kontuzji. W sumie to wygodne.

Masz racje Houston przegrało z Jazz przez kontuzje Favorsa.

 

 

 

 

Ogólnie sprawa wygląda tak- sufit Houston jest znany i musiałby się zdarzyć cud żeby przeszli 2 rundę, a sam awans do niej będzie dużym sukcesem. Jazz z kolei nawet poobijani mają podłogę na poziomie 1 rundy, a sufit poza zasięgiem brody Hardena

 

Zasięg Brody to na pewno PO, wiesz takie miejsce gdzie Jazz nie było od kilku lat. A w PO może być różnie. Czasem jedna kontuzja może zmienić los. Więc nie byłbym taki pewien.

 

 

Jazz 4 siła na Zachodzie? Jazz szpitalni tak, zdrowi Jazz mogą celować wyżej.

 

Wyżej? Jak wysoko?

 

Ja rozumiem optymizm i wiarę, a dodatkowo jeszcze taki obrazek.

 

[ely3]

No tak mantra o obronie Houston. Większość tych trójek, które trafiali była broniona, cześć broniona i w końcówce czasu.

No to chyba inny mecz ogłądaliśmy bo Jazz miało mnóstwo otwartych pozycji. Każdy gracz chroniony przez Hardena mógł robić co chciał . Ba specjalnie przejrzałem ile z tych 15 trafionych trójek było silnie bronionych

I tak Hood - pierwsza całkowicie niechroniona, druga harden olewa pójście za Hoodem więc Anderson dobiega jak już Hood już wyskoczył czyli obie na nie bronione, trzecia dopiero dobrze broniona

Potem Lyles mega czysty - druga Lylesa też mega czysta

Johnson dostaje na mega czystej biegnący gracz był sporo od niego kiedy ten już rzucił

Potem Hayward powiedzmy że w miarę blisko

Mack trafia trójkę gdzie Nene był mega spóźniony ale nazwijmy to obroną

G.Hill trafia trójkę bo Harden nawet nie próbuje udawać że go broni więc nie da sie tego nazwać obroną

Kolejna trójka Hilla mega czysta zero obrony

JJ na czysto , kolejna niby Capela broni ale stoi z wyciagniętą ręką

Ingles na czysto

Hayward obie na czysto

 

Z 15 trójek które Jazz trafiło Houston broniło 4 z czego dobrze 2 a 11 było kompletnie nie bronione

z 13 nie trafionych

Hayward nie trafia choć był praktycznie nie broniony , potem MAck kompletnie czysty

Potem Hood nie trafia dwóch dobrze bronionych, Hayward w miarę bronionej też w mairę dobrze choć Ariza spóżniony potem Exum jest kompletnie czysty kolejny raz Hood calkowicie odpuszczony i nie trafia Johnson pudluje trójke gdzie obrońcy ani widać ani słychać

Hill I JJ są bronieni i nie trafiają. Lyles stoi kompletnie nie kryty ale nie trafia

I ostatni nie trafiony rzut Haywarda kompletnie bez obrony

 

NA 28 prób trójek Houston tylko 9 krotnie było przy rzucającym graczu a aż 19 razy gracze Jazz stali kompletnie nie kryci i czasem desperacko obrońca biegł ale obroną bym tego nie nazwał

 

No ale jak widać Ty uważasz to za obronę skoro dla Ciebie 9 to większość z 28

[Mirwir]

Ba specjalnie przejrzałem ile z tych 15 trafionych trójek było silnie bronionych

 

Kolega taki aptekarz, a te silne to gdzie znalazł. Bo nic takiego nie pisałem.

 

Pisałem, że była broniona, a co kto rozumie przez bronione to już kwestia semantyki czy rankingu obrony.

 

Pisałem, że byli hot, ale ignorujesz to. Ok niech Ci będzie. ORtg - 136,4 eFG%  65,5%  przy pace 88. Classic Jazz!

 

Regression to the mean.

[Qcin_69]

@Mirwir- nie wszystko sprowadza się do kontuzji ale obecnie tylko one stopują Jazz od rzeczy wielkich Możesz pisać co chcesz, ale Jazz w tej chwili są lepszym zespołem od Houston i w tym sezonie, przy założeniu braku kontuzji to poza zasięgiem poza GSW i Cavs nie ma nikogo, Jazz grają w tej samej lidze co SAS i LAC i nie nazwałbym tego optymizmem tylko racjonalnością,ale ok, miło będzie zobaczyć jak zamiast żelu w maju będziesz miał na głowie popiół /no offens/

 

ps. Kibic Hardena psioczący na to, że w jakiejś kwarcie Jazz zdobyli więcej punktów  z wolnych niż z gry to trochę autodiss no i sorry pisanie o grze na czas od 2 kwarty to już w ogóle abstrakcja

[ely3]

akurat jazz do meczu w Charlotte miało najlepsza skutecznośc za 3 bo ponad 40% . potem siadlo i mieli 29 ale powtarzam Jazz 70%rzutów oddawali jak na treningu rzutowym bez obrońcy plus kilka z manekinem w postaci Hardena czy Capeli. Jazz bylo hot ale dużo im pomogła zerowa obrona Houston

 

A co do Hilla to zwróć uwagę ze w Pacers on miał tylko przekozłować przez polowe potem oddać piłkę w ręce PG i stac w rogu. w Jazz dostal swobodę. Ma więcej rzutów. Więcej wjazdow. System Snydera jemu wybitnie pomaga . To nie CY tylko kompletnie inna rola w systemie.

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez ely3

[ely3]

@Qcin

Nie przekonaj. Najpierw zobaczmy z miesiąc zdrowych Jazz

Psioczylem na Diaw a muszę mu zwrócić honor bo grał z kontuzją nogi i dopiero od 4 meczów jest zdrowy.

Favors niby nie czuje bólu ale nie wiadomo co z Hoodem. Więc pisz o tym co jest a nie o tym co mogłoby być

[barcalover]

Więc pisz o tym co jest a nie o tym co mogłoby być

 

Czy Pan nie powinien mieć tego cytatu na ścianie w biurze nad monitorem?

[ignazz]

Gra jazz się poprawia wraz z zgrywaniem poszczególnych elementów. Wymiana w lato pg musi wymagać czasu którego poprzez kontuzje dwóch mega kluczowych graczy jazz nie dostali.

 

4 siła.

[Mirwir]

Ta dyskusja z fanami Jazz przypomniała mi jak Kubica był w F1. Jeździł razem z Nickiem Hiedfeldem.  Komentarz Polsatu był taki, jak Kubica jechał przed Hiedfeldem to przewaga wynosiła aż 1 sekundę, jak gdy Hiedfeld był przed Kubicą to przewaga wynosiła tylko 1 sekundę.

 

 

Ojciec z synem, Jazz prowadza, a obaj mają nietęgie miny.

[DeltaCenter (zablokowane)]

Utah Healthcare

[Elwood]

Ta dyskusja z fanami Jazz przypomniała mi jak Kubica był w F1. Jeździł razem z Nickiem Hiedfeldem.  Komentarz Polsatu był taki, jak Kubica jechał przed Hiedfeldem to przewaga wynosiła aż 1 sekundę, jak gdy Hiedfeld był przed Kubicą to przewaga wynosiła tylko 1 sekundę.

 

 

Ojciec z synem, Jazz prowadza, a obaj mają nietęgie miny.

Po koszulce i po minie syna sądzę, że w domu dotknie go klątwa brodatego kozła

if u know what i mean

[Mirwir]

Po koszulce i po minie syna sądzę, że w domu dotknie go klątwa brodatego kozła

if u know what i mean

 

Znam ten żart. Not cool Elwood, not cool. Ojciec raczej zastanawia się gdzie popełnił błąd, że syn kibicuje Hardenowi. A mina nie tęga bo jak kumple zobaczą to kicha będzie.

[ely3]

Po koszulce i po minie syna sądzę, że w domu dotknie go klątwa brodatego kozła

if u know what i mean

Boziu Elwood - chyba całkowicie nie czaje Twojego poczucia humoru

 

Ich mina raczej świadczy że przeczuwali pyrrusowe zwycięstwo wygrać z Houston by stracić Hooda Hilla i przegrać z Heat 3 xH

 

Ten mecz powinni wygrać nie mam co do tego złudzeń. Na florydzie byli bez Hilla a Hood z JJ mieli tak ciężką grypę że grali z 38 stopniową gorączką a mimo tego Heat nie mieli nawet podejścia

Wczoraj Jazz trafiało za 3 jak natchnione a jednocześnie poza Rudym nikt się nie starał w obronie. Pozwolic zebrać nonamom 16 zbiórek ofensywnych to fatalna rzecz.

 

A i tak Hayward miał dwie akcje na wygrane. I obie sknocił.

 

Nieważne ile mamy kontuzji - Heat to nie jest rywal na poziomie Jazz nie w tej chwili

[ignazz]

E tam. Polowanie na siłę.

Dante na razie zmarnował szansę.

A że było to i jazz od lower jazz to tak wyszło.

[ely3]

@ Kucio

 

Normalnie brak mi słów. Tydzień szukałeś odp na pytanie w czym się pomyliłem w temacie oceny potencjału Jazz i wyciągasz mi to, że nie przewidziałem kontuzji ACL??

 

Żenada. Naprawdę

[ely3]

Ale tak czy siak mega słabe biorąc pod uwagę kontuzje. To tak jakbyś komus zarzucał zachwyt Royem czy Rosem. I akurat wybrałeś kiepski moment biorąc pod uwagę ze 2 ostatnie mecze Dante pokazuje co się dzieje kiedy odważniej atakuje kosz. Tyle ze po ACL nie ma już tego pierwszego kroku.

[falcao]

akurat na kazdego na forum jakas teka by sie znalazla z takimi kwiatkami inna kwestia jest taka, ze nie ma co do konca brac na powaznie wpisow ely na temat Jazz bo wg niego tam wszyscy sa najlepsi i top5 na swoich pozycjach i masakruja nie wiadomo jak, a jak przychodzi co do czego to do PO nie wchodza

 

takie zycie fana po prostu