Los Angeles Lakers 2016/17

[Jendras]

Oj tam, wtedy to będzie pick z końca pierwszej rundy ;]

[BigManFan]

Przecież to nie ma takiego znaczenia, drugie miejsce w loterii dawałoby Wam chyba 10% większych szans na zachowanie picku. Dlatego właśnie to tankowanie było kontrowersyjne, bo w sumie Lakers są prawdopodobnie w tym samym miejscu w którym by byli bez tej całej otoczki tankowania.

[Jendras]

10% to mało?

 

No ten tank to o kant dupy rozbić, było posadzić najlepszych kilka meczów wcześniej (i byłaby szansa spaść nawet za Brooklyn), tak to jedynym plusem jest więcej minut dla młodych w drugiej części sezonu.

[BigManFan]

Nie wiem, czy dużo, czy mało, 55% a 45% to dalej rzut monetą, zwłaszcza w tak jednostkowym przypadku, więc niby fajnie, ale mojego nastawienia przed loterią jakoś to nie zmienia. 

[mac]

Nie sadzilem, ze kiedys Wasze zwyciestwo nad Spurs moze cieszyc

 

Gratulacje, kawal dobrego basketu i rewanz za ostatni mecz.

[Jendras]

To jest nawet zabawne - Lakers podchodzili do trade deadline z zamiarem wzmocnienia tanku, a pozyskali przy tym Ennisa, który im wygrywa mecz. 

[ely3]

Oj tam, wtedy to będzie pick z końca pierwszej rundy ;]

I taki optymizm lubię )

 

choć pewnie fani Magic mają inne nadzieje

[fluber]

Komentarz do dzisiejszego meczu: co tu się qrwa stało?

 

Posadzili Russella. Nie wystarczyło.

 

Lakers w ostatnich 3 meczach byli o 71 punktów lepsi, gdy Russell był na ławce niż, jak był na boisku. Tylko, że tym razem nie wchodził za niego Lou Williams, tylko Tyler Ennis, z którym na parkiecie w ostatnich 3 meczach byli o 73 punkty lepsi niż, jak siedział na ławce. Nie wiem zatem, czemu tak zaskakuje wygrana ze Spurs w momencie, w którym Ennis zastępuje Russella.

 

I jeszcze jedna ciekawostka:

 

Russell PER 36 19,7-4,4-6,1 40,7% z gry, 35,3% za 3 TS 52% WS/48 0,037

Ennis PER 36 w Lakers 16,4-3,6-4,8 45% z gry, 40,5 % za 3 54,7% WS/48 0,091

 

Akurat Russell ostatnio to jest jeden z najlepszych graczy do tankujących drużyn, młody, utalentowany i wyjątkowo ułatwia przegrywanie.

To jest nawet zabawne - Lakers podchodzili do trade deadline z zamiarem wzmocnienia tanku, a pozyskali przy tym Ennisa, który im wygrywa mecz. 

To, że Ennis gra zamiast Russella to nie jest zabawne tylko smutne, a to, że do tego Lakers dzięki takiej zamianie wygrywają mecz jest jeszcze smutniejsze

[dannygd]

Sezon różnicy przy tak młodych zawodnikach to zasadnicza różnica. Nawet na tej liście łatwo to sprawdzić, widząc, jakie skoki były dokonywane np. przez Walla czy Rose'a. I nieprawdą jest, iż próbka byłaby niewystarczająca. Zaznaczyłem dwa lata i nadal jest spora lista.

Oczywiście, że prawda, ale nie wiem czy kojarzysz, że nasza dyskusja dotyczy tego czy dostaje DAR adekwatne minuty - jak stwierdziłem, że dostaje adekwatne do tego co pokazuje.

Co do próbki, to jeśli chcesz być konsekwentny to musiałbyś brać tylko 20 latków w drugim sezonie, wtedy mamy całych 5 zawodników z czego 2 to SG...

Zaznaczyłem do 3 sezonu i do 23 lat, bo trzeba brać też pod uwagę, iż wielu graczy młodych jak zaczynało, to nie trafiło do tankującej ekipy w przebudowie jak obecne LAL i często 1-2 sezony grali z ławki po max. 20 minut, więc ciężko ich rozwój w ciągu 2 lat kiedy zagrali łącznie tyle samo minut w rezerwach, co inny gracz w rok w 1 składzie.

 

Mówimy o jednym boxscorowym wskaźniku, którego wartość waha się od -4,5 do 9,2. Nie, -0,5 a +0,6 to nie jest przepaść. Ale ok, wywal Rose'a i Walla, zostaw Conley'a. Dla mnie spoko.

Nie o jednym, przecież napisałem - wg WS48, DWS48, OWS48, Drtg, Ortg, +/-, on-off, RPM VORP itd. sytuacja wygląda podobnie.

Co do Conleya i porównań, to też dobrze by było być konsekwentnym w wypowiedziach - bo o Ennisie, Nwabie, Nance piszesz, że nie ma co porównywać z DAR bo to starter i 1 opcja i na pewno oni by nie podołali zadaniu (kuriozalnie kolejny już mecz pokazują coś innego, ale nie o to chodzi), a pow chwili przyrównujesz

DAR będącego pewnym starterem, nominalnym (i długi czas jedynym) PG w LAL, z USG bliskim 27% do Conleya, który był wtedy 4 (jak nie 5) opcją w ekipie (po OJ, Gayu i Gasolu), USG miał na poziomie 18% i dodatkowo nawet nie był pewnym starterem, bo grał splita na pozycji PG z niejakim Kylem Lowrym

 

Ok, mam wskazać co uważam, więc proszę:

Błagam przestańcie cytować tego ciecia. On daje Randlowi maxa, zatrudnia Gallo we FA, a swoich tendencyjnych porównaniach robi takie byki, że aż nie chce mi się komentować - Harden 0,4 stl? Wade 0,2 Stl? porównuje to co mu pasuje i jest mocną statystyką u DAR (3p, stl) czy Randla a olewa resztę kluczowych adv stats.

Pominę fakt, że porównuje je tak, żeby pasowało do idei, czyli DAR 1 opcja w LAL, starter vs Harden, który wchodził z ławki, a jak grał ze starterami to byli to Durant, Westbrook i Ibaka. Rozumiem w LAL Ennis to Westbrook, 19 letni Ingram to Durant, a Zubac robi za Ibakę

Sprawdź najpierw sam co cytujesz i jak się to ma do prawdy, bo aż w oczy kłuje

 

To dość zabawne, że z jednej strony chętnie zwracasz mi uwagę, abym oglądał mecze, gdy sam ewidentnie tego nie robisz.

Russellowi zmieniła się tylko literka obok swojego nazwiska, w rzeczywistości jego rola na parkiecie jest podobna.

Aha, rozumiem, że Ty namiętnie ogladałeś Johna Walla w 2011 albo Montę Ellisa w 2008 i wszystko doskonale pamiętasz. ;]

Mam wrażenie, że chyba jednak Ty nie oglądasz tych meczy i nie widzisz różnicy. Co do historii, to NBA oglądałem jeszcze na kasetach video ze stanów, zanim do Polski dotarło "hej hej NBA", więc maiłem okazję widzieć nie tylko Ellisa czy Walla (tego 2 szczególnie obserwowałem), ale okres show time Lakers, początki Jordana, tłoki w akcji, walki prawdziwych C, wchodzenie europejczyków, modlitwy Malona, rekordy Davida, rozpierduchę Shaq i perfekcję Bryanta

Niemniej byłoby nieprawdą, gdybym stwierdził, że wszystko pamiętam doskonale - ale coś tam jeszcze kojarzę  

 

Przede wszystkim należy patrzeć na lineupy, która rozgrywają sensowne minuty. W Lakers poza dwoma piątkami, wszystkie są na głębokim minusie, wyciąganie na tej podstawie daleko idących wniosków na temat jednego zawodnika jest bezzasadne. 

I to nie jest "tylko", bo piątka z Dengiem, Mozgovem, Randlem i Youngiem rozegrała najwięcej minut, głównie przeciwko starterom i jest zdecydowanie bardziej miarodajna, niż jakieś randomowe unity.

Haha, to powiedz mi dlaczego on/off Denga jest +2, Lou +11,3 Younga +0,6, Mozgova -2, a DAR -4,3 i Randla -6,7? No przecież nawięcej minut zagrali w top 5 units... Znów pudło?

 

Chwileczkę - napisałeś, że w dwóch pierwszych sezonach bronił bardzo dobrze. Czy wobec tego sugerujesz, że po tych dwóch sezonach nagle mu się odechciało lub stracił umiejętności? 

A może to po prostu jest tak, że grał w bardzo dobrze broniącej ekipie, więc i jego statsy defensywne poszybowały w górę?

Co do ataku: tak, Jennings był pierwszym strzelcem... jednej z najgorzej grających w ataku drużyn. Był w dodatku wybitnie nieefektywny. Bucks wygrywali obroną, którą trzymał w największym stopniu Bogut.

Już pisałem, że wcale nie jest fanem talentu, ale jak pytasz, to oczywiście, że im lepsza ekipa w def jako całość to i indywidualnie zawodnik wygląda lepiej, ale... Jennings w rookie sezon ma 2 DWS w ekipie, gdzie są tacy spece od defensywy jak Bogut, Moute, Thomas czy Delfino (tak, dla tych co nie wiedzą to jeden z twardszych obrońców na obwodzie z specjalizacją za 3p)!

Potem póki był Skiles też było nieźle, posypało się później - zmiany trenera, zespołów, kontuzje, ale ten koleś jak na 185 wzrostu i 75kg i tak dawał radę - szczególnie, że kolejni PG w lidze z roku na rok rosna jak nie w górę to w masie mięśniowej.

 

Hehe, wiedziałem, że się będziesz próbował wykręcać obroną.

Nie, 72% to nie jest mega słaby wynik. Ligowa średnia to 77%. Podałem przykłady graczy, którzy przewijają się w porównaniach do Randle'a. Ty za to wymieniasz listę skrajnych przypadków graczy ze świetnym rzutem. 

O obronie będziemy mogli sobie pogadać za kilka lat jak już się okaże, czy Randle zrobił w tej kwestii postępy czy nie. Część gości z listy w jego wieku nie grała nawet w NBA.

No wiedziałeś, bo od początku o tym pisałem i tego nie ukrywałem, a 72% FT jest słabe i koniec, bez względu na to czy to u Dreya, Millsapa czy Smitha. 72% słabo, 77% średnio, 82$ dobrze. Coś Ci się nie zgadza?

Akurat do rzutów osobistych argument gry w NBA trochę słaby jest... chcesz powiedzieć, że kosz jest dalej o obręcz mniejsza niż w Europie, HS, czy NCAA?

 

Jendras lubię z Tobą dyskutować, bo się nie napinasz jak niektórzy tutaj, ale proszę Cię o trochę więcej merytoryki i konkretów, a mniej tweetera i "chciejstwa"

Miłego wieczoru!

[kolader]

To, że Ennis gra zamiast Russella to nie jest zabawne tylko smutne, a to, że do tego Lakers dzięki takiej zamianie wygrywają mecz jest jeszcze smutniejsze

 

Ennis musi się pokazać, bo to jedna z ostatnich szans na to, by zostać w NBA. Dlatego spina dupsko.

[Reikai]

Kurde Russell mnie denerwuje czasami i jestem pierwszy do rzucania kamieniem, ale bez jaj z tym że Lakers z Ennisem wyglądają lepiej.Hejtowanie musi mieć granice.

Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez Reikai

[fluber]

Kurde Russell mnie denerwuje czasami i jestem pierwszy do rzucania kamieniem, ale bez jaj z tym że Lakers z Ennisem wyglądają lepiej.Hejtowanie musi mieć granice.

Oczywiście, że mam Russella ponad Ennisem, ale fakty są takie, że w ostatnich kilku meczach Lakers radzili sobie lepiej na boisku z Ennisem niż z Russellem.Ponadto wrzuciłem porównanie statystyk Russella z Ennisem, żeby uzasadnić swoje wątpliwości odnośnie tempa rozwoju Russella w swoim drugim sezonie w NBA, które w mojej ocenie wydają się być zbyt powolne. 

 

Nie wiem, co to za moda się zrobiła, żeby każdą krytyczną uwagę wobec kogokolwiek/czegokolwiek nazywać hejtowaniem.

[shevcu]

Odnosze wrazenie ze DAR i Randle wsrod sporej czesci kibicow Lakers to swiete krowy. Lekko skrytykujesz i juz jestes hejterem, a prawda jest taka ze potencjalnie to powinni byc dwaj liderzy Lakers a na 100 % nie sa.

[TuPalnik]

During an appearance on ESPN’s Sportsnation, UCLA guard Lonzo Ball was asked by host Michelle Beadle if he would rather get drafted by the Lakers, or go first overall, and his answer is sure to excite plenty of people in Los Angeles. “I’m going to go with the Lakers,” Ball said. “All my family is in L.A., so to be able to play in front of them, I think that would mean more to me.”

[wygnaniec]

Lakers w ostatnich 3 meczach byli o 71 punktów lepsi, gdy Russell był na ławce niż, jak był na boisku. Tylko, że tym razem nie wchodził za niego Lou Williams, tylko Tyler Ennis, z którym na parkiecie w ostatnich 3 meczach byli o 73 punkty lepsi niż, jak siedział na ławce. Nie wiem zatem, czemu tak zaskakuje wygrana ze Spurs w momencie, w którym Ennis zastępuje Russella.

 

I jeszcze jedna ciekawostka:

 

Russell PER 36 19,7-4,4-6,1 40,7% z gry, 35,3% za 3 TS 52% WS/48 0,037

Ennis PER 36 w Lakers 16,4-3,6-4,8 45% z gry, 40,5 % za 3 54,7% WS/48 0,091

 

 

nie wiem czy to z PER 36 zrobiłeś swiadomie, ale bardzo zgrabnie zagrałeś na nosie tu tym fanom Lakers często przytaczającym potencjalne wysokie średnie D'Angelo PER 36.

 

a co do Lakers to niestety wystarczyly 2 miesiące pod rządami Magica i już są na poziomie Knicks czyli za słabi na PO, a za głupi na porządne tankowanie

[Dnc]

During an appearance on ESPN’s Sportsnation, UCLA guard Lonzo Ball was asked by host Michelle Beadle if he would rather get drafted by the Lakers, or go first overall, and his answer is sure to excite plenty of people in Los Angeles. “I’m going to go with the Lakers,” Ball said. “All my family is in L.A., so to be able to play in front of them, I think that would mean more to me.”

 

będzie pasował do DAR'a?

 

niby obaj są first pas PG i mega przeglądem pola, nie bedzie dublowanie pozycji

ciekaw jestem kogo wezmą z drugim pickiem LAL (jeśli go będą mieli)

[fluber]

będzie pasował do DAR'a?

 

niby obaj są first pas PG i mega przeglądem pola, nie bedzie dublowanie pozycji

ciekaw jestem kogo wezmą z drugim pickiem LAL (jeśli go będą mieli)

Wydaje mi się na ten moment, że Ball nie pójdzie z 1 i 2 numerem. Raczej tendencja wskazuje na to, że Fultz, który od dłuższego czasu jest pewną jedynką i prawdopodobnie Jackson pójdą z dwoma pierwszymi numerami. Jeżeli Lakers będą mieli trójkę to pewnie wezmą Balla i pewnie będzie miało to sens. Jeżeli Lakers będą mieli numer wyższy to boję się, że i tak wezmą Balla ze względu na pewne, nie wiem jak to nazwać, pozasportoworywatne powody.

 

Powiem szczerze, boję się, że jeżeli Lakers zachowają pick to na 90% wezmą z nim Balla, a jak już pisałem tu wcześniej połączenie Lonzo - Lavara i D'Angelo na boisku i poza może nie wyjść Lakersom na dobre.

 

Z drugiej strony nie zastanawiałem się kogo Lakers powinni zgarnąć, bo największy talent w tym drafcie jest na jedynce i trójce i choć Russell oraz Ingram mogą grać na innych pozycjach, to akurat tak się złożyło, że istnieje ryzyko dublowania pozycji i tego, że ktoś nie będzie grał tam, gdzie najlepiej by pasował. Na razie nie ma co się zastanawiać, bo statystycznie jest większa szansa na to, że Lakers nie będą mieć tego problemu. 

[airmax]

 

a co do Lakers to niestety wystarczyly 2 miesiące pod rządami Magica i już są na poziomie Knicks czyli za słabi na PO, a za głupi na porządne tankowanie

 

XD

 

Przypomnij sobie co Lakers zrobili podczas TD

[fluber]

Kolejny mecz z Kings i kolejny, w którym najgorszy +/- ma Russell.

Z nim na boisku -5, z Russellem na ławce +9

 

Jeszcze była szansa, bo Suns niespodziewanie wygrali, a tu taki klops, 3 wygrana z rzędu, 3 najlepsza seria wygranych w NBA w tej chwili

[wygnaniec]

XD

 

Przypomnij sobie co Lakers zrobili podczas TD

no wrzucili na siebie bezużyteczne 8 mln w przyszłym roku Brewera, to jest ruch na poziomie Knicks, a nawet gorszy bo Phil by takiego czegos raczej nie zrobił