Skocz do zawartości

[FBX] FBX#1 - Sezon 2016/17


Roger

Rekomendowane odpowiedzi

ai3 +3

 

mało kiedy się z nim zgadzam, ale w tym przypadku zgadzam się w 100%. opinie, że lk1 jest do wyjebania potraktuję jako mało śmieszne żarty. widzę, że niektórym jedna ekipa to za mało i najchętniej wjebaliby się z brudnymi buciorami jeszcze do innych, aby zaznaczyć swoją zajebistość. lk1 odpuścił sezon, kiedy nie miał już realnej szansy walki o 1 miejsce. podobnie zrobił jendras i podobnie zrobiłem ja. gdyby ktoś mając realną szansę wygrania ligi olał grę, to można składać petycję o jego dyscyplinarnym wyjebaniu. natomiast w obecnej sytuacji myślę, że najlepszym dla Was rozwiązaniem będzie zajrzenie na yahoo do naszej ligi. rzucenie okiem na tabele, potem do swoich składów, a następnie pomyślcie co mogliście zrobić lepiej, aby przeskoczyć w tabeli ik1, jednrasa czy mnie (tym co było obojętne 2 czy 5 miejsce). bo jak nic nie zrobicie, nie podejmiecie jakiś radykalnych kroków to za rok również będziecie mogli cieszyć się miejscem za naszymi plecami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wali to, czy jestem za czyimiś plecami czy też nie, co to niby tutaj ma być, podział na równych i równiejszych, to, że mam słabszy team to jakiś zakaz wypowiadania się, bo to nie ta klasa społeczna? My tu oceniamy potencjał danego teamu czy aktywność w lidze? Mogę i nigdy nawet Was nie przeskoczyć, ale to mi nie zabiera możliwości oceny aktywności graczy. Jeśli ktoś nie raczy odpowiedzieć na proposy trejdów, to o czym my tu mówimy? Mamy wodzić chłopa za nos, bo może w końcu raczy odpowiedzieć?

I ja nie oceniam czy on miał szansę wygrać ligę, czy też nie, nie oceniam też czy właściwie wykorzystał potencjał teamu czy też nie. To jego sprawa. Ja oceniam tylko i wyłącznie podejście do gry. A to, co mógł osiągnąć z lepszym podejściem, to insza inszość i można podywagować. Ale nijak to się ma do oceny samego podejścia.

A jak widzę teksty w stylu, że jak nic nie zrobicie, to znowu będziecie za plecami, to pusty śmiech mnie ogarnia, co ja zazdroszczę komuś teamu czy cokolwiek? Zresztą to samo mogę odpowiedzieć, nie wchodź buciorami w czyjś team, bo to nie Twoja broszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ik nie odpuścił sezonu jak GeDDo, czy Jendras, co Wy za pierdoły opowiadacie :]

 

Na bieżąco sprawdzam GM jeżeli chodzi o dokonywanie zmian w składach, bo to jest główne kryterium oceny aktywności. W pierwszej części sezonu Ik miał samograja, bo zazwyczaj tak jest, że kontuzje przychodzą po asg. Jak tylko zaczęły się kontuzje, to brak zmian w składzie (nie mówię tutaj o aktywności na fa czy o trejdach!) spowodowała że domek z kart zaczął się sypać. Regularnie na aktywnych slotach byli gracze którzy nie grali, a na benczu siedzieli Ci co grali, bo Ik nie wchodził na yahoo przez 2 miesiące.

 

Zresztą whatever. Zdaje się że Ik już raz przed sezonem napisał, że prawdopodobnie odpuści, bo ma mało czasu. Wydaje mi się, że on sam to widzi i zrezygnuję po tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wejście co jakiś czas na yahoo i ustawienie składu oraz odpowiadanie na PM to powinno być jakieś minimum bez względu na to czy jest się pierwszym czy dwudziestym. skoro LK od miesięcy się nawet nie logował, to bronienie go jest niedorzeczne, bo to najwyraźniej osoba, która z jakichś przyczyn nie chce/nie może grać dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bulek ... widzę, że masz spory problem z czytaniem, albo ze zrozumieniem tego co zostało napisane. Nikt nikomu nie broni się wypowiadać i nikt nikogo nie dzieli. To była rada, aby zająć się swoją drużyną, a nie zbędnie pi*****ić. To nie jest przedszkole w którym inni muszą podejmować decyzję za innych.

 

A co do aktywności, to zawsze tak jest, że jedni są bardziej aktywni, a inni mniej. lk1 robił wymiany, robił ruchy na fa. A to, że innych zdaniem za mało, to co to was obchodzi? Nie każdy musi dealować tak samo jak piotreksuper. Nie każdy jest gotów rozjebać swój skład (który przez kilka ostatnich sezonów był składany), aby być może powalczyc o 2 czy 3 miejsce, które znaczy tyle samo w tej lidze co 4, 5 czy nawet 10, a za rok być w tym miejscu gdzie Roger obecnie. Jeśli chcecie coś zmienić, uatrakcyjnić te rozgrywki, to zacznijcie rzucać pomysłami aby walka o 2 i 3 miejsce miała jakiś sens. To wymusi na wszystkich większą aktywność i zaangważowanie i przyniesie dużo większe korzyści tej lidze. A to czy ktoś miał takie a nie inne podejście, to już niech sam zainteresowany zdecyduje czy chce grać dalej.

 

PS. Ostatnia aktywność na yahoo Fri Mar 17 7:51pm CET, więc chyba lekko przesadzacie z tymi miesiącami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GeDDo, każdy zajmuje się własną drużyną, ale tak jak napisałem - nie oceniamy sensu ruchów GM-a, a tylko ich fakt bycia, czy też nie.

 

I właśnie takie sytuacje należy ująć w regulaminie. Ja może w wielu sprawach się z Wilqiem nie zgadzam, ale jedno jest pewne, on lige roto zabezpieczył przed wszelkimi kontrowersyjnymi sytuacjami. To, czy lk#1 zrezygnuje sam, ułatwi nam sytuację, ale też nie można dalszej jego gry uzależniać od jego decyzji. Wilq wszelkie możliwości bana zapisał tam, to czy one są przesadzone czy też nie, kwestia sporna, ale nikt nie kwestionuje samego faktu, że one powinny się tam znajdywać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że nie na wszystko muszą być paragrafy i regulaminy. Szanujmy się, jest nas 20 osób. Myślę, że można mieć do siebie choć trochę zaufania. Jeśli ktoś nie ma czasu na grę, to sam powinien zrobić rachunek sumienia i zrezygnować. A jeśli tego nie zrobi, to nie potrzeba paragrafów i tak jak Radzia można dyscyplinarnie wyjebać. Nie przypominam sobie aby w poprzednim sezonie toczyła się rozmowa o aktywności lk1. Więc jeśli nie jest to recydywa, to nie widzę powodów do wyciągania tak daleko idących wniosków i decyzji. Bywają różne okoliczności życiowe, które mogą spowodować mniejszą aktywność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że żadne zapisy w regulaminie nie są potrzebne. Będę widział że aktywność jednego z drugim jest słaba w trakcie trwania sezonu, to robię prostą rzecz:

 

 

Use this tool to invite a new manager to an existing team. Once the new manager accepts the invitation the previous manager and any co-managers will be notified they no longer own the team.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia to faktu, iż żadnej drugiej szansy być nie powinno. Nie w tym przypadku, w którym jeden GM wyraźnie odpuszcza sezon. Nie ma gwarancji, iż nie zrobi tego po miesiącu w kolejnym roku. Jeśli by się znalazł GM, zasługujący na to, by powierzyć jemu ten team, po prostu należy to uczynić. Nikt albo prawie nikt nie zna lk#1 prywatnie, żeby się wstrzymywać z tego rodzaju decyzją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie FBX1 to klasyk 

FBX2 i 3 rok w rok robi redrafty 4 druzyn, ledwo sie zbiera do gry i trzeba prosic o uczestnictwo 

 

to nie jest tak ze mamy kolejke by zagrac w FBX, kolejka jest do FBX1 bo to KLASYK

reszta to PLK , my jestesmy NBA , NFL , Premiere itp itd 

 

nie bedziemy k**** wyrzucac kogos bo mial gorsze 3 miesiace i przespal zdobycie 2 miejsca - tak jak napisalem 

zyje sram jem spie marze o FBX - rozwazam pierdziliard scenariuszy trejdow pickapow playoff race nbadraft - jaram sie mega 

 

ale k**** mam zone dzieci i prace i tzw teal life 

ktore sa bardziej priorytetowe i zawsze beda 

jezeli bede mial okazje wyjechac na zdobycie Czumulumgmy cz rejs po Karaibach i wypadne na 3 miesiace to mnie tez wyjebiecie za brak aktywnosci w danym sezonie ? 

 

blagam, kazdy z nas ma career year, narodziny dziecka, jakies wieksze przedsiewziecia ktore zawsze zdominuja reszte zycia - gowno mnie obchodzi co jest powodem lk1

 

jezeli nie mial 3 miesiecy sie starac wygrac czy zajac 2 miejsca i mu sie to przytrafilo pierwszy raz to jest to jego biznes

 

to po pierwsze

a po drugie - to nie to samo forum co kiedys , przynajmniej dla mnie, to nie jest tak ze lifer za liferem sie ustawia w kolejce do FBX

 

kogo wy macie w kolejce (poza tym pedalem z Warszawy, hehe ) ?

LewebiodroSmoka byl dla mnie calkowitym no namem jak przyszedl, Wilq podobnie

moze trafimy moze nie trafimy

Bastillion zagral rok i mu sie nie spodobalo   

 

straszny tu k**** ostracyzm i hotheadyzm ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukasz Wawa wchodzi na inne miejsce, pod latarnie , cwelic sie za spocona koszulke Radovica...dawac go k****aaaaa na warsztat 

Nie chce, ma obowiązki rodzinne i nie przejmie składu - proponowałem mu swój.

 

 

Słuchajcie, trochę to już nie moja piaskownica i urządzajcie sobie po swojemu, bo tak jak wspominałem kilka razy - spierdalam, nie mam czasu siedzieć na FA po nocach, co mi odbiera mnóstwo funu z gry i omija mnie masa możliwości.

 

Radzio to był przykład skrajny i nie miał żadnej strategii - ani złej, ani dobrej. ON PRZECIEŻ W OGÓLE NIE GRAŁ. Robił jedną wymianę rocznie o ile w ogóle, zrobił przez 10 lat z 10 ruchów na FA i jego cała aktywność ograniczała się do wyrabiania slotów, w jego przypadku miało ZEROWE znaczenie, bo nie liczył się w walce o wygraną. A jeśli chcecie wyjebać gościa, któremu z róznych powodów zapewne spadła aktywność, a w sumie to tylko dlatego, że nie odpowiedział na dwie propozycje to moim zdaniem warto pomyśleć o wyjebaniu prawie całej ligi, bo każdy ma na sumieniu podobne grzeszki, może poza Wilkiem, dla którego fbx to cały świat i poza Shavlickiem, któremu się nudzi na dyżurach. Identyfikuje się z jego sytuacją, bo w sezonie za który jestem po dzis dzień jebany i w którym nie wyrobiłem slotów do wygrania ligi miałem właśnie taki czas, że wejście na yahoo codziennie żeby przeklikać sloty było poza moimi możliwościami, bo po prostu nie miałem do tego głowy więc mi zostawał Kevin Love czy inna bestia na benchu. Można powiedzieć śmiało, że wówczas wyszło, że FBX nie jest dla mnie żadnym priorytetem ale i tak przez większość mojego czasu spędzonego w tej lidze miałem dużą aktywność, zrobiłem masę wymian, wiele dobrych i masę c***owych. Jeśli uważacie, ze trzeba było mnie wtedy wyjebać z korzyścią dla ligi to wyjebcie teraz lk1.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak na serio to jestem przeciwny sierzantom i ocenom czyjejs aktywnosci

gosc sie wyjebal jak zobaczyl ze nie ma szans , nie moze byc tak ze chcielibyscie zagrac za niego o drugie miejsce

Jesli przestal grac w sytuacji gdy zmierza po drugie miejsce to w jakiej bedzie????

 

dwa przyklady a nawet trzy

Geddo - prowadzil lwia czesc sezonu, zrobil jeden ruch - dobry Curry za Paula - ale kiedy powinien nacisnac gaz i isc na calosc - robil to co robil cale zycie byl Geddo i przelezal przespal okres na zniechecenie wszystkich do walki o mistrzostwo

 

Jendras - byl w top4 - czemu nie wymienil Duranta za jedna z waszych ofert jak np Markieff Morriss i Iguodala albo Deron Williams i Robin lopez ?

 

Lewebiodrosmoka - słup slup i jezcze raz slup - podstawiony przez Jendrasa - przyszedl wymienil Lebrona bo ludzie go zmusili - nie dosc ze slup to jeszcze joystick - i nic nie zmienil w swoim skladzie - jak Radzio zajmuje rzetelnie swoje 5 miejsce w drafcie co roku

 

wszyscy 3 do wyjebania razem z lk1 - malo aktywni , slabi , hooyowi, , nie podobaja mi sie , nie moge z nimi grac...chce kogos BARDZIEJ aktywnego

W calym tym wywodzie pominales szczegol, ze te osoby wystawialy sklad, dokonywaly w nim zmian przez FAsy oraz *negocjowaly* potencjalne wymiany, ot nic z tego nie wyszlo. Widzisz roznice?

 

wejście co jakiś czas na yahoo i ustawienie składu oraz odpowiadanie na PM to powinno być jakieś minimum bez względu na to czy jest się pierwszym czy dwudziestym. skoro LK od miesięcy się nawet nie logował, to bronienie go jest niedorzeczne, bo to najwyraźniej osoba, która z jakichś przyczyn nie chce/nie może grać dalej.

A co do aktywności, to zawsze tak jest, że jedni są bardziej aktywni, a inni mniej. lk1 robił wymiany, robił ruchy na fa. A to, że innych zdaniem za mało, to co to was obchodzi? Nie każdy musi dealować tak samo jak piotreksuper.

Idealem bylaby liga hiperaktywnych, ale przeciez nie tego sie tyczy ta dyskusja tylko o dolna granice.

Pytanie brzmi czy jest jakies bezwzgledne minimum, o ktorym wspomnial lorak.

 

Jeśli chcecie coś zmienić, uatrakcyjnić te rozgrywki, to zacznijcie rzucać pomysłami aby walka o 2 i 3 miejsce miała jakiś sens.

To wlasnie jest taka propozycja - jak zastapimy botow aktywnymi GMami to rozgrywki beda atrakcyjniejsze i bedzie walka o rozne miejsca.

 

Ja uważam, że nie na wszystko muszą być paragrafy i regulaminy. Szanujmy się, jest nas 20 osób. Myślę, że można mieć do siebie choć trochę zaufania. Jeśli ktoś nie ma czasu na grę, to sam powinien zrobić rachunek sumienia i zrezygnować. A jeśli tego nie zrobi, to nie potrzeba paragrafów i tak jak Radzia można dyscyplinarnie wyjebać.

O kilka lat za pozno... i przypominam, ze on zrezygnowal, a nie zostal karnie usuniety!

To glosowanie jakims cudem nie przeszlo... Plus jesli mozna nie zagladac do druzyny miesiacami to na czym ma polegac ten rachunek sumienia??? To kazdy moze robic, nawet jak juz dawno olal gre.

 

tym sposobem kazdy po mniej aktywnym sezonie bedzie wypierdalany bo byl mniej aktywny [...]

jezeli nie mial 3 miesiecy sie starac wygrac czy zajac 2 miejsca i mu sie to przytrafilo pierwszy raz to jest to jego biznes [...]

nie bedziemy k**** wyrzucac kogos bo mial gorsze 3 miesiace i przespal zdobycie 2 miejsca - tak jak napisalem

Przestan udawac, ze chodzi tylko o ostatnie miesiace. Dostal pick z automatu [czyli we wrzesniu tez go nie bylo!]. Spojrz sobie na rozegrane mecze w jego calej karierze FBXa, to jest definicja wieloletniego grania na pol gwizdka. Gdy ktos jest aktywny latami, a potem ma kiepski okres to inaczej wyglada niz gdy ktos zawsze tak gra... nawet w sezonie gdy byl w okolicach podium.

 

jezeli bede mial okazje wyjechac na zdobycie Czumulumgmy cz rejs po Karaibach i wypadne na 3 miesiace to mnie tez wyjebiecie za brak aktywnosci w danym sezonie ?

Nie, bo przed wyjazdem dasz nam znac, wiec nie bedziemy miec watpliwosci czy olales gre czy nie.

 

kogo wy macie w kolejce (poza tym pedalem z Warszawy, hehe ) ?

LewebiodroSmoka byl dla mnie calkowitym no namem jak przyszedl, Wilq podobnie

moze trafimy moze nie trafimy

W dziale Roto aktywnie gra ponad 100 osob, wiec pula potencjalnych zastepcow jest spora. Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie FBX1 to klasyk 

FBX2 i 3 rok w rok robi redrafty 4 druzyn, ledwo sie zbiera do gry i trzeba prosic o uczestnictwo 

 

to nie jest tak ze mamy kolejke by zagrac w FBX, kolejka jest do FBX1 bo to KLASYK

reszta to PLK , my jestesmy NBA , NFL , Premiere itp itd 

 

Taaa. Do FBX1 była taka kolejka, że wystarczyło jedno PM i okazało się, że nie ma ŻADNYCH innych chętnych. Może Ci się z kolejkami w szpitalu pojebało. Gość którego próbowałeś namaszczać na zastępstwo ma to w dupie bo nie ma czasu. FBX1 to też liga gdzie dwaj GMowie pobili wszelkie rekordy totalnego rospierdolu pod płaszczykiem tankowania i to będzie się odbijać na układzie sił jeszcze długo. FBX1 to też liga gdzie GM z top3 może sobie przez pół sezonu kompletnie olać zabawę i jeszcze go tu połowa będzie bronić, że nic się nie stało bo przecież i tak nie miał szans na zwycięstwo. W takim roto gdzie ponad połowa to niedzielni gracze bez żadnego doświadczenia są ustalone zasady i taki Ik dawno miałby już po sezonie choćby wygrywał swoją ligę na autopilocie z historyczna przewagą. 

 

Normalnie sama szlachta. Szkoda tylko, że co roku to właśnie tutaj jest największy burdel, bo ktoś coś tam spierdolił zapomniał czy olał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli przestal grac w sytuacji gdy zmierza po drugie miejsce to w jakiej bedzie????

Jak będzie walczył o 1 miejsce, albo o wysoki pick. Dla mnie w tej lidze tylko to się liczy na chwilę obecną. A czy będę miał 2, 5 czy 10 to mam to głęboko w dupie.

 

To wlasnie jest taka propozycja - jak zastapimy botow aktywnymi GMami to rozgrywki beda atrakcyjniejsze i bedzie walka o rozne miejsca.

To musiałbyś jeszcze zastąpić wszystkich tych dla których niczym nie różni się miejsce 2 od np. 6 czy 10. Raczej nie na tym ma to polegać, a może ma i w przyszłym sezonie czepimy się kolejnego/kolejnych GMów? Tutaj trzeba by było znaleźć bardziej pośrednie rozwiązanie, które bez konieczności zmian personalnych, zachęci obecnie grających do walki o wyższe lokaty np. wpisowe co sezon i ustalenie ilości nagradzanych miejsc. Wtedy gra miałaby jakiś większy sens nie tylko dla 1 miejsca, ale i kolejnych.

 

O kilka lat za pozno... i przypominam, ze on zrezygnowal, a nie zostal karnie usuniety!

To glosowanie jakims cudem nie przeszlo... Plus jesli mozna nie zagladac do druzyny miesiacami to na czym ma polegac ten rachunek sumienia??? To kazdy moze robic, nawet jak juz dawno olal gre.

Gdyby sam nie zrezygnował, to by i tak wyleciał, bo dostawał już nie jedną szansę. Wszyscy o tym wiedzieli, sam zainteresowany również i odszedł. Dużo lepiej wygląda jak ktoś sam rezygnuje, a niżeli jak zostaje wydalony. Oczywiście pojawią się opinie, że za późno. A ja uważam, że liga i inni uczestnicy zrobili wszystko co w jej mocy, aby kolesiowi dać wystarczająco dużo szans do aktywnej gry. Dlatego jeśli w poprzednim sezonie mieliście jakieś zastrzeżenia do aktywności lk1 (nie wiem, więc pytam), to teraz wasze roszczenia o jego wydaleniu mogą mieć rację bytu. Jeśli natomiast czepiacie się jego gry tylko w odniesieniu do obecnego sezonu i w zasadzie nie całego a jego części, to uważam, że dyskusja nie ma sensu. Życie pisze różne scenariusze i to może sprawić, że trzeba z pewnych przyjemności zrezygnować. Jednak każdy zasługuje na otrzymanie drugiej szansy i jeśli takiego kredytu zaufania wcześniej nie otrzymał, to powinien go dostać teraz. No chyba, że sam zrobi rachunek sumienia i uzna, że życie tak się jemu potoczyło, że nie jest w stanie aktywnie się z nami dalej bawić. No i sam zdecyduje się odejść już teraz. Jeśli natomiast kredytu zaufania nie wykorzysta, to za rok możesz z czystym sumieniem znaleźć kogoś na jego miejsce z tej setki ofert co tam na roto zamiata. Oczywiscie, że znajdą się osoby, które uznają, że był to rok stracony, że można było już rok temu dać komuś szansę, itp.. Jednak gdyby ciebie spotkała taka sytuacja, to raczej chciałbyś mieć możliwość sam podjąć decyzję i ewentualnie zmienić swoją aktywność i udowodnić innym, że się mylili, a niżeli inni mieliby podjąć za Ciebie taką a nie inną decyzję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.