rio 2016

[Elwood]

http://www.sbnation.com/2016/7/22/12250090/usa-basketball-argentina-2016-time-tv-schedule-live-stream

Sorki za post pod postem ale słyszałem, że mecze kadry USA przed IO mają być streamowane live za Free na Facebooku NBATV. W tym ten dzisiejszy z Argentyną. Ktoś to może potwierdzić?

gupi jestem, weź mi na chłopski rozum powiedz o której grajo. 21 czy 2 w nocy?

[Mirwir]

http://www.sbnation.com/2016/7/22/12250090/usa-basketball-argentina-2016-time-tv-schedule-live-stream

gupi jestem, weź mi na chłopski rozum powiedz o której grajo. 21 czy 2 w nocy?

 

O 3 naszego czasu. Tak przynajmniej wynika z licznika na watch.nba.com

[Elwood]

http://www.usab.com/news-events/live-stats/2016/07/box-score-2016-mnt-showcase-game-usa-vs-argentina.aspx

[TuPalnik]

Tego Facundo Campazzo w pewnym momencie mi się zaczęło żal robić. 7 strat. Dawno nie widziałem takiego wyniku. I fajnie było zobaczyć znów Carlosa Delfino.

[Szak]

No właśnie. W Argentynie to się "znów" widziało te same pyszczki co 10 lat temu. Też jedno pokolenie i teraz zachód słońca. Ale Manu wreszcie zgolił łeb! Strzał w 10-tkę, od razu młodziej wygląda Choć z daleka jak Richard Jefferson, więc nie tak znów młodo, hehe.

Edytowane 23 Lipca 2016 przez Szak

[Eld]

mina Duranta gdy został zapytany czemu nie dołączył do ŁAC zajebista

 

Daaaj linka.

 

Kurde, ale mi się gra PG13 podoba po kontuzji. Koleś is my own hero. A to jak ma kiść i całą łapkę przy trójeczkach ułożone to cud, miód i orzeszki. Jak miota to wygląda jak by się nóż sprężynowy otwierał. Najładniejszy rzut w lidze dla mnie. Nie to co Curry gdzie już kiedyś pisałem, że on tak jak by sprzed klatki.

[TuPalnik]

Edytowane 23 Lipca 2016 przez TuPalnik

[Eld]

https://web.facebook.com/bleacherreport/videos/10154201733816006/

 

Andrzej w formie

[vonBaron]

Ktoś realnie może zagrozić USA? Bo ja widzę tutaj przepaść...

[Bogut]

Ktoś realnie może zagrozić USA? Bo ja widzę tutaj przepaść...

 

Hiszpanie, Litwini, Serbowie, Francuzi lub Australijczycy mogą ich pokonać ale szanse są niewielkie. Przepaść w sile rosteru nie ma wcale takiego przełożenia na rozgrywki FIBA, w 2012 USA z Jamesem, Durantem, Paulem i Anthonym męczyli się z Litwinami gdzie liderem był Linas Kleiza no i w finał z Hiszpanami też był wyrównany.

 

Powtórka z 2004 nie jest prawdopodobna ale jest możliwa

http://www.youtube.com/watch?v=LtopNCH5-qY

[Eld]

Widzieliście tego małego kitajca Zhao? Zasuwał bez respektu dla rywali jak by miał co najmniej motorek w żółtej pupce od Yamahy R1. Na pierwszy rzut oka o wiele lepszy niż taki Huertas czy jak mu tam.

[Gość (Przemek...)]

Dzik jest dziki  

 

https://www.youtube.com/watch?v=ruP2uqTtabo

[Kubbas]

ten chinczyk z numerem 13 co gral w chinach, moze byc zajebisty, kozak broni jak na swoje rozmiary do tego rzuca z dystansu, dobra praca nog, kto to jest?

 

7 foot 1

[Mirwir]

ten chinczyk z numerem 13 co gral w chinach, moze byc zajebisty, kozak broni jak na swoje rozmiary do tego rzuca z dystansu, dobra praca nog, kto to jest?

 

7 foot 1

 

李慕豪 / Li Muhao

[mateuszf]

ten wczorajszy mecz to pogrom. mam wrażenie, że lepiej od chińczyków zagrałaby w miarę ograna drużyna licealna.

[TuPalnik]

ten wczorajszy mecz to pogrom. mam wrażenie, że lepiej od chińczyków zagrałaby w miarę ograna drużyna licealna.

Boję się, że taka jest mniej więcej różnica między USA a reszta. Szkoda bo mam nadzieję chociaż na 1 - 2 wyrównane mecze. Ciekawe czy USA select team by wygrał olimpiadę.

[mateuszf]

Boję się, że taka jest mniej więcej różnica między USA a reszta. Szkoda bo mam nadzieję chociaż na 1 - 2 wyrównane mecze. Ciekawe czy USA select team by wygrał olimpiadę.

prawdopodobnie by wygrali a tutaj obstawiam, że w każdym meczu będzie minimum +20. Póki co z tych trzech Argentyna i 2x Chiny "najmniej" wygrali z Argentyną... +37 z tego co pamiętam.

[Dnc]

Jest skład Hiszpanii na Rio, coś sporo mają rozgrywających a nominalnego centra jednego mlodego z Nyk + Pau.

Man nadzieję że się postawią USA

[dannygd]

Hiszpanie, Litwini, Serbowie, Francuzi lub Australijczycy mogą ich pokonać ale szanse są niewielkie. Przepaść w sile rosteru nie ma wcale takiego przełożenia na rozgrywki FIBA, w 2012 USA z Jamesem, Durantem, Paulem i Anthonym męczyli się z Litwinami gdzie liderem był Linas Kleiza no i w finał z Hiszpanami też był wyrównany.

 

Powtórka z 2004 nie jest prawdopodobna ale jest możliwa

http://www.youtube.com/watch?v=LtopNCH5-qY

To byla najsłabiej broniąca ekipa USA ever... Trochę twardej gry, zbiórka ofensywna pod koszem (Scola?!?!) i chłopaki bez jaj i obrony jak Iverson, Marbury, Boozer czy Jeferson... a do tego trzesacy się w końcówkach LBJ się posrali. Przeciez tam tylko Duncan z Wadem coś grali...

 

Wysłane z mojego XT1092 przy użyciu Tapatalka

[camby23]

To byla najsłabiej broniąca ekipa USA ever... Trochę twardej gry, zbiórka ofensywna pod koszem (Scola?!?!) i chłopaki bez jaj i obrony jak Iverson, Marbury, Boozer czy Jeferson... a do tego trzesacy się w końcówkach LBJ się posrali. Przeciez tam tylko Duncan z Wadem coś grali...

 

 

 

Duncan też nie grał najlepiej. Miał problem żeby się przystosować do fibowskich zasad i łapał faul za faulem. Oprócz problemów, które wymieniłeś, to brakowało tam też shooterów. No i trzeba dodać, że USA zaczęło treningi chyba jakieś 10 dni przed rozpoczęciem turnieju. Nie potraktowali sprawy poważnie.