Golden State Warriors 2015/2016 - back to back ?

[microlab]

przy akcji na 75-80 po dlugiej asyscie Speights cieszy miche jakby awansowali do WCF czy cos w tym stylu, wtf, 

On tak ma, zawsze cieszy morde po każdym trafionym jumperku czy podaniu. Zresztą to w sumie jego podanie życia było.

[rw30]

On tak ma, zawsze cieszy morde po każdym trafionym jumperku czy podaniu. Zresztą to w sumie jego podanie życia było.

 

ok ok, czepianie sie ktoregos murzyna za to jak reaguje to moze troche kiepski argument, bardziej chodzi mi o styl gry

 

z tym ze oni jak wygrywajo to grajo dokladnie tak samo, tylko ze rzut im bardziej siedzi.... hmm,  czyli ze bez sensu tamten post byl : )

[Przem]

ok ok, czepianie sie ktoregos murzyna za to jak reaguje to moze troche kiepski argument, bardziej chodzi mi o styl gry

 

z tym ze oni jak wygrywajo to grajo dokladnie tak samo, tylko ze rzut im bardziej siedzi.... hmm,  czyli ze bez sensu tamten post byl : )

 

Ty bedziesz cisnął dalej ten wieśniacki styl /grajo, podajo/ czy Ci się skończy ?

 

 

Mnie się podobało jak Curry może kopać piłke i sędziowie tego nie odgwiżdżą. Dodatkowo Green darł mordę na sędziego przy ewidentnym jego faulu. Gdzie są techniki za takie wybryki?

A jeśli chodzi o ruchome zasłony to już przesada. To tak jak z nielegalną obroną Jaxowskich Chicago. Bedziemy non toper to robić w końcu wszystkiego nie gwizdną. No i wychodzi na to , że Green może draggować screeny i uj mu zrobisz. 

[Stratosfear]

Zauważyłem więcej darcia mordy w ostatnich nat tv meczach, np dzisiaj okc @ gs, ciągle ANDONE! AND1! może tak zawsze było ale jedno z dwóch: albo drą mordy bo bliżej parkietu są mikrofony czyli bez zmian, albo więcej słychać bo drą więcej. 

[KIJEK_PL]

A jeśli chodzi o ruchome zasłony to już przesada. To tak jak z nielegalną obroną Jaxowskich Chicago. Bedziemy non toper to robić w końcu wszystkiego nie gwizdną. No i wychodzi na to , że Green może draggować screeny i uj mu zrobisz. 

Trochę teraz z tematu tych moving screens się mit zrobił, że to tylko GSW to robią. To norma w dzisiejszej NBA, trzeba pokazać sędziemu, że ruchoma zasłona przeszkadza w bronieniu, a nie odpuszczać.

[Przem]

GSW zrobili z tego sztukę i w tym problem

[Zdzich]

GSW zrobili z tego sztukę i w tym problem

 

I pewnie dlatego mają pierścienie na palcach i rekord na horyzoncie?

[Przem]

I pewnie dlatego mają pierścienie na palcach i rekord na horyzoncie?

 

Istnieje taka ewentualność

 

 

Jedna z odpowiedzi pod filmikiem Nicka

 

 

 

lol "everybody does it- trust me" goes onto to show a montage where 90% of the illegal screens are from goldenstate

[Rodman91]

Istnieje taka ewentualność

 

 

Jedna z odpowiedzi pod filmikiem Nicka

 

 

lol "everybody does it- trust me" goes onto to show a montage where 90% of the illegal screens are from goldenstate

Możemy dać jedno ważne porównanie. Ilość zdobywanych punktów przez obie drużyny i ilość traconych punktów. Ten aspekt wiele mówi też o dominacji nad ligą.

CHICAGO BULLS średnio zdobywali 105,2pkt, a tracili 92,9 - średnia różnica 12,3pkt

Golden Warriors średnio zdobywają 115,4pkt, a tracą 104,2 - średnia różnica 11,2pkt

Oczywiście sezon się jeszcze nie skończył i to może się zmienić na korzyść/niekorzyść Warriors,

ale widać ewidentnie, że mimo lepszego % odsetek zwycięstw na chwilę obecną minimalnie bardziej dominowali BULLS.

Jak do tego się odniesiecie ?

[barcalover]

CHICAGO BULLS średnio zdobywali 105,2pkt, a tracili 92,9 - średnia różnica 12,3pkt

Golden Warriors średnio zdobywają 115,4pkt, a tracą 104,2 - średnia różnica 11,2pkt

Oczywiście sezon się jeszcze nie skończył i to może się zmienić na korzyść/niekorzyść Warriors,

ale widać ewidentnie, że mimo lepszego % odsetek zwycięstw na chwilę obecną minimalnie bardziej dominowali BULLS.

Jak do tego się odniesiecie ?

 

Spurs: PTS/G: 104.7,  Opp PTS/G: 92.2 = 12,5

Mamy zwycięzcę plebiscytu!!!

Rozejść się.

[KIJEK_PL]

GSW zrobili z tego sztukę i w tym problem

Eh eh eh - sądziłem, że kto jak kto, ale Ty na tym forum nie jesteś hejterem

[Przem]

Eh eh eh - sądziłem, że kto jak kto, ale Ty na tym forum nie jesteś hejterem

 

No tak bo teraz jest się albo haterem albo loverem. Niby z czego wynika ten mój hejt? Albo inaczej - w jaki sposób uznałes to co napisałem za hejt?

/wiem oczkiem mrugnąłeś , ale  come on/ 

[KIJEK_PL]

No tak bo teraz jest się albo haterem albo loverem. Niby z czego wynika ten mój hejt? Albo inaczej - w jaki sposób uznałes to co napisałem za hejt?

/wiem oczkiem mrugnąłeś , ale  come on/ 

Uznałem, że to może być hejt, bo nie podszedłeś do tematu na luzie, jak zawsze :]

[Rodman91]

Spurs: PTS/G: 104.7,  Opp PTS/G: 92.2 = 12,5

Mamy zwycięzcę plebiscytu!!!

Rozejść się.

Spurs grają historycznie dobrze. Prócz tej wtopy z Warriors. Idą na nowy rekord klubu, który wynosi z tego co pamiętam 64-18, a przy porywach może powalczą z najlepszym wynikiem Lakers 69-13 z 1972, choć takiego bilansu raczej nie osiągną

Nie ich wina, że ich najlepszy historycznie bilans zdarzy sie w tym samym sezonie, gdzie inna drużyna idzie na nowy rekord nba i pobicie mitycznego 72-10. To będzie sezon, z najlepszym bilansem 1 i 2 seedu w historii nba i nie mogę się doczekać ich starcia w finale konferencji. Mam nadzieje, że nie będzie niespodzianki i do tego dojdzie. Na obecną chwilę Clippers i Oklahoma City nie ma dużych szans z nimi w serii best od seven.

[Jendras]

Jeżeli mówimy o średniej różnicy punktów, to należy wspomnieć, że Warriors bardziej oszczędzają swoje gwiazdy.

 

Curry, Thompson i Green grają średnio w granicach 33-35 minut.

 

Tymczasem w Bulls - Jordan 38, Pippen 37, Rodman 33.

[Tombou]

Spurs grają historycznie dobrze. Prócz tej wtopy z Warriors. Idą na nowy rekord klubu, który wynosi z tego co pamiętam 64-18, a przy porywach może powalczą z najlepszym wynikiem Lakers 69-13 z 1972, choć takiego bilansu raczej nie osiągną

Nie ich wina, że ich najlepszy historycznie bilans zdarzy sie w tym samym sezonie, gdzie inna drużyna idzie na nowy rekord nba i pobicie mitycznego 72-10. To będzie sezon, z najlepszym bilansem 1 i 2 seedu w historii nba i nie mogę się doczekać ich starcia w finale konferencji. Mam nadzieje, że nie będzie niespodzianki i do tego dojdzie. Na obecną chwilę Clippers i Oklahoma City nie ma dużych szans z nimi w serii best od seven.

 dotychczasowy rekord Spurs to 63-19 z 2006, oraz 62-20 z 2014,1995,2012 (lockout)

Edytowane 5 Marca 2016 przez Tombou

[Xamel]

Jeżeli mówimy o średniej różnicy punktów, to należy wspomnieć, że Warriors bardziej oszczędzają swoje gwiazdy.

 

Curry, Thompson i Green grają średnio w granicach 33-35 minut.

 

Tymczasem w Bulls - Jordan 38, Pippen 37, Rodman 33.

Tylko ze to mozna odwrocić.

Liga jest tak słaba, ze GSW idą na rekord, Spurs idą na swój rekord z trojka dziad(K)ów, a zespoły numer 3 i 4 w lidze maja w sumie 3 ogarniętych zawodników (z czego Westbrook tez tylko czasami i po jednej stronie).

Czyli sa dwa zespoły a rezta to jeden wielki burdel.

 

BTW: tak mnie zastanawia: skoro OKC zrobili GSW jesień na zbiórce grając adamsem i ibaka....

Chyba nawet nie muszę kończyć zdania

Update: GSW idą na rekord grając najważniejszymi graczami po około 30min. Tak dominują. Ale tak samo 76ers by dominowali w lidze szkół średnich Częstochowy.

Edytowane 5 Marca 2016 przez Xamel

[lepos]

Tylko ze to mozna odwrocić.

Liga jest tak słaba, ze GSW idą na rekord, Spurs idą na swój rekord z trojka dziad(K)ów, a zespoły numer 3 i 4 w lidze maja w sumie 3 ogarniętych zawodników (z czego Westbrook tez tylko czasami i po jednej stronie).

Czyli sa dwa zespoły a rezta to jeden wielki burdel.

 

BTW: tak mnie zastanawia: skoro OKC zrobili GSW jesień na zbiórce grając adamsem i ibaka....

Chyba nawet nie muszę kończyć zdania

Update: GSW idą na rekord grając najważniejszymi graczami po około 30min. Tak dominują. Ale tak samo 76ers by dominowali w lidze szkół średnich Częstochowy.

 

 

a które druzyny z 96 uważasz za kozackie i ile ich bylo?

[darkonza]

Tylko ze to mozna odwrocić.

Liga jest tak słaba, ze GSW idą na rekord, Spurs idą na swój rekord z trojka dziad(K)ów, a zespoły numer 3 i 4 w lidze maja w sumie 3 ogarniętych zawodników (z czego Westbrook tez tylko czasami i po jednej stronie).

Czyli sa dwa zespoły a rezta to jeden wielki burdel.

Cała liga nie mogła osłabnąć ot tak sobie z sezonu na sezon.

Warriors są świetni a do tego mają masę farta w końcówkach, bo wygrywanie w dogrywkach można tłumaczyć mobilizacją w decydujących momentach, ale pudła przeciwnika z czystych pozycji w ostatnich sekundach, lub głupi faul czy decydująca strata duranta albo dobre gwizdki sędziów to już także szczęscie

[Xamel]

Cała liga nie mogła osłabnąć ot tak sobie z sezonu na sezon.

 

A to jest zastanawiające bo 3/4 lata temu wyglądało dla mnie, ze liga wraca do poziomu lat 80/90, a teraz nastąpiło jakies dziwne tąpnięcie.

Tak jakby całe pokolenie Wallow ugrzęzło w jakiejś nijakości.