Skocz do zawartości

Marzec w Lakers


Van

Rekomendowane odpowiedzi

:lol: A więc tym razem padło na Briana, chyba ktoś tam "na górze" się uparł żeby ten sezon był sezonem z największa liczbą kontuzji, i największa ilością opuszczonych z tego powodu spotkań. W każdym badź razie pozytywy juz jakieś są, bo lepiej stracić na kilka spotkań Cooka niz grać kilka tygodni bez Odoma, Waltona czy Browna, a wszystko to już w tym RS przezywaliśmy.

 

Jeszcze kilka tygodni temu mielismy nadzieje na jakąś pogoń i ewentualne zajęcie piątego miejsca, w tym momencie muismy grac tak aby obronić pozycję numer 6 i dzisiejsze zwycięstwo byłoby dużym krokiem poczynionym w tym celu. Piata pozycja to już jest tylko marzenie, marzenie praktycznie nie możliwe do zrealizowania, więc jeśli do końca sezonu wszytsko pójdzie w miare po naszej myśli, to w pierwszej rundzie gramy ze Spurs. Jeśli złapiemy odpowiednią formę to na pewno będzie ciężko, ale też na pewno mamy realne szanse na wygranie takiej serii, ale póki co jesteśmy od tego dalecy.

Najpierw Walton i Odom muszą poczuć grę i zacząc grac na swoim poziomie. Kwame już ostatnimi meczami pokazał, że jest coraz lepiej. Także musimy się tylko modlić, aby wreszcie szczęście nam dopisało i czekać na to co wymyśli Phil na serię pierwszorundową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli uda się dociągnąć RS bez poważniejszych kontuzji, a ramię Lamara nie dokuczałoby zbytnio to ze Spurs moglibyśmy powalczyć skutecznie. W koncu pokonaliśmy ich już 2-krotnie w tym sezonie, a w 3 meczu wszysko rozstrzygnęło się w ostatiej sekundzie, dzięki nieprawdopodobnemu rzutowi Finleya. Myślę, że trudniejszą częśćią zadania będzie uniknięcie kontuzji do koncva sezonu. Spurs mimo, że są doskonałą druzyną to raczej juz niczym nie zaskoczą.

 

PS Taka sytuacja, zę w tym samym meczu gdy ktoś wraca, odpada ktoś inny powtarza się już któryś raz :? to już jest bardziej śmieszne niż irytujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EL SEGUNDO, Calif. (AP) -- Lakers coach Phil Jackson accused the National Basketball Association of conducting a "witch hunt" on Kobe Bryant, who was disciplined for a third time in six weeks.

 

Jackson's comments came during practice Tuesday.

 

On Monday, the NBA assessed Bryant a flagrant foul 1 penalty for elbowing Philadelphia's Kyle Korver in the jaw during last Friday's game. Bryant has served two one-game suspensions recently for hitting players in the face while shooting.

 

"It shouldn't even have been a flagrant 1," Jackson told reporters at the Lakers' El Segundo practice facility. "That's crazy. That's a vendetta. They have a witch hunt going on. It's nuts. Guys riding somebody. Everybody does that in this league.

 

"It's just becoming a witch hunt now."

 

Jackson, who was fined $25,000 by the league earlier this season for criticizing officiating, could be penalized again for the remarks.

 

Bryant, who is double and triple-teamed by opponents most of the time, wasn't called for the flagrant foul during the game. It was called by the NBA several days later after officials reviewed tapes.

 

"It is an after-the-fact type of thing, and that is bothersome. They have the advantage of looking at videotape," Jackson said. "We wish they would correct some of the mistakes they make in a ballgame the same way."

 

Korver has said he didn't think it was a big deal.

 

"I thought it was an offensive foul," he said. "After I saw it on replay, it looked a lot worse than I thought it was during the game. It all happens fast. It's no big deal. It's just part of the game."

 

Brawo Phil, ciekawe za to jaką karę dostanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ładnie ... To co może teraz Jax dostanie suspension ( ironia ) :twisted:

 

I może niech jeszcze mu wlepią karę finasową zeby się to bardziej kupy trzymało...

 

Szczerze powiedziawszy cieszę się , że Phil nie udaje ślepego w tych sprawach. Jak nadal wszyscy będą obojętno na sytuacje w lidze to zaniedługo chyba się zrobi WNBA nr2 :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra panowie. ostatnia prosta. wraca luke i lamar. mecz z nuggets wart 2 razy wiecej niz zazwyczaj. pora na przerwanie serii. 6 to stanowczo za duzo. od tego momentu zaczynamy wszystko praktycznie od nowa. mam nadzieje ze bedziemy mieli minimum tak udana koncowke sezonu jak rok temu. niech juz w koncu nikt sobie nic nie robi. pora pograc troche w pelnym skladzie.

 

mecz powinien byc nawet na tvu na viperze choc jesli wczoraj nie pokazali mavs-suns to niewiadomo jak bedzie dzis. nie zmienia to faktu ze zamierzam wstac o 4 i pokibicowac troche. bedzie ciezko ale nie mamy w tym momencie wyjscia.

 

go lakers go!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że ni z gruchy ni z pietruchy ale badboys 2 masz kapitalny podpis pod topicami, no naprawdę rewela :D Super mi się podoba, powinieneś go sprzedać jako hasło do Staples Center. Ale symptomatyczne jest to, ze nie wymieniłeś żadnego zespołu z EASTA, przypadek :P :wink: :?:

 

Respect i pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki maxec:D poziom konferencji wschodniej powoduje ze nie bylo sensu wymieniac kogokolwiek:D a tak serio wciaz mamy 2 misie mniej niz celci wiec jak ich przegonimy to wtedy dopisze bulls celtics knicks etc:D

Hehehe, dobre - życzę Wam tych dwóch - trzech misiów, ale z przerwą na Jazz, bo nie mamy żadnego, a byliśmy blisko, szczególnie w 1998 r. :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcecie misia to skolujcie jakiegos przyzwoitego sg:)

co do meczu z nuggs

oczywiscie nie ma wipera:( pozostaje radyjko. prowadzilismy 11pts w 2 kwarcie bodajrze , niestety teraz jest w okolicach remisu i moze byc ciezko o W. bedzie ciezko o W.

 

kleiza rozgrywa jakas zyciowke. trafia wszystko i gdyby nie on nuggs juz byliby poza meczem.

 

nie wiem jak to wyglada na boisku ale patrzac w cyferki gram z powrotem to co na poczatku sezonu. zaliczamy calkiem sporo asyst. niestety trzeba bedzie polepszyc obrone. wracam do radyjka. klejze powinni powiesic za to co gra. kobe tez moglby zaczac naparzac........

 

go lakers go!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i przegralismy kolejny ważny mecz :? Który to już z rzędu? Nieistotne.

 

W sumie Walton zagrał dobrze, jak na pierwszy mecz po kontuzji. W pierwszej połowie dawaliśmy radę, później kicha. Kobe kolejny występ na słabej skuteczności. Nie wiem co mozemy zrobic, by przerwać te czarną serię. Bo to już trwa od dawna. Wydawało się, że coś się zmieni po tej 3-meczowej serii wygranych, ale niestety. Przegrywamy z waszystkimi i wszedzie. trzeba coś z tym zrobić, jeśli chcemy zameldowac się w PO :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widziałem tylko pierwszą część spotkania, bo niestety później wszystkie streamy siadły i budząc się rano byłem w lekkim szoku. Pierwsza połowa była bardzo przyzwoita w naszym wykonaniu. Przyczyny porażki stają się jednak jasne jak się spojrzy w box score...po prostu Lamar i Luke, nieprzygotowani jeszcze zupelnie do gry, kompletnie siadli. A własnie oni, wspólnie z Bryantem dali w pierwszej połowie namiastkę "starych" Lakers, z początku sezonu. Sytuacja robi się teraz dramatyczna, bo czasu na "dogranie się" zawodników wracającyhc po kontuzji za bardzo nie ma :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety wyglądało to naprawdę dobrze chociaż nie do samej połowy, ale do ostatnich minut drugiej kwarty, przynajmniej ofensywnie, ale od trzeciej kwarty atak siadł co w połączeniu z beznadziejną defensywą dało taki efekt :? ja nie wiem jak to możliwe, że goście jak Matt Carrol, Lenaz Kleiza robią sobie rekordy kariery i wyglądają przeciwko Lakers jak Larry Bird :x Nuggets mają zdecydowanie trudniejszy kalendarz od nas, ale co z tego jak będziemy tak dalej grali nic nam nie pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

El Segundo—Relating to the NBA’s announcement earlier today that it had fined Lakers Head Coach Phil Jackson and the team $50,000 each, the team issued the following quote from General Manager Mitch Kupchak in response to media inquiries seeking comment:

 

"We’ve made our opinion clear and have been penalized by the league for doing so. We have nothing more to say on this issue."

 

Troszkę spóźnione , bo Graboś to na newsach napisał ,ale chyba ujdzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię się, że chłopaki nie dali rady. Po takiej przerwie cieżko wrócić odrazu z formą i kondycją na 48 minut.. Szkoda, pierwsza połowa była obiecująca no ale cóż dostaliśmy w dupę i kolejną lekcję pokory 8)

dobre jest to, że między naszymi starterami, którzy rozpoczęli razem mecz dopiero po raz 7 w tym sezonie widać naprawdę dobrą chemię, dobrze się uzupełniają i umieją grać ze sobą także jeżeli już w jakimś niezłym zdrowiu uda się wytrwać w tym sezonie to z kolejnymi meczami powinno być lepiej, bo zarówno kondycja tych powracających jak i zgranie z resztą powinno się poprawiać.

 

W tym momencie już jest praktycznie jasne, ze na miejsce lepsze niż 6 nie mamy co liczyć, ale z pozostałych 17 meczów mamy 11 u siebie, Nuggets natomiast jak zagrają u siebie następny mecz z Suns z pozostałych 18 meczów na wyjazdach czeka ich 13 spotkań w tym wycieczka na wschód gdzie mają Nets, Bulls, Raptors, Pistons i Cavs czyli samich rywali, którzy wciąż o coś tam jeszcze walczą. Sam w sumie nie wiem co lepsze Spurs czy Suns w pierwszej rundzie, ale niezależnie od tego co komu się podoba jeżeli tylko zdrowie już nam dopisze, przy takiej ilości meczów na własnym parkiecie i kalendarzu Nuggets nawet mimo tego jak beznadziejni byliśmy ostatnio nie wierzę, że z tego 6 miejsca spadniemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van jak zwykle jesteś optymistą i bardzo dobrze :)

Ja uważam, że nawet mimo tego co gramy ostatnimi czasy,k trzeba nadal wierzyć, na pewno może być to frustrujące, bo wiemy że mamy zespół o wiele lepszy niż wskazywał by na to nasz bilans, ale przez te ciągłe kontuzje nie możemy grac tego co umiemy i chemy grac. Mielismy w tym sezonie serię sześciu porażek z rzędu, teraz mmay serie siedmiu. Naprawde strasznie spadliśmy w tej drugiej części sezonu, którą mamy zdecydowanie na minus, lae głowny powód jest jeden. Na szczęście gramy już teraz prawie pełnym składem, w każdym bądź razie wszyscy nasi starterzy wreszcie sa zdrowi, a jeśli tak jest to może byc tylko lepiej. Prze cały sezon mieliśmy niezliczoną ilość problemów, tak naprawdę tylko poczatek był udany i właśnie dzięki niemu wciąż mamy te szóstą pozycję.

 

Dziś mamy Portland u siebie i nie mamy prawa dopuścić do przegrania tego meczu, tyle porazek ile ostatnio odniesliśmy zdecydowanie nam wystarczy. Trzeba wreszcie odbić sie dna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van jak zwykle jesteś optymistą i bardzo dobrze :)

 

w tej chwili jestem już tylko realistą, gdybym był optymistą wciąż wierzyłbym, że w PO jesteśmy w stanie coś zwojować 8)

 

Po prostu to o czym pisałem o naszym i ich kalendarzu, powrót Lamara i Luke'a sprawiają, że mało prawdopodobne wydaje mi się, że spadniemy niżej, nawet asysty, w których byliśmy do czasu kontuzji w absolutnej czołówce nam spadły a wczoraj mimo tylko 86 punktów było aż 24 asysty także tu płynnośc gry i egzekucja będzie się poprawiać i dlatego myślę, że się obronimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dzisiaj mecz z Blazers! Oczywiście to b2b, dość daleka podróż, ale przez większość meczu nasi najlepsi gracze nie przebywali na parkiecie. Bo i nie było po co...

 

Porównując do poprzedniego meczu z Blazers. Nie mileliśmy odpowiedzi przede wszystkim na Randlpha. I tutaj powinna zajść znaczna poprawa- mamy Kwame. To świetny obrońca (w dodatku ostatnio w doskonałej formie) przeciw takim manewrowym kupom mięsa jak PF Portland. No, Zach, zobaczymy kto dziś będzie Sprite :P ... Pomijam kwestię Jarreta Jacka, który moim zdaniem ostatnio miał tzw. "dzien konia"

 

Ougólniając- jesli chcemy wygrzebać się z tego dołka, to najbliższe mecze to świetna okazja do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.