Skocz do zawartości

Marzec w Lakers


Van

Rekomendowane odpowiedzi

Bryant zrobił się agresywniejszy, rośnie nam drugi Artest czy co :roll: . Ale to dobrze czy źle :?:

Sorry, nie jestem jakimś expertem jak Wy, ale pozwole coś powiedzieć w tej sprawie :P Nie rośnie nam drugi artest, bo Kobe nie jest idiotą zarówno na jak i poza parkietem, a z łokciami, dużo osób pisało, że wielu najlepszych graczy w lidze wymac***e również łokciami, np. Arenas.

A co do porażki, to też mi smutno, chociaż nie ma się co dziwić, gramy w 10 cały mecz. Kobe ładnie, Williams, Cook też ładnie z ławki, Kwame Double-Double, ale pamiętajcie, że gramy bez Odoma i Luke'a !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryant zrobił się agresywniejszy, rośnie nam drugi Artest czy co :roll: . Ale to dobrze czy źle :?:

Sorry, nie jestem jakimś expertem jak Wy, ale pozwole coś powiedzieć w tej sprawie :P Nie rośnie nam drugi artest, bo Kobe nie jest idiotą zarówno na jak i poza parkietem,

Wiadomo, że KB to nie idiota. Z porównaniem do Artesta chodzilo mi o to walenie po gembach innych przez Kobasa. Bryant nie skacze w publike czy ściąga spodenki przeciwnikom jak RonRon. Trzeba przynać że NBA zrobiła się agresywniejsza, a Stern pewnie będzie chciał to zwalczać - "Sheed znowu zawieszony".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:? :evil: Nie mam pojęcia co napisac, po prostu gorzej niz dno, my już dawno je osiągneliśmy i gramy tak fatalnie, że aż szkoda gadać, trzymamy się tylko na tym szóstym miejscu, bo mieliśmy dobry poczatek sezonu, ale jeśli nawet uda nam się utrzmac tę pozycję, to chyba jasne jest, że ze Spurs, którzy mają właśnie 11 wygranych z rzedu nie powalczymy. :?

 

W niedzielę gramy z Dallas i jeśli nie wydarzy sie cos podobnego od cudu, to zaliczymy drugą w tym sezonie serię sześciu kolejnych porażek, Phil wyrówna swój rekord z przed miesiąca. Nie tego oczekiwałme w tym sezonie, k****, ale dół. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedno dobre z tego wszystkiego jest to, że drużyny będące za nami jakoś nie bardzo chcą wykorzystać beznadziejną grę Lakers, od czasu jak po zwycięstwie ze Spurs mieliśmy bilans 26-13 przegraliśmy 17 z następnych 24 meczów a mimo to poniżej 6 miejsca i tak nie spadliśmy i wciąż mamy te kilka meczów przewagi bo Nuggets, Hornets, Clippers też grają wciąż słabo.

 

w sumie NBA Bryanta nawet jakby bardzo chciała raczej nie zawiesi w końcu mamy w niedzielne popołudnie mecz z Mavs na ESPN z Bryantem będzie ciężko, ale jest przynajmniej szansa na jakieś widowisko bez niego dostaną widzowie rzeź niewiniątek, której nikt oglądać nie będzie chciał.

 

Niech przynajmniej Ronny wróci jak najszybciej bo Bynum wyraźnie już nie ma siły i wczoraj jako PF sporo chyba Kobe albo McKie grywali :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gramy beznadziejnie, ale musimy pamiętać o tym jak bardzo jesteśmy osłabieni. Przecież nawet będąc w pełnym składzie, opieramy się w dużym stopniu na zawodnikach, którzy przez wielu nazwanych by zostało przeciętniakami. Świetny początek sezonu rozpalił nadzieję, a teraz przyszło bolesne zderzenie z rzeczywistością, bo grając w takim składzie jak obecnie, jesteśmy po prostu bardzo słabą drużyną. Wiadomo że to frustrujące cholernie, ale tak naprawdę to nie mamy się czemu dziwić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Injury Report

DALLAS

· Greg Buckner SG - Mar 7: Day-To-Day

· Devean George GF - Mar 7: Out

 

LOS ANGELES

· Maurice Evans GF - Mar 10: Day-To-Day

· Kobe Bryant SG - Mar 10: Out

· Ronny Turiaf F - Mar 9: Day-To-Day

:?: :shock:

 

moze mi ktos to wyjasnic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po meczu z Mavs nie można było spodziewać się niczego szczególnego. Szczególnie bez Lamara :( . Kobe się starał, ale sam nic nie zrobi, poza tym ostatnio seria słabszych meczy, co, moim zdaniem, spowodowane jest brakiem playmakera. Kolejny dobry mecz Williamsa, Farmar troche zagrał, a Smush nareszcie powąchał ławkę.

No nic, to jedna z takich wliczonych porażek, terraz czas przerwać tę okropną serię trwająca od mezu z Detroit i powoli oddalać się od drużyn 7-15.

 

PS Ronny wrócił, wydaje się, że Luke powinien niedługo dołaczyć do składu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to chlopcy dostali solidne lanie. atmosfera nie jest najlepsza w zespole skoro smush wylecial za 2 techniki. wiec pewnie wszyscy sa osytro wkurzeni takim obrotem spraw. podobno na nastepny mecz maja wrocic odom z waltonem. jezeli to by wypalilo to moze uda sie jeszcze cos ugrac w tym sezonie. qrcze nie spodziewalem sie ze ten sezon moze stac sie dla nas jeszcze nerwowy. tak nerwowy. w tym momencie mamy chyba taka sama ilosc porazek co denver. zaraz mecz z nimi ktory trzeba bedzie poprostu wygrac. mielismy naprawde latwe mecze ale sam kobe to za malo. fajnie ze do formy wraca kwame. niestety stalo sie to czego sie spodziewalem. bynum juz odczuwa trudy sezonu i w tym roku nic z niego nie wycisniemy wiecej. pogra te 15-25 minut w meczu ale nic ciekawego nei wniesie. mam nadzieje ze to zaprocentuje w przyszlym sezonie.

 

qrcze doznalismy nabolesniejszej porazki od 60 roku bodajze. to najlepiej oddaje skale oslabien naszej ekipy. phil ma nielada orzech do zgryzienia. latwo nie bedzie. obysmy znalezli sie w po....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do PO będzie naprawde, bardzo ciężko. Dzisiaj porażka ale trudno sie dziwić Dallas jest najlepsze na obecną chwilę :P Jak na Denver wróci Odom i Walton, to powinno być dobrze, jeśli chociaż jeden z nich będzie grał tak jak przed kontuzją (Odom przed tą pierwszą :) )...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My po prostu potrzebujemy tej pary ODOM - WALTON. Oni razem grywają niesamowicie. Odom wraca po kontuzji, nie ma Waltona gra kichę. Walton pod nieobecność Odoma gra to samo. A gdy obaj są zdrowi i to grę widać nawet po statystukach, a obrona staje się naprawdę twarda. Ja nie mogę sie doczekac by zobaczyć S5 Lakers:

 

Brown,

Odom,

Walton,

Bryant,

Williams, (tak, tak Parker jest ok ale na ławeczkę..)

 

I wtedy zaczynamy zabawę 8)

 

ps. Nawet przy takiej porażce kocham tych Lakersów jeszcze bardziej 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o meczu z Mavs nie ma co pisać bo jedynie słowo KOMPROMITACJA w pełni oddaje to co się stało, jedyny pozytyw z wczoraj dotyczący Lakers to fakt, że Odom i Walton mają już w czwartek wrócić. Nie wiadomo oczywiście jak Lamar da radę grać w końcu w pełni sprawnego ramienia tak czy inaczej miał nie będzie, szkoda, że to nie jest prawa ręka z której prawie i tak nie korzysta :wink: Jeżeli jednak Lamar jakoś da radę i w końcu ten pech nas opuści to jeszcze nie wszystko może być stracone w tym sezonie, miesiąc czasu to wystarczająco, żeby złapać formę i odbudować chemię w drużynie i wejść w odpowiedni rytm przed PO oczywiście jak Bryant jeszcze teraz gdzie zawieszony nie zostanie bo debil Jackson podobno ma się przyjrzeć tej sytuacji z meczu z Sixers to by było też ciekawe zjawisko zawiesić kogoś za coś co zrobił nie w ostatnim meczu, ale mecz przed ostatnim :lol:

 

trudno wierzyć, że Lakers mogą mieć jeszcze trochę szczęścia w tym sezonie w końcu w zasadzie od października powtarzamy sobie, że może jak teraz mamy kontuzje to później już ich nie będzie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Lamar i Walton wrócą to jestem pewien, że poradzimy sobie z utrzymaniem pozycji. Oni daja dużo pozycji reszcie, dzięki czemu Kobe i reszta moga mieć łatwiejsze życie. Ręka Lamara wygląda nieciekawie, ale przynajmniej będzie częściej atakował kosz :D, a w tym jest świetny. Wygramy kilka meczów i atmosfera też wróci do normy.

 

Denver nie grają jeszcze tak świetnie, widać, że AI i Melo nie znaleźli jeszcze nici porozumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo że AI i Melo nie bardzo się rozumieją to przy naszej obecnej grze mogą nas ograć. Wraca Odom i Walton to super tylko jak zagrają po kontuzjach. Mimo tego wierzę że wygramy. GO LAKERS!!! BEAT NUGGETS :!: :!: :!:

Myślę, że w obronie nie będzie juz takiego bagna. Kwame i Lamar są o niebo lepsi niż Cook i Bynum, po tej stronie boiska. Dla mnie Williams powinien wychodzic w S5, bo w porównaniu do smusha to on jest specem od obrony. A iverson nie jest łatwy do zatrzymania... Poza tym w ataku powinno się polepszyć. Wracaja Lamar i Walton, czyli praktycznie naszych 2 rozgrywającyh :D . Zresztą, jak napisał któryś z przedmówców, oni świetnie razem współpracują. Może nasz atak przestanie być taki chaotyczny. Więcej gry do środka powinni zapewnić Lamar i jego niezdrowe ramię. Kwame przez te kilka dni napewno poczyni kolejny krok do powrotu do optymalnej formy. Walton nawet drewniany po kontuzji da Kobe'mu wrócic do roli strzelca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The way they are playing now, it doesn't matter who comes back. Jesus Christ could come back and we still wouldn't have a chance because we've ruined the mix by not playing together."

Autorem tych słów jest oczywiście Jax. Sam nie wiem co mam o tym myśleć, w każdym bądź razie lepiej, że Jax coś robi, mówi, stosuje jakieś te swoje chwyty niż by miał siedzieć bezczynnie. Taki trener jak on nawet w takiej sytuacji jaką ma w tym sezonie powinien potrafic się odnaleźć, a my musimy po prostu czekac na lepsze dni dla Lakers, a te muszą predzej czy później nadejść i tyle.

 

Czy Luke i LO wracają w czwartek czy to jeszcze nie pewne :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odom i Walton wracają w czwartek tak przynajmniej wynika z tego co przed chwilą przeczytałem bo obaj brali udział w normalnym treningu i na dzień dzisiejszy nic nie stoi na przeszkodzie żeby z Nuggets grali, ale różnie to bywa.

 

Czyli Bryanta nie zawiesili tylko zmienili jego zagranie na flagranta, jakby w ten sam sposób nie można było postąpić w przypadku Manu i Jarica wlepiając mu przy okazji jakąś karę finansową :? pokazaliby, że zwracają na to uwagę, ale równocześnie nie byłoby przegięcia jakim zdecydowanie było zawieszenie. Szczerze mówiąc wciąż wydaje mi się, że jedynym co go uratowało za uderzenie Korvera wyglądające najmniej przypadkowo z tych trzech to fakt, że w niedzielę graliśmy z Mavs na ESPNie a nasz czwartkowy mecz z Nuggets jest na TNT :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc wciąż wydaje mi się, że jedynym co go uratowało za uderzenie Korvera wyglądające najmniej przypadkowo z tych trzech to fakt, że w niedzielę graliśmy z Mavs na ESPNie a nasz czwartkowy mecz z Nuggets jest na TNT :roll:

Trzeba także wskazać ze fair zachował się także zawodnik 76ers który skomentował całą sytuację jako zachownie w ferworze walki ale nie jako zagranie celowe!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc wciąż wydaje mi się, że jedynym co go uratowało za uderzenie Korvera wyglądające najmniej przypadkowo z tych trzech to fakt, że w niedzielę graliśmy z Mavs na ESPNie a nasz czwartkowy mecz z Nuggets jest na TNT :roll:

Trzeba także wskazać ze fair zachował się także zawodnik 76ers który skomentował całą sytuację jako zachownie w ferworze walki ale nie jako zagranie celowe!

no wiesz podobnie wcześniejsze sytuacje komentowali Manu i Jaric, ale nic to nie dało

 

aha w Lakers tradycyjnie jak ktoś wraca to ktoś musi się kontuzjować tym razem na treningu Cook skręcił kostkę i nie zagra na pewno w dzisiejszym meczu a potem jeszcze nie wiadomo :lol: może czas na zmianę nazwy drużyny na Los Sprained Ankles śmieszne to już naprawdę albo tragiczne zależy jak do tego podejść tak czy inaczej normalna sytuacja to już zdecydowanie nie jest. Jakby nie było dzisiaj po raz pierwszy od grudnia Lakers prawdopodobnie zaczną mecz piątką Brown/Odom/Walton/Bryant/Parker

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.