Truth Opublikowano 9 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2015 Nie oglądam każdego spotkania Houston ale wczorajszy spotkanie to było zdecydowanie najgorsze wystąpienie Hardena jakie widziałem na żywo. Gdy wydawlo się, ze Houston zaczynają gonić to Harden jakaś banalna strata, cegła, fatalne pudło[ jak layup gdy szli 2na1 w końcówce spotkania] lub tez ofensywny faul. Naprawdę tragiczny występ Brodacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 14 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Spotkanie z Wizards było dziwne, mocna 1Q w kolejnych Washington gonili, gonili i prawie przegonili, ale dobra obrona w ostatnich 4 minutach i Houston było w stanie wyjść zwycięsko z tego pojedynku. Pewnie Wizards tęsknią za PP. Spotkanie z Lakers to powrót starych dobrych Rakiet, jakie znaliśmy z poprzedniego sezonu. Masa cyferek, z których można być zadowolonym. Liczba zbiórek - 52 (12 więcej niż LAL), points in paint 62 (34 więcej) fast break points 35 (19 więcej). W czwartej kwarcie LAL zbliżyli się na 11 punktów, ale od stanu 102-91 Rakiety zrobiły run i całość zakończyła się 29 punktowym zwycięstwem. D-Mo zagrał 3 spotkanie i wygląda coraz lepiej. Spotkanie miało dwa akcenty jeśli chodzi o buty. Harden zagrał w Addidas Kobe 1, a Nick Young miał takie same buty jak T-Mac siedzący przy linii, a generalnie to buty Kanyego Westa. Nuggets to główny nemezis Houston w tym sezonie gdy tylko mają identyczny bilans jeśli chodzi o zwycięstwa i porażki, Rakiety grają z Bryłkami, a potem są pod kreską. Tak było przy stanie 0-0, 4-4 ciekawe czy będzie podobnie przy 12-12. Będzie ciekawie, a później b2b na wyjeździe z Kings. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy13 Opublikowano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Obejrzałem skrót meczu z Wizz, mam w pamięci genialny występ Hardena na Brooklynie... on tak teraz regularnie? Facet otarł się o MVP rok temu, a teraz gra jak swoja własna karykatura. Chwilowa zniżka formy czy efekt zadawania się z tą toksyczną laską? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 14 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Obejrzałem skrót meczu z Wizz, mam w pamięci genialny występ Hardena na Brooklynie... on tak teraz regularnie? Facet otarł się o MVP rok temu, a teraz gra jak swoja własna karykatura. Chwilowa zniżka formy czy efekt zadawania się z tą toksyczną laską? Spotkanie z Nets było raczej wypadkiem przy pracy (świetną strategią Nets jeśli chodzi o jego obronę - fizyczna obrona + brak gwizdków i Hardenowi odechciało się grania, dodatkowo Bojan to jego kryptonit) niż jakoś prawidłowością. Generalnie Harden ma bardzo dobre statystyki - 29,1 ppg 6,3 rpg 6,8 rpg. Lepsze niż rok temu, tylko w związku z kosmiczną dyspozycja Currego i słabym bilansem Houston, można odnieść wrażenie, że gra gorzej. Biorąc pod uwagę, że % skuteczności za 3 mu rośnie to staty powinien mieć lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mameluk Opublikowano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Generalnie Harden ma bardzo dobre statystyki - 29,1 ppg 6,3 rpg 6,8 rpg. Lepsze niż rok temu, tylko w związku z kosmiczną dyspozycja Currego i słabym bilansem Houston, można odnieść wrażenie, że gra gorzej. Taa ja widzę inne statystyki, mianowicie: druga najgorsza (po debiutanckim sezonie) skuteczność z gry w karierze, najgorsza skuteczność z dystansu w karierze, przy jednocześnie największej ilości strat i największej ilości oddawanych rzutów. O ile w zeszłym sezonie był drugi po Kurze tak teraz nie ma w ogóle podjazdu do czołówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 14 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2015 Taa ja widzę inne statystyki, mianowicie: druga najgorsza (po debiutanckim sezonie) skuteczność z gry w karierze, najgorsza skuteczność z dystansu w karierze, przy jednocześnie największej ilości strat i największej ilości oddawanych rzutów. O ile w zeszłym sezonie był drugi po Kurze tak teraz nie ma w ogóle podjazdu do czołówki. I może jeszcze kiepskie EFG po jego podaniach? Owszem, ma najgorszą skuteczność od rookie season. To dalej jest 58% ts - wynik jak najbardziej dobry, ba nawet bardzo dobry. Oddaje najwięcej rzutów, ale i zdobywa najwięcej punktów. Faktycznie strat ma sporo, ale jakby miał 1 mniej to by należał do czołówki, a z 4,7 już nie? Nie żartujmy sobie. Harden to ścisły top superstarów ligi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mameluk Opublikowano 15 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2015 I może jeszcze kiepskie EFG po jego podaniach? Owszem, ma najgorszą skuteczność od rookie season. To dalej jest 58% ts - wynik jak najbardziej dobry, ba nawet bardzo dobry. Oddaje najwięcej rzutów, ale i zdobywa najwięcej punktów. Faktycznie strat ma sporo, ale jakby miał 1 mniej to by należał do czołówki, a z 4,7 już nie? Nie żartujmy sobie. Harden to ścisły top superstarów ligi. Jeżeli non stop przetrzymuje piłkę w rękach i rzuca tyle ile chce, to siłą rzeczy sporo tych punktów nastuka. USG% też oczywiście najwiekszy w karierze, tylko że nie idzie w parze z efektywnością. TS% ma zawyżone dzięki skuteczności z osobistych. Jeśli popatrzymy na sam shooting to już tak różowo nie wygląda. eFG ma gorsze niż Kemba Walker czy nawet Reggie Jackson. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 15 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2015 Jeżeli non stop przetrzymuje piłkę w rękach i rzuca tyle ile chce, to siłą rzeczy sporo tych punktów nastuka. USG% też oczywiście najwiekszy w karierze, tylko że nie idzie w parze z efektywnością. TS% ma zawyżone dzięki skuteczności z osobistych. Jeśli popatrzymy na sam shooting to już tak różowo nie wygląda. eFG ma gorsze niż Kemba Walker czy nawet Reggie Jackson. To tak jakbyś powiedział, że pierogi ruskie mają zawyżony smak dzięki nadzieniu i jak popatrzysz na samo ciasto, to już tak smaczne nie jest. TS pokazuje z jaką efektywnością zdobywasz punkty. Harden ma bardzo dobrą. Przy takiej skuteczności to jakby miał USG choćby i 100%, to można się tylko cieszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuPalnik Opublikowano 18 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 (edytowane) Bill Simmons sugeruje wymianę Nene+Gortat - Howard. Kibice Rox wzięli byście? Mi to jakoś ciężko sobie wyobrazić, ale w sumie to byłoby ciekawe. Edytowane 19 Grudnia 2015 przez TuPalnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 18 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 Ben Simmons sugeruje wymianę Nene+Gortat - Howard. Kibice Rox wzięli byście? Mi to jakoś ciężko sobie wyobrazić, ale w sumie to byłoby ciekawe. A nie Bill przypadkiem? Za dużo NCAA? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 18 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 Ten Ben Simmons mnie zmylił, rozumiem, że chodziło o Billa Simmonsa. Zwłoki Nene + downgrade defensywny pierwszego centra? Gortat gra świetnie pnr z Wallem. Tylko, że Houston nie gra właściwie pnr z Howardem/Harden (a jak już grają to jest świetna skuteczność). Plus nie jestem pewien czy chciałbym Gortata jako mentora dla Capeli. O Nene się nie będę wypowiadał, bo szkoda energii. Taki deal wymagałby wywalenia kogoś, bo za 1 zawodnika przyszło by 2. Generalnie nie widzę sensu tego dealu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuPalnik Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Oczywiście Bill. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 (edytowane) Gortat gra świetnie pnr z Wallem. Tylko, że Houston nie gra właściwie pnr z Howardem/Harden (a jak już grają to jest świetna skuteczność). Plus nie jestem pewien czy chciałbym Gortata jako mentora dla Capeli. Bo Dwight za bardzo nie lubi pnr ;] Poza tym nie jest w tym elemencie tak dobry jak Gortat. Picki Marcina z Hardenem to mogłaby być mocna rzecz. Edytowane 19 Grudnia 2015 przez Jendras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 19 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Bo Dwight za bardzo nie lubi pnr ;] Poza tym nie jest w tym elemencie tak dobry jak Gortat. Picki Marcina z Hardenem to mogłaby być mocna rzecz. Aż tak dobrze Dwighta nie znam i nie wiem co lubi. To, że nie lubił pnr w Lakers nie znaczy, że nie lubi w Houston. Generalnie cała ta "gównoburza" odnośnie Howarda jest śmieszna, koleś który wypuścił tego news powinien zająć się pisaniem fantasy, bo ta transakcja Howard - Whiteside i argumentacja, że kluby pozyskałby centrów na lata, obraża fanów, który mają minimalne pojęcie o kontraktach w NBA. Trenerzy, który odnosili sukcesy z określonym systemem i zawodnikami, próbują przenosić to na inne kluby i innych zawodników, a to nie zawsze działa tak jak to było w przypadku Lakers i Mike D'Antoni. Jackson/Fisher próbował trójkąty w NYK i jak to wychodziło wszyscy widzieli. Harden jest na tyle dobrym zawodnikiem, że pnr z nim są generalnie mocną rzeczą. A propo wymian. http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=zth8elq Houston - dostaje Morrisa Philly - dostaje Lawsona Suns - dostaje Noela. Wszyscy szczęśliwi ;-) Philly ma kogoś, kto poprowadzi szybki atak, Houston pozbywa się Lawsona, Suns pozbywają się Morrisa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=zth8elq Houston - dostaje Morrisa Philly - dostaje Lawsona Suns - dostaje Noela. Wszyscy szczęśliwi ;-) Philly ma kogoś, kto poprowadzi szybki atak, Houston pozbywa się Lawsona, Suns pozbywają się Morrisa. To w ramach żartu? Nie ma takiej opcji, żeby Philly oddała taki talent za Lawsona, który obecnie ma wartość ujemną w tej lidze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzio Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 To samo chciałem powiedzieć. Nawet Phila nie pójdzie na taki trade, a Sunsom nawet znalezienie czterolistnej koniczynki nie pozwwoli tak łatwo zyskać takiego talentu jak Noel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 A propo wymian. http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=zth8elq Houston - dostaje Morrisa Philly - dostaje Lawsona Suns - dostaje Noela. Wszyscy szczęśliwi ;-) Philly ma kogoś, kto poprowadzi szybki atak, Houston pozbywa się Lawsona, Suns pozbywają się Morrisa. ta transakcja [...] i argumentacja, obraża fanów, którzy mają minimalne pojęcie o [...] NBA. Poprawiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 20 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2015 Emoikonka ";-)" oznacza uśmiech z przymrożeniem oka czyli coś co nie należy traktować poważnie. Tyle tytułem wyjaśnienia. We wczorajszym spotkaniu Houston wykorzystało fakt b2b Clippers i w pierwszej Q ostro zaatakowali i ustawili sobie spotkanie prowadząc 21 punktami po pierwszej ćwiartce. W 1Q "nieszczęśliwy" Howard miał 6 off zbiórek, gdzie całe LAC miało 5 zbiórek w sumie. W 2Q Doc postanowił realizować Hack-a-Howard i to zabiło trochę flow gry w Houston i Clips odrobili 10 punktów. W 3 Q Clippers zbliżyli się na 8 punktów, ale 3 trójki Arizy i jedna Jeta, zwiększyły prowadzenie do kilkunastu punktów. W dalszej części Q było więcej Hack-a-Jordan,Smith,Capela i nawet Hardenowi się dostało (GJ Austin!) 4Q Clippers próbowali coś tam szarpać, ale punkty zdobywały Rakiety, pierwsze dotarły do 100 punktów, Lawler Law zadziałało i spotkanie wygrane. Dalsza część grudnia nie wygląda zbyt różowo, bo spotkania z >.500, no ale kiedyś trzeba wygrywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 28 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 W tym roku zostały jeszcze dwa spotkania @Atlanta i w Sylwestra z GWS w Houston. Na wyjazdach jest w kratkę, ale w domu ostatnie 7 spotkań zakończyło się zwycięstwem, a GSW będą grali b2b na wyjeździe. Czyżby 2 przegrana w tym roku. Kto wie kto wie. Szkoda spotkań w Orlando i z NOP, trochę zabrakło. Cieszy wygrana z SAS. Mecz może bez fajerwerków, ale jak ktoś lubi koszykówkę to warto go obejrzeć. Bo SAS, grają w tym sezonie świetnie, ale ich wyczyny są w cieniu GSW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 31 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 (edytowane) Dziwny to był miesiąc dla Houston. 8 zwycięstw w pierwszych 11 grach, a potem 3 przegrane w ostatnich 4 spotkaniach. I ciężko jest określić gdzie znajduje się ta drużyna, czy bliżej jest jej do tej z spotkania SAS czy może do tego z Atlantą (gdzie mając kilkunastą punktowo przewagę po pierwszej połowie nie zdołali przełożyć na zwycięstwo, które w moich fanowskich odczuciach niewiele się różni od tego spotkania z Miami z początku sezonu) Dzisiaj/jutro ostatni mecz w tym roku kalendarzowym, z GSW, który grają B2B i odnieśli 2 porażkę w tym sezonie. Bez Currego to zupełnie inna drużyna. Czy Curry zagra, nie wiadomo, bez niego na parkiecie Rakiety mają większe szanse na zwycięstwo. Klay Thompson ostatnio powiedział, że jest najlepszym SG w NBA, cóż ... Ariza - Trevor nasz najlepszy obrońca, ale ostatnio gra w kratkę. Musi grać lepiej. Capela - to jego drugi rok, ale wygryzł z S5 Jonesa, a lineup Ariza, Capela, Harden, Howard, Beverly to nasz najlepsza piątka. Świetnie się rozwija, naprawdę miło obserwować jego grę, choć musi się nauczyć nie łapać głupich fauli. Brewer - w poprzednim sezonie po dojściu do Houston dawał piękną iskrę z ławki, wraz z J Smithem był autorem cudownego powrotu w G6 z LAC, w tym sezonie jest jednym z najsłabszych zawodników Rakiet, który jednocześnie dostaje dużo minut (choć ostatnio to się zmienia), syndrom kaca po CY? Lubie tego zawodnika, ale jego gra krzywdzi drużynę. Beverly - przyjście Lawsona sprawiło, że stracił miejsce w S5 na początku sezonu, ale z racji tego, że Lawson grał jak grał powrócił do S5. Spadała jego liczba minut, punktów, asyst, lepiej rzuca za 3. Pojawienie Lawsona wzbogaciło jego "penetracje" podkoszowe. Dekker - spięty rookie, który teraz siedzi w garniturze po operacji pleców. To właściwie wszystko co o nim można powiedzieć. McDaniels - garbage time player - jakoś nie znajduje uznania u trenerów i nie dostaje minut, choć wydaje mi się, że warto by było dać mu trochę więcej czasu kosztem Brewera. Nie wiem czasem czy jego kontrakt nie będzie jakimś dodatkiem do wymiany. Jones - bordeline gracz dla fana, raz go kochasz raz go nienawidzisz. Okrutnie wkurzają mnie jego open look pump fake, dostałeś piłkę to rzucaj. Lawson - jego pojawienie miało rozwiązać problemy w Houston na pozycji PG. Ale Lawson grał jako S5 dramat, z ławki też było słabo, choć ostatnio zaczyna grać coraz lepiej. Harrell - fajny rookie, który daje świetną energię z ławki, podoba mi się jego potencjał. Terry - Jason The Jet fcking Terry - ma 38 lat, ale jak pojawia się na boisku to wie co trzeba zrobić, to że nie zawsze daje radę to inna sprawa. D-Mo brakowało nam jego brakowało, gra coraz lepiej. I z wydaje mi się, że to z nim przedłużą kontrakt, a nie z TJ-em. Howard - na początku sezonu dmuchali i chuchali na niego i miał nie grać B2B - co niestety nie najlepiej wychodziło drużynie. Z niewyjaśnionych dla mnie przyczyn Harden nie gra z nim praktycznie pnr, ale jak już zagrają to są zabójczą skuteczne. Harden - gra Houston jest zależna od niego, jeśli jest agresywny to jest dobrze, jeśli nie chce mu się bronić, to ogóry robią rekordy sezonu i przegrywamy spotkania z drużynami, które powinny nam dawać zwycięstwa. Niestety lub stety w Rakietach wszystko zaczyna się i kończy na Hardenie. Zobaczymy jak będzie wyglądało jego pojedynek z "najlepszym SG" w NBA. Oby następny rok był lepszy niż końcówka tego. Edytowane 31 Grudnia 2015 przez Mirwir Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się