barcalover Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Nie zmienia to faktu, że to tylko moje odczucia + Spurs raczej są dobrze wypoczęci, więc nawet 4-2 z Jazz by ich jakoś super nie zmordowało. Ważne, żeby Thunder udało się trochę odsapnąć, jak choćby dzisiaj z Nuggets. Natomiast jak (odpukać dla OKC) dostaną mocny oklep, to jedyna dobra wiadomość jest taka, że Durantowi opłaca się wziąć umowę 1y. Tylko właściwie niekoniecznie znów w Oklahomie. To akurat mu się opłaca niezależnie od wyniku w tym sezonie, nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Jazz mają straszne problemy ze zdobywaniem punktów w meczach z SAS. A Rakiety byłyby wygodniejszym rywalem dla GSW niż bigball Jazz. A co do Duranta, to gracze jego pokroju czy Jamesa mogą sobie brać 1+1, bo za rok nawet jakby mieli kontuzję na cały sezon to będą zespoły, które zrobią wszystko by ich mieć. A co do potencjalnego starcia z Miśkami, to bym tak szybko Miśki nie skazywał na 6 pozycję, bo 0-4 w ich wykonaniu bardzo realne, a takie Houston na miękko jest w stanie zrobić 5:0/4-1 przy swoim terminarzu i ich przeskoczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Jazz mają straszne problemy ze zdobywaniem punktów w meczach z SAS. A Rakiety byłyby wygodniejszym rywalem dla GSW niż bigball Jazz. Ale z dwójki Jazz/Rockets i tak wolę dla Spurs tych pierwszych. Natomiast Warriors średnio mnie interesują, bo Thunder najpierw musieliby jakoś przejść Spurs, by się ewentualnie z nimi zmierzyć. Kalendarza Houston nie analizowałem, więc bardzo możliwe, że też mają szansę na łyknięcie Grizzlies, co nie byłoby fajną opcją dla Thunder. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jadowitazmija Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Problem z Thunder jest taki, że zrobili świetną robotę w draftach, ale potem już regularnie partolili FA i wymiany. Do dziś więc ich najlepszy pakiet to wydraftowani - KD, RW, Ibaka i Adams. Tylko za Jacksona i Hardena to delikatnie mówiąc wiele nie dostali. Przepłacony Kanter, który może i gra dobrze, ale za to na pozycjach 1-3 mają dziury w rotacji + posiadając duet Adams, Kanter znacznie ograniczyli sobie możliwości smallballu z KD na 4 i Ibaką na 5, co fajnie działało w swoim czasie. Niemniej - PO to PO. Dostaną przypuszczalnie nieprawdopodobnie łatwych do przejścia Grizzlies bez Conleya i Gasola, ale i tak oczywiście niezależnie od przeciwnika powinna być 2 runda. Seria z Spurs bez HCA, wiadomo że faworytem nie są, ale nie można skreślać teamu z dwójką graczy z top6 w lidze. A eliminacja Spurs mogłaby ich ładnie nakręcić. Natomiast jak (odpukać dla OKC) dostaną mocny oklep, to jedyna dobra wiadomość jest taka, że Durantowi opłaca się wziąć umowę 1y. Tylko właściwie niekoniecznie znów w Oklahomie. Lebron,Curry, Kawhi, CP3, Harden, Davis, Lillard ktorys z nich nie zyje? nawet dwoch ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samekontuzj Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Davis i Lillard. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jadowitazmija Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Davis i Lillard. w czym Westbrook jest lepszy niby od Lillarda ? w tym ze Lillard potrafi zrobic playoffy bez Aldridge'a a Westbrook bez Duranta juz nie bardzo ? Davis to samo nawet bez tych dwoch, nadal to nie jest top6 no chyba ze Westbrook jest bardziej wartosciowym zawodnikiem od Duranta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 davis jest przehajpowany. ale roznica miedzy top6 a powiedzmy top15 sa tak małe ze własciwie wszystko zalezy od preferencji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MA23 Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Harden też PO w tym roku nie zrobi a ma Howarda !A tak serio to w tamtym roku wypadł KD i Ibaka z tego co pamiętam. I jednak wydaje mi się że co innego jak przed rozpoczęciem sezonu żegnasz się z Aldridgem a co innego jak w jego trakcie wypada dwóch kluczowych zawodników. Poza tym RW nie miał żadnego wsparcia bo pozostali grali co mecz wielkie G, a chociażby dzisiaj mecz ugrany przeciwko rezerwom OKC nie dzięki Lilardowi. Ale jak Iglo powiedział - wszystko zależy od preferencji. No i zobaczymy jak to będzie wyglądało w PO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Durant top 6 lekko. Wes za gorąca głowę i takie sobie (najlagodniej) D może top 10. Tak czy siak dwóch z top 10 jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą... Opuszczone mecze 14/15: Durant - 55 Ibaka - 18 Westbrook - 15 Westbrook nie zrobił PO bez Duranta! Warto jeszcze dodać, że 5 największą ilość minut w Thunder w poprzednim sezonie miał Dion Waiters, którego Thunder dostali w wymianie 5 stycznia... Także tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Ja mam wątpliwości czy Lillard jest w TOP20, a co dopiero w TOP6. Jak ktoś myśli, że Portland to sukces Lillarda to powinien zacząć oglądać mecze. Z tego co pamiętam to jedyny zawodnik pierwszej piątki Portland z ujemnym RPM w defensywie, a o prowadzeniu ofensywy facet nie ma pojęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol PTB Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Ja mam wątpliwości czy Lillard jest w TOP20, a co dopiero w TOP6. Jak ktoś myśli, że Portland to sukces Lillarda to powinien zacząć oglądać mecze. Z tego co pamiętam to jedyny zawodnik pierwszej piątki Portland z ujemnym RPM w defensywie, a o prowadzeniu ofensywy facet nie ma pojęcia. Jest tu jakis przycisk "Idz Pan w ch..." ? Powinien byc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Mogę iść, ale rzeczywistości to nie zmieni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 (edytowane) Curry, Paul, Wess, Lowry(lepszy def i playmaking) i tutaj peleton Lillard/Kemba/Wall (niby DL w tym gronie najlepszy, ale tak naprawdę nie da się tego miarodajnie sprawdzić) więc wg. mnie może nie mieścić się nawet w top5 rozgrywających, zresztą nie tylko wg mnie, bo w asg znowu nie zagrał, a co dopiero pisać o top6 ligi - no fuckin kiddin' me @KarolPTB naucz się szanować opinię innych, nie jest to łatwe, ale jest do zrobienia Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez LeweBiodroSmoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol PTB Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Mogę iść, ale rzeczywistości to nie zmieni. Spoko, rozumiem frustracje. W końcu gdy ja będę się za 3 tygodnie delektował meczami z nieporadnym Damianem, Ty będziesz miał prawdopodobnie już wakacje (btw, czego z calego serca Wam od dawien dawna życzę). Curry, Paul, Wess, Lowry(lepszy def i playmaking) i tutaj peleton Lillard/Kemba/Wall (niby DL w tym gronie najlepszy, ale tak naprawdę nie da się tego miarodajnie sprawdzić) więc wg. mnie może nie mieścić się nawet w top5 rozgrywających, zresztą nie tylko wg mnie, bo w asg znowu nie zagrał, a co dopiero pisać o top6 ligi - no fuckin kiddin' me @KarolPTB naucz się szanować opinię innych, nie jest to łatwe, ale jest do zrobienia Ale mnie nie za bardzo interesuje, czy on się mieści w Waszym rankingu w Top 5 czy Top 20, może nawet Top 7 D-League. Ważne jakie wyniki wykręca drużyna, której jest liderem. Może mieć gorszy rzut od Hardena, Currego być wolniejszy niż Lowry...whatever. Przypuszczam, że jest bardzo dobrym kolegą i osobą spinającą grupę. Czego nie doceniacie....skoro z takiego zlepku grajku, robi całkiem dobrą drużynę na 1,5 rundy PO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Ale mnie nie za bardzo interesuje, czy on się mieści w Waszym rankingu w Top 5 czy Top 20, może nawet Top 7 D-League. Ważne jakie wyniki wykręca drużyna, której jest liderem. Może mieć gorszy rzut od Hardena, Currego być wolniejszy niż Lowry...whatever. Przypuszczam, że jest bardzo dobrym kolegą i osobą spinającą grupę. Czego nie doceniacie....skoro z takiego zlepku grajku, robi całkiem dobrą drużynę na 1,5 rundy PO. Skoro Ciebie nasza opinia nie interesuje to w ogóle nie wiem co tu robisz i po co dyskutujesz? Pozycja top15-20 ligi to jest naprawdę bardzo, bardzo wysoko. Wielu bardzo utalentowanych zawodników nigdy nawet nie zbliży się do takiej półki. A co do składu PTB to widocznie nie jest to taki zlepek skoro taki dobry bilans wykręcili, a przede wszystkim poraz pierwszy od 1979 ominęły ich poważniejsze kontuzje, czego 3/4 ekip w lidze może PTB pozazdrościć. Lillard to top scorer tej ligi, pewnie zaraz po Currym i Hardenie, ale praktycznie w ogóle się nie rozwinął w żadnym innym elemencie, jest to typowy casus Irvinga i dopóki nie zacznie poprawiać innych elementów swojej gry(jak to dwa lata temu zrobił Wall, a potem Westbrook), mnie i pewnie wielu innym dalej będzie ciężko wrzucać go gdzieś wyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Lillard to top scorer tej ligi, pewnie zaraz po Currym i Hardenie, ale praktycznie w ogóle się nie rozwinął w żadnym innym elemencie, jest to typowy casus Irvinga i dopóki nie zacznie poprawiać innych elementów swojej gry(jak to dwa lata temu zrobił Wall, a potem Westbrook), mnie i pewnie wielu innym dalej będzie ciężko wrzucać go gdzieś wyżej. Już nie chciało mi się pisać jak nazwałeś Walla jednym z najlepiej sprawdzonych rozgrywających w PO, ale weź nie przeginaj. To byłoby śmieszne, gdybym wiedział, że nie piszesz tego na poważnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol PTB Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 (edytowane) Skoro Ciebie nasza opinia nie interesuje to w ogóle nie wiem co tu robisz i po co dyskutujesz? Pozycja top15-20 ligi to jest naprawdę bardzo, bardzo wysoko. Wypowiadam się czasem tutaj, bo jest tu wielu ludzi, którzy piszą bardzo ciekawe i merytoryczne posty. Pisanie, że Lillard nie jest być może w TOP20 PG ligi, nie jest obrazą dla Damiana, ale całego środowiska NBA. To nawet nie jest Fantasty. Jak można zareagować na takie dyrdymały? Bo to są dyrdymały i to straszne. Edytowane 7 Kwietnia 2016 przez Karol PTB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Już nie chciało mi się pisać jak nazwałeś Walla jednym z najlepiej sprawdzonych rozgrywających w PO, ale weź nie przeginaj. To byłoby śmieszne, gdybym wiedział, że nie piszesz tego na poważnie. a co w tym zdaniu było nie tak? Wall po przegranych PO vs Pacers nagle wystrzelił niesamowicie jeśli chodzi o playmaking, a to, że w ostatnich PO był absolutną gwiazdą do czasu odniesienia kontuzji to wie chyba każdy prócz Cb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2016 Wypowiadam się czasem tutaj, bo jest tu wielu ludzi, którzy piszą bardzo ciekawe i merytoryczne posty. Pisanie, że Lillard nie jest być może w TOP20 PG ligi, nie jest obrazą dla Damiana, ale całego środowiska NBA. To nawet nie jest Fantasty. Jak można zareagować na takie dyrdymały? Bo to są dyrdymały i to straszne. Niepojętę! ja mam Lillarda wyżej, ale każdy ma prawo do swojej opinii i skończmy już z tym pieprzeniem jaki to on jest niedoceniany, bo nic takiego nie ma miejsca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się