Skocz do zawartości

New York Knicks 2015/2016


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

KJ McDaniels i Derrick Williams - ile to razem może być warte amerykańskich prezydentów? 

 

Benjamin Franklin nigdy nie byl prezydentem mimo to jest na najbardziej znanym banknocie w historii ludzkosci, tak samo zreszta jak Alexander Hamilton ktory był "tylko" Sekretarzem Skarbu a jest na dziesieciodolarowce.

 

To tak z ciekawostek hisotycznych :playful:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem wczoraj dopiero od końca 2q, ale podobało mi się to co widziałem w wykonaniu Porzingisa.  

 

Nie bał się wchodzić w zawarcie, stawiał dobre zasłony i nie umierał na nich jak niektórzy przewidywali. Dobrze radził sobie z piłką oraz jak wyżej napisał ely3 wyglądał bardzo dobrze w obronie. Znakomita praca nóg.

 

Czasami odpalał niepotrzebne rzuty, jak ta 3 prawie z połowy boiska, ale był wtedy faulowany, a rzucać wolne potrafi. Miał nawet jedno fajne podanie, ale bodajże Grant był faulowany i nie wsadził piłki do kosza. Szkoda bo faja akcja. 

 

Grał 18 min z powodu tego biodra. Fisher zapowiedział, że nie będzie go forsować i dobrze. 

 

Jedno co mi się w nim nie podoba to ma dziurawe ręce do zbiórek. Czasami piłka wpadała prosto w jego dłonie, a ten ją zwyczajnie wypuszczał. Musi nad tym popracować.

 

12 pkt, 3 zb!!, 2 bl w 18 min. Wiem, że za wcześnie, ale skoro niektórzy już stawiają Miami jako drugą siłę na Wschodzie, to ja mogę napisać, że z Kristapsa żaden Bargnani ani Darkoooooooooooo. Drugim Dirkiem też na razie nie jest. Musi się dużo nauczyć i jeżeli zdrowie pozwoli to będzie to opłacalne dla Knicks. 

 

#ŁotyszMVP

 

Grant też fajnie się zaprezentował. 12 pkt, 5 zb, 3 as, 2 st. Wbijał się pod kosz i szukał kolegów podaniami. Będą z niego ludzie.

 

Cleanthony Early zniszczył w ataku. Widać 1 (krótki bo krótki) sezon w NBA.

 

Langsotn Galloway jakoś tak zaspanie i niepewnie.

 

Phil siedział w asyście Derricka Williamsa i O'Quinna i wydawał się zadowolony. Może się upalił i pierdzielił swoje mądrości, albo był zadowolony, że nie umoczył draftu. Albo jedno i drugie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym się czepiał, ale czy jakiś GM na tym etapie wie czy umoczył (lub nie) draft?

 

Nie wydaje mnie się

 

Chodziło mi o to, że niektórzy mało się nie zesrali jak Knicks wybrali go w drafcie. Sam nie byłem zadowolony, ale przespałem się z tym, pojechałem na rozmowę kwalifikacyjną, wróciłem do domu i wychyliłem piwo a nawet dwa i mnie olśniło. Nie będzie teraz i zaraz, ale trzeba czekać na efekty. Patrząc na perspektywę co można osiągnąć gra jest warta świeczki. 

 

Miał być bustem, zanim założył gustowną czapeczkę,a tu się okazuje, że gość ma papiery na granie tylko to trochę musi potrwać. Z tego co czytałem już trochę przytył, ale nawet po wczorajszych akcjach nie pierdoli się w tańcu i walczy o pozycję z potężniejszymi od siebie. Wiadomo, że jak weźmie się za bary z takim Howardem czy Cousinsem to może z niego zostać mokra plama, ale teraz nie ma wstydu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem wczoraj dopiero od końca 2q, ale podobało mi się to co widziałem w wykonaniu Porzingisa.  

 

Nie bał się wchodzić w zawarcie, stawiał dobre zasłony i nie umierał na nich jak niektórzy przewidywali. Dobrze radził sobie z piłką oraz jak wyżej napisał ely3 wyglądał bardzo dobrze w obronie. Znakomita praca nóg.

 

Czasami odpalał niepotrzebne rzuty, jak ta 3 prawie z połowy boiska, ale był wtedy faulowany, a rzucać wolne potrafi. Miał nawet jedno fajne podanie, ale bodajże Grant był faulowany i nie wsadził piłki do kosza. Szkoda bo faja akcja. 

 

Grał 18 min z powodu tego biodra. Fisher zapowiedział, że nie będzie go forsować i dobrze. 

 

Jedno co mi się w nim nie podoba to ma dziurawe ręce do zbiórek. Czasami piłka wpadała prosto w jego dłonie, a ten ją zwyczajnie wypuszczał. Musi nad tym popracować.

 

12 pkt, 3 zb!!, 2 bl w 18 min. Wiem, że za wcześnie, ale skoro niektórzy już stawiają Miami jako drugą siłę na Wschodzie, to ja mogę napisać, że z Kristapsa żaden Bargnani ani Darkoooooooooooo. Drugim Dirkiem też na razie nie jest. Musi się dużo nauczyć i jeżeli zdrowie pozwoli to będzie to opłacalne dla Knicks. 

 

#ŁotyszMVP

 

Grant też fajnie się zaprezentował. 12 pkt, 5 zb, 3 as, 2 st. Wbijał się pod kosz i szukał kolegów podaniami. Będą z niego ludzie.

 

Cleanthony Early zniszczył w ataku. Widać 1 (krótki bo krótki) sezon w NBA.

 

Langsotn Galloway jakoś tak zaspanie i niepewnie.

 

Phil siedział w asyście Derricka Williamsa i O'Quinna i wydawał się zadowolony. Może się upalił i pierdzielił swoje mądrości, albo był zadowolony, że nie umoczył draftu. Albo jedno i drugie. 

 

 

 

co do tego porzyginsa to nie wiem gdzie wy go widzicie w NBA, nie wiem jaki jest jego skill ktory pozwoli mu zagrzac tu miejsce na dluzej

na centra za cienki[doslownie], na PFa raczej za slaba koordynacja

mowie to na podstawie tych 2 min ktore tu ktos wrzucil i rozumiem ze koles jest bardzo surowy - ale, szczerze, to gdzie wy byscie go chcieli w perspektywie 3-4 lat widziec? chyba ze jako drugiego shawna bradleya z zasiegiem rzutu manute bola

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawa w Nostradamusa a propos składu mi nie wyszła. Może to i lepiej, przynajmniej jest o czym nowym pisać :nevreness: 
Na pierwszy rzut oka nie wygląda to jakoś ciekawie, ale czytając między wierszami można jednak dojrzeć głębszy sens działań, coś z czym w Knicks nie mieliśmy do czynienia od dawna.

 

Przede wszystkim nie wtopiliśmy się w żaden głupi kontrakt. Każdy bez problemu można wybronić. M.in dzięki temu Jax zostawił sobie szeroko otwartą furtkę, co do przyszłości. W zależności od rozwoju sytuacji może pójść w budowanie drużyny na tu i teraz, czyli handel młodymi(niezalecane), podpisanie jakiś FA(Conley, Horford pls) i granie o majstra. Jeśli to nie wypali, za 2 lata jest Pick w pierwszej rundzie, młodzi do rozwoju są, Melo za jakieś ciekawe assety do wymiany i stosunkowo szybko można przez draft zbudować nowy team.

To dwie główne opcje, a trzecia to po prostu być cierpliwym i czekać na okazje. Takiej elastyczności w XXI wieku jeszcze nie mieliśmy. Zawsze była budowa na łapu-capu, efekty wszyscy znają. Teraz każdy w drużynie ma jakąś wartość na rynku, także ciężko przewidzieć w którym kierunku dokładnie pójdziemy. Good job Phil. Rozwiałeś wątpliwości, czy nadajesz się na szefa.

A co do przyszłego sezonu i konkretnych wzmocnień. Jako indywidualności nie wyglądają zbyt imponująco, ale składając to w jeden kolektyw wydaje się, że te klocki mogą do siebie pasować i w tym upatruje szansy na ewentualny sukces.
O Lopezie wypowiedziałem się wcześniej dość niewybrednie. Być może pochopnie, bo to jednak statystycznie czołówka defensywna. W hierarchii Jax'a stał z tego względu wyżej niż Monroe. W ataku cudów nie ma co oczekiwać, ale powinien dać więcej niż Jordan. Rolowanie, IQ, czasem jakiś półhak. Szczerze mówiąc, w naszej sytuacji(krótka kadra) mając do wydania 20 mln wole to rzucić w Lopeza i jakiegoś role-playera, aniżeli Deandre, który owszem, zapewniłby nam deskę, co przy naszych, w większości dość słabo zbierających rozwiązałoby poważny problem, ale w ataku nie mam pojęcia, jakby to miało wyglądać.
No i jeszcze jeden bardzo ważny aspekt. Z Robinem na boisku możemy grać Melo na pf. Nawiązuje do tego kolektywu. Z Monroe takiej możliwości by nie było. Kontrakt może o te 1-2 mln za duży, ale tragedii nie ma.
Afflalo. Lubiłem zawsze gościa. Za czasów w Denver to był przede wszystkim świetny obrońca, w Orlando niestety o tym zapomniał kosztem ataku. Ostatni sezon słabizna, stąd taka cena. M.in od jego powrotu do formy jesteśmy o włączenie się do walki o Po. Czy jest w stanie?  Podobno work ethic na wysokim poziomie, ma czas na kolejny syty kontrakt, także z optymizmem można patrzeć. Z półdystansu to dalej bdb %, do trójkątów jak znalazł. Można żałować Green'a, ale tu nie było chyba żadnej opcji na walkę, a Caroll, tym bardziej Matthews to przerost kasy nad treścią. Patrząc na ich $$$  Afllalo powinien wiedzieć o co toczy się gra w przyszłym sezonie.

O'quinn, Karpik ufam Tobie :smile: Niezły obrońca, półdystans(corner 3 ma podobno być), deska, podawać też potrafi, fajnie gada, nasz chłop. Pytanie, gdzie haczyk, dlaczego Orlando tak łatwo go puściło, tym bardziej kosztem Smith'a? Na oko to idealny role-player z szansą na coś więcej, dobra alternatywa dla Lopez'a i fajnie fitujący pod Melo.

No i deserek. Williams, high risk-high reward jak to się mówi. Potencjalnie odbiega od naszej filozofii. Niskie IQ, deska, obrona i gra zespołowa to nie są jego mocne strony. Gdzie szukać sensu takiej decyzji? To wciąż 24 lata, duże pole do rozwoju. No i potrzebny był jakiś energizer, a także ktoś kto jest w stanie złamać pierwszą linie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Gra warta ryzyka, choć wolałbym McDanielsa.

 

Thomas, Amundson, fajne teammate'y, zawsze lepiej brać znajome mordy, niż coś nowego. Troszkę większa kaska, bo 1.6 mln dla obu też powinna jakoś ich wzmocnić. Na koniec ławki, krótkie minuty, zastępstwo przy kontuzji-idealne rozwiązanie.

Zbierając to wszystko do kupy. By wszystko grało, hulało, tańczyło brakuje sf.  2.8 mln wciąż do wydania. Pięknie byłoby wyciągnąć McDaniels'a, ale jest to raczej nierealna opcja. Żal go bardzo, szczególnie, że taki Bass poszedł za te 3 mln. Ściągając ich obu bez Williams'a mielibyśmy all inclusive.
Trzeba się jednak bawić dalej. Sf-ów na rynku nie widać, skończymy pewnie ze Shved'em+zapchajdziury i na tym koniec. Walka o s5 będzie toczyła się między O'quinnem  i Williams'em, chyba że wyskoczy jakiś wafel, co wychodzi na 10 minut, a potem nie wraca. Kandydatem Thomas.

Efekt końcowy:
Grant/Calderon/Shved
Afllalo/Galloway/Shved
Melo/Thomas/Early
Williams/Porzingis/Amundson
Lopez/O'Quinn/Amundson

It's all about Melo. Ta zgraja role-player'ow wydaje się zarówno do niego, jak i do triangle pasować. Mamy rzucających, rolujących, obrońców-jest fajnie. Poza Williams'em każdy myśli na boisku, co jest wielką zaletą, której nie każdy dostatecznie ceni. Próbować ściągnąć tego nieszczęsnego sf'a w trakcie sezonu, co by Melo na pf jak najlepiej wykorzystać i będzie bajka.

Oczekiwania? Walka o PO. 6 miejsc zajętych(cavs,bulls,wiz,rap,heat,Hawks) Do siódemki wskoczy ktoś z dwójki Ind, Bucks. Co najmniej jedna z tych 8 drużyn powinna jednak napotkać jakieś problemy na drodze, także minimum 1 miejsce wolne. Do walki włączą się za pewne jeszcze Brooklyn i Boston, może Charlotte. Ciężka sprawa, ale wierzę w ten system.  Off-season tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że zmierzamy w dobrym kierunku. Jax potwierdził swoje umiejętności, czas na Fish'a. Oczekuje przyjemnej dla oka gry, co koneserów koszykówki zadowoli i to da nam upragnione miejsce w Po. Jeśli się uda, akcja-reakcja, łatwiej będzie o gwiazdy.
Wróżąc z fusów, 40 zwycięstw, do PO zabraknie trzech.

Summer-league, wiadomo w 99 % gówno warte to jest, ale u nas już tylko w 98 %, bo Fish na ławce, a poza Porzingisem, Grantem i Galloway'em jest 4 gości co walczą o miejsce w składzie: Early, Ledo, Wear, grek(ostatni dwaj mam nadzieje, że odpadną).
Po 1 meczu dwie kwestie. Pierwsza, Grant, czy poradzi sobie z pressingiem na poziomie NBA? lewa rączka, ballhanding mam wrażenie, że szwankują.
Druga, bardziej cenię Ledo od Early'ego. Podoba mi się jego ciąg na kosz. Coś z niego może być. Early tez powinien zakotwiczyć w Nba na dłużej, bo talent do punktowania to on ma, ale kompletnie nie myśli na boisku, w obronie tragedia.

 

Czekam też na Galdikasa, bo to ziomek ode mnie. 2 km do hali, ileś tam spotkań obejrzanych, parę rozmów przeprowadzonych. Na Nba za słaby, ale zawsze fajnie znajomą mordę zobaczyć.
 

 

Ps. Im dalej, tym Porzingis mi się coraz bardziej podoba. Wzbudza mega sympatię.

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.