Skocz do zawartości

Sytuacja w Heat


Van

Rekomendowane odpowiedzi

No skoro nie Shaq, no to ... faworyzowany i tarzający się po parkiecie Wade :D

 

Co do Riley'a / Riles'a ... Wprawdzie to co teraz robi nie przysparza mu chwały, ale w pewnej części było to do przewidzenia, że "coś" się zrąbie w zespole - nie ma co urkwyać, że Miami było zespołem nie na długo, lecz na parę sezonów (połowa składu zakończy karierę za max. 5 lat ...) - Shaq przyszedł tutaj żeby zdobyć mistrzostwo - i je zdobył, myślę że motywacja mogło mu nieco opaść, podobnie jak Riley'owi, który też niejako wrócił do trenerki żeby udowdonić samemu sobie, że nadal trenerem złym nie jest ...Osiągnął co chciał osiągnąć, więcej nie jest mu konieczne, a teraz jak coś zaczęło się sypać (cholerne kontuzje) to odwrócił się tyłem, bo w końcu osiągnął już to co chciał ... To tylko przypuszczenia oczywiście, jednak jakoś takie mam wrażenie, że ten zespół (nie liczę młodych) wraz z trenerem nie miał ambicji do stania się mistrzowską dynastią panującą w NBA przez parę lat, lecz zdobycia pierścienia ten jeden raz na niedługo przed zakończeniem kariery. Oczywiście wszystko poplątały teraz kontuzje i nie da się obiektywnie ocenić zaangażowania wszystkich graczy ... Ale mam szczerą nadzieję, że po powrocie swych gwiazd Heat powalczą godnie o playoffy i przejdą pierwszą rundę ... a w drugiej ulegną moim Cavsom :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybciej uwierze w to ze Heat poukladaja ten "bajzel" i w to ze Shaq bedzie w wielkiej formie w PO niz w to ze Mohammed i Maxiell go zatrzymaja w tegorocznych PO. Zastanawiam sie ile meczow Pistons widziales w tym sezonie, niech zgadne: ze trzy, moze cztery (choc watpie)?

Nie wiem czy Shaq wróci do formy ale patrząc na ponad 8% wskaznik tkanki tłuszczowej u niektórych (Walkier/) i ponad 11% SO'N to pewnie nie ma sie czym martwić. Jesli zaczną pracować to zgubią jeśli nie to nie.....

Ale nie wiem czemu nie przypada Ci do gustu gra wysokich w Pistons?

w przegranym meczu z Bulls zabrakło Billapsa ale gra pod koszem mimo że dziury były była poprawna a Sheed zagrał z zaangażowaniem ktorego u Szaka nie widziałem dawno.................

Jeśli argumentem w dyskusji ma być twoje zgadywanie ile ja meczów Tłoków widziałem to niezły argument....

bynajmniej ja nie kwestionuję podejścia do gry Nazra Maxiela Sheeda i Mcdyessa. Czy to na Szaka styka? Nie wiem ale siła pewna jednak jest...

BTW jak zobaczyłem w akcji ławę Bulls ( zaliczając gordona) to chyba nie ma wątpliwości kto obecnie ma najsilniejszą ławę w Lidze.......

 

Więc z mojej strony zdanie brzmi: Pistons jakoś bardzo nie odstają w sile podkoszowej od Heat biorąc pod uwagę zdrowego Szaka ( nie przewiduję zyciówki u niego) i pełnią składów po obu stronach parkietu mają material na pokonanie nawet rozpędzonych HEAT.

Widzę ich wyżej niż nawet dobrych obecnie w obronie Cavs bo liczba strat i zgranie zespołowe mimo ucieczki BB jest znaczącą przewagą w PO a przewaga parkietu z osłabionymi obecnie Miami może być decydująca....

Z siły gry ustawiłbym to tak:

 

Mavs

SAS :?:

Bulls

Pistons

Suns

Cavs

LAL :?:

Heat, które przy niezłej końcówce RS stanie na poziomie Pistons

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danp, a może taka jedna drużyna, która jest na pierwszym miejscu w konferencji, gra najlepszą obronę w konferencji i ma najlepszego zawodnika konferencji? Może oni mają szanse z Heat? ;)

No tak "zapomnialem" o Cavs. Oczywiscie zrobilem to umyslnie. Wciaz brakuje mi tam jednego gracza zeby zrobili naprawde dobry run w PO, no i trener tez mnie nie przekonuje. Ale oczywiscie maja jakas tam szanse, tego nie wolno im odbierac, wiec zwracam honor. No taki Barkley dla przykladu przed sezonem wybral do wygrania Wschodu NJ Nets, a po pierwszych dwoch wygranych Atlante do wejscia do PO. Sa typy i typy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mavs

SAS :?:

Bulls

Pistons

Suns

Cavs

LAL :?:

Heat, które przy niezłej końcówce RS stanie na poziomie Pistons

Bulls tak wysoko? A czemuż to? :D W mojej opini to każdy zespół (nie licząc Heat w chwili obecnej) przez ciebie wymienony Bullsów odrobinkę przerasta :)

No ale

 

Sa typy i typy :)

;)

 

Wade w końcu wrócił ... i zagrał w "swoim" sylu - coś koło 15 FT, co stanowiło niemal połowę jego punktów :roll: Van się "ucieszy" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ich wyżej niż nawet dobrych obecnie w obronie Cavs bo liczba strat i zgranie zespołowe mimo ucieczki BB jest znaczącą przewagą w PO a przewaga parkietu z osłabionymi obecnie Miami może być decydująca....

Powiedz mi, dlaczego Cavs, którzy w ubiegłorocznych PO byli o pół włosa od wyeliminowania Pistons i teraz są z goła lepszą i bardziej doświadczoną drużyną mają być gorsi od tych Pistons, którzy utracili taki atut, zwłaszcza w PO, jak BigBen? Oczywiście macie prawo do własnej opinii i dopiero czas pokaże, kto ma rację, ale PO to czas przede wszystkim gwiazd, obrony i doświadczenia. Cavs mają wielką gwiazdę, dobrą obronę i już wyraźnie więcej doświadczenia niż rok temu. Mają też inne atuty, jak chociażby dobra druga opcja (Hughes) czy jeden z najlepszych frontocourtów w lidze. A co do coacha, to niby Flip i Skitles to najwięksi geniusze trenerscy tej ligi, że dzięki temu ich zespoły mają mieć większe szanse od Cleveland?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kily ja szanuję Cavs, uwielbiam Larrego H, doceniam LBJ ale z gra wysokich bardzo nierówna uważam że w PO zmieni sie granie i obstawiam albo doświadczenie albo głębię składu ponad zespół grający bardzo dobry sezon regularny.

 

IMO Cavs grozi bardziej przypadłość młodych Mavs lub kings parę lat temu niz tytuł i tyle.

 

Bulls wysoko rzeczywiście ale IMO jest to nadal najsłabiej poukładana ekipa z tych najmocniejszych więc są IMO najbardziej jeszcze ostajacy grą od realnych możliwości.

 

O ile suns gra cały czas równo swoje optimum to w bulls nie widze tego jeszcze i myślę że stac ich na dużo więcej.

 

Pistons i SAS zawsze w PO grają swoje i jest to wartość dodana, co roku zawsze jest jakis wyskok sezonu zasadniczego który pada szybko w PO ( Cavsom tego nie życzę ale może Jazz?????) no i jest zawsze grożny obrońca tytułu...

 

takie moje typy a wasze?

 

ps. danp dodaj do awka ben wallece rzucający za 3 3 metrowy niedolot w meczu z pistons co rozbawiło ławkę rezerwowych.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałem to wrzucić. Tak jak mówi Van, tu nawet nie chodzi o ilość. Nie pierwszy raz widzę, jak na nim gwiżdżą faule bez ŻADNEGO kontaktu i w sumie, o ile na początku mnie to śmieszyło, to teraz się to przykre robi. Fajnie być nie do zatrzymania, ale to trochę odmienny przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wade w końcu wrócił ... i zagrał w "swoim" sylu - coś koło 15 FT, co stanowiło niemal połowę jego punktów :roll: Van się "ucieszy" :D

PFFFF.... hehehehe... No dalej, zapraszamy Szaka i innych obroncow Wade'a do dyskusji nad tym jak nie jest on faworyzowany :twisted:

 

Po prostu to jest zenada, kompromitacja i paranoja. Żałosne sa te gwizdki, żałosny jest łejd polerujący podłogę :? :? :? :? :?

 

A teraz dla równowagi też coś ciekawego:

Nic dodac nic ujac 8)

 

Jestem tylko ciekaw w ktorym momencie takiej akcji Wade wywinal by piruet i pofroterował sobie do linii koncowej...

 

Precz z DW, nie chcemy w NBA takich aktorow i symulantow :twisted:

 

EDIT:

 

Na YouTube mozna jeszcze sobie wpisac "phantom fouls", wyskoczy nam pare rodzynkow z ubieglego finalu. Inna sprawa, to ciekawe kiedy ktos zrobi mix z tego sezonu. Choc to pewnie by bylo z pol godziny co najmniej, sporo roboty... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać są w tej lidze równi i równiejsi i mimo, że jeden pracuje na miano gwiazdy już 11 sezon, a drugi dopiero czwarty i to wcale nie z lepszym skutkiem to zawodnik typu Kobe może być w jednej akcji faulowany 3 razy, zdobyć mimo tego punkty, a gwizdek milczy, natomiast Wade przewraca się o własne nogi i dostaje od sędziów w prezencie dwa rzuty osobiste.

 

I niech nikt mi nie mówi że takie rzeczy nie mają znaczenia, bo wystarczy podać chociażby przyklad tamtego meczu z Portland, Miami wygrało go zaledwie trzema punkatmi, więc takie prezenty mają bardzo duże znaczenie i to już zaczyna byc żenujące. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie tu sporo czasu, więc witam ponowanie.

 

Też miałem wsatwić ten filmik. Racja panie Graboś to jest zenujące. Liga wchodzi Wejodowi bez mydła :? czy co? Jak można tak symulować, Wayde zachował się strasznie głupio. Wiem kolo ma ogrony talent i w 3 roku gry zdobył pierwszego championa, ale bez przesady jak można go traktować jak drugiego po Bogu. Za takie coś powinny być kary według mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O :lol: No jak dla mnie filmik roku :D Jeden z największych przekrętów w tym sezonie :D Huehue i ta pokrzywdzona mina Wade'a :D No naprawdę ... Ja miałem stosunek do Wade'a przed tym sezonem podobny do Kily'ego - nie przywiązywałem do tego większej wagi, jak sobie tak gra, to niech gra, no ale w tym sezonie ma największą ilość (blisko 11), będą w FTA na 4/5 miejscu, a przecież nie grał przez jakieś 6,7 meczy i coś "zaczyna" mi się tutaj nie podobać ... No i fakt - ilość nie jest tutaj najważniejsza, tylko to że każdy wjazd pod kosz jest automatycznie liczony jako faul w defensywie ... Powiem tak - nie jest dobrze, z ligi za sprawą jednego gracza zaczyna się robić cyrk na kółkach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem jakiś wielkim obrońcą Wade'a, ale dlaczego TYLKO JEGO obwiniacie za ten faul ?? Czy to nie sędziowie są tu bardziej winni niż on ?? Potknął się, ok... ale dlaczego od razu symulował ? To może jedynie świadczyć o głupocie sędziów a nie jego szlifowaniu parkietu.

 

Pewnie zaraz ktoś powie, że sędziowie są omylni, że mogą się nabierać, że Wade może robić miny, że to, że tamto ... ale pytam : DLACZEGO TYLKO JEGO OBWINIACIE, a nie władze bądź sędziów ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PFFFF.... hehehehe... No dalej, zapraszamy Szaka i innych obroncow Wade'a do dyskusji nad tym jak nie jest on faworyzowany :twisted:

Do tego nie musisz mnie zapraszać, bo ja już w tym byłem i jestem. Ja coś nazywam kiepskim sędziowaniem, może nawet tendencją szerzącą się w tej lidze, a ty (wy?) spiskiem i faworyzowaniem konkretnego zawodnika.

 

Przewrócenie się Wade'a było źle odgwizdane, bo sam sie zamotał przy pivocie czy spin movie - jakkolwiek to nazwać. Błąd sędziego. Jak nie tego, który stał po przeciwnej do akcji stronie (przy linii bocznej), to ten bliżej środka boiska powinien teoretycznie lepiej widzieć. Co więcej mogę powiedzieć. Nie wiem, ile tego typu akcji było w tym meczu. Pewnie na kopy, skoro kore w swoim poście w liczbie mnogiej...

 

Sytuacja z Bryantem też nie daje pewności co do tego, że miał być faul. Nie sposób określić jednoznacznie, że najpierw Alston uderzył nie tylko w piłkę, a też zachaczył od dłoń, a potem Wells uderzył Kobasa w ramię (a nie tylko machnął przez nim). Cóż, jest to jakieś porównanie, ale też oderwane od siebie przypadki. W sytuacji z Wadem mamy ewidentny błąd, a w tej z Bryantem może byś skrajnie właściwa decyzja zebry, bo niedozwolonego kontaktu mogło nie być. Karkołomne to z punktu widzenia tego, ile się kto "namęczył" na gwizdek lub jego brak, ale w dalszym ciągu jedno z drugim nie ma nic wpólnego.

 

Huehue i ta pokrzywdzona mina Wade'a

W której konkretnie sekundzie tego filmu? Nigdzie nie widzę tam pokrzywdzonej miny. Wręcz przeciwnie, twarz bez żadnych emocji, bo jak sądzę czuł, że mu się przyfarciło i nie chciał nic miną sugerować.

 

DLACZEGO TYLKO JEGO OBWINIACIE, a nie władze bądź sędziów ??

Van obwinia, za co mu odrobinę chwały się należy :wink:

Niestety dużo ludzi jest podatna na jego retorykę dokuczania Wadowi i to na tym się koncentrują i jemu przypisują odpowiedzialność za wszystko. On robi swoje, ma jeszcze odpowiadać za kompetencje i pracę innych?

 

Powiem tak - nie jest dobrze, z ligi za sprawą jednego gracza zaczyna się robić cyrk na kółkach

No właśnie. Ilustracja do tego, co przed chwilą napisałem. Spisek, proszę państwa, a na szczycie piramidy zła oczywiście Wade... Rok temu Wade miał taką samą średnią ilość rzutów wolnych na mecz, co w tym. A w jeszcze wcześniejszym sezonie tylko o 0.8 mniej. Patrząc ogólnie, to jakiejś rewolucji nie widać. Tylko, że w tym sezonie większość tego jest ponoć gwizdane już tylko w nienormalnych sytuacjach i niesłusznie.

 

A teraz mam mały wyciąg z działu Lakersowego. Z ciekawości przeleciałem się po tematach z meczami Lakers z ostatnich około 3-4 tygodni. Ja wiem, że fani Lakers to nie jedyni krytycy Dywana, ale trudno nie zauważyć, że wiodą w tym prym i że lubią porównywać różne sytuacje z całej ligi do swojej druzyny i KB24. I dlatego postanowiłem zaprezentować tutaj mały wyciąg różnych cytatów dotyczących sędziowania i pretensji do ligi, które pojawiają się praktycznie po każdej porażce, a nieraz też po zwycięstwach, w których rywal coś za mocno się opierał i nie chciał się po prostu dać zaszlachtować :wink: Nie mam nic do ludzi i nie chcę nikogo atakować (w zbyt dużej mniejszości jestem :) ), ale po prostu może warto zobaczyć i dostrzec pewien trend. Trend będący jakimś dziwnym podejściem na zasadzie, że coś komuś się należy, a jakaś siła rzuca kłody pod nogi. No, ale jak Van dzieli rywali Lakers na dwie grupy (*), to czego się spodziewać?

 

* - te grupy to:

1) drużyny, które Lakers powinni pokonać, bo są od nich lepsi

2) drużyny, z którymi Van "zupełnie nie boi się 7-meczowej serii" :wink:

 

Noooo! Jak się ma tak duże wymagania, to ja się nie dziwię...

 

============================

 

kurde jak tych dwóch starych grzybów można dać do sędziowania jednego meczu

 

porażająca była straszna niekonsekwencja w sędziowaniu w tym meczu..

 

nie liczyłem ile razy powinni mu odgwizdywać faule kiedy kolejnych atakujących pod kosz faulował

 

brak gwizdkow. gdyby gwizdali to co wiz bylby spokojnie remis kazda akcja na kontakcie z arenasem, prawie kazdy wiazd konczyl sie gwizdkiem

 

Arenas jest wielki, niesamowity koleś. Mam ogromną ochotę

 

przypieprzyć się do ilości fauli jakie nam gwizdali mimo sporej liczby naszych celowych fauli mase gwizdków Wizards dostali w prezencie

 

Aha, jeszcze jedna sprawa, Arenas wykonywał 27 osobistych, Kobe 10, to też daje trochę do myślenia jeśli chodzi o gwizdki

 

z sędziowaniem w tej lidze jest tak, że przepisy są takie same we wszystkich meczach i dla wszystkich drużyn, ale ich interpretacja już zdecydowanie jest zróżnicowana

 

widzisz van. okazuje sie ze wq tej lidze duzo zalezy jeszcze od tego gdzie grasz i kto ci sedziuje

 

ogolnie kazdy faul odgwizdany na KB spotykałsię z dziwną reakcją NJ, nie wazne bylo czy to byly sluszne gwizdki

 

mogliby się raz odpieprzyć i po prostu pozwolić im grać bez odgwizdywania fauli na jednym czy drugim i jak Wade z tą swoją wspaniałą obroną nie chowałby sie za Poseyem czy dziadkiem Paytonem

 

ja nie wiem może ja coś przegapiłem, ale Kobe wtedy w Colorado posuwał córkę jakiegoś sędziego?

 

niech Ci co ogladali nie we flashu (Van?) cos wiecej skomentują, np faul Kobego przy rzucie 3pktowym Andersona, małą ilosc FT Bryanta (jak na 45 rzutow to mało tych wolnych wykonywal)

 

jak na jedną z największych gwizd w lidze Bryant nie jest w ten sposób traktowany

 

jak jest i nic się z tym nie zrobi, jak często superstarzy jeszcze mający defensywną reputację chroniącą ich przed faulami wylatują za 6 przewinień? a Kobe wyleciał drugi raz w czasie tej serii wyjazdowej

 

============================

 

 

PS. I żeby było jasne, też bym chciał, żeby wszystko było cacy, gwizdane bezbłędnie i bez żadnych wątpliwości. Bycie fanem tej ligi byłoby wtedy o wiele fajniejsze i łatwiejsze. No i taki Wade by był ok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt przecież nie mówi o tym, że to wina tylko Wade'a :) Ktoś tam wcześniej napisał, że "NBA bez masła wchodzi mu w dupe" (czy jakoś tak:P) i to oczywiście prawda :)

Dokładnie napisałem czy Liga wchodzi Wade'owi bez mydla i tyle, taka formalność. Jak tak dalej pójdzie to jak napisał Lucasso ta liga przemieni się w kompletny cyrk, bo już jest w niej zabawnie, przez ten pościg za kasą, ogólnie postawy niektórych graczy i nowe zasady pana Sterna. To już nie ta liga co kiedyś, mimo że Hawks nie odnoszą sukcesów to wielka sympatia do nich i Lakersów bo im też kibicuje powoduje głównie że jeszcze się inetersuje się tą ligą. Choc jak może coś się zmieni na lepsze (oby) to może będe się nią ineteresował jak najdłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do końca wiem Szaku co te cytaty mają udowodnić, ja zawsze lubię mówić głośno to co myślę (w tym wypadku pisać :) ) i nigdy się ze swoimi poglądami w takich czy innych sprawach nie kryłem. Największe zastrzeżenia co do sędziowania miałem w tym sezonie jeśli dobrze pamiętam po naszym wygranym meczu z Nets, w spotkaniu z Queens ten cytat jaki dałeś o starych dziadach napisałem chyba po pierwszej połowie, w której obydwie drużyny rzucały masę wolnych nie pisałem nic o krzywdzeniu Bryanta czy Lakers, potem krytykowałem sędziów, ale po raz kolejny po wygranym meczu. Opisuję coś w taki sposób w jaki to widzę, często nie licząc się ze słowami, ale lubię nazywać rzeczu po imieniu.

Ta akcja z tym śmiesznym faulem jaki odgwizdano na nim w meczu z Blazers przecież jak możliwe jest żeby drużyna grająca u siebie w zaciętym meczu nie kiedy jest jakiś blowout i nic nie grają bo tu Blazers mieli nawet 16 punktów przewagi w pewnym momencie, jak to możliwe zeby ta drużyna rzucała w tym meczu zaledwie 7 osobistych :?: są mecze kiedy obie drużyny mają po zaledwie kilkanaście wolnych i sędziowie pozwalają grać tu Heat mieli ich 30 a Wade 17, jeden gracz miał blisko 2.5 raza więcej wolnych w wyjazdowym meczu niż cała drużyna gospodarzy, która miała wysoką przewagę i ostatecznie przegrała po zaciętym meczu.

 

Gdyby to całe gadanie na temat fauli jakie dostaje Wade pochodziło tylko od kibiców np. Lakers byłoby to zwykłe gadanie, ale jak zawodnicy innych drużyn mówią o nim, że jest taki dobry jak jest ponieważ dostaje wszystkie gwizdki, albo to sędziowie sprawili, ze jest tam gdzie jest to jest to już coś zastanawiającego. Szaku wiele z tego narzekania na sędziowanie fanów Lakers z pewnością nie miałoby miejsca gdyby oglądając Wade'a i Heat nie widzieli regularnie odgwizdywanych fauli w sytuacjach, które później w meczu Lakers widzimy puszczane na KB.

 

Tu oczywiście trudno winić Wade'a za te gwizdki jakie dostaje, ale z drugiej strony coś takiego będzie potęgowało niechęć w stosunku do takiego gracza nawet osób, które nic do niego nie mają. Ja nie lubię aktorstwa i udawania w grze można uważać, że to jest cwane dla mnie to jest to samo co w kopanej przewracanie się na polu karnym licząc, że sędzia się nabierze. Nie lubię flopperów chociaż to co robią Wade w ataku czy Bell w defensywie to nawet nie są flopy, które polegają na wyolbrzymieniu kontaktu oni potrafią wyolbrzymiać kontakt, którego nie było (co ciekawe podobno jeden i drugi brali lekcje aktorstwa w szkole :roll: ) Te jego nadmierne przewracanie się na parkiet nawet w sytuacjach kiedy wydaje się to wręcz niemożliwe nie są czymś co przysparza mu szacunku tak kibiców innych drużyn jak i innych graczy.

 

Piszesz o tym, że ja się doszukuje jakiegoś spisku to nie tak pisałem o tym już wielokrotnie każdy z nas wie, że star bonus w tej lidze istanieje jest to powszechnie znany i przez nikogo nie podważany fakt więc dlaczego tak trudno uwierzyć, że ktoś taki jak Wade jest pod tym względem w większym stopniu uprzywilejowany niż inne gwiazdy :?:

 

Moim zdaniem są w lidze gracze, o których liga wie, że nawet jak sędziowie pozwolą na więcej w stosunku do nich oni i tak sobie dadzą radę i tak będą świetni i tak będą trudni do zatrzymania, sam doskonale wiesz na ile nieprzepisowych zagrań pozwalano w obronie przeciwko Shaqowi ponieważ on i tak był w stanie sobie dać radę bez tych gwizdków podobnie moim zdaniem traktują Bryanta czy od tego sezonu Jamesa, Wade nie jest graczem tej klasy i aby mógł być stawiany z najlepszymi potrzebuje specjalnego traktowania, taka moja teoria na ten temat 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.