Steve Nash kończy karierę

[Valus]

RappaR, mój obrazek dedykuje tobie haha

[ely3]

Taka historyjka

 

Wczoraj ESPN dało TOP 5 najbardziej niezasłużonych MVP

nr 1 i nr 3 na tej liście to Nash

i to właśnie wg zaawansowanych statystyk

[SlaKB]

Kto jest na pozostałych miejscach?

[ely3]

nr 1 - Nash 05 wg Habestrotha w żadnej statystyce nie ma go w TOP 10 na dodatek najmiejsza średnia ppg w nowoczesnych czasach

nr 2 Iverson 01

nr 3 Nash 06

nr 4 Walton 78

nr 5 Jordan 98

Edytowane 15 Kwietnia 2015 przez ely3

[lorak]

tylko że te zaawansowane statystyki to WS, BPM oraz WARP. trochę kiepsko skoro OGROMNY wpływ Nasha na grę jest widoczny głównie w pozaboxscorowych danych. ogólnie słaby artykuł, na forum robimy czasem bardziej zaawansowane analizy ;]

Edytowane 15 Kwietnia 2015 przez lorak

[Elwood]

Tak to jest, jak wszystko się sprowadza do statystyk. Life beyond excell.

[BiałaCzekolada]

Najgłupszy artykuł.

 

Jeśli ktoś kiedykolwiek ponownie spyta mnie co to znaczy MVP - to opowiem mu historię Michaela Jordana i jego Bulls 97/98. Będzie wiedział co to znaczy być najbardziej wartościowym zawodnikiem.

[lorak]

Tak to jest, jak wszystko się sprowadza do statystyk. Life beyond excell.

wiesz, tutaj nawet nie o to chodzi. problem właśnie w tym, że nie użyto wszystkich statsytyk ;] lecz wybrano trzy, które dodatkowo opisują mniej więcej to samo (bo są oparte na boxie). poza tym nawet w tak zawężonych ramach analizy mamy podwójne standardy - np. przeciw Iversonowi wyciąga się (słusznie akurat), że ta drużyna była wielka dzięki defensywie (a więc należy docenić Theo i Dikembe), ale paragraf wcześniej nie zająknięto się nawet słowem jak wspaniali byli suns w ataku - właśnie dzięki Nashowi. albo ignorowanie tego, jak słaby skład miało phoenix w '06, a mimo tego jak dobrze grali w lepszej konferencji (to tak a propos porównania z LeBronem). i tak dalej można by wymieniać.

[Koelner]

temat statystyk to temat rzeka. tak sobie wyobrażam lata 80te gdzie był boxscore oparty na średnich podstawowych jednostek jak pkt ,zbr, ast, bła skuteczność i nic więcej.

stał taki taki ziomek młody z gazetą i mówił "zobacz , jan kowalski jest najlepszy bo rzuca 20 pkt na 60% skuteczności"

a drugi na to

"lepszy jest piotr nowak bo ma 15 pkt na 55% skuteczności ale robi wiele rzeczy co nie widać"

"tak ,to pokasz jakie?"

" no sorry , ale tego nie ma w statystykach"

"nie ma ? to znaczy ,że jest gorszy"

 

wyszły lepsze statystyki ale jestem ciekaw czy są faktycznie tak miarodajne i nie mają błędów na które się łapiemy.

 

 

a . nie na temat ,ale poważana postać polskie koszykówki czyli Andrzej Pluta. wypowiedział się na temat "chemii". która była u niektórych istotna chociażby u Perkins Kendricka.

 

[BiałaCzekolada]

chemia w drużynie to pojęcie znacznie szersze niż "lubienie się" między zawodnikami.

 

 

(m.in dlatego Andrzej nie ma racji)

[rw30]

sfojo drogo ta książka Pluty już wyszła? wiem, mogę sprawdzić na google'u ale chcę sobie nabić

 

sfojo drogo: jak wyszła, to trzeba kupić, toż on tam opisuje tzw złoty wiek koszykówki w Polsce

jak nie wyszła, to też trzeba kupić

[SlaKB]

Nie wyszła z tego co wiem. ;]