Skocz do zawartości

Steve Nash kończy karierę


P_M

Rekomendowane odpowiedzi

Z jednej strony z tym że z Shaqiem współpracował bardzo słabo

Ale dopiero w drugim sezonie. W pierwszym miał TS 58% gdzie lepszy miał w LAL i ORL.

Shaq w pierwszym sezonie z Nashem miał 60,5 TS% (ale jedynie 28 meczów); w drugim 62,3 (75 spotkań) i tylko w jeszcze trzech innych latach przekraczał 60 TS%. nazywanie więc tego słabą współpracą to fatalne nieporozumienie.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś sam Shaq w swojej książce tak się nie rozpływał nad tą współpracą

W tej samej, w której pisał o swoich taktycznych radach udzielanych kolegom w finałach przeciwko Mavs i Kiddowi, który akurat grał wtedy w Nets?

 

Ogólnie Shaq jest bardzo znany ze swoich przemyślanych analiz, wyważonych opinii i brania na siebie odpowiedzialności za wszelkie niepowodzenia.

 

 

Ale dopiero w drugim sezonie. W pierwszym miał TS 58% gdzie lepszy miał w LAL i ORL.

 

W pierwszym dołączył na 2 ostatnie miesiące sezonu, nie jest to najlepsze środowisko żeby wejść na parkiet i z miejsca porozumiewać się z kolegami telepatycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nash w Dallas:

1 rok w dupę, skrócony sezon + duet Nowik/Nash w pierwszym roku wspólnego grania robi łącznie 16 pkt na skuteczności ok 38%,owy skład poza Finleyem i Trentem nie miał nic do zaoferowania w danym czasie

2 rok wciąż w dupę, Eric Stricland startował przed Nashem, Steve gra gówniano

3 rok to jednocześnie pierwszy dobry sezon Nasha + 1 sezon zakupowy Cubana, Ju Howard,na ławkę LAettner i Vaught + Nowik gra swoje. Wpierdol od doświadczonych w boju Spurs w 2 rundzie

4 i 5 rok czyli ponownie dobry rok Nasha, kolejne wciry w 2 rundzie/WCF, kolejne nabytki Cubana. Ofensywne, bo przez 2 lata uchował się Bella jako początkującego plastra

6 i zarazem ostatni rok w Mavs to kolejne ofensywne nabytki - Shimmey i Antwan. 1 runda, won

Mistrzowski rok? Kidd, Chandler, kloc Haywood, DeShawn i Marion. Cuban nauczył się budować zespół z obu końców.

 

Zwyczajnie Kidd w wieku 37 lat miał jeszcze więcej defensywnie do zaoferowania niż Steve kiedykolwiek - bo nikt z Nasha chociażby dobrego obrońcy nie robi. Przeciętny i dlatego tak dobrze wpisywał się w dynamiczną ofensywę +  dlatego Diesel niekoniecznie miał być w 100% wykorzystany podczas pobytu w Suns. Nie to tempo, bo w sumie w przekroju całej kariery Steve był dobry w jednym konkretnym systemie gry. Wybijająco dobry.

A Diesel? Medyczny sztab Suns go poskładał to i wyglądał lepiej niż przez ostatnie 2 lata w Heat. To, co Chytry napisał - nie tylko cyfrowo ale wizualnie widać było, że Shaq ożył. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie Steve Nash to najbardziej dramatyczna postać NBA XXI wieku, czyli zawodnik który stał się najbardziej out of nowhere MVP w historii ligi dzięki grze w odpowiednim systemie gry - a z drugiej strony człowiek który przez granie u Donniego Nelsona i Mike No D nigdy nie miał szans przejść wyżej ponad indywidualne osiągnięcia. i który - co zabawne - zdecydował się na odejście z Phoenix o rok za późno.

 

stąd też chyba opinie, że źle pasował do superstarów, gdy Dallas z duetem Nash-Nowitki miało najlepszą ofensywę ever, do Shaqa, gdy po przyjściu Gentry'ego w 2009 Suns kręciło z Shaqiem jakąś przekosmiczną ofensywę, nie wspominając już o fakcie, że łatka zawodnika ''dobrego w jednym konkretnym systemie gry'' przez wielu jest powielana, tak jak obwiniane obrony (!) Nasha i jego stylu gry w braku osiągnięć swojego zespołu.

 

rzeczywistość wygląda tak, że żaden allstar - superstar w XXI wieku przez cały swój preprime - prime nie musiał grać z takimi genialnymi duetami podkoszowymi, jak rotacja Walker-Nowitzki-Jamison za czasów Dallas, o wysokich z Suns już nie wspominając. Nash to jeden z niewielu niskich, którzy w takim stopniu byli w stanie poprawiać swój scoring w playoffach, oraz jeden z niewielu, który tak drastycznie był w stanie czynić teammates lepszymi. wątpienie, że w poważnym zespole mogłoby to nie dać tytułu - to już drastyczne niedomaganie.

 

jeden z najefektowniejszych graczy jakich widziałem i najlepszy gracz ever jeżeli chodzi o liczbę mitów, jaką obrósł. tak go zapamiętam. 

Edytowane przez BigManFan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dodał ever, więc na bank Bastek a nie podziękował za komplement to sam nie wiem

+ 10

 

Przestałem hejtowac zawodników !!! Ostatnią ostoją hejtu ostał się mnie Melo. Ale to nie jest tak, że nienawiść tę c*** jasny strzelił - nie przepadła. Przeniosła się na fanów, byłych graczy (elo Magic) i ekspertów, którzy przy ocenie zawodnika pierdolą to swoje "rings, rings, rings". Chciałbym zobaczyć co ugra Magic w Phx z rozje***ym Amare albo bez Amare bo oszalał i wbiegł na boisku, Diawem i Kurtem T. pod koszem.

 

W mojej erze NBA nie było na zachodzie bardziej ekscytujących serii niż Phx-Sas i Phx-Shaqless Lal.

 

Nie mówiąc o tym, co zrobili dla koszykówki wspólnie z Majkiem No D Antonim. Popisałbym ale muszę iść na WKD

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 


Kończy nam się powoli pokolenie draftu 96 w sumie dość mocno niedocenianego, a w ktorym można było trafić hofów, superstarów z nawet 15tym pickiem.

 

Wracając do tematu "niedocenianego" draftu. Jak koledzy napisali top3 ever draft razem z 84 i 03. Tyle że w przypadku draftu 84 gdzie większość się skłania ze najlepszy to mieliśmy kilka nazwisk z naprawdę grubej rury ale cała reszta to były wypełniacze to tutaj można było wyciągnąć all stara z 15 pickiem. Sumując ilość talentu to być może był najlepszy.

Na jego "niedocenianie" trochę ma wpływ to że tylko Kobe wybrany z odległym pickiem wygrywał miśki seryjnie, a w pozostałych mieliśmy kilka takich postaci - bardziej pasowałoby tu określenie niespełniony.

Edytowane przez Swiety_76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Wracając do tematu "niedocenianego" draftu. Jak koledzy napisali top3 ever draft razem z 84 i 03. Tyle że w przypadku draftu 84 gdzie większość się skłania ze najlepszy to mieliśmy kilka nazwisk z naprawdę grubej rury ale cała reszta to były wypełniacze to tutaj można było wyciągnąć all stara z 15 pickiem. Sumując ilość talentu to być może był najlepszy.

 

 

Zakładam że nie mówisz tego poważnie albo na trzeźwo bo w 84 z 16 pickiem poszedł Stockton więc zarzut do 84 chybiony.

 

Choć ja zasadniczo lubię draft z 1985 i ten z 1987 - jak się tak popatrzy że w TOP 5 draftów masz aż 3 blisko siebie z czego jeden rok po roku to jednak przełom lat 80/90 był mega bogaty w gwiazdy - moze brakowało takiej głębi jak teraz ale gwiazd to tam było aż za dużo

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Wracając do tematu "niedocenianego" draftu. Jak koledzy napisali top3 ever draft razem z 84 i 03. Tyle że w przypadku draftu 84 gdzie większość się skłania ze najlepszy to mieliśmy kilka nazwisk z naprawdę grubej rury ale cała reszta to były wypełniacze to tutaj można było wyciągnąć all stara z 15 pickiem. Sumując ilość talentu to być może był najlepszy.

Na jego "niedocenianie" trochę ma wpływ to że tylko Kobe wybrany z odległym pickiem wygrywał miśki seryjnie, a w pozostałych mieliśmy kilka takich postaci - bardziej pasowałoby tu określenie niespełniony.

 

96 - 6 mistrzow, Fish i Kobe "seryjnie. 84 - jak dobrze zliczyłem 5 mistrzów; MJ seryjnie, Olajuwon i Thorpe po 2 razy. 

 

Czekolada, Andy m.in. w temacie o Nets smiga. Całkiem ciekawy człenio z pisania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

96 - 6 mistrzow, Fish i Kobe "seryjnie. 84 - jak dobrze zliczyłem 5 mistrzów; MJ seryjnie, Olajuwon i Thorpe po 2 razy. 

 

Czekolada, Andy m.in. w temacie o Nets smiga. Całkiem ciekawy człenio z pisania

No to 03 zamyka temat - mistrzostwa mają:

Lebron, Darko, Bosh, Wade, Perkins, Walton, Blake, Bonner, Barbossa, Diaw.

No i kilku nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.