2014/15 MVP

[Elwood]

poniżej zeszłoroczne cyferki TP i TD. Nie wiem jak według nich TP > TD. Napisz proszę jak Ty to wywnioskowałeś (bierzesz pod uwage tylko pts i ast, a resztę zlewasz?)

 

Rk Player Age G GS MP ▾ FG FGA FG% 3P 3PA 3P% 2P 2PA 2P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS

1 Tony Parker 31 68 68 29.4 6.7 13.4 .499 0.4 1.0 .373 6.3 12.5 .509 2.9 3.6 .811 0.3 2.0 2.3 5.7 0.5 0.1 2.2 1.3 16.7

2 Tim Duncan 37 74 74 29.2 6.0 12.2 .490 0.0 0.1 .000 6.0 12.2 .493 3.1 4.3 .731 2.1 7.6 9.7 3.0 0.6 1.9 2.1 1.8 15.1

Minut tyle samo, strat i przechwytów niemal tyle samo. Tony cyferkowo lepszy w punktach, lekko w przewinieniach, asystach i skuteczności w każdym z aspektów. Mało? Nie. Czy napisałem, że obiektywnie był numero uno? Nie. Napisałem, że cyferkowo. I że Tim mimo słabszych momentów/statystyk może być traktowany jako ukryta opcja numer 1. 

 

Kolejna kwestia czyli minuty. Ukryta czy jawna opcja numer 1 - whateva. Niecałe 30 minut na mecz to oszczędzanie na najważniejsze momenty. 30 minut na mecz. Tyle samo, co młodszy Dirk, któremu dostawili Amare by Niemiec odpoczywał na PO. Tim ostatni mecz + 35 minut zagrał jeszcze w zeszłym roku. Teraz pyka sobie spokojnie po ok 28-29 minut. I moim zdaniem jest oszczędzany na PO.

Owszem, uznajemy że Tim ciągnie SAS. Ale na tyle, by się nie zajechać przed końcem sezonu. Zdrowsze podejście to Tim w gazie z liwer bracket niż zajechanie go w walce o top 4, które relatywnie jest mało osiągalne.

[Eld]

Być może off-top, ale nie ma co zakładać kolejnego tematu. A kogo widzicie na 6th man? Lou Willy albo Isiah Thomas to moje typy.

[BiałaCzekolada]

Dennis fuckin Schroeder to jest 6th man

[Eld]

Dennis fuckin Schroeder to jest 6th man

 

Być może, ale Isiah robi więcej szumu. A Szreder siedzi sobie na ławce w mało medialnej Atlancie i nie kręci takich cyferek. Więc moim zdaniem szansę na 6th man ma takie, jak Horford na MVP. Czyli żadne.

[mac]

Minut tyle samo, strat i przechwytów niemal tyle samo. Tony cyferkowo lepszy w punktach, lekko w przewinieniach, asystach i skuteczności w każdym z aspektów. Mało?

W statystyklach typowo dla niskiego minimalna przewaga Tonego, za to w defensywnych NLK i REB dzieli ich przepaść. Porównaj sobie box - scorowy PER, czy +/- również.

 

Nie. Czy napisałem, że obiektywnie był numero uno? Nie. Napisałem, że cyferkowo. I że Tim mimo słabszych momentów/statystyk może być traktowany jako ukryta opcja numer 1.

 

Tyle samo, co młodszy Dirk,

No bo Duncan to jest właśnie ~ Dirk., który dla mnie jest zdecydowanie 1opcją i najważniejszym graczem Mavs.

 

Być może off-top, ale nie ma co zakładać kolejnego tematu. A kogo widzicie na 6th man? Lou Willy albo Isiah Thomas to moje typy.

IThomas rzeczywiście chyba tu nie ma konkurencji, ale ogólnie słabo w tym sezonie pod tym względem,

[Elwood]

No bo Duncan to jest właśnie ~ Dirk., który dla mnie jest zdecydowanie 1opcją i najważniejszym graczem Mavs.

 

Czyli - skoro traktujemy Dirka jak Tima to jednocześnie obalamy i potwierdzamy moją tezę - bo oficjalnie uznajemy, że jest opcjha nr 1 a jednocześnie uznajemy, że faktycznie jest oszczędzany (bo gra tyle co Dirk). Lubię takie win win situation, po których można się napić

[mac]

Czyli - skoro traktujemy Dirka jak Tima to jednocześnie obalamy i potwierdzamy moją tezę - bo oficjalnie uznajemy, że jest opcjha nr 1 a jednocześnie uznajemy, że faktycznie jest oszczędzany (bo gra tyle co Dirk). Lubię takie win win situation, po których można się napić

 

Tylko pisanie o oszczędzaniu w przypadku Tima, a nie TP jest słabe, bo to Duncan i MG grali w dwóch meczach 3dogrywkowych grube minuty, a TP nie. Każdy w SAS jest oszczędzany.

[Elwood]

A co mnie TP tak w sumie - sam wiesz, że Manu w tym sezonie sobie radzi słabawo dość. Trochę z musu, ale jednak. TP? W sumie nie wiem skąd taka a nie inna forma. Ale w sumie ciekawi mnie jedna kwestia - od początku karier obaj pod skrzydłami Popa, obaj mądrze dysponowani. A jak się patrzy na takie "zużycie" to TP, mimo że młodszy o 6 lat, nie wygląda zbyt "promiennie" - Timmy powyzej 30 minut w meczu grał w sumie tak do 34 roku życia - TP w wieku 31 lat klepał już na granicy. Ostatnie 3 lata - Tony generalnie zalicza spadek z większością statystyk i to nie ze względu na zmniejszony czas gry. Z drugiej strony Tim, gapiąc się na per36 - poza punktami się nie psuje. Więc śmiem twierdzić, że mniejsze minuty TP nie biorą się z oszczędności a z oceny sytuacji - mniej gramy nim konkretnie, bo jest słabszy. A Tima oszczędzamy. 

[MarcusCamby]

Dirk w Mavs to jest jakaś 3 opcja teraz i jako kibic Mavs zauważam, że coraz cześciej jest Nam kulą u nogi. W defensywie wygląda fatalnie. Nigdy nie był dobrym obrońcą, ale teraz wygląda chyba najgorzej w karierze. W ofensywie też szału nie robi, nie zbiera ( tylko 5 spotkań, gdzie zebrał przynajmniej 10 piłek! ) i nie będzie chyba zaskoczeniem, że jest jednym z najgorzej zbierających podkoszowych ligi.

 

Ale przez zasługi i ten kontrakt za który rzekomo powinniśmy go całować po nogach to będziemy do końca jego kariery zapewne oglądali go w S5...Do tego czasu będziemy takim samym contenderem jak Lakers z liderem Kobe czy Heat z Wade'm.

 

Nie ma go co porównywać do Duncana, który mimo lat wciąż daje ogromny impact na defensywę, a pod koszem robi swoje.

[barcalover]

A kto jest waszą drugą opcją? Parsons?

[MarcusCamby]

Dla mnie tak.

[mac]

Ale w sumie ciekawi mnie jedna kwestia - od początku karier obaj pod skrzydłami Popa, obaj mądrze dysponowani. A jak się patrzy na takie "zużycie" to TP, mimo że młodszy o 6 lat, nie wygląda zbyt "promiennie"

Jeśli tylko pozbędziesz się głoszonego na tym forum mitu, że to Pop odpowiada za wszystko związane z organizacją SAS(btw miło, że niedawno ktoś docenił RC), a przyjął bardziej rozsądny, że to co prezentuje dany zawodnik, jest zależne głównie od niego, to nie byłoby w tym nic dziwnego. Polecam.

[barcalover]

Dla mnie tak.

 

To nie podlega dyskusji.

 

USG% Dirka jest bliższy Ellisa, niż Parsons Dirka.

 

Ciężko raczej obronić tego Parsonsa jako 2 opcję, zwłaszcza, że minut też jakichś ogromnych nie dostaje

[Elwood]

Jeśli tylko pozbędziesz się głoszonego na tym forum mitu, że to Pop odpowiada za wszystko związane z organizacją SAS(btw miło, że niedawno ktoś docenił RC), a przyjął bardziej rozsądny, że to co prezentuje dany zawodnik, jest zależne głównie od niego, to nie byłoby w tym nic dziwnego. Polecam.

Panie - ale to trener dobiera minuty zawodnikowi względem wielu aspektów, zawodników zam o tym teoretycznie nie decyduje Więc akurat w kwestii "zużycia" i dyspozycji względem formy to Pop ma pierwszeństwo do decydowania. Taki job.

[just like mike]

W pazdzierniku tu pisano, że Nowitzki to top 10 ligi, a teraz kula u nogi Dallas. Właśnie to lubie najbardziej

[Ballas]

W dallas rozklad sil jest prosty jak budowa cepa i nie wiem jak sie nie mozna z tym nie zgadzac

1 opcja jest zdecydowanie Ellis, najwiecej punktow w crunch time w calej nba, swietny strzelec i do tego dynamiczniejszy niz Dirk

2 opcja jest Dirk, nie jest w swojej najlepszej formie ale gra swoje i to sie ceni

3 opcja jest Parsons, nie rozumiem jak sie mozna niezgodzic z tym rozkladem sil.

[BiałaCzekolada]

Nie chcę stracić zupełnie szacunku do osób, które piszą takie głupoty o Dirku, ale polecam wyjechać z kraju jak najszybciej, a najlepiej to w ogóle z Europy, bo Interpol priorytetowo ściga sprawy o herezję.

[Swiety_76]

 

Ciężko raczej obronić tego Parsonsa jako 2 opcję, zwłaszcza, że minut też jakichś ogromnych nie dostaje

 

Przecież metroseksualny chłopiec jest drugim graczem z Dallas pod względem minut. Brzydki Niemiec jest trzeci i ma trochę mniej minut ale trochę więcej rzuca na trochę większej skuteczności - ale pierwszy raz od rookie season zjechał poniżej 30 minut. Jeśli nawet w tym sezonie nie jest III opcją to pewnie w następnym będzie.

Obrona Dirka zaczęła się sypać od mistrzowskiego sezonu. No cóż latka lecą.

Niedługo Rondo to będzie miał więcej zbiórek od Dirka, już teraz ma więcej zbiórek ofensywnych.

Ja rozumiem że jak się samemu rzuca często z dystansu to trudno zebrać piłkę ale średnia pół zbiórki ofensywnej na mecz dla takiego gracza na takiej pozycji to trochę żenada.

[barcalover]

Przecież metroseksualny chłopiec jest drugim graczem z Dallas pod względem minut. Brzydki Niemiec jest trzeci i ma trochę mniej minut ale trochę więcej rzuca na trochę większej skuteczności - ale pierwszy raz od rookie season zjechał poniżej 30 minut. Jeśli nawet w tym sezonie nie jest III opcją to pewnie w następnym będzie.

Obrona Dirka zaczęła się sypać od mistrzowskiego sezonu. No cóż latka lecą.

Niedługo Rondo to będzie miał więcej zbiórek od Dirka, już teraz ma więcej zbiórek ofensywnych.

Ja rozumiem że jak się samemu rzuca często z dystansu to trudno zebrać piłkę ale średnia pół zbiórki ofensywnej na mecz dla takiego gracza na takiej pozycji to trochę żenada.

 

Wspaniała analiza. Na tej samej zasadzie, możemy dojść do wniosków, iż Teague i Horford są kolejno 4 i 5 opcją Hawks, Wade jest dopiero trzecią w Heat, Manu szóstą w Spurs itd. itd.

[Swiety_76]

Wspaniała analiza. Na tej samej zasadzie, możemy dojść do wniosków, iż Teague i Horford są kolejno 4 i 5 opcją Hawks, Wade jest dopiero trzecią w Heat, Manu szóstą w Spurs itd. itd.

Jak Wade może być trzecią opcją ofensywną skoro razem z Boshem rzucają najwięcej w Miami ? I jak Teague z Horfordem mogą być 4 i 5 opcją skoro ex aequo z Millsapem rzucają najwięcej w Atlancie itd itd.

Edytowane 3 Marca 2015 przez Swiety_76