Skocz do zawartości

Memphis Grizzlies 2014/15, czyli przytul miska


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

No tak, tylko Memphis zależy na J.Greenie i to jest ważny element wymiany - towar, który nie może się zepsuć, a Bostonowi na picku,  więc Prince może i tam na wózku się przykulać. Choć tego mu nie życzę.

 

Ale prawie zawsze jest tak, że jak wymiana jest klepnięta lub bardzo blisko to obie strony nie grają, a tu widać jeszcze nie jest bo i Pelicans są w nią wmieszani więc na oficjalne potwierdzenie trzeba poczekać, bo na ten moment to chyba tradu jeszcze nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko Memphis zależy na J.Greenie i to jest ważny element wymiany - towar, który nie może się zepsuć, a Bostonowi na picku,  więc Prince może i tam na wózku się przykulać. Choć tego mu nie życzę.

 

Dokładnie, z Prince będzie to samo co z Wallacem czyli grzanie ławeczki i poklepywanie kolegów z drużyny.Tym bardziej teraz jak Stevens chce ogrywać młodzież.Widać, ze Stevens ufa Crowderowi i wiąże w nim duże nadzieje.Z ławki dostawał sporo minut a wczoraj automatycznie wskoczył do s5.

 

Ale prawie zawsze jest tak, że jak wymiana jest klepnięta lub bardzo blisko to obie strony nie grają, a tu widać jeszcze nie jest bo i Pelicans są w nią wmieszani więc na oficjalne potwierdzenie trzeba poczekać, bo na ten moment to chyba tradu jeszcze nie było.

Dzisiaj Boston gra z Toronto i Jeff pewnie także nie zagra. Deal juz jest w 95 % klepnięty, więc po co tu wgl jakieś dylematy czy deal jest czy go nie ma.

Edytowane przez Wielo18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, z Prince będzie to samo co z Wallacem czyli grzanie ławeczki i poklepywanie kolegów z drużyny.Tym bardziej teraz jak Stevens chce ogrywać młodzież.Widać, ze Stevens ufa Crowderowi i wiąże w nim duże nadzieje.Z ławki dostawał sporo minut a wczoraj automatycznie wskoczył do s5.

 

Dzisiaj Boston gra z Toronto i Jeff pewnie także nie zagra. Deal juz jest w 95 % klepnięty, więc po co tu wgl jakieś dylematy czy deal jest czy go nie ma.

 

Takie, że na tą godzinę dealu nie ma i nie wiadomo kiedy zostanie potwierdzony i w jakim składzie końcowym.

Ale zresztą co cię obchodzi o czym dyskutujemy, to jest forum i można chyba dyskutować na dowolny temat czy to supportu Jamesa czy potencjalny trade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie, że na tą godzinę dealu nie ma i nie wiadomo kiedy zostanie potwierdzony i w jakim składzie końcowym.

Ale zresztą co cię obchodzi o czym dyskutujemy, to jest forum i można chyba dyskutować na dowolny temat czy to supportu Jamesa czy potencjalny trade.

Aha, dobrze wiedzieć, że zabroniłem komuś dyskutować. O.o

+ dla Ciebie.

Edytowane przez Wielo18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Memphis świetny ruch. Green najlepiej sobie radził w Bostonie wtedy, kiedy miał obok siebie kogoś, kto brał odpowiedzialność za wynik, kiedy on mógł schować się trochę w cień. W Memphis nikt nie będzie od niego oczekiwał, że będzie pierwszą opcją i powinien spokojnie robić swoje. Za bezcen dostali świetną 4 opcję, z w miarę rozsądnym kontraktem, który nie powinien im pogorszyć D, ale daje wiele opcji w ataku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam głownie rozchodziło się o dosc niewygodny kontrakt ponad 3bańkowy na sezon do 17/18 Pondextera i to,ze oni wcisnęli w ten deal ten kontrakt i jeszcze non offensywnego Taya to jest ruch dobry, wiadomo musieli posiwecic pick bo inaczej by tego nikt nie łyknał.

 

Mają goscia teraz idealnie do nich pasującego, ktory rownie moze byc w nie jednym meczu ich pierwszą opcją, trzeba popracowac nad skutecznoscia ale na pewno nikt nie bedzie teraz mogł kryc go jak Taya na radad za łukiem, o to się rozchodziło + gosciu potrafi atakowac obręcz i nie bedzie miał cisnienia na pałowanie rzutów jako gtg.

 

plus dla pelicanow,ze pozbyli sie tego wacka Salamonsa, ja sie zastanawiam wciaz dlaczego on jeszcze nie wyladował w PLK ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

plus dla pelicanow,ze pozbyli sie tego wacka Salamonsa, ja sie zastanawiam wciaz dlaczego on jeszcze nie wyladował w PLK ;]

 

Co to za plus skoro Pondexter ma 4 letni kontrakt bodajże za 14 mln a Salmonsa 2 mln po tym roku by spadły.

Zatrudnienie Cunninghama pokazuje, że można znaleźć zawodnika podobnego jeśli nie lepszego za minimium, a tak jeśli ten trade przejdzie to będą płacić przez kilka następnych lat niemałą kasę dla zawodnika, który w tym sezonie rzuca gorzej niż Rivers :neglected:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za plus skoro Pondexter ma 4 letni kontrakt bodajże za 14 mln a Salmonsa 2 mln po tym roku by spadły.

Zatrudnienie Cunninghama pokazuje, że można znaleźć zawodnika podobnego jeśli nie lepszego za minimium, a tak jeśli ten trade przejdzie to będą płacić przez kilka następnych lat niemałą kasę dla zawodnika, który w tym sezonie rzuca gorzej niż Rivers :neglected:

 

Pondexter ciągle potrafi wnieść wartość dodaną i w Pelicans myślę, że może być wartościowym wsparciem z ławki. Natomiast Salmons to jest taka żenada, że chyba tylko cudotwórca Carlisle może jeszcze go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Green ma dobre parametry fizyczne na Duranta,

Może i ma, ale ogólnie z tego co pamiętam kiepsko sobie radził czy to z Durantem czy to Lebronem. Ogólnie jest dużo słabszym obrońcą niż chcieliby był fani Celtics.Chociaż z tak grającym Durantem i tak grającym Gasolem faktycznie MEM mają szanse w końcu OKC przejść(13' się nie liczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i ma, ale ogólnie z tego co pamiętam kiepsko sobie radził czy to z Durantem czy to Lebronem. Ogólnie jest dużo słabszym obrońcą niż chcieliby był fani Celtics.Chociaż z tak grającym Durantem i tak grającym Gasolem faktycznie MEM mają szanse w końcu OKC przejść(13' się nie liczy).

 

Akurat 1on1 na atletycznych freaków był spoko. Nie kojarzę jak z Durantem, ale na Lebrona dawał radę. Co prawda plaster z niego żaden, ale jakby był Tony Allenem po bronionej stronie to zarabiałby 18mln, a nie 9. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i ma, ale ogólnie z tego co pamiętam kiepsko sobie radził czy to z Durantem czy to Lebronem. Ogólnie jest dużo słabszym obrońcą niż chcieliby był fani Celtics.Chociaż z tak grającym Durantem i tak grającym Gasolem faktycznie MEM mają szanse w końcu OKC przejść(13' się nie liczy).

Dlaczego '13 się nie liczy? Bo Westbrook się połamał?

A '14 bez Zacha w g7 (właśnie widzimy, ile on znaczy dla Miśków) i Conley'em na jednej nodze się już liczy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat 1on1 na atletycznych freaków był spoko. Nie kojarzę jak z Durantem, ale na Lebrona dawał radę. Co prawda plaster z niego żaden, ale jakby był Tony Allenem po bronionej stronie to zarabiałby 18mln, a nie 9. 

http://www.basketball-reference.com/play-index/h2h_finder.cgi?request=1&p1=jamesle01&p2=greenje02

 

Dlaczego '13 się nie liczy? Bo Westbrook się połamał?

A '14 bez Zacha w g7 (właśnie widzimy, ile on znaczy dla Miśków) i Conley'em na jednej nodze się już liczy? 

Nie liczmy jednego meczu 3-4 gracza, z bardzo mocną "dwójką" przez całą serię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rappar rzucasz suche staty rozumiem, że tak wygodniej, ale akurat te mało mówią. Jest coś takiego jak kontekst, gdzie czasami jest lepiej odpuścić LBJ, na rzecz zastopowania jego partnerów. Poza tym jeżeli już mamy rozmawiać o statystykach Green vs LBJ masz bezpośrednie dane, jak wypadali kryjąc się nawzajem? Bo porównywanie samych matchupów, jest bezcelowe jeśli James nabił gros punktów na innych zawodnikach niż Jeff.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat 1on1 na atletycznych freaków był spoko. Nie kojarzę jak z Durantem, ale na Lebrona dawał radę. Co prawda plaster z niego żaden, ale jakby był Tony Allenem po bronionej stronie to zarabiałby 18mln, a nie 9. 

 

Dopóki grał na PF był zdecydowanie jednym z najgorszych obrońców w lidze, potem na SF był już tylko poniżej średniej. W PO kiedyś nawet w miarę przyzwoicie bronił Carmelo z tego co pamiętam (chociaż i tak gorzej niż Pierce i Bass).

 

Ogólnie to ich defensywie nie powinien bardzo zaszkodzić, bo mając Allena czy Cartera można go dać na słabszego gracza i tyle, w ataku mógłby coś tam dać, bo kiedyś przez jakieś 3-4 miesiące w Celtics spisywał się w tej roli jak należy, ale dopóki nie zobaczymy to nie ma się co jarać, bo słowa takie jak "zawód" i "przeciętniactwo" często występują w tagach obok "Jeff Green".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki grał na PF był zdecydowanie jednym z najgorszych obrońców w lidze, potem na SF był już tylko poniżej średniej. W PO kiedyś nawet w miarę przyzwoicie bronił Carmelo z tego co pamiętam (chociaż i tak gorzej niż Pierce i Bass).

 

Ogólnie to ich defensywie nie powinien bardzo zaszkodzić, bo mając Allena czy Cartera można go dać na słabszego gracza i tyle, w ataku mógłby coś tam dać, bo kiedyś przez jakieś 3-4 miesiące w Celtics spisywał się w tej roli jak należy, ale dopóki nie zobaczymy to nie ma się co jarać, bo słowa takie jak "zawód" i "przeciętniactwo" często występują w tagach obok "Jeff Green".

 

Stary Pierce to już za wiele nie grał w D. Co do Bassa pełna zgoda, szkoda że on nie ma w repertuarze 3pt bo byłby naprawdę ciekawym zawodnikiem ze swoim niezawodnym midrangem, połączonym z siłą i pracą stóp w D. Mógłby być ciekawym sfem, a na dłuższych pfów jest zwyczajnie za krótki.

 

Co do Jeffa na PF - w pełni się zgadzam. Green nie nadaje się na stretch-4 i pisałem to od początku. Chyba wtedy jeszcze Bastek wpadał na forum i uważał, że Ironaman tylko i wyłącznie ma rację bytu jako "4" w smallballu. Jeff to świetny atleta, który jest bardzo wszechstronny w ataku. Jednak w zespole, który potrzebuje regularnych zdobyczy punktowych Jeff nie da rady co noc siepać 20pts. Jednak w takich Grizz, gdzie jego inconsistent offence będzie zamaskowana może okazać się x-factorem. W ogóle ruchy Ainge'a fajnie urozmaiciły PO na zachodzie. 

 

Co do obrony Jeffa to nie chcę robić z niego żadnego specjalisty i jasne, że jest coś w łączeniu jego nazwiska z przeciętnością po tej stronie parkietu. Jednak w odpowiednim środowisku może wyglądać na co najmniej dobrego obrońcę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.