Skocz do zawartości

Memphis Grizzlies 2014/15, czyli przytul miska


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Nawet nie porównywalnie do Westbrooka. Westbrook jest prawie tak ważny jak Durant, Zach nie ma startu czy do Conleya czy do Gasola. 

 

No właśnie widzimy. Z Zachem Misie siały rozpierdol w lidze. Bez Zacha sami są rozpierdalani. Zamień staty na oglądanie meczów. 

 

Po drugie, Zacha brało w jednym meczu, ale przy 3-3! Toż to k****, właśnie tak, jakby go zabrakło w serii...

Po trzecie w '14 Conley grał z urazem kostki. 

Po czwarte, uznawanie Zacha za 3-4 opcję w Grizz to...efekt nieoglądania meczów Grizz albo kompletny brak zmysłu taktycznego, jeżeli jakimś cudem jednak je oglądasz. Zach w ataku to niepodważalna opcja nr 1, o ile akurat nie grają ze Spurs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za plus skoro Pondexter ma 4 letni kontrakt bodajże za 14 mln a Salmonsa 2 mln po tym roku by spadły.

sam sobie odpowiadasz, Salmons jest żaden, generalnie Pondi z tym kontraktem>>>>>Twój ulubiony zawodnik PLK>>>>>Solmons;]

 

widziałes cokolwiek w grze Pondextera bo nie wydaje mi sie, Anderson to wacek overrated jakich mało, im akurat Pondexter nawet z takim kontraktem się przyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam sobie odpowiadasz, Salmons jest żaden, generalnie Pondi z tym kontraktem>>>>>Twój ulubiony zawodnik PLK>>>>>Solmons;]

 

widziałes cokolwiek w grze Pondextera bo nie wydaje mi sie, Anderson to wacek overrated jakich mało, im akurat Pondexter nawet z takim kontraktem się przyda.

 

Ja po prostu nie widzę miejsca w rotacji dla Pondextera. Pamiętam go z czasów gry w Hornets jeszcze i był strasznym ogórem, a patrząc na staty z tego sezonu rzuca na katastrofalnym poziomie i płacenie przez tyle lat takiemu graczowi to będzie problem.

 

No i miałem rację pisząc, że ten deal nie jest jeszcze dopięty, bo teraz zamiast Salmonsa Pelikany mają oddać Riversa, ale jeszcze oficjalnie nic nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki grał na PF był zdecydowanie jednym z najgorszych obrońców w lidze, potem na SF był już tylko poniżej średniej. W PO kiedyś nawet w miarę przyzwoicie bronił Carmelo z tego co pamiętam (chociaż i tak gorzej niż Pierce i Bass).

 

Ogólnie to ich defensywie nie powinien bardzo zaszkodzić, bo mając Allena czy Cartera można go dać na słabszego gracza i tyle, w ataku mógłby coś tam dać, bo kiedyś przez jakieś 3-4 miesiące w Celtics spisywał się w tej roli jak należy, ale dopóki nie zobaczymy to nie ma się co jarać, bo słowa takie jak "zawód" i "przeciętniactwo" często występują w tagach obok "Jeff Green".

 

Zawsze uważałem Greena za strasznego cieniasa, ale w tamtej serii z Knicks wypadł całkiem spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydawało mi się że w tym roku było o wieeeeleeeee mniej izolacji dla ZBo niż w innych latach, wogóle miśki wyglądały - z ZBo czy bez - sporo lepiej w ataku niż w poprzednich latach [dużo lepszy ruch piłki, gra bez piłki etc]

 

to tak na podstawie obserwacji meczów, bez patrzenia w statsy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasola przecież zawsze ganiono, że w ofensywie mocno się ogranicza. Dopiero w tym sezonie zdarza mu się być pierwszą opcją. Ale to też jest podyktowane zmianą stylu gry, bo Memphis trochę przyspieszyło grę na czym zdecydowanie odbiła się defensywa, jeszcze niedawno uważana za TOP3 w NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasola przecież zawsze ganiono, że w ofensywie mocno się ogranicza. Dopiero w tym sezonie zdarza mu się być pierwszą opcją. Ale to też jest podyktowane zmianą stylu gry, bo Memphis trochę przyspieszyło grę na czym zdecydowanie odbiła się defensywa, jeszcze niedawno uważana za TOP3 w NBA.

Tak na marginesie do do psucia defensywy z powodu tempa gry - najlepsza obrona w lidze jest jednocześnie najszybciej grającą drużyną. Wszystkie drużyny z top5 obrony mają pace powyżej średniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

po wzmocnieniu się Greenem w stosunku do Księcia na poważnie wysuwam kandydaturę Miśków na przytulenie miśka ;-)

 

obecnie ta defensywnie nastawiona ekipa w osobach Lee Greena i podsunę dupsko Zacha przesuwa się na tak potrzebny aby zdobyć tytuł kierunek ATAK....

 

zbilansowana S5                             check

zbiórka                                            check

rezerwowy rozgrywający                 check (Beno&Nick)

rezerwowe mięso                            check (KK)

plaster z ławki                                  check (Alen)

doświadczenie                                 check

 

oni są od gracza typu Brand i typowego trójkowicza od tytułu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po wzmocnieniu się Greenem w stosunku do Księcia na poważnie wysuwam kandydaturę Miśków na przytulenie miśka ;-)

 

obecnie ta defensywnie nastawiona ekipa w osobach Lee Greena i podsunę dupsko Zacha przesuwa się na tak potrzebny aby zdobyć tytuł kierunek ATAK....

 

zbilansowana S5                             check

zbiórka                                            check

rezerwowy rozgrywający                 check (Beno&Nick)

rezerwowe mięso                            check (KK)

plaster z ławki                                  check (Alen)

doświadczenie                                 check

 

oni są od gracza typu Brand i typowego trójkowicza od tytułu

 

 

Co powiesz na Tyrusa Thomasa? :) Coś tam kiedyś znaczył w defensywie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co powiesz na Tyrusa Thomasa? :smile: Coś tam kiedyś znaczył w defensywie...

Forward Tyrus Thomas has been signed to a contract as a Call-Up from the Iowa Energy

 

http://www.nba.com/grizzlies/news/tyrus-thomas-150121

 

Teraz Lee zaczyna z ławki. Nick Calethes też dostaje więcej minut. Czekam na PO z ich udziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dobra, zabawa się skończyła. 

 

Po ściągnięciu Greena pojawiło się monstrum, co do którego odpowiednie pytanie brzmi nie "kto z nimi wytrzyma serię w PO jak będą tak grać", bo nie wytrzyma NIKT, ale czy oni mogą tak grać aż do czerwca? Da się grać taki panzerbasketball przez dłuższy czas?

 

Dodajmy, że Grizz mają na 1 Conley'a, Calathesa i Udricha. 3 ogarniętych rozgrywających z rzutem! Do tego Conley potrafi zamordować w obronie.

Grizz mają Lee, Allena, Greena - 3 plastry na na obwodowe gwiazdy rywali!

Mają Zacha, Marca i Koufosa - swobodna rotacja pod koszem i bez problemu zgwałcą tam każdego. 

 

Do tego uniwersalność zawodników i głębia składu jaką mogą uzyskać... Chcesz się siłować pod koszem? Proszę bardzo - Gasol, Zach, Green, Allen, Conley - jesteś martwy. Masz Duranta/Lebrona? A Grizz mają plastry na nich na cały mecz. Twoim liderem jest PG/SG - Conley, Allen i Lee to zmienią. 

Oni k**** mają odpowiedź na każdy możliwy atut rywali! 

 

Tyle o obronie, a atak... Kto może rzucić coś sensownego pod kosz przeciwko Grizz? Kto też ma na tyle atletyzmu, aby się z nimi przepychać (Grizz jak mało kto idzie na zbiórki... )? Kto sobie poradzi z pilnowaniem ich rozgrywających, gdy Conley, Calathes i Udrich mogą na zmianę wozić się z rywalem i punktować? 

 

Mają też naprawdę ogarniętego trenera, który po pierwsze ma pomysł na ten zespół, po drugie ma zmysł taktyczny i wie jak ich ustawić, jak i KIEDY coś zmieniać, kiedy brać czas, a po trzecie udaje mu się utrzymać świetną atmosferę (przy takich wynikach jest łatwiej).

 

Naprawdę lubię Memphis. Po Spurs to właśnie ich oglądam najchętniej i najczęściej. Jarałem się nimi 2 lata temu, rok temu, ale teraz oni jeszcze urośli... W każdy możliwy sposób. Mają w drużynie naprawdę sporo talentu, mają zgranie, doświadczenie, zajebiście uzupełniają nawzajem i chyba w końcu mają także odpowiednią mentalność. 

 

Wiem, że dopiero początek lutego, forma może gdzieś ulecieć, może się połamać Gasol/Zach, ale jakby PO były teraz, to widzicie kogokolwiek, kto nie skończy z przetrąconym karkiem, jak z nimi zagra? Ja nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Memphis mają małe problemy ale w ostatni tydzień zagrali 5 meczy. 2 b2b. Wygrali raz z LAC raz przegrali, wygrali z PTB, MIN i przegrali z SAC. Nadchodzi kolejne b2b dziś z Jazz a jutro na wyjeździe z HOU. Czekam na powrót Cartera, ten gość daje temu zespołowi i obronę, i parę trójek, a siedzący na ławce nie w stroju galowym, a z przywdzianym headbandem podnosi na duchu.

Następne b2b Celtics i Wizzards - dobrze, że u siebie 11-12.03
Kolejne to Denver i Detroit - odpowiednio u siebie i wyjazd 16-17.03

Następne Dallas wyjazd, dom PTB 20-21.03
Spurs wyjazd Kings dom 29-30.03

i to jest sam marzec. Kwiecień rozpoczynają też b2b. Ciężko ale do zrobienia, tylko żeby kontuzje omijały a taki zapierdol to trening przed PO.

Ktoś gdzieś kiedyś wrzucał rozpiskę z ilością granych b2b przez poszczególne drużyny - zaraz poszukam ale jakby ktoś wiedział to podrzucie. Z ciekawości sobie to porównam.

Edytowane przez Cisza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.