[06/07] FBL 4 (nieaktualne)

[Jarooo]

również skorzystałem z tej świetnej opcji...

 

przyda się tym bardziej, że termin draftu na tę chwilę jest ustawiony na poniedziałek o godzinie 11????? albo cos źle widzę

 

proponuję, żeby "komisarz" powiedzmy dzisiaj do godz. 24 jeszcze raz dla tych mniej kumatych zamieścił dużą czcionką i jakimś oczojebnym kolorem o której ten draft

 

dotychczas myślałem, że termin pon. godz.20 to ten na którym się skończyło...na yahoo! jest inaczej...a więc, jak to jest?

[KarSp]

Poniedziałek, 9 października, g. 20:00

To jest termin draftu. Tak tez jest ustawiony na aplecie yahoo. Twoj problem wynika pewnie z teog ze masz ustawina zla godzine na aplecie w stosunku do rzeczywistosci.

Pzdr.

 

EDIT

u mnie jest idealnie

Time Left Until Draft:1 Days 00:15:10

 

Emocje rooosnał :twisted:

GO KARSP ! :wink:

[Kily]

Your draft is currently scheduled for Monday October 9, 2006 at 8:00 pm CEST

[KarSp]

Wielkie emocje i juz. Stalo sie... Jestesmy po draficie peirwszym dla kazdego z nas :twisted:

 

Moj skład i krotka opinia.

PG- Bibby/ Boyksins/Watson/M.Williams

SG- K.Bryant(wybaczcie chlopaki, to gra, nie ma sentymentów, nie chcialem ale musiałem...nr7 i on to okazja nie do nieskorzystania)/Daniels/M.Williams

SF-Vilanueva/Aldridge/Hill

PF-Diaw/Howard/ + to ze moze grac Aldridge i CV

C-Curry/Diaw/Trybański :twisted:

OGólnie to jestem zadowolony. Sczególnie ze dosc pozno wylowilem Bryanta, Curry'ego i Danielsa. Jestem zadowolony, zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, handlowac tez mam czym, wiec mysle ze wyszedlem wmiare na plus. Ostatni wybór to oczywiscie patriotyzm i tak nikt znaczacy juz nie został a sklad mialem kompletny. Zastanawiam sie tylko jakim wyjde sklądem jako wejsciowym i U3 jak obstawie ob mam kilka dylematów. Ale do rozpoczecia ligi jescze troche czasu wiec jest nad czym myslec.

PZdr Dla Linksa ktory wybrał Lampe'go ktorego w lidze juz nie ma :wink:

 

 

PS. Teraz zycze Kobe najlepszeog w zyciu RS 40 pkt co mecz, 8 asyst, samych zwyciestw i... odpadniecia w pierwszej rundize PO. :twisted:

 

EDIT

Aha no i wielka porazka z Aldridge, mialem brac Morrissona ale go nie znalazłem na lisice i musialem sie ratowac a moj niby wybor poszedl chwile potem... Bywa, mam jednak nadzieje ze Aldridge zrobi mi baardzo pozytywna niespodzianke.

[Kily]

Już po drafcie, tak oto wybrał najbliższy zwycięzca FBL 4 ():

 

1. F - Shawn Marion - miałem 3 pick, bardzo wysoki, ale też niewdzięczny, bo zdecydowanie najlepsi LBJ i KG musieli zostać wybrani przede mną. Wahałem się długo między Matrixem, a D-Wade'em i ostatecznie stwierdziłem, że tak będzie dla mnie lepiej. Amare raczej prędko taki jak przed kontuzją nie wróci, a Shawn będzie nabijał masę fp z wszechstronnych statstyk.

 

2. SF - Ron Artest - cieszę się z tego wyboru. Wystarczy, że mu nie odwali (a sądze, że nie odwali) to będę miał steal.

 

3. C - Brad Miller - wahałem się między nim a Shaqiem. Ostatecznie stwierdziłem, że opuści mniej spotkań, statystyki mu nie spadną, a Shaqowi owszem. Już w poprzednim sezonie mieli podobną średnią fp.

 

4. G - Ben Gordon - potrzebowałem guarda i wybrałem. Gordon już na obozie przygotowawczym jest chwalony za duże postępy i liczę, że pokaże to również w sezonie. Tym bardziej, że w nim może wywalczyć porządne extension.

 

5. G - Randy Foye - pierwszy rookie wybrany w drafcie. Chciałem drugiego guarda i postanowiłem sięgnąć po debiutanta. Myślałem jeszcze nad Royem, ale więcej jednak oczekuję od Foye'a. Oby powalczył o ROTY.

 

6. PG - Steve Francis - zawsze był wybierany bardzo wysoko, tym razem wybrałem go ze 105 numerem. Musiałem skorzystać i mam nadzieję, że będzie chciał się odbudować po tragicznym sezonie.

 

7. PG - Deron Williams - podobnie jak w przypadku Gordona już się go bardzo chwali. Już jako rookie pokazał się ze świetnej strony, ale na pewno ma warunki na znacznie lepszą grę. Kto wie, czy doświadczony pierwszym sezonem nie będzie odgrywał bardzo znaczącej roli.

 

8. FC - Nene Hilario - po całej serii wybierania niskich, trzeba było poszukać kogoś wysokiego. Nene z tym numerem to na pewno świetny wybór, pod warunkiem, że będzie zdrowy. Ale ile można się leczyć? Czas chyba najwyższy na jego grę, a będzie raczej ważnym zawodnikiem, skoro dano mu 60 baniek.

 

9. PG - Shaun Livingston - nie wiem, czy nie powinienem wziąć Haslema. Ostatecznie jednak stwierdziłem, że przy podstarzałym Casselu Shaun może stawać się powoli starterem, a przy jego niezwykłym talencie może zrobić duży postęp. Haslem natomiast raczej będzie odgrywał taką samą rolę jak wcześniej.

 

10. GF - Matt Harpring - to raczej trochę pewnych fp i może się przydać.

 

11. GF - Desmond Mason - on w ostatnim sezonie wyraźnie się pogorszył, ale myślę, że pokaże, iż stać go na więcej. Tak czy inaczej i tak chyba niezły gracz jak na tę rundę.

 

12. F - Rudy Gay - to chyba cud, że dotrwał prawie do samego końca. Powinien być zdecydowanie jednym z najlepszych debiutantów, a dodatkowo korzystnie na jego statystyki wpłynie pewnie kontuzja Gasola.

 

13. FC - Ike Diogu - chyba powinienem wziąć Songailę, ale zrobiłem inaczej, trochę z sympatii do tego gracza. Na pewno świetnie rokuje i jeśli dostanie sporo minut, na pewno to wykorzysta.

 

Skład więc jest taki (może być kilka innych kombinacji):

 

C - Miller/Nene/Diogu

PF - Marion/Gay

SF - Artest/Harrping

SG - Gordon/Mason

PG - Foye/Williams/Francis/Livingston

 

Tak więc mam w kim wybierać i po drafcie jestem raczej zadowolony. Kilku zawodników, na których bardzo liczyłem sprzątnięto mi sprzed nosa, wybrałem to co chciałem z dostępnych graczy i jakichś głupich gaf nie zrobiłem. Możemy zatem zaczynać tę nierówną rywalizację.

cję.

 

EDIT: Szkoda też, że nie mam w składzie żadnego Kawalerzysty, ale znikali, gdy chciałem ich wybierać. Np. w ostatniej rundzie Varejao, którego chciałem wziąć został wzięty przez Kraso tuż przed moim wyborem. Trudno się mówi.

[Links]

Dopiero 12 pick mi przypdał... oto skład:

 

C - Camby / Mourning (ew. C.Robinson, Gasol)

PF - Gasol / A.Walker / C.Robinson (ew. Morrison, Lampe)

SF - Morrison / Turkoglu / Lampe (ew. Walker, VC, Szczerbiak)

SG - VC / Szczerbiak (ew. Turkoglu)

PG - B. Knight / D.Jones / Lue

 

PZdr Dla Linksa ktory wybrał Lampe'go ktorego w lidze juz nie ma Wink

Twój niby grający Trybański zdobędzie niewiele więcej (albo i nie) punktów niz mój niegrający Lampe :wink:

 

EDIT:

Pisczcie na GG w sprawie tradeów, często jestem...

[Kfadrat]

No ja już nie jestem aż tak bardzo zadowolony. No ale też nie jest fatalnie... A więc do rzeczy:

 

1. Chris Bosh - Najlepszy chyba z tych co zostali, tak więc wielkiego wyboru nie miałem. No ale nie żebym narzekał bo Chris może być tylko lepszy :wink:

 

2. Carmelo Anthony - no tutaj już sporo przypadku bowiem w mojej nieskończonej gracji i kunszcie operowania myszką źle kliknąłem nie spojrzałem i wybrałem właśnie jego miast G.Wallace'a. No ale na szczęście straty wielkiej nie ma a może nawet jest i zysk. Zobaczymy...

 

3. Josh Howard - chciałem wziąć dwójkę i wziąłem. W sumie wyboru wielkiego nie było, myślałem jeszcze żeby wziąć Parkera ale zdecydowałem sie na Josha a Parkera odbiłem sobie bardzo szybko :wink:

 

4. Tony Parker - Tu na pewno musiałem wziąć PG bo za wielu ich już nie zostało a wiadomo jak ważna to pozycja. Tak więc jest ten który jest, nie powiem żebym go sobie wymażył ale nie jest źle.

 

5. Tyson Chandler - Przyszedł czas na środkowego, i miałem dylemat czy Tyson czy Nenad. Postawiłęm na Tysona licząc, że jeszcze przez 3 picki nikt sobie o Krsticu nie przypomni, i na szczęście się udało. Szkoda, że kosztem Grangera...

 

6. Nenad Krstic - spory dylemat kto w S5 on czy Chandler, ale chyba pierwszy szanse otrzyma Krstic, z racji praktycznego braku konkurencji w drużynie na swojej pozycji no i cały czas się chłopak rozwija...

 

7. Stephen Jackson - potrzebna była alternatywa na pozycji 2-3 i w sumie Stephen pasuje idealnie. No i koniecznie musiałem mieć kogoś z Indy :wink: Niech zagra choćby jak rok temu a będę zadowolony :wink:

 

8. Chris Duhon - do pełni szczęścia brakowało mi rezerwowej jedynki i upatrzyłem sobie ją w osobie Duhona. Młody coraz lepszy na pewno ligi nie zawojuje ale jakaś tam alternatywa jest.

 

Dalej wybierałem już względem pozycji aby zachować równowagę na każdej z nich. Zbyt wiele się po nich nie spodziewam (chociaż jakieś tam nadzieje wiążę ze Sweetem w sumie nie wiem czemu :wink: ). Są aby byli a nuż ktoś sie będzie chciał wymieniać :wink:

 

Generalnie jak już mówiłem zadowolony jestem średnio mój pre-rank chu* wziął (daleka pozycja) ale mogło być zdecydowanie gorzej. S5 w sumie wykrystalizowane no może oprócz piątki ale tutaj też już jestem prawie pewien. Oby tylko ominęły ich kontuzje...

[Chicken]

Wybierałem z 6 numerem, jestem raczje zadowolony choć bez nieprzemyślanych decyzji się nie obyło

 

 

1) PG, SG - Dwyane Wade - byłem pewien że pójdzie w TOP 5 a jednak udało mi się go wybrać z czego jestem bardzo zadowolony

 

2) SF, PF - Lamar Odom - bardzo wszechstronny gracz pełniący ważną rolę w trójkątach a co za tym idzie licze na sporą ilość FP i myślę że mnie nie zawiedzie

 

3) SG, SF - Gerald Wallace - mogłem spóbować wybrać go w kolejnej rundzie lecz bardzo zależało mi na tym graczu i wolałem nie ryzykować, podobnie do poprzedniego picku brałem pod uwagę wszechstronność zawodnika jak i jego rolę w drużynie

 

4) PF, C - Emeka Okafor - w poprzednim sezonie zagrał tylko w 26 spotkaniach i obawiam się że w tym sezonie moze być podobnie jednak jeśli będzie zdrowy to powinien dostarczyć mi dużo FP, wybór ryzykowny ale co tam

 

5) PF, C - Andrew Bogut - i tutaj totalny klops :oops: liczyłem na jego dobrą grę ponieważ ma w nadchodzącym sezonie grać an swojej ulubionej pozycji z tego wyboru bylem zadowolony do chwili gdy po drafcie wszedłem na e-nba i zobaczyłem newsa na temat kontuzji Boguta :x mam nadzieję ze szybko dojdzie do siebie bo szkoda byłoby stracic tak wysoki pick

 

6) PG - Jamal Tinsley - w ostatnich dwóch sezonach zagrał w bodaj 82 meczach więc z jego zdrwoiem najlepiej nie jest, jednak jeśli obędzie się bez kontuzji to wybralem ze 103 numerem jednego z najlepszych rozgrywajków w lidze 8)

 

7) PG, SG - J.J Redick - teraz na spokojnie to nie wiem czemu go wybrałem pozostaje mi tylko nadzieja że w Orlando dostanie duzo minut i zamieni je na bardzo dużo trójek rzucanych na powiedzmy 70% skuteczności :wink: jednym słowem bardzo kiepski wybór :x

 

8 ) C - Jamal Magloire - moim zdaniem podstawowy center drużyny Portland a dodatkowo (o ile się nie myle) jest w swoim contract year więc powinien się bardzo zmobilizowac, numer 139 gracz w miarę solidny, jestem zadowolony

 

9) SF, PF - Andrea Bargnani - w Toronto powinien grac w S5 więc w miare niezłe statsy powinien wykręcić a dodatkowo 1 numer w drafcie zobowiązuje ( rookie z niższymi numerami już zaczeli być wybierani więc first pick też powinien pójść :wink: )

 

10) PF, C - Jeff Foster - uważam go za steal ponieważ facet w ciągu 25 mpg wykręca 9,1rpg, bierze czynny udział w rotacji Indiany i jak na tak niski numer (175) to świetny podkoszowy gracz, licze na sporo FP

 

11) PG - Antonio Daniels - potrzebowałem solidnego rozgrywajka na wypadek kontuzji Tinsleya, wahałem się jeszcze nad Watsonem i Banksem( który w ogóle nie został wybrany :shock: ) jednak postawilem na Danielsa który w Wizards powinien dostawać kolo 25-30 mpg

 

12) SF - Devean George - przyda się na wypadek kontuzji ale znaczącej roli w moim teamie to on raczej nie odegra

 

13) SG, SF - Mickael Pietrus - bierze spory udział w rotacji GSW, bardzo perspektywiczny gracz liczę na explozję jego talentu i mam nadzieję ze to bedzie największy steal tego draftu

 

 

Zakładając ze Bogut straci kilka(naście) tygodni mój skład od początku powinien wyglądać tak :

 

C - Okafor /Magloire

PF- Odom / Foster

SF- Wallace / Bargnani / George

SG-Wade/ Redick / Pietrus

PG- Tinsley / Daniels

[Zajmon]

no to teraz moja kolej.. mając odległy 15 pick(to juz normalnie końcówka 2 rundy mogłem liczy tylko na błedy poprzedników i można powiedzie że tak do końca się nie zawiodłem choc mogło by lepiej. teraz przedstawie swoj skład

1. Paul Pierce - potrzebowałem zdecydowanego dominatora, a przy tym mało kontuzjogennego. Lepszego picka niż pierce chyba nie mogłem wymarzyc, chłopak robi dosłownie wszystko i traci minimalne ilości meczów. a poza tym moge go przesuwa także na sf. No i nie jest to PF a ich zamierzałem dużo w drafcie nabrac.

2.Jermaine O,Neal- po 2 srednio udanych sezonach, teraz licze ze nilek sie popisze, szczególnie po zmianie stylu gry. bardzo solidny pick według mnie, może statysycznie teraz były lepsze picki, ale jak wiemy liczy sie nowy a nie stary sezon

3.Mehmet Okur- zszedł w około tej rundzie w której miał zejśc, no może troszke później i bardzo się ciesze że jest u mnie. Prz boozerze i kirilendze wykręcał niezłe wyniki, bez nich jeszcze lepsze, a w drużynie jest coraz lepszy pg deron. bardzo solidny pick

4.Stephon Marbury- nie wiem czemu o się tu jeszcze ostał, ale widocznie wszyscy się go bali wziąś ja wziołem i sądze że to bardzo duży steal, ale jeszcze się przekonamy.

5A.Harrington-zrobiła się w drafcie dziura na sf, a ja musiałem jednak uzupełni tę pozycje. Myślę że całkiem mi sie udało, powiem więcej jestem zachwycony tym pickiem od dziś kibicuje indianie Jest młody pełen energii, atletyczny no i wykręca niezle wyniki

6D.Milicic- jako fan orlando stanąłem przed ciężkim dylematem, nelson i howrd poszli, wiec ostał się Darko. Wybierałem pomiędzy nim a zachem randolphem.. wiem wiem że obecnie i raczej napewno zach zdobędzie więcej punktów, ale musicie zrozumie że to darko, amulet szczęścia, human win cigaret a przy tym ma nieporównanie lepsze zdolności do blokowania strzałów, b.dobrze podaje, zbiera też potrafi no i dostanie mnóstwo minut

7.C.Wilcox- po średnim picku jakim był milicic nadeszła kolej na mam nadzieje kolejny solidny pick. Z tym numerem wybrałem gościa który może mie staty nawet na poziomie 20/10. mnie to przekonało

8.Kevin Martin- możecie się śmiac ale myśle że zapracuje on na swój pick zresztą nie za wysoki jeśli nie to trudno się mówi

9.Mo Williams- z tak odległym pickiem pociągnołem potencjalnego utilizatora. jestem bardzo zadowolony. byle się tylko kontuzji strzegł i duży steal.

10.Devin Harris- jak na startera z dużym potencjałem w drużynie wicemistrzów to chyba nie za odległy pick jak myślicie ??]

11.Tyrus Thomas-grunt mi się zaczął pali pod nogami na pozycji sf i zainwestowałem w młodośc, chyba można to zrozumiec, szczególnie że chłopak ma talent i dobrze się zaprezentował w summer ligach

12.Carlos Arroyo- wydaje mi się dobrym pickiem, szczególnie po tym co wyprawiał na fibie

13.Nate Robinson- z tak odległym pickiem szukałem poprostu jakiegoś talentu młodego, myśle że dobrze trafiłem

 

Pozycje

 

 

C. M.Okur/ C.Wilcox

PF.J.O'Neal/D. Milicic

SF.A.Harrington/ Tyrus Thomas

Sg.P.Pierce/Kevin Martin/Nate Robinsone

PG. S.Marbury/Mo Williams/ D. Harris/C. Arroyo

 

CZekam na propozycje wymiań. Szczególnie zainteresowany jestem wymianą Harrisa, arroyo, robinsona, nawet mo wiliamsa, za jakiegoś sf.

[billypilgrim]

drużyna Slammers

przepraszam, za złośliwe komentarze w czasie draftu :wink:

 

pozwolę sobie skomentować, tak ogólnie, że wielu z Was popełniło parę fundamentalnych błędów; nie chcę się wymądrzać, ale grałem już dwa sezony

braliście wysoko graczy których lubicie, i którzy są bardzo dobrzy i ważni dla swoich drużych, ale w fantasy są dużo słabsi bo:

- mają dużo strat (patrz Nash)

- mają niski % z gry (Iverson)

- są mało wszechstronni (np Tony Parker, nie rzuca za 3, nie ma przechwytów, albo Carmelo Anthony, tylko rzuca)

 

 

A skoro jestem taki przemądrzały, to ja tak wybrałem

 

1. Tim Duncan - myślę, że był za nisko w rankingu, bo miał słaby zeszły sezon, ale i tak w fantasy rządził, bo miał dużo bloków (których zawsze brakuje), co rekompensowało punkty; myślę, że wróci do formy teraz, jeśli tylko będzie zdrowy; umiarkowane ryzyko, bo jednak kontuzje mu się zdarzają

 

2. Tracy McGrady - podobnie, jak Duncan, liczę na jego wielki come back i dużą formę, jeśli tylko nie będzie miał kontuzji; chyba większe ryzyko niż Duncan, ale jednak warto, zreszta zdobyłem go z 23 numerem, czyli stosunkowo nisko

 

3. Raymond Felton - tutaj było już gorzej, bo do składu potrzeba dobrego PG, a tych już nie było; w zeszłym sezonie przez parę miesięcy był fenomenem w fantasy, bo miał bardzo dużo asyst i niesamowicie miotał trójki; wielu z Was o tym zapomniało, w tej grze PG bez kilku trójek na mecz (jak np Andre Miller) jest mało użyteczny; liczę na to, że będzie dużo grał, bo Knight ma problemy ze zdrowiem i nie umie rzucać

 

4. Shane Battier - przepuściliście go bardzo nisko, a to bardzo istotny role player w fantasy, bo ma 1,5 bloku i 1 przechwyt na mecz, do tego 1 trójkę i wysoki % z gry; to jeden z najwszechstroniejszych graczy w fantasy obok Geralda Wallace!

 

5. Troy Murphy - bardzo cichy gracz, ale wartościowy dla fantasty, bo oprócz dużej ilości zbiórek, ma też sporo punktów i rzuca za trzy. Ma poza tym grać na C i będzie pewnie update pozycji

 

6. Mike Miller - moim zdaniem mój największy steal, bo pod nieobecność Gasola, on będzie rzucał koło 20pts na mecz i miotał 2, 3 trójki, poza tym dobrze zbiera jak na SG; jest bardzo celnie rzucającym obrońcą i nie traci się punktów za niski FG% (co większość z Was zlekceważyło)

 

7. Smush Parker - niby przeciętniak, ale w fantasy to jest gość, bo ma bardzo dużo przechwytów i trafionych trójek i gra 82 mecze na sezon w pierwszej piątce; brakuje mu tylko trochę asyst

 

Tutaj moim zdaniem kończy się mój darft i gracze, którzy będą kluczowi dla składu, reszta to już trochę przypadek i wybory bez dużego przekonania

 

8. P.J. Brown - duże ryzyko, bo może mało grać w Chicago, albo w ogóle stacic formę, w związku z wiekiem; ale potrzebowałem kogoś przynajmniej średniego, kto może grać na C, a nikogo lepszego już nie było

 

9. Antonio McDyess - Karsp chciał go wziąć i miał rację, bo z 158 numerem dostałem gracza, który ma szanse sporo grać pod nieobecność Big Bena, może nawet w pierwszej piątce; w sumie to chyba lepszy wybór niż PJ Brown wcześniej

 

10. Martell Webster - wybrałem go, bo rzucał ponad 20pts w ligach letnich i zbierał super recenzje od obserwatorów; niemniej możliwe, że to jeszcze nie jego sezon, ale warto było spróbować, w razie czego zastapie go jakims FA

 

11. Tim Thomas - pewnie nie będzie grał tak dobrze, jak w Suns, ale kto wie, kto wie

 

12. Lorenzen Wright - jest szansa, że w Atlancie będzie grał sporo, bo Shelden Williams chyba będzie największą porażką tegorocznego draftu

 

13. Jose Calderon - na koniec draftu koniecznie chciałem wybrać PG, bo miałem tylko dwóch, a praktycznie jednego; miał świetny początek zeszłego seoznu i ma sporo asyst, jak na rezerwowego\

 

To tyle panowie, jeśli tylko moich dwóch podstawowych graczy będzie zdrowych, to nie macie szans :wink: Myślę, że dobrze wybierałem, poza tym, że mam słabą pozycję PG; ale lepiej mieć dziurę na tej pozycji niż na C

 

grać będę chyba tak

 

PG - Felton

SG - McGrady

SF - Battier

PF - Murphy

C - Duncan

Util - Miller/Parker/McDyess

 

dziekuje za draft i te wspaniałem emocje, najlepsze jednak przed nami [/url]

[Zajmon]

ja tam wcale nie uważam żebyś miał jakiś szczególnie lepszy skład od reszty, jak sie sie tracy połamie to ino raz Pozatym battier moze i jest wszechstronnym graczem, ale oszałamiających pkt fantasy to on juz nie daje. Mówisz że jak duncan i tracy będą zdrowi to nie mamy szans ?? to ja powiem że jak jermaine i marbury będą zdrowi, wcale nie uważam się za gorszą drużyne:P

[Kraso]

Ghetto Boys

Ja jestem nawet zadowolony. Bez rewelacji ale jest ok :wink:

 

2 - K. Garnett SF,PF - Mysle że to dobry wybór jak na 2 numer bo KG zawsze wykecał świtne statsy i mysle że w tym sezonie będzie podobnie

 

35 - M. Redd SG,SF - Nie wiem czy tutaj nie popełniłem błędu ale w ostatnim sezonie spisywał się bardzo dobrze no i rzuca wkońcu te trójeczki jak rzadko kto.

 

38 - B. Davis PG - zaryzykowałem. Może mieć super sezon a może być wręcz odwrotnie. Zobaczymy...

 

71 - C. Maggette SG,SF - miałem wielki dylemat. Gdybym miał więcej czasu to pewnie bym sie bardziej zastanowił i wybrał Geralda Walleca no ale...

74 - C. Frye PF,C - młody i myśle żeten sezon będzie miał lepszy od poprzeniego dobrego.

 

107 - Ja. Williams PG - w Heat w ostatnim sezonie wykręcał najelepsze statsy w karierze więc czemu nie?

 

110 - B. Bowen SF - świetny obrońca więc myśle że to dobry wybór

 

143 - N. Mohammed C - chyba będzie podstawowym centrem

 

146 - J.R. Smith SG - w denver będzie grał dużo. mimo ostatniego słbszego sezonu myśle że wróci do starej dyspozycji i będzie świetny.

 

179 - A. Jefferson PF - też powinien sobie pograć w młodych Celtics

 

182 - G. Green SF,PF - młodośc, młodośc, młodosć. Rozwija się i ma duze możliwości.

 

215 - R. McCants PG,SG - j/w

 

218 - A. Varejao PF - to będzie jego najlepszy sezon.

 

Pewnie bede grał tak:

 

C - Mohammed

PF - Garnett

SF - Maggette

SG - Redd

PG - Davis

[billypilgrim]

ja tam wcale nie uważam żebyś miał jakiś szczególnie lepszy skład od reszty, jak sie sie tracy połamie to ino raz Pozatym battier moze i jest wszechstronnym graczem, ale oszałamiających pkt fantasy to on juz nie daje. Mówisz że jak duncan i tracy będą zdrowi to nie mamy szans ?? to ja powiem że jak jermaine i marbury będą zdrowi, wcale nie uważam się za gorszą drużyne:P

Masz rację, Twój skład jest bardzo dobry i przemyślany, wybacz, że go nie doceniłem. Szczególny szacunek za Pierca na pierwszym miejscu, moim zdaniem w fantasty to jest top10 i za Mo i Wilcoxa tak nisko.

[Kily]

Ja tam też się nie czuję jakoś gorszy składem i nie uważam, bym popełnił fundamentalne błędy. W FBL liczy się przede wszystkim wszechstronność w statystykach, a trudno chyba tego odmówić Marionowi czy Artestowi. Nie sądzę, bym na jakiejś pozycji jakoś wyraźnie kulał, choć np. z Foye'em podjąłem niewątpliwie duże ryzyko (aczkolwiek na jego pozycji mam sporo alternatyw). I w przeciwieństwie do Ciebie, billypilgrim, nie skończyłem draftu na 7 wyborach i myślę, że nawet mój 12 wybór może być bardzo pożyteczny przy dobrych wiatrach.

 

BTW - jakieś sensowne propozycje trade'ów oczywiście rozważę.

[Graboś]

:shock: Ale wtopa, wczoraj przez brak czasu wogóle nie wchodziłem ani na forum ani wogóle do neta. Teraz wracam ze szkoły, a tu szok :!: Już po drafcie :shock:. nie wiem jak mogłem wogóle zapomnieć o tak ważnym wydarzeniu, jeśli chodzi o FBL, no ale teraz już nic nie poradzę i muszę grać tym co mam, a oto "mój-niemój" :wink: skład, który swoją drogą nie jest taki tragiczny.

1. Joe Johnson

2.Josh Smith

3. Lebron James- Nie wiem jakim cudem nie będąc na drafcie on znalazł się w moim składzie.

4.Drew Gooden

5.Adonal Foyle

6.Luke Ridnour

7.Andres Nocioni

8.Marvin Williams

9.Vlade Radmanovic

10.Eddie house

11.L.Head

12.R.Nesterovic

13.K. Bogans

 

P.S. KarSp wysłałem ci na yahoo propozycję transferu, mam nadzieję, że rozpatrzysz ją pozytywnie.

[billypilgrim]

Ja tam też się nie czuję jakoś gorszy składem i nie uważam, bym popełnił fundamentalne błędy. W FBL liczy się przede wszystkim wszechstronność w statystykach, a trudno chyba tego odmówić Marionowi czy Artestowi. Nie sądzę, bym na jakiejś pozycji jakoś wyraźnie kulał, choć np. z Foye'em podjąłem niewątpliwie duże ryzyko (aczkolwiek na jego pozycji mam sporo alternatyw). I w przeciwieństwie do Ciebie, billypilgrim, nie skończyłem draftu na 7 wyborach i myślę, że nawet mój 12 wybór może być bardzo pożyteczny przy dobrych wiatrach.

 

BTW - jakieś sensowne propozycje trade'ów oczywiście rozważę.

na moje oko skończyłeś draft na 3 pozycji :wink: Gordon jest bardzo przeciętnym graczem FB, bo nie ma asyst, przechwytów i ma niski FG% oraz dużo strat, a Rudy Guy jak w ogóle wyjdzie na boisko w tym sezonie na więcej niż 10 minut na mecz to będzie cud; w ogóle myślę, że z rookies to tylko Morrison będzie wartościowy w fantasy ewentualnie

[Zajmon]

widzę graboś że na c kulejesz ja akurat problemów nie mam, jak chcesz któregoś z moich, pisz

[Kily]

na moje oko skończyłeś draft na 3 pozycji :wink: Gordon jest bardzo przeciętnym graczem FB, bo nie ma asyst, przechwytów i ma niski FG% oraz dużo strat, a Rudy Guy jak w ogóle wyjdzie na boisko w tym sezonie na więcej niż 10 minut na mecz to będzie cud; w ogóle myślę, że z rookies to tylko Morrison będzie wartościowy w fantasy ewentualnie

U Gordona liczę na duży postęp, jakby grał słabiej mam alternatywy. A co do Gaya, to jeszcze się zdziwisz, a poza tym to 214 wybor w naszej lidze, więc ryzyko żadne.

[pitti_8]

RIMWECKERS

szczerze mowiac, to podczas draftu, ja sobie smacznie spałem i bardzo żałuje, bo team mam całkiem, całkiem...

ale tragicznie pod względem centrów...

 

R.Alston - dużo asyst... mam nadzieje

A. Igudala - za ładne paczki też są punkty? :twisted:

P. Stojakovic - ten gościu będzie prawdopodobnie fundamentem teamu

D. Nowitzki - zdecydowanie lider

D. Mutombo - staruszek... ale może coś będzie

J. Richardson - damn, mam nadzieje, ze duzo pkt

M. Peterson - punkty...

D. Stoudamire - no comments... oddam za free

M. Bonner - (?)

Ja. Jones - n/c

B. Cook - troszke lepiej, pkt, ast, moze pogra cos

B. Jackson - kolejny point... coz, raczej nie pogra ;-)

C. Bell - ech, ech

 

Ciekawe, czy moja nazwa druzyny da coś do myślenie Igudali... lol

Pewnie zagram takim skladem:

Alston

Richardson\Igudala

Stojakovic

Nowitzki

Bonner

[Zajmon]

czemu graboś powywalałeś graczy ?? jak nie chcesz grac to chociaz ich zostaw u siebie, bo jak kazdy cos z nich powybiera to bedzie nie fair, a zeby nie grali tez szkoda

ps.dostałem fajną ofertę trejdu B. Cook, B. Jackson, C. Bell za J. O'Neal i C.Wilcox wysłałem bardziej uczciwy trade Wilcox za iguodale