Houston Rockets 14/15

[Koelner]

a co to znaczy drewno? Gortat walący pół dychę i grający picki to na pewno nie drewno, Griffin biega od kosza do kosza, Noah to samo. 

w dzisiejszej NBA praktycznie każdy zawodnik musi czymś grozić w ataku, nie ma miejsca na Franka Brickovskiego, Dennisa Rodmana(ok, ale jakoś ciężko go widze dzisiaj), Billa Cartwrighta, Grega Ostertaga, Mark Westa czy Kevina Duckwortha.

jedynym wyjątkiem jest Kendrick Perkins ale tego to nikt nie rozumie i nie będzie rozumiał oprócz Brooksa. 

Edytowane 12 Sierpnia 2014 przez Koelner

[Alternative]

Może inaczej. 

X to świetny kierowca, tylko ma problemy ze zmianą biegów i nie rozróżnia znaków drogowych.

 

To jest mniej więcej problem z Howardem.

 

I najlepiej, niech każdy sam ustali, czy ktoś taki może być kierowcą rajdowym, czy w ogóle nie powinien mieć prawa jazdy.

[Chytruz]

Może inaczej. 

X to świetny kierowca, tylko ma problemy ze zmianą biegów i nie rozróżnia znaków drogowych.

 

To jest mniej więcej problem z Howardem.

 

I najlepiej, niech każdy sam ustali, czy ktoś taki może być kierowcą rajdowym, czy w ogóle nie powinien mieć prawa jazdy.

 

Ponawiam:

 

Mam w takim razie świetny pomysł, żeby określić jak bardzo pojemne jest to pojecie.

 

Noah

DeAndre

Drummond

R.Lopez

B.Lopez

Splitter

Al Jefferson

Valanciunas

Bogut

Pekovic

Brandan Wright

Dalembert

Gasol

Gasol

Chandler

Hibbert

Mozgov

Asik

Pachulia

Hawes

Gortat

Miles Plumlee

Andersen

Perkins

Koufos

Monroe

Kaman

Stiemsma

McGee

 

+Howard

 

30 centrów, którzy grają jakies bardziej znaczące minuty. Nie bardzo wiem w jakim procencie grupy, którą reprezentuje musiałby się znaleźć Howard (w dowolnej dziedzinie), żeby być uznanym za technicznie upośledzone drewno - dolne 5%? 10%?

 

Może zacznijmy ostrożnie, od ustalenia czy Howard jest graczem poniżej średniej, powinno do tego wystarczyć znalezienie w tej grupie 15 graczy ewidentnie lepszych technicznie od niego. Chyba nie powinno to być problemem?

[Alternative]

To ja ponawiam.

Nie baw się w relatywizm, pt. "a jest lepszy od b, c,d, więc jest dobry", tylko oceniaj bezwzględnie, tj. "a potrafi poprawnie wykonać x, y, z, więc jest dobry".

Podsumowując, mógłby być najlepszy z tej listy (a nie jest), a to nie oznaczałoby, że jest dobry.

 

Albo wersja specjalna, żebym nie dostał kolejny raz wyliczanki centrów:

-1 może być większe od wszystkich liczb z zakresu (-oo;-2), ale to nie oznacza, że -1 jest dodatnie albo chociażby nieujemne.

[ignazz]

No mimo wszystko trochę podejrzani są Griffin, Noah i Gortat, chociaż trudno ich nazwać kołkami. Podobna półka co Howard.

 

a jak grał w kadrze kupę to nie krzyczano że drewno?

 

akurat rzut ma drewniany a lubię gościa 

[Chytruz]

To ja ponawiam.

Nie baw się w relatywizm, pt. "a jest lepszy od b, c,d, więc jest dobry", tylko oceniaj bezwzględnie, tj. "a potrafi poprawnie wykonać x, y, z, więc jest dobry".

Podsumowując, mógłby być najlepszy z tej listy (a nie jest), a to nie oznaczałoby, że jest dobry.

 

Jak to, najlepszy technicznie center w najlepszej lidze na świecie mógłby być jednocześnie technicznie upośledzony?

 

Tak się właśnie dokonuje ocen, najlepszych 3-pt shooterów mamy za najlepszych, bo wypadają lepiej w porównaniu z innymi (ze średnią), w przeciwnym razie każdy może sobie powiedzieć, że Allen czy Korver to są słabi shooterzy, bo że są najlepsi wcale nie oznacza, że są dobrzy. Albo, ze Jordan moze sobie być najlepszy, co nie znaczy że był dobry. Masz wszystkich centrów, układasz według oceny umiejętności na dowolnym polu, ten który ląduje w środku jest przeciętny, ten który jest w top 5 jest jednym z najlepszych.

[Pozioma]

a jak grał w kadrze kupę to nie krzyczano że drewno?

 

akurat rzut ma drewniany a lubię gościa 

Dokładnie o to mi wyżej chodziło wymieniając Griffina, dajmy na to bardzo podobnych gabarytów Chris Webber posiadał podobne umiejętności prowadzenia piłki jednak rzut miał nieco mniej drewniany (chociaż z wolnymi też miewał problemy). Na plus dla Blake'a jest to, że pracuje nad rzutem i widać tego efekty w przeciwieństwie do Howarda (nie twierdzę, że ten nie pracuje, ale efekty są raczej mizerne). Za to z całą pewnością można stwierdzić, że Shaq nie przykładał się do zbytniego treningu nad tym aspektem gry

[Alternative]

Jak to, najlepszy technicznie center w najlepszej lidze na świecie mógłby być jednocześnie technicznie upośledzony?

A bierzesz pod uwagę, że NBA wcale nie jest najlepsza pod kątem technicznym? Że w Europie są inne zasady i większy nacisk na technikę?

 

A NBA właśnie słynie z tego przymykania oczu na aspekt techniczny. Możesz robić kroki i jest ok. Możesz nie mieć rzutu i będzie ok. Możesz nie umieć celnie podać jedną ręką przez całą szerokość boiska i będzie ok.

Ale jak nie doskoczysz do obręczy, nie wytrzymasz 82x ~40 minut, nie ustoisz starcia z klocem cięższym o 15 kg, to masz spierdalać.

NBA w istocie nie wymaga i nie weryfikuje techniki. 

Dlatego najlepszy technicznie w NBA nadal może być de facto drewnem. Bo on będzie jedynie drewnem lepszej kategorii. Taki DeAndre to drewno jedynie na opał/palisadę. Drewno "Howard" nadaje się na schody albo drzwi. Być może nawet na meble. Ale to nadal drewno...

[BiałaCzekolada]

"Drewniany" to jest umysł McHale'a, który gra ofensywę przez iso na Howarda all the time.

 

 

Inna bajka, że Dwight to trochę przypadek Zacha Randolpha pre-2012, kiedy to ciężko było mu dać piłkę i liczyć na jej powrót.

[rw30]

"Drewniany" to jest umysł McHale'a, który gra ofensywę przez iso na Howarda all the time.

 

 

Inna bajka, że Dwight to trochę przypadek Zacha Randolpha pre-2012, kiedy to ciężko było mu dać piłkę i liczyć na jej powrót.

 

 

co jeden to lepszy, epicki wątek

[RappaR]

"Drewniany" to jest umysł McHale'a, który gra ofensywę przez iso na Howarda all the time.

 

 

Inna bajka, że Dwight to trochę przypadek Zacha Randolpha pre-2012, kiedy to ciężko było mu dać piłkę i liczyć na jej powrót.

U are much better than that.

[RappaR]

Co do podejrzanego Griffina to mnie rozwaliło to osobiście. Gość by był drugim Lebronem w ataku, gdyby nie słaby rzut, świetny ball handling, bajeczny przegląd pola, to niesamowite połączenie szybkości, siły i dynamiki, brakuje tylko dobrego rzutu...

No chyba, że stwierdzimy, że Lebron też jest podejrzany technicznie, ale to ja wysiadam na tej stacji.

[Pozioma]

Co do podejrzanego Griffina to mnie rozwaliło to osobiście. Gość by był drugim Lebronem w ataku, gdyby nie słaby rzut, świetny ball handling, bajeczny przegląd pola, to niesamowite połączenie szybkości, siły i dynamiki, brakuje tylko dobrego rzutu...

No chyba, że stwierdzimy, że Lebron też jest podejrzany technicznie, ale to ja wysiadam na tej stacji.

Przecież napisałem, że chodziło mi tylko o jego rzut, po czym dodałem, że pracuje nad nim i widać tego efekty, po co znowu podbijać już wyjaśnioną kwestię?

[BiałaCzekolada]

co jeden to lepszy, epicki wątek

 

U are much better than that.

Z czym konkretnie się nie zgadzacie w moim poście? Czy ogólnie nie podoba wam się dyskusja na temat Dwighta Howarda i wolicie przewałkować jeszcze raz temat supportu Lebrona, overrated Rondo a może wrócić do mezozoiku i pomarudzić czy Nash czy jednak Kidd? 

 

Co do podejrzanego Griffina to mnie rozwaliło to osobiście. Gość by był drugim Lebronem w ataku, gdyby nie słaby rzut, świetny ball handling, bajeczny przegląd pola, to niesamowite połączenie szybkości, siły i dynamiki, brakuje tylko dobrego rzutu...

 

Odpisując w waszym stylu:

 

Gerald Green byłby drugim TMaciem w ataku, gdyby nie brak jednego palca palca. Połączenie wingspanu, atletyzmu i szybkości, bajeczny shoot off the dribble, no-fear factor, streaky jumper, "ciąg na kosz" i swagger. Brakuje tylko połowy palca.....

[RappaR]

Z czym konkretnie się nie zgadzacie w moim poście? Czy ogólnie nie podoba wam się dyskusja na temat Dwighta Howarda i wolicie przewałkować jeszcze raz temat supportu Lebrona, overrated Rondo a może wrócić do mezozoiku i pomarudzić czy Nash czy jednak Kidd? 

 

 

Odpisując w waszym stylu:

 

Gerald Green byłby drugim TMaciem w ataku, gdyby nie brak jednego palca palca. Połączenie wingspanu, atletyzmu i szybkości, bajeczny shoot off the dribble, no-fear factor, streaky jumper, "ciąg na kosz" i swagger. Brakuje tylko połowy palca.....

To dziurze w ataku, Howard dobrze podaje z podwojeń, na pewno na tyle dobrze, by nie pisać o drugim Zachu.

Marne prowo, Griffin poprawia swój jumper i gra coraz dalej od kosza. Lebron też nie zawsze miał tak dobry rzut i uważam, że z czasem coraz częściej Blake będzie nazywany drugim Lebronem.

[Pozioma]

To dziurze w ataku, Howard dobrze podaje z podwojeń, na pewno na tyle dobrze, by nie pisać o drugim Zachu.

Marne prowo, Griffin poprawia swój jumper i gra coraz dalej od kosza. Lebron też nie zawsze miał tak dobry rzut i uważam, że z czasem coraz częściej Blake będzie nazywany drugim Lebronem.

To jest zupełnie inny typ gracza, owszem ma niezły ball handling ale Lebron panuje nad piłką niczym rozgrywający, do tego ma lepszy przegląd pola od większości PG, Griffin jest niezły w jednym i drugim, ale nie przesadzajmy, nie na tyle, żeby grać tak przez większość czasu. Nigdy się tego nie dowiemy bo gra razem z Paulem ale wydaje mi się, że gdyby faktycznie mógł tak grać to obok świetnych akcji miałby też całą masę strat. To właśnie czyni Lebrona wyjątkowym graczem, kto wie czy nie najlepszym w tym względzie od czasu Magica (mam na myśli graczy o dużych gabarytach).

[Chytruz]

A bierzesz pod uwagę, że NBA wcale nie jest najlepsza pod kątem technicznym? Że w Europie są inne zasady i większy nacisk na technikę?

 

A NBA właśnie słynie z tego przymykania oczu na aspekt techniczny. Możesz robić kroki i jest ok. Możesz nie mieć rzutu i będzie ok. Możesz nie umieć celnie podać jedną ręką przez całą szerokość boiska i będzie ok.

Ale jak nie doskoczysz do obręczy, nie wytrzymasz 82x ~40 minut, nie ustoisz starcia z klocem cięższym o 15 kg, to masz spierdalać.

NBA w istocie nie wymaga i nie weryfikuje techniki. 

Dlatego najlepszy technicznie w NBA nadal może być de facto drewnem. Bo on będzie jedynie drewnem lepszej kategorii. Taki DeAndre to drewno jedynie na opał/palisadę. Drewno "Howard" nadaje się na schody albo drzwi. Być może nawet na meble. Ale to nadal drewno...

 

lolwut, srsly powoli zaczynam wymiekac.

 

O ile mi wiadomo glownym towarem eksportowym Europy sa biale kloce w stylu Mozgova, Asika, Fesenki, Koufosa, Erdena i podobnych wirtuozow techniki, na dwoch/jednego Gasola, Divaca i Sabonisa przez 25 lat przypada armia drewien, ktore nie potrafily nic. Jesli taki drewniany kloc nie ma przy okazji betonowych rak i potrafi punktowac sam na sam z obrecza, mozna juz mowic o sporym sukcesie rekrutacyjnym.

[ignazz]

oglądasz Chytry Euroligę?

 

z Euro właśnie wypych się tych najsilniejszych którzy są drewnem

 

technczny chudszy zostaje w Euro bo scouci piszą że łątwo go przepchać

[RappaR]

oglądasz Chytry Euroligę?

 

z Euro właśnie wypych się tych najsilniejszych którzy są drewnem

 

technczny chudszy zostaje w Euro bo scouci piszą że łątwo go przepchać

Rozumiem, że Lee czy Dirk nie należą do technicznych chudszych? Mówimy o lidze, gdzie w finale był na centrze grubas Bosh...

NBA od eurologii oddziela kilka klas.

[Chytruz]

oglądasz Chytry Euroligę?

 

z Euro właśnie wypych się tych najsilniejszych którzy są drewnem

 

technczny chudszy zostaje w Euro bo scouci piszą że łątwo go przepchać

 

Nie, ale ogladam wszelkie Eurobaskety czy World Cupy i jesli Omer Asik wyroznia sie tam jako post scorer, a Zaza Pachulia wyglada jak full package triple threat point-center, to moge sie tylko smiac z teorii jakoby NBA byla drugoligowym zapleczem Europy pod wzgledem technicznej koszykowki.