New York Knicks 2014/15

[Dante]

Do NYK Trzeba Gasola Marca dokoptować i już można grać. Kupić PG i jazda tylko nie jakiegoś Tragica

[MarcusCamby]

A po co miał zapieprzać i się starać? Wchodził nieraz z ławki, dawał kilkanaście punktów, NYK i tak dostawali po dupie, a krytykowani byli wszyscy, oprócz Melo. A to Melo nieraz utopił Knicksów i dobrą grę reszty. Ile razy bywało, że miał skuteczność coś w okolicach 8/25? I co gorsza to im dalej w mecz tym bywało gorzej. Ale Anthony'ego to nie zniechęcało w ogóle. A jeżeli ego Melona pokrywało się w szatni z tym co na boisku to nie dziwię się, że grali tak słabo, a Amare chciał buyoutu. Po co się starać, dunkować i biegać w obronie, jak wiesz, że i tak cię skrytykują za kontrakt, słabe wyniki i jest jasno powiedziane, że cię nie chcą? Też bym olewał i chciał iść w miejsce, gdzie się mnie doceni.

 

Ostatni raz takie brednie czytałem podzas Linsanity...

[Gość (Przemek...)]

Do NYK Trzeba Gasola Marca dokoptować 

 

 

Żeby on odszedł z Memphis musieliby mu żonę w gang bang style pojechać na jego oczach...

 

Towns i nie płaczemy...

[Jendras]

Towns do Knicks, Mudiay/Russell do Sixers, Okafor do Lakers i wszyscy zadowoleni.

[camby23]

 

 

P.S. Dla fanów Knicks jeszcze jedno - z Calderona robicie teraz fatalnego gracza, a przez lata uchodził za bardzo mądrego PG z dobrym rzutem i rozgrywaniem.. Amare odchodzi i gra nieźle w Dallas, gdzie nawet skacze! Chandler odrodził się w Dallas po słabym sezonie w NY. JR Smith w Cavs gra kosmos w porównaniu do NYK. Może czas też gniewać się na Włocha i dostrzec, że to nie ci gracze nagle spadli o 2 poziomy? Może problem leży gdzie indziej? W jakichś nierealnych oczekiwaniach, chorej organizacji, a może ego Melona? Konkretniej nie wiadomo, ale tam coś gnije i zaraża resztę. I nie sądzę by draft czy nawet Phil Jackson w tym coś odmienił. 

 

 

To jest ten sam casus co z Knicks za czasów Isiah. Tam również brak talentu nie był problemem (Randolph,Lee,Crawford- nawet ten nieszczęsny Marbury i Curry). Po prostu części do siebie nie pasowały i zespół był źle zbudowany pod względem fitu i tego kto powinien pełnić jaką role. Lata 2010-2014 to jest tak naprawdę powtórka z czasów Thomasa, chociaż może trochę mniej komiczna.

Ja np. od razu wiedziałem, że Smith będzie bardzo pożytecznym zawodnikiem dla Cavs, pełniąc rolę 4 opcji. To samo z resztą było z Crawfordem czy Randolphem po odejściu z Knicks.

 

Co gnije ? Dolan i sposób budowania zespołu trochę jak w piłce nożnej, a nie w NBA, gdzie obowiązują zupełnie inne reguły. Zero cierpliwości i sprowadzanie na siłę głośnych nazwisk, na zasadzie "jakoś to będzie". A później zespół jest udupiony na lata.  Na szczęście Phil jak na razie imo idzie dobrą drogą - tanking i cap space. Zobaczymy co dalej.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez camby23

[Koelner]

Tankowanie pokazuje, że to jest jeden z najbardziej pierdolniętych pomysłów jakie zostały wymyślone w historii tej ligi. Nie chodzi o sam styl ale cel.

[havlicek]

Towns do Knicks, Mudiay/Russell do Sixers, Okafor do Lakers i wszyscy zadowoleni.

 

A co z Bostonem!? ;(

[Jendras]

Boston w play-off ;]

[barcalover]

Knicks naprawdę będą brali Townsa przed Okaforem?

[Jendras]

Myślę, że sami jeszcze nie wiedzą.

[Gość (Przemek...)]

Knicks naprawdę będą brali Townsa przed Okaforem?

 

Oczywiście.

 

Andrzej Bargnani jest koleją osobą po Amar'e która dostąpił cudu odrodzenia niczym feniks z ławki.

 

25 punktów, 12 zbiórek, 4 asysty i 1 blok! 

 

Wierzący nazwie to cudem, inteligentny walką o nowy kontrakt, a wszechwiedzący i tak napisze, że to brak Melo na parkiecie bo to szatan i komunista...

Edytowane 28 Lutego 2015 przez Przemek_Orliński

[camby23]

Tak się zastanawiałem jak przebudować Knicks w to lato i jestem ciekawy czy Lakers oddaliby nam swój pick za Melo. To jest LA więc Anthony chciałby tam grać, poza tym mocno kumpluje się z Kobem, więc pewnie złapaliby nić porozumienia, no i Melon ma dosyć wysoką wartość marketingową, więc widzę LAL przygarniających go do siebie.

 

NYK mieliby dwa topowe prospecty, czyste salary i zaczęliby wszystko od zera.

 

do it Phil

[Gość (Przemek...)]

Tak się zastanawiałem jak przebudować Knicks w to lato i jestem ciekawy czy Lakers oddaliby nam swój pick za Melo. To jest LA więc Anthony chciałby tam grać, poza tym mocno kumpluje się z Kobem, więc pewnie złapaliby nić porozumienia, no i Melon ma dosyć wysoką wartość marketingową, więc widzę LAL przygarniających go do siebie.

 

NYK mieliby dwa topowe prospecty, czyste salary i zaczęliby wszystko od zera.

 

do it Phil

 

 

Idąc Twoim tokiem rozumowania, to gdyby oddali Calderona do Oklahomy za Duranta, to Thunder pozyskaliby kolejnego zmiennika dla Westbrooka, a Knicks, gościa, który odejdzie po następnym sezonie, co uwolni ich od 7 mln dolarów kontraktu Hiszpana na rok 2016-2017! 

[Elwood]

Bargs mnie zadziwia. One step back done. One hand slam done. Trójka z dupy na stojąco done. Półdystans z dosłowną ręką Taya na twarzy done. Circus shot done. Wiem, że tu o zarobek chodzi ale makaron zwyczajnie gra jak grać powinien. Aż to smutno prawdziwe jest takie że w sumie fajnie jest go oglądać ostatnio. + jak wyciąga łapy do rzutu to tylko z drabiny go normalnie zablokujesz.

 

One hand slam prawie z linii wolnych :] 2 mecze, 3 wsady. Podwoił chyba osiągnięcie z  kariery

[danp]

RIP Anthony Mason, niezapomniane wrazenia :(
 

[RappaR]

One hand slam prawie z linii wolnych :] 2 mecze, 3 wsady. Podwoił chyba osiągnięcie z  kariery

Nie całkiem, ma w karierze ponad 200

[Elwood]

Barg tak słabo/mało gra że dla niektórych to on debiutant jest

W sumie fajny grajek a się tak na drobne rozmienia.

[Elwood]

Szkoda Tonego. On i Oak to taki symbol Knicksów, dopchany Starksem i Eweingiem - twardo, chwilami neizbyt finezyjnie ale do końca. Jak dla mnie perfekcyjny akapit opisujący oburęczną maszynę zagłady na pozycjach 3/4 po obu stronach boiska. To, za czym obecnie tęsknię:

 

Mason averaged 10.9 points and 8.3 rebounds per game during a 13-year NBA career spent with six teams that was marked by ferocious play on the court and explosions off it, and fierce battles with opponents, teammates and coaches alike. He was a big man with guard skills; a freight train filling the lane with hellacious handles and footwork running the break; an undersized four adept at playing in the post and on the perimeter; a brutalizing defender who also boasted a feathery touch with both hands.

[Jendras]

Tak się zastanawiałem jak przebudować Knicks w to lato i jestem ciekawy czy Lakers oddaliby nam swój pick za Melo.

 

nie

[Pan A.]

RIP Anthony Mason, niezapomniane wrazenia :(

 

Strasznie smutny, kolejny już, dzień dla "rodziny" NBA. Ja akurat się z nim w Knicks "minąłem" ale dobrze pamiętam go z Charlott, świetny gość .......

Edytowane 28 Lutego 2015 przez Pan A.