Skocz do zawartości

Chicago Bulls 2014/15


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

Zasnąłem przed wczorajszym meczem i w sumie dobrze się stało, bo żal tracić noc dla zespołu, który w nbdl nie wygralby siedmiomeczowej serii

 

Uwielbiam oglądać porazki Knicks, co każdorazowo podkreślam, ale to co widziałem dziś sprawiło że zrobiło mi się żal ich kibicow

Nie dość, że muszą kibicować Knicks to jeszcze w takim wudaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to INFO dla mnie jest szokiem\

 

Pau Gasol pierwszym graczem po Oaklayu z 1987 roku z 50 DD....

wiem ze Jordan gral kosmos ale nie podejrzewalem ze nie robil DD......

 

z tego co widze fani Bulls sie wstydzcie bo powinniscie wiecej w przekroju sezonu chwalic Pau....

 

ma 3 brakujace do wyniku Oaka.... ktory mial 53

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wszystko jasne, pierwszą rundę gramy z Bucks, a później Cavs.

 

Toronto ma szanse ich jeszcze spokojnie przegonić i powinna być zażarta walka do ostatniego meczu o 3 pozycje na wschodzie. 

Byki miałyby farta gdyby trafily na koziołki w 1 rundzie bo powinni sobie poradzic ale i tak z ta bezplciowa gra szybkie 4-1 z cavs w 2 rundzie i ryby

Edytowane przez Mailman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda,ale brak jest'lidera',dopiero wtedy bedzie mozna ocenic rzeczywistą siłę zespołu,choc jest ona nizsza niz support.Ale jakie zmiany?trenera? słynącego z obrony, a nie mogącego ustawic ataku?nie umiejącego wykorzystac w pełni zawodników.TRzeba pamietac ze miał dwa swietne sezony z 62 i 50zw,najlepsze wówczas w lidze, w której gra sie zmienia.A on nadal nie wypracował nowych skutecznych schematów w ataku,zeby zrobic z druzyny maszyne do zdobywania punktów,zawodnicy tez czesto popełniają takie błedy i straty w ataku.ze sie odechciewa ich oglądac.Nie potrafią wypracowac sobie nawzajem mozliwie łatwych pozycji do rzutu,zeby wzrosła ich skuteczność.Kazdy mecz który widze, to walka o zycie,czy to z Cavs,czy 76ers czy Pistons.Zostawianie krwi w grze,a pod koniec meczu,brak sił,dodatkowo rabunkowa exploatacja graczy podstawowych   i w efekcie kontuzje oraz takie zniszczenie graczy jak Denga...

Moim zdaniem TT,jakiego znamy nic wielkiego juz nie osiągnie,nie wiem czy stac go na zmiany. Z pewnoscią nie jest jakims amatorem,ale zeby zaprowadzic team do finału i wygrac,trzeba czegos wiecej,albo superherosów allstar,albo systemu gry odciążąjącego minuty zawodników.(szkoła od POPa albo Budenholzera?). Jest na tyle dobry,ze zespół awansuje do PO, ale II WCS sie wydaje maksimum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wschodzie zawsze pierwsza polowa sezonu jest fajna dopoki takie druzyny jak Toronto i Wizards nie maja okazji zeby pokazac swoich slabosci, Wizards sa tak slabi i tak uzaleznieni od pick and rolli Walla, ich ofensywa w half court wyglada gorzej niz Bulls za Del Negro, Toronto wydaje sie obecnie jakies wypalone, chyba tylko Cavs, Atlanta i Bulls sie licza plus Indiana jezeli wejdzie do po

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porzednie sezony w Bulls można było twierdzić że to co robi thibs to max, bo ofensywnych graczy brak i trzeba nadrabiać defensywą

Ale ten sezon udowodnił mi jedno- Thibs jest ofensywnie żaden.

Przy takim zapleczu nie potrafi zdominowac nawet słabych zespołów, a roster ma najlepszy na wschodzie

Nawet z tak słabym derrickiem jakiego oglądaliśmy ten zespół ma masę możliwości rotowania składem

Defensywnie, ofensywnie, wysoka piątka, niską. To aż się prosi o 60+ wygranych przy zajebiscie słabym wschodzie

W jakim zespole jest czterech talk grających wysokich? Jak ktoś ma dwóch to już jest swieto

 

A tymczasem co mamy?

Zenujaca ofensywe bez pomysłu, słabą defensywe, nijaki zespol i brak taktyki, chłopaki graja i wygrywają głównie sercem za co ich cenię, ale ich gra mi się nie podoba. Porywajacych spotkań w tym sezonie było może z 10

Zespol gra brzydko i nieskutecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie ze nie,przeciez wyeksploatowanie kluczowych graczy bedzie coraz wieksze.Zobaczymy co z DR,byc moze wprowadzi znowu troche zamieszania w obronie przeciwnika,ze ułatwi nieco gre innym.Czasem taka gra dla rywala jest bardzo niewygodna,w koncu to Bulls nalezą do elity dwóch teamów,co pokonały GSW na wyjezdzie o czyms to swiadczy,a GSW wtedy zagrali naprawde niezły mecz.Jesli DR wróci do skutecznosci ok.35% (wiem mało),to Bucks czy Wizards powinni (z DR i Gasolem) mimo ułomności pokonac (nie ograc). A ECS tez nieco napsuc krwi Cavs.Sam sie zastanawiam,ale wczoraj,mimo ze znowu dzien konia u J Smitha czy wrecz  cuda Irvina,solidnego LBJa,nie dały pogromu nad Bykami.Az dziwne ze okolicznosci znowu (o bogowie) sprzyjały CLE,to nielekko pokonali w pełnym składzie Bulls bez lidera.To swiadczy o olbrzymim potencjale tego zespołu ale tez  kiepskim prowadzeniu. Ale -w juz coraz bardziej legendarnym- pojedynku LBJ kontra Byki,w ECS znowu bedzie górą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Defensywnie, ofensywnie, wysoka piątka, niską. To aż się prosi o 60+ wygranych przy zajebiscie słabym wschodzie

Może i tak, ale ile meczów zagrał on pierwszą piątką + Gibson?

Rose 31

Gibson 20

Dunleavy 19

Butler 16

Noah 13

Gasol 4

Od początku sezonu kogoś zawsze brakowało. Policzył ktoś ile było meczów z (Rose-Butler-MDJ-Noah-Gasol) +Gibson?

 

Ja to już kiedyś mówiłem, że te kontuzje to mogą nam tylko pomóc, bo w końcu swoje szanse dostaną Mirotic, Snell i McDermott. Pierwsza dwójka dostała konkretne minuty i złapała więcej pewności co od razu przełożyło się na ich lepszą grę. Bilans jak dla mnie nie ma większego znaczenia w naszej sytuacji bo i tak trzeba wygrać 4 mecze i tak, żeby przejść dalej. Jak ktoś jest dobry, to bez przewagi parkietu sobie poradzi.

 

Dobrze, jakbyśmy trafimy na Bucks w R1, bo to dla Rose nie byłaby łatwa seria. Ten Carter-Williams broni bardzo dobrze i do tego jego centymetry robią swoje. Byłoby to dobre przetarcie przed drugą rundą z Cavs, gdzie później miałby na sobie mega cieniasa w obronie i mogłoby mu to pomóc zagrać dobrą serię.

 

Ja też jestem za tym, żeby Tibsa pocisnąć. Za to, że nie ogrywał Snella, Mirotica i McDermotta powinien beknąć.

Może zostać pod jednym warunkiem: Mistrzostwo :grin:

Edytowane przez Valus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest inna mysl...

 

Piszecie ze Bulls ten sezon mieli niemrawy, słaby w ataku a i w D niezadawalajacy?

 

A nie jest tak ze TT właśnie zmienił nastawienie i "uspil" bulls którzy tylko momentami grali basket z wyższej polki?

 

Może wszystkich oszukał łącznie z fanami?

 

Poczekajmy:

#1 na grę o stawke

#2 komplet zdrowia na parkiecie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.